Moje dziecko ma depresję(03.10.2005r.)
Rap_fans
Twoje dziecko zamyka się w pokoju, patrzy godzinami w sufit, nie chce chodzić do szkoły, jest smutne lub rozdrażnione? To wcale nie musi być młodzieńczy bunt… Takie zachowanie, to także objawy depresji. Badania psychologów wskazują, że – niestety – coraz więcej nastolatków cierpi na tę chorobę.
Maria zawsze lubiła chodzić do szkoły. Mimo że w pierwszej klasie liceum nie znała niemal nikogo, to uczniowie i nauczyciele lubili ją. Jednak pewnego dnia zaczęła odczuwać niewytłumaczalny lęk. Bała się już zaraz po pobudce. Kiedy szła na przystanek, miała wrażenie, ze wszyscy na nią patrzą; czasem jej droga do szkoły trwała nawet 2 godziny… Jednak, dziś 25-letnia, Maria mówi, że i tak wolała pójść do szkoły, niż zostać samej w domu. Po lekcjach całe godziny spędzała w szkole, by jak najpóźniej wrócić do domu – tłumaczyła, że ma dodatkowe zajęcia…
W końcu jej siostra zorientowała się, że Maria jest chora. Zwiozła ją do psychologa, który natychmiast postanowił umieścić ją w szpitalu. Dopiero po telefonie od lekarzy, rodzice dowiedzieli się, że ich córce dolega cokolwiek. Cichy dramat dziewczyny trwał… 4 lata; dopiero w czasie terapii wyszło na jaw, jak był on wielki. Co Maria odczuwała w tym czasie? Co mogło wywołać tak silną depresję? Dlaczego rodzice Marii nie zauważyli żadnych symptomów choroby? Jak wyglądała terapia? Czy dziewczyna zdołała wyjść z depresji? Na te pytania, prócz Marii, odpowie – również zaproszony do studia – jej ojciec, Jan.
Patrycja – podobnie jak Marysia – w pewnym momencie zaczęła bać się otoczenia, cały czas miała wrażenie, że ktoś ja obserwuje, czuła się bezwartościowa… Wyjść z domu było dla mnie czymś strasznym – wspomina. Jednak jej rodzice zorientowali się, w jakim stanie znajduje się ich córka, już po kilku miesiącach. W jaki sposób? Jakie w ogóle są pierwsze symptomy depresji? Te pytania zadaliśmy psycholog Ewie Pohoreckiej.
Renata, nie miała wątpliwości, że jej córce musi pomóc specjalista. O dziwo, Patrycja poczuła wielka ulgę, kiedy mama zabrała ją do psychologa… Dlaczego więc wcześniej nie poprosiła o pomoc? Dlaczego nie mówiła, że boi się szkoły, że nie akceptuje siebie?
W piątek poznacie także Radka, do którego od najmłodszych lat przylgnęło określenie „symulant”. Dlaczego jest tak nazywany i czy to określenie w ogóle odzwierciedla prawdę? Co może wywołać depresję u 15-, 16-latka? Jakie mogą być pierwsze objawy tej choroby? Na czym tak naprawdę polega depresja i jak można pomóc ludziom, którzy na nią cierpią? Jeśli chcecie się tego dowiedzieć, koniecznie obejrzyjcie poniedziałkowe „Rozmowy w toku”!
Wie ktoś może kiedy jest powtórka tego odcinka
Znam dokładnie ten stan... Takie osoby potrzebują niezwłocznie pomocy psychologa...
A jak odróżnić depresję od tzw. "doła"? to nie jest takie oczywiste, bo ja się właśnie zastanawiam czy mam depresję czy długotrwałego głębokiego "doła" Tak czy inaczej, chyba muszę się wybrać do specjalisty
A co do odcinka... no własnie, jest kiedyś powtórka?
Jak ktoś ma depresję, to zamyka sie w sobie, unika kontaktów z innymi ludźmi, w ogóle nie wychodzi z domu, przestaje o siebie dbać, wszystko jest mu obojętne...... To takie najczęstsze objawy.
Co do powtórki, to chyba zawsze rano na następny dzień jest powtórka nowego odcinka.
Właśnie nie jest podobno... tylko po jakimś czasie dopiero puszczają...