ďťż
RSS

Piotr

Rap_fans


Piszcie co sądzicie o superprzystojnym Piotrze Korzyckim granym przez Pawła Małaszyńskiego


Cudowny Aktor, cudny serial Polecam szczerze serial min. ze wzgledu na tego aktora
Przystojny,mily facet,podobaly mi sie scenki:w deszczu,taniec i wielblady Szkoda ze tacy faceci nie istnieja
Paweł Małaszyński jest booooski, a Piotr grany przez niego tym bardziej . Piotr jest bardzo fajnym facetem... inteligętny, pomocny z dobrym sercem, przystojny i ma śliczny, uroczy uśmiech... można by było jeszcze tak długo wymieniać .


Piotr to jedyny bohater tego serialu, którego lubię, choć na początku wydawał mi się trochę za idealny, to teraz strasznie go polubiłam :D
A aktor który go gra jest cudowny
no i w 12 odcinku pokazal ze to tez facet z jajami i potrafi pokazac pazurki... to dobrze, bo inaczej w ich zwiazku to magda by nosila spodnie:P
Piotrus i te jego spojrzenia i uśmiechy po prostu och i ach
Zgadzam sie z Wami Piotr jest cudny m.in. przez niego ogladam ten serial (i oczywiscie przez Magde )

Piotrus i te jego spojrzenia i uśmiechy po prostu och i ach

Piotruś jest po prostu boski, przystojny i te sprawy.

Jest suupeeer
po ogladnieciu pierwszych odcinków stwierdziałam, ze tylko ten aktor mógł zagrać Piotra
A ja sobie zadaje pytanie.. dlaczego Magda M. to pierwszy serial gdzie widze tego aktora?? Nigdy wczesniej go nie widziałam.. a serial ogladam bo jest swietnie zrealizowany No i oczywiscie bardzo lubie Joasie Brodzik
Dla mnie jest taki sobie...
Ale może być
Piotr to dusza człowiek, nie zamierza zaciągać Magdy do łóżka tylko starać by się w nim zakochała tak jak on w niej.

A ja sobie zadaje pytanie.. dlaczego Magda M. to pierwszy serial gdzie widze tego aktora?? Nigdy wczesniej go nie widziałam.. a serial ogladam bo jest swietnie zrealizowany No i oczywiscie bardzo lubie Joasie Brodzik
ja pierwszy raz zobaczyłam Małaszyńskiego w M jak miłośc,ale nie zwróciłam na niego zbytnio uwagi,potem widziałam go w Białej sukience gdzie grał księdza,w Oficerze i w końcu w Magdzie M
ja go 1 raz zobaczylam w Oficerze a potem w Magdzie M jest swietny

ja go 1 raz zobaczylam w Oficerze a potem w Magdzie M jest swietny

Ja wcześniej w Teatrze TV
A Magdzie M. owszem, nie gra źle... ale w teatrze jest lepszy
Pawel w M jak M wygladal najgorzej a najlepiej chyba w Oficerze
Dobrze to wyglada tutaj:







Przystojniak z Piotra
Malaszynski to drugi moj ulubiony aktor po Przemku Sadowskim





dzięki za zdjęcia

Pawel w M jak M wygladal najgorzej a najlepiej chyba w Oficerze

No, w "Ofcerze" był super :D Ale w "Magdzie M" też jest całkiem, całkiem Zresztą ja go lubię wszędzie
w oficerze byl niesamowity,inteligenty komandos,dobrze gral ta role
ja go dopiero a Magdzie M zobaczylam bo malo ogladam tv;)
i co spodobal ci sie ten aktor. Imponujaca gra,po Sadowskim jest moim ulubionym aktorem!
szczerze mówiąc ja tez po raz pierwszy zobaczyłam tego aktora w Magdzie M.

:D szczerze mówiąc ja tez po raz pierwszy zobaczyłam tego aktora w Magdzie M.
bo wczesniej sie nie rzucal w oczy,chciaz w oficerze dobrze gral
a ja go pierwszy raz zobaczyłam w Białej sukience
W "Bialej sukience" o czym ty mowisz?

a ja go pierwszy raz zobaczyłam w Białej sukience
Ja też go widziałam po raz pierwszy w "Białej sukience"
ej no jaka biala suknia?

ej no jaka biala suknia?

Taki film z cyklu "Swięta polskie", zawsze puszczają go na Boże Cialo Paweł gral tam księdza

ej no jaka biala suknia?
tu jest link do tego filmu telewizyjnego:
http://www.filmpolski.pl/...f=11396&start=1
dzieki juz rozumiem
czym wiecej bedzie gral w roznych produkcjach to nie bedzie kojarzony z jednym
Przyporządkowanie aktora z jedną rolą to dla niego chyba krzywdząca rzecz
wlasnie,dlatego powinien grac w jakis filmach takze

wlasnie,dlatego powinien grac w jakis filmach takze

Ja bym wolała większą ilośc ról teatralnych



Foto dla fanek
w tedy to byla fajna reackja Magdy ze on jest obronca oraz podmiotem tej sprawy
Piotr jest jedyny i niepowtarzalny. Szkoda, że bardziej w świecie bajek niż w realu istnieje. Ale Paweł też jest ok. Tyle że zajęty! Szkod@!
Pawel Malaszynski ma rodzine juz wiec raczej jest zajety
no i przydałoby się mu zyczyć szczęscia w tej rodzinie
Zreszta myslicie ze byla zona Piotra bedzie jeszcze wprowadzona?

Zreszta myslicie ze byla zona Piotra bedzie jeszcze wprowadzona?
na 100% na oficjalnej str Magdy piszeze sobie uswiadomi ona ze zycie z takim facetem jak Piotr to byl dar niebios i pewnie bedzie chciala go odzyskac
ale niestety bedzie troche za pozno na zmiany decyzji, bo Piotr juz zdecydwał
ale moze namieszac
no a pewnie Magda zamiast słuchac Piotra to bedzie wolała słuchac jego byłej żony
jakos watpie zeby Magda sluchala jego zony wiedzac ze ona zdradzala go z innym
Paweł Małaszyński jest boski.... Normalnie takie ciacho, ze szok... A ten jego uśmiech.... :D:D
no prosze ciachO! tam mowila Agata o Piotrze

jakos watpie zeby Magda sluchala jego zony wiedzac ze ona zdradzala go z innym

w takim razie, jeżeli Magda nie bedzie słuchała byłej żony Piotra, to nie bedzie w stanie nic namieszac miedzy nimi
wlasnie,ale napewno bedzie zla ta jego byla ze juz znalazl sobie inna,dobrze ze nie maja dzieci razem
to może teraz docieni to co straciła, tylko, że niestety jest już za pozno na jakiekolwiek zmiany
ja tam niechce zeby powrocila,tylko zamieszanie i to niezdrowe
Joanna Chitruszko i Paweł Małaszyński Edipresse

Jego zniewalającemu uśmiechowi uległy już miliony kobiet. Co tydzień wielbicielki serialu „Magda M.” zasiadają przed telewizorem i zadają sobie pytanie: „O co chodzi tej Magdzie? Dlaczego nie chce takiego romantyka i przystojniaka? Gdybym ja była na jej miejscu...”
Ale nie ma szans, drogie panie. Serce Pawła Małaszyńskiego zajęte jest przez żonę Joannę i synka Jeremiasza.



Znajomi nazywają Cię „Jeremiasz”. Skąd się to wzięło?
Spodobało mi się to imię i tyle.

– To nie jest odpowiedź. Prorok Jeremiasz Cię tak zafascynował? Bo chyba nie na cześć pewnego mafioza tak się nazwałeś?
To jest związane z piosenką „Jeremy” Pearl Jam. Jestem szczęśliwy, że byłem świadkiem wielkiego buntu muzycznego, jakim był grunge w Seattle. Utożsamiałem się z tą falą buntu i słuchałem Alice in Chains, Pearl Jam, Nirvany, Soundgarden. Właściwie nie wiem, dlaczego używam czasu przeszłego. Nadal ich słucham. W Polsce takim fenomenem jest dla mnie Kasia Nosowska. Jak jej słucham, to sobie myślę: „Skąd ty bierzesz te teksty, dziewczyno?” Coś nieprawdopodobnego!

– Śmierć Kurta Cobaina to był dla Ciebie koniec świata.
Pamiętam to jak dziś: 8 kwietnia 1994 rok. Mam 18 lat. Wstałem rano i mnie zmroziło. Jak skończyłem 27 lat, to pomyślałem sobie: w tym wieku odchodzili Cobain, Morrison, Joplin, Hendrix. Może to jest ostatni rok mego życia?

– Ale nie prowadzisz chyba tak niezdrowego trybu życia jak oni?
Nie, jasne, że nie. Ale często myślę o nich. Byli młodzi, na fali. Robili to, co kochali i nagle koniec. Wybrańcy bogów umierają młodo... Oni odkrywali nowe światy, przecierali nowe szlaki. To był wyraz ich buntu. Ceną za to były stres, sława i dragi, które ich zabiły.

– A jak wyglądał Twój bunt?
Mój bunt, jak sama nazwa wskazuje, był MOIM buntem, więc tego to ci na pewno nie powiem!

– Czemu jesteś taki zjeżony, wściekły, nieprzystępny?
Bo widzę wokół „onych”, którzy siedzą na górze i próbują o mnie decydować. Bo zaczynam widzieć, jak ten zawód wygląda od podszewki.

– I dlatego nazywasz aktorstwo „wojną”, a środowisko „bagienkiem”?
Bo tak jest. W ogóle życie to jest taka mała wojenka.

– Teraz bardziej przypominasz przystojniaka Beckhama. Jaki byłeś w czasach fascynacji Cobainem, w Białymstoku?
No wiesz – długie włosy, glany, sznur korali na szyi, na rękach. Gdzie się da. Eskapady w Polskę. Plaża, wino, słońce, dziewczyny. I śpiew. Miło mi się na sercu robi, jak widzę na ulicy młodych ludzi w glanach, z długimi włosami.

– Został Ci jakiś gadżet z tamtych czasów?
Skóra. Nieśmiertelna moja skóra...

– „... która jest wyrazem Twojej osobowości i niezależności”?
Tak, dokładnie tak, jak powiedział Nicolas Cage w „Dzikości serca” Lyncha.

– I co, jest schowana na strychu, bo jako tatuś już się ustatkowałeś? Zakładasz ją czasem?
Nie, bo już jest za mała. Czeka na syna.

– A jak syn w wieku lat 16 założy ją i ruszy w Polskę, to co zrobisz?
Zależy, jakim będzie człowiekiem. Podejrzewam, że będę się bał, ale pewnie mu pozwolę. Zaufam mu, tak jak moi rodzice mi zaufali. Teraz bardzo to doceniam. I jako młody tata rozumiem, jak się o mnie bali.

– Wyobrażam sobie Ciebie z tamtych czasów: długowłosy zbuntowany chłopak, słuchający undergroundowych kapel na białostockim osiedlu. Oczywiście zakładasz zespół.
Wszyscy marzyli, żeby gdzieś grać. Mieć gitarę i podrywać dziewczyny. Ja też tak chciałem, ale, kurczę, tak się złożyło, że nigdy nie nauczyłem się grać na gitarze. Mam drewniane palce. Te struny jakieś takie malutkie... Wolałem sprawdzać się jako wokalista i pisać teksty. Wszyscy wokół grali w deathmetalowych zespołach.

– Białostocczyzna słynie z tego typu muzyki. Jak myślisz, dlaczego?
Bo zawsze jest tam zima i białe niedźwiedzie chodzą po ulicach? A poważnie mówiąc, lubiłem te mroczne psychodeliczne klimaty muzyki lat 60. One wpłynęły na mój rozwój. Zawsze rozwalały mnie muzyka i filmy. Potrafiłem siedzieć godzinami i oglądać ulubione sceny z moich ulubionych filmów: „The Doors”, „Hair”, „Easy Rider”, „Chłopcy z ferajny”, „Ojciec chrzestny”. Odurzałem się tym.

– Uciekałeś w ten świat, bo w domu, gdzie wszyscy byli wojskowymi, był rygor?
Skąd! Tata był taki sam, jak ja. Też za młodu miał długie włosy, zespół bigbitowy. Nie, nie miałem nigdy w domu wojskowego rygoru.

– Zapraszasz ojca na swoje koncerty?
Tak, słuchał moich płyt demo, ma koncert naszego zespołu Cochise na DVD.

– Podobało mu się?
Tak, ale podchodzi do tego krytycznie: „Słuchaj, ta perkusja coś nie tego...” Podchodzi też krytycznie do moich ról. Jest obiektywny. Za to jestem mu wdzięczny.

– Grasz w kapeli, grasz w serialu i w teatrze. Wydałeś też tomik poezji. Istny człowiek renesansu...
Raczej romantyk. Ale to przeszłość. Teraz stoję mocno na ziemi. Kiedyś bujałem w obłokach...

– Kiedy opadły iluzje?
Kiedy zaczęło się życie. Jakoś tak dwa lata po maturze, gdy bezskutecznie usiłowałem się dostać do szkoły aktorskiej. Zacząłem rozumieć, jak to jest, gdy się jest na utrzymaniu rodziców, gdy się nie ma własnych pieniędzy, pracuje się dorywczo gdziekolwiek, nie robi się tego, co się kocha. To wtedy zaczął mi się kształtować charakter. Pracowałem jako kelner i w biurze paszportowym. I z roku na rok robiło się mniej wesoło.

– I wtedy przestałeś pisać wiersze?
Nie. Wiersze przestałem pisać, jak już dostałem się do szkoły aktorskiej. Nie miałem już o czym. Realizowałem się w pełni jako aktor.

– Jaki tytuł miał Twój tomik?
„Euforia wrażliwości”. Potem żałowałem, że nie nazwałem go „Retrospekcja mego szaleństwa”.

– Zacytuj ulubiony fragment.
„Młodość jest niedopitym winem poety...” Infantylne, nie? Teraz nadal piszę, ale teksty piosenek.

– Mam wrażenie, że tęsknisz za tym życiem, gdy były „wino, dziewczyny i śpiew”.
Ja to nazywam inaczej – byłem wtedy „pijany powietrzem, pijany przestrzenią”. Miło to wspominam, ale teraz jest inny, równie ciekawy etap. Ja szybko się ustatkowałem, założyłem rodzinę i w ogóle cieszę się tym, co mam teraz. Oczywiście czasami z żoną wspominamy, jak to fajnie kiedyś się balangowało.

– Szybko założyłeś rodzinę, podczas gdy mężczyźni przed trzydziestką raczej się do tego nie śpieszą.
Ja uwielbiam moją rodzinę. Teraz, kiedy mam wspaniałego syna, chcę mu pokazać cały ten świat. Taki mały człowieczek daje ci siłę.

– Napisałeś dla niego piosenkę?
Tak. Nazywa się „Z wikliny syn”. Spał w wiklinowym koszu po urodzeniu i to mnie natchnęło.

– Wstajesz do niego w nocy?
Tak, ale z tym każdy facet chyba ma problem.

– Lubisz przesiadywać z nim w piaskownicy?
Jasne!!! Babki lepimy.

– Ale jak grasz w serialu, to syna chyba też rzadko widujesz?
Czasami nie widzę go przez dwa tygodnie. To boli. Jak mam dwa dni wolnego, to jadę do Białegostoku. Nie jest fajnie, kiedy Jeremi łapie mnie za nogę z płaczem, bo widzi, że już idę.

– Jak przeżyłeś poród?
Niestety, nie było mnie przy tym.

– Uciekłeś?
To się stało nagle. Byłem na planie Teatru Telewizji. Tata do mnie zadzwonił i poinformował, że za
chwilę będę ojcem. Nie byłem przygotowany na ten termin.

– Jak Jeremiasz oświadczy: „Tato, chcę zostać aktorem”, to co mu powiesz?
Nie będę się sprzeciwiał. Powiem, że to ciężki zawód. Nie wiesz, komu możesz zaufać. Nigdy nie wiesz, czy ci kadzą, czy mówią prawdę.

– Dlaczego Tobie się akurat udało?
Znalazłem się w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie. Trafiłem na casting do „Białej sukienki” Michała Kwiecińskiego. Potem jakoś się potoczyło. Czy mi się udało, powiem za kilka lat.

– W „Białej sukience” zagrałeś księdza. To nie była bliska Ci postać.
Religia to delikatny temat. Niespecjalnie chcę o tym opowiadać. Ale znam kilku świetnych księży. Na przykład brat cioteczny mojej żony.

– Pomagał Ci w budowaniu roli?
Na początku obserwowałem znajomych księży, próbowałem ich naśladować. Ale potem powiedziałem sobie: „Chłopie, daj spokój. Zastanów się, co by było, gdybyś to ty był księdzem”. Postanowiłem sam wyciągnąć wnioski z tego, jakim jestem facetem i jakim mógłbym być księdzem.

– Jakim Ty byłbyś księdzem?
Jak Richard Chamberlaine!

– Co dał Ci Białystok?
Wszystko. Dlatego tam wracam. Tam są kumple. Z sukcesem czy bez, zawsze mnie przyjmą tak samo. Nie straciliśmy tego fajnego feelingu. Wciąż umiemy się śmiać. Także z samych siebie.

– Dlaczego obrączkę nosisz na łańcuszku na szyi?
Bo na palcu mi przeszkadza. Zapomniałem jej raz w teatrze i biegłem po nocy z powrotem.

– To taki amulet?
Nie jest to amulet ochronny przed nie wiadomo czym! Nie jest to też moje brzemię, jak u Frodo we „Władcy pierścieni”. Zawsze nosiłem koraliki i będę je nosił. To pozostałość po hipisiarskim życiu. Obrączkę też wieszam na
koralikach.

– Są pokusy w tym zawodzie?
Z pewnością, ale ja ich nie mam. Jak czytam, że mam romans z Joanną Brodzik, to mogę tylko parsknąć śmiechem. Mojej żonie jest przykro, ale za dobrze mnie zna, żeby przejmować się bredniami.

– Twoja żona, Joanna, to jedyna kobieta Twego życia?
Chodziłem z dziewczynami, ale tak na poważnie to tylko ona. Jako 19-latek wiedziałem, że będziemy razem. Mieliśmy kryzysy, spięcia i totalne miłosne odloty. Jak w każdym związku. Jesteśmy 11 lat razem. Od trzech lat w małżeństwie.

– Małżeństwo zmienia?
Nie.

– Chcesz się z nią zestarzeć?
Jasne!

– Twoja żona zajmuje się tańcem.
Skończyła pedagogikę. Ale jej pasją jest taniec współczesny.

– Chodzisz na jej spektakle?
Tak, pomagałem Joannie i jej znajomym w niuansach aktorskich. Była związana z Teatrem Tańca „Projekt” z Białegostoku pod kierunkiem Karoliny Garbacik oraz z Teatrem Tańca „Alter” z Kalisza Witolda Jurewicza. Obserwuję ich sposób pracy z ciałem i cholernie mi to imponuje. Wiem, jakie to trudne. Przykro mi, że taniec współczesny jest w Polsce słabo znany i tak zdolni ludzie nie są w stanie z tego wyżyć.

– Żona nie jest zazdrosna o Twoją karierę?
Nie! Teraz jest trudno, bo jest świeżo upieczoną mamą, ale zaraz wróci do swojego zawodu i pasji.

– Jaka jest recepta na kryzysy?
Uśmiech, rozmowa, żart. To jedyna metoda na przetrwanie. Wiem, że jestem facetem, który ma więcej wad niż zalet.

– Trudno się zdobywało Asię?
Trudno i długo.

– Jak spędzisz najbliższy weekend?
Pojadę do syna i na próbę zespołu do Białegostoku. Warszawa mnie męczy. To miasto ma coś takiego, że nie idziesz, a biegniesz. Pierwszy raz, gdy tu przyjechałem, taka wielka fala ludzi z metra mnie poniosła. Nagle zatrzymałem się. Pomyślałem: „O nie! Nie dam się tak nieść”. I poszedłem pod prąd.
Tańca Z Gwiazdami Ciąg Dalszy

Kolejna odsłona programu ma zaskoczyć widzów oraz utrzymać rekordową widownię. TVN pracuje nad uatrakcyjnieniem formuły zabawy oraz negocjuje z polskimi artystami warunki udziału w "Tańcu z gwiazdami". Udziałem w tanecznym show poważnie zainteresowani są m.in.: Tatiana Okupnik i Natalia Kukulska, Joanna Koroniewska oraz Borys Szyc, Paweł Małaszyński, Jan Wieczorkowski i Maciej Zakościelny. "Teraz dogrywane są szczegóły z produkcją. Ale ostateczne decyzje zapadną nie wcześniej niż w połowie stycznia. W tej chwili trwają negocjacje z artystami, ale nazwisk nie mogę państwu zdradzić" - powiedziała "Super Expressowi" Katarzyna Barylak, odpowiedzialna za obsługę informacyjną "Tańca z gwiazdami". (www.se.com.pl)
ciekawa jestem jak Piotr bedzie sobie radzil w programie. wkoncu jak przeczytałam wyzej to jego zona tanczy, moze akurat Piotr coś się od niej nauczył
Malaszynski mial ciekawe zycie byl hipisem,imponujace
no fakt to była dość zaskakująca wiadomość
juz sie nie moge doczekac jak Malaszynski bedzie tanczyl
ACHHHH Cóż to będą za tańce ... Już to sobie wyobrażam
nawet ciekawa obsade dali na TzG
Z radością czekam na następną edycję TzG
Macie racje ciekawe jak Paweł bedzie sobie radził i jaką partnerkę dostanie ale i tak bedzie miał spore grono fanek;] nawet jesli jego taniec nie bedzie zbyt imponujacy;P
pary w TzG, prawdopodobnie:
1. Joanna Jabłczyńska i Rafał Maserak
2. Paweł Małaszyński i Agnieszka Pomorska
3. Marcin Mroczek i Blanka Winiarska
4. Maciek Zakościelny i Edyta Herbuś
5. Agnieszka Dygant i Robert Kochanek
6. Kinga Rusin i Michał Skawiński
7. Marcin Bosak i Magda Soszyńska
8. Tatiana Okupnik i Marcin Olszewski
9. Renata Dancewicz i Marek Fiksa
10. Danuta Stenka i Tomasz Barański
11. Mateusz Damięcki i Dominika Kublik
12. Szymon Wydra i Kinga Jurecka
hymm która to była ta Agnieszka ? ta co tanczyła z Gąsowskim w poprzedniej edycji ?:)
Ładna para to Zakościelny i ta Herbuś
Agnieszka Pomorska tańczyła z Robertem Kudelskim. Nie przepadam za nią zbytnio ale będe 3mać kciuki za ich parę ze względu na Pawła
ja juz nie moge sie doczekac
a to nie nia Robert Kudelaski był tak zauroczony
Właśnie nią... Tylko nie wiem co w niej widział...
no własnie ..ja tez za ta dziewczyna nie przepadałam ..no ale teraz bedzie z Piotrem wiec sie pewnie przekonam ;D

no własnie ..ja tez za ta dziewczyna nie przepadałam ..no ale teraz bedzie z Piotrem wiec sie pewnie przekonam ;D

święta racja.. już jej zazdroszcze.....
dlatego że bedzie tańczyć z Pawłem Małaszyńskim to się do niej przekonacie ludzie jak Wam można wszystko wmówic. wystarczy poprosic kogos znanego a Wy już zatracacie własne zdanie
ja tez nie przepadam za ta tancerka. ostatnio tanczyla z Robertem i zadobrze im nie poszlo mam nadzieje ze tym razem bedzie o wiele lepiej
Myslalem zeby Malaszynski tanczyl z ta.....Olszowka to bylo by fajne
hej, mam pytanie. Skąd wy macie te informacje, ze Paweł Małaszyński będzie w Tańcu z gwiazdami?? Bo ostatnio spotkałam sie z informacją że mimo plotek prasowych on nie bierze udziału w tym programie. Nie wiem w co wierzyć, ale mam nadzieję że jednak bierze udział
ale to już chyba można przeczytać na stronie tvn

:D ale to już chyba można przeczytać na stronie tvn

a moge wiedzieć co dokladnie?? bo ja tam weszłam i nic nie pisze :/
ja czytalam w jakiejs gazecie ze ma byc m.in. on i ta Tatiana Okupnik
mam nadzieje ze to prawda
Muszę powiedzieć,że bardzo podoba mi się ten serial!Ale za to co teraz powiem pewnie mnie zabijecie...otóz dla mnie Piotr wcale nie jest taki przystojny,noo ale to juz chyba jest sprawa gustu.Za to podoba mi sie bardzo charakter Piotra i za to bardzo go lubię...

Muszę powiedzieć,że bardzo podoba mi się ten serial!Ale za to co teraz powiem pewnie mnie zabijecie...otóz dla mnie Piotr wcale nie jest taki przystojny,noo ale to juz chyba jest sprawa gustu.Za to podoba mi sie bardzo charakter Piotra i za to bardzo go lubię...
Piotr ma faktycznie swietny charakter, ktory rzadko sie spotyka
wlasnie ale z tego co wiemy na studiach byl inny ze to malzenstwo go zmienilo

wlasnie ale z tego co wiemy na studiach byl inny ze to malzenstwo go zmienilo
Teraz jest taki bardziej skryty.
Ale co sie dziwic, skoro kobieta, ktora kochal i poswiecil dla niej wszystko tak go potraktowala

Piotr ma faktycznie swietny charakter, ktory rzadko sie spotyka

Noooo tacy faceci jak Piotr(oczywiście z charakteru)są wymarłym gatunkiem....ahh żeby było ich więcej...
ale zobaczcie Magda nie miala rozwodu a bardziej sie bala zwiazku niz PIotr

ale zobaczcie Magda nie miala rozwodu a bardziej sie bala zwiazku niz PIotr
wystarczy, że jej matka miała rozwód z jej ojcem...
ale to prawda, Piotr bardzo szybko sie pocieszył
zresztą, kto by płakał po takiej Dorocie...
zachowala sie strasznie ja bym jej juz nigdy nie wpuscil do pokoju z Piotrem

zachowala sie strasznie ja bym jej juz nigdy nie wpuscil do pokoju z Piotrem
a po co do pokoju??
niech sie lepiej wogóle nie widują
a ona zrozumie swój błąd, kogo zostawiła
haha, ale będzie już za póxno
Wczoraj Paweł Małaszynski wygrał plebiscyt na najpiękniejszego...zebym była pocieszona to nie powiem ale pewnie sympatyczny z niego gość....
Dopiero dzis moje sie podzielic moja radościa ze wczraj Małaszynski został najpięknijeszym Polakiem ! baaaardzo dobrze, jest fajny,skromny i ch.olernie przystojny ! bardzo go lubie!
wygral bo jest lubiany i koniec
pewnie ze jest lubiany..ale i bardzo przystojny..Ty sie Angelus nie znasz
czy ja na kazdym z tematów forum Magdy M. musze przypominac ze jest to forum serialu Magdy M. i jego bohaterów???

na dyskusje na temat Pawła Małaszyńskiego zapraszam na jego forum..

następnym razem będe usuwać te posty... ja tez go lubie (nawet bardzo ) ale wiem gdzie pisac o nim, a gdzie o Piotrze Korzeckim...

pewnie ze jest lubiany..ale i bardzo przystojny..Ty sie Angelus nie znasz
oj znam sie przeciez jestem mezczyzna


ale to prawda, Piotr bardzo szybko sie pocieszył
zresztą, kto by płakał po takiej Dorocie...


No dokładnie, chociaż w drugiej serii Piotr może zostać poddany próbie. Dorota będzie potrzebowała pomocy adwokata - więc ciężkie chwile przed Piotrem ... i Magdą ...
Wiecie Dorota jest niczego sobie(aktorka Cielecka) jest ladna ale jako Dorota nie wzbudza zaufania
No właśnie ... Ale czy Piotr da sie jej zwieźć? W sumie byli małżeństwem więc jakiś sentyment napewno pozostał
Przestań, chyba by mu krańcowo odbiło gdyby po tym co mu zrobiła do niej wrócił
Prawda tyle bolu i cierpienia,nie zasluzyl na to on
Oczywiście, że nie. Jestem zdania że Piotr w ogóle nie powinien jej pomagać - chyba że polecić jakiegoś innego adwokata ... ale już taka jego natura ...
Prawda,on powinien jej polecic innego adwokata moze Wojtka

Prawda,on powinien jej polecic innego adwokata moze Wojtka

Albo Bartka Dorota i Bartek by do siebie pasowali ... ha ha !!
Czysty sex to zdrowie!

Czysty sex to zdrowie!

Co prawda to prawda Poza tym, Piotr pewnie jest dobry w te klocki ...
tego sie dowiemy tylko od Magdy
No jasne, pewnie Magda swoją opinią podzieli się z przyjaciółkami ... a może zachowa to dla siebie?? Jak myślicice? No i przede wszystkim czy Piotr sie sprawdzi??? Ja w to nie wątpię ...
Wlasnie dowiemy sie tego kiedy beda rozmawialy z nia o Piotrze
Teraz już wiemy, że Piotr bardzo dobrze caluje, tylko ma twardy zarost Na relacje z łóżkowych przygód chyba nie będziemy musieli długo czekać .... Bardzo ładne zachowanie Piotra podczas wizyty u klientki - super spontaniczne pocałunki robią wrażenie
z tym zarostem to wywrocilem sie z krzesla
O zaroście Piotra Madzia mówiła z takim uśmiechem, że widąc - podobało się jej to
swietne to bylo!
oj ... Piotrusiowi napewno się podobała ta kolacyjka z Madzią ...

Tylko czy on żartował z tym sexem?? No wiecie ... jak mówił, że tam gdzie się wychowal po pierwszym pocałunku jest już tylko sex, sex i sex . To by było ciekawe i jak narazie się sprawdza ... hehe ale chyba żartował, bo jemu chodzi o coś więcej. Prawda?
No przecież Wojtek go podsumował, że ściemnia z tym sexem. Wprawdzie Piotrek nie odpowiedział, ale myślę, że ten jego uśmiech mówił wszystko
Mokotow!! tylko sex,sex i sex

No przecież Wojtek go podsumował, że ściemnia z tym sexem. Wprawdzie Piotrek nie odpowiedział, ale myślę, że ten jego uśmiech mówił wszystko

Pewnie tak. Przecież jemu chodzi o coświęcej niż sex ... miłość ...
Napewno mu chodzi o miłość a Sex... to jak on mowił" JAK SIE DWOJE LUDZI KOCHA TO POZNIEJ I TAK LADUJA W ŁÓŻKU"
wlasnie,dobrze ze maja teraz to za soba

wlasnie,dobrze ze maja teraz to za soba tak.. ale jak juz w I odcinku to zrobił to... ciekawe... co bedzie pozniej hehe
Nowiesz, później będą jeszcze ciekawsze sceny ...

Nowiesz, później będą jeszcze ciekawsze sceny ... heheh mam nadzieje... lol ciekawe jakie hehhe
Ja myślalam, że Piotr lubi jeździć tylko motorem ... a tu proszę - Madzi samochód też prowadzi. Podoba mi sie to ....
Jest taki - opiekuńczy. To słodkie
W zimie to chyba troche za zimno na motor

W zimie to chyba troche za zimno na motor

No jasne. Chodzi mi o to, że nie pozwala prowadzić samochodu Magdzie
Piotr jest dobrym kierowca jesli umie zapanowac nad motorem to nad autem i Magda tez
Fajnie Piotr rozmawiał z Maniusiem

Ale czasme mam wrażenie, że wypomina Magdzie, że była nieprzystępna ... Oczywiście potem wszystko jest ok, ale chyba mógłby sobie darować, skoro juz są razem
Rzomowa super!! najlepsza była zamiana miejscami
Taaa ... juz myslalam, że piotr sie nie zamieni choćby po to żeby się troszkę podroczyć z Magdą ...
zamieniali sie bajecznie jeszcze te usmiechy
Piotr z każdej sytuacji potrafi zrobic niezłą zabawę (z Magdą )
Mam nadzieje ze pozbawi zludzen Dorote kiedy sie spotkaja
Yyy ... no nie wiem. Może gdyby powiedzial, że jej nie pomoże to pozbawiłby ja zludzeń, ale on nie jest z tych co nie pomagają ...
troche zle robi utrzymujac z nia kontakt
Własciwie to ja myslalam, że on się z nią w ogole nie spotka, albo na to spotkanie nie pójdzie ... no ale poki nie dzieje się nic "złego" jest ok
Ale ja wiem ze Pitre... juz nic nie czuje do Dorty i Magda jest dla niego najwazniejsza... moze pojdzie, pomoze... ale nigdy z nia nie bedzie (mam taka nadzieje):P
ale czy Magda bedzie tak wierzyla w uczucia jego?

ale czy Magda bedzie tak wierzyla w uczucia jego? ja tez sie zastanawiam czy bedzie wierzyc ale chyv\ba tak
Mi tez sie wydaje, że będzie wierzyła w jego uczucia. Fakt faktem, że może czuc się zagrożona, ale Piotr powinien to dobrze rozegrać ...

ale czy Magda bedzie tak wierzyla w uczucia jego?

Moim zdaniem zwątpi ale nie na długo...



Moim zdaniem zwątpi ale nie na długo...


Własciwie to masz rację. Skoro w II serii przewidziane są wzloty i upadki, to mowa o jakims zwątpieniu jest calkowicie na miejscu. Ale tak jak powiedziałeś "Nie na długo"
Mysle ze nie zwatpi tylko bedzie zazdrosna i wogle troche niepewna ale napewno Seba jak inni pomoga jej,chociaz z fotek wynika ze ciagle beda razem bo sylwester spedza razem a to ma byc gdzies w 10 odcinku
Hmmm, no tak. Ale może oprocz Magdy Sebastian też zwątpi w (dobre) zamiary Piotra względem Magdy. No przecież wrazie jakiegokolwiek konfliktu stanie po stronie Magdy ...
Swoja droga miło bedzie popatrzec jak Magda bedzie zazdrosna o byłą Piotra...

I podoba mi sie tekst Piotra z zapowiedzi odcinka jak sie go Dorota pyta czy długo jest z Magda a on:
"Nie długo ..ale na długo" .. czy jakos tak :):)
Jakos nie widac takiej zawzietosci w poczynaniach Doroty by go odzyskac
Na razie, zobaczymy co będzie później


"Nie długo ..ale na długo" .. czy jakos tak :):)


Tak, mi tez on sie bardzo podoba. Jest w nim taka delikatna alzuja do Doroty ...
Powinien raczej walnąć, że na zawsze. Dopiero by Doroci w pięty poszło
Dokładnie - i pozbawiłby ją juz wszelkich złudzeń ...
Wszystko załatwił subtelnie i jednoznacznie. To mu sie chwali ... Tylko czy Dorota to zrozumie i na prawde pozbędzie się zludzeń??
zabardzo sie nie kwapi chociaz,cos kombinuje

Wszystko załatwił subtelnie i jednoznacznie. To mu sie chwali ... Tylko czy Dorota to zrozumie i na prawde pozbędzie się zludzeń?? mam nadzieje ze sie pozbedzie złudzen!!
ona robi jakies podchody i boje sie tego
W opisie odcinka pisze że Dorota zrozumie i że odda tylko Piotrowi jakiś cenny model motocykla czy jakoś tak ...może na początku da Im spokój...a potem...albo wróci...albo "ukochana" Szulc będzie miała ochotę powalczyć Ważne żeby sobie poradzili z tymi pijawkami ;)
Napenwo poradza sobie miłość wszytko przezwyciezy
Nic tu nie zdziala ani Julia ani Dorota chodzby nawet zalozyly tajny spisek czego i tak nie zrobia bo przeciez nie chcialyby sie (hipotetycznie) dzielic Piotrem
Nawetjeśli by chciała któraś z nich walczyc o Piotra - to w końcu ostateczna decyzja należy do niego, a szczerze wątpie, że w jakiejkolwiek sytuacji chiałby zrezygnowac z Magdy i zastąpić ją podstarzałą Julią albo kobietą, która tak bardzo go zraniła - Dorotą ...
Prawda Magda ma wszystko co oby dwie razem nie maja

Prawda Magda ma wszystko co oby dwie razem nie maja

Ma światełko które tak podoba się Piotrowi
wlasnie Piotr chce na dlugo,ale Magda moze to zepsuc jej niepewnosc moze byc zguba co moze probowac wykorzystac Dorota

wlasnie Piotr chce na dlugo,ale Magda moze to zepsuc jej niepewnosc moze byc zguba co moze probowac wykorzystac Dorota

Może i tak ... ale Piotr też chyba łatwo nie odpuści i będzie przekonywał Magdę ... chociaż wszystko ma swoje granice
wlasnie Piotr juz i tak duzo zrobil by byli razem i jak to Magda zniszczy to tylko jej wina bedzie
Mógłby zrobic cos jeszcze ...np. stanowczo odmówić Julii, a przede wszystkim pozbyć się Doroty. Może wtedy wszystko by się ułożyło
Ale musisz zrozumiec ze to Piotr musisz rezygnowac z czegos a Magda z niczego nie rezygnuje
Piotr wie ze Magda jest "krucha", ale mi sie zdaje ze Magda sie zmieniła.. i teraz ufa mu bezgranicznie!
To sie okaze czy mu ufa
wiedzie co.. ja nie rozumiem.. chodzi sie z facetm ii chyba sie ufa mu !! a nie!!
Piotr powinien bardziej byc niepewny zwiazku jest po rozwodzie

Piotr powinien bardziej byc niepewny zwiazku jest po rozwodzie

Hmmm ... może nie mówi o tym otwarcie ale chyba tez jest niepewny. Sam powiedział Magdzie, że gdyby był sam to może by wrócił do Doroty ... według mnie : gdybytak przypadkiem pokłucił się z Magdą,a Dorota byłaby w tym momencie blisko to mogłoby do czegos dojść. Może nie teraz - nie kiedy jest taka sielankowa atmosfera - ale za jakis czas, kiedy już Piotr nacieszy sie Magdą (i odwrotnie).

Masz racje - to nie zmienia faktu, że Piotr wiele poświęcił dla tego związku ... ale miłość to poświęcenia ...
Sciagnelam sobie wywiad z Pawłem Małaszyńskim z Pałacu Kultury. Poniewaz nie mam TVN Style nie ogladalam tego "w oryginale". Mozliwe ze juz o tym pisaliscie - nie wiem. Ale strasznie mnie to zdolowalo i musze o tym napisac.

Kobieta ktora prowadzila z nim wywiad (Beata Sadowska) podczas jednego z materialow mowi:
"Autentyczny jako buntownik na motorze - chociaz wcale nie lubi motorow, jako gwiazda seriali - chociaz w serialu zagra TYLKO JESLI DADZA MU UMRZEC ALBO WYJECHAC ALBO ZAMKNA GO W WIEZIENIU"

Nie wiem co o tym myslec. Co do smierci to nie sadze. Wiezienie - odpada. Bardziej pasowaloby do "Oficera". No a wyjazd jest akurat np z Dolores.

Myslalam i nadal w to wierze ze Magda M skonczy sie happy end-em. Przeciez to bajka - a bajki koncza sie szczesliwie !!
jego ostac umarła w Mjm... a to sie ma skonczyc happy endem...tylko jakim??
nie chce być czarnowidzem ale jeżeli P.Malaszyński nie chce grać w III serii to mogą wymyślić że wróci do Doroty i gdzieś wyjadą, a Magda będzie z Bartkiem (nie podoba mi sie ta opcja)

nie oglądałam Oficera, ale może tam go czeka więzienie
a w Twierdzy szyfrów (to w czasie wojny-chyba) to może zginie :/

nie chce być czarnowidzem ale jeżeli P.Malaszyński nie chce grać w III serii to mogą wymyślić że wróci do Doroty i gdzieś wyjadą, a Magda będzie z Bartkiem (nie podoba mi sie ta opcja)

nie oglądałam Oficera, ale może tam go czeka więzienie
a w Twierdzy szyfrów (to w czasie wojny-chyba) to może zginie :/


Hmm, byłoby bardzo ciekawie, gdyby Magda była z Bartkiem Ale moim zdaniem to jest nierealne.....
A jesli chodzi o smierc to przeciez tak sie konczylo w M jak milosc ... Tylko ze Mjm trwa dlugo a P.M. nie chcial byc zaszufladkowany. Moze jesli chodzi o Magde M to nie bedzie wg tego schematu (smierc, wiezienie albo wjazd) bo w koncu MM ma miec gora 45 odcinkow a nie jak Mjm ponad 300.
A co do Piotra ...
W tej zapowiedzi następnego odcinka (rozmowa Piotra i Magdy), Piotr troszeczkę u mnie zapunktował tym, że się przyznał do tego, że robił Dorocie nadzieje. Ale z drugiej strony to że nie prosił jej o wybaczenie = nie walczył o nią, jest dla mnie na prawdę bardzo dziwne ...

A co do Piotra ...
W tej zapowiedzi następnego odcinka (rozmowa Piotra i Magdy), Piotr troszeczkę u mnie zapunktował tym, że się przyznał do tego, że robił Dorocie nadzieje. Ale z drugiej strony to że nie prosił jej o wybaczenie = nie walczył o nią, jest dla mnie na prawdę bardzo dziwne ...

dokładnie-całą pierwszą serię walczył o Nią, znosił Jej niezdecydowanie... a tu - na podstawie jakiś plotek zrywają ze sobą i co?brak walki o to co tak ciężko było uzyskać
Tak. Takie podejście jest kompletnie niezrozumiałe. Skoro już się przyznaje do winy to mógłby poprosić o wybaczenie. Myślę, że może nie od razu ale i tak Magdy by mu wybaczyła i wszystko by się jakoś ułożyło. ..
Piotr jest przekonany, że Magda związała się z Bartkiem, dlatego o nią nie walczy
No może i tak ale myślę, że mimo wszystko powinni sobie to wyjaśnic a nie pozostawiać niedomówienia ...

No może i tak ale myślę, że mimo wszystko powinni sobie to wyjaśnic a nie pozostawiać niedomówienia ...
dokładnie! odrazu powinni sobie wyjaśnić wszystko, być ze sobą szczerym..
Oni sobie wszystkie wyjasnia napewno w tej ostatniej scenie,takze mysle ze bedzie jasne ze Magda sie dowie ze Piotr jej nie zdradzil.
A to czemu nie walczy,widzac Magde z innym poprostu jej wyjasni co i jak a potem odejdzie z twarza nie bedzie robil awantur bo z tego co zobaczy(patrz. zwiastun) na schodach sadu to ja tez bym nie zadal tlumaczen tylko odszedl i staral sie zapomniec jak ona o nim
To niemożliwe żeby oni o sobie zapomnieli !!
Tego sie nie da zapomniec to zostaje zawsze i mysle ze w sercu kazdego z nich zajmuja sobie miejsca
No właśnie. Ja myślę, że oni o sobie nie zapomną. I to właśnie jest fajne
Tak przeciez widac z odcinka na odcinek ile Magda o nim mysli....a to jak ostatnio zalozyla jego koszule slodko!
Tak - ta scena też mi się podobała
bylo mi troche zal Magdy ale potem doszedlem do tego ze Piotr ja nie zdradzil wiec nie ma co sie zamartwiac bo predzej czy pozniej sie o tym dowie

bylo mi troche zal Magdy ale potem doszedlem do tego ze Piotr ja nie zdradzil wiec nie ma co sie zamartwiac bo predzej czy pozniej sie o tym dowie
sęk w tym, że Ona o tym nie wiedziała
ale juz sie dowiedziała o wszystkim,ten Doroty list pomogl wbrew pozorom a z opisow bylo ze zaszkodzi
Magda po tym liście nie potrafiła spojrzeć Piotrowi w oczy... wyszło na to że osądziła go zbyt pochopnie, bez podstaw, a on ją kocha
ale mysle ze duzo dala jej rozmowa z ojcem oraz w dziewczynami
skąd Piotr w ostatnim odcinku, ostatniej scenie wziął te kaski?
bo jak przechodził obok motoru, to nie widziałam żadnych kasków, a sakiew ten motor też nie posiadał, a przy sobie też ich nie miał..
nie wiem,moze wyczarowal motor zawsze powinien miec meijsce na kaski
Z tym motorem to w ogóle niezły numer. Przypatrzcie się uważnie. Tam są właściwie dwa motory. Jeden stoi przed galerią, a drugi jeździ po mieście. Ten pierwszy ma szklaną owiewkę i zupełnie inne reflektory. Jak Magda i Piotr jadą po mieście owiewki już nie ma. Cud? Kaski to już drobnostka
Można rzec, że niechlujność scenarzystów wyszła na jaw przez owiewkę
widocznie jeden jest do stania a drugi jest do jezdzenia hehe
Imag przykro mi bardzo ale nie masz racji z tymi kaskami :D A motor rzeczywiscie inny :?
zaraz sie przyjrze tym scena
rzeczywiście są kaski
ale w polskich realiach takich kasków się raczej nie zostawia bez żadnego przymocowania...
Tak mało realne jest, że one przetrwały część wystawy, że nikt ich sobie nie "pożyczył"
bo to bajka, wszystko tam jest mozliwe :D

rzeczywiście są kaski
ale w polskich realiach takich kasków się raczej nie zostawia bez żadnego przymocowania...
Tak mało realne jest, że one przetrwały część wystawy, że nikt ich sobie nie "pożyczył"

wlasnie ja juz to widze jakby takie cos bylo na osiedlu to by kaski zniknely szybciej niz sie pojawily
masz racje tylko ze kto w dzisiejszych czasach zostawia cokolwiek na ulicy bez zabezpieczenia
chyba że to Magda M
a co z motorem pozostawionym w nocy, ciemnym miejscu..też został..ale fajnie w tym serialu jest (nawet nie ma żadnych złodziei:P)
ja bym sie chcial przenies do takiego swiata
a kto by nie chciał ..
Ładnie się Piotruś zachował

Swoją drogą, to ciekawe, że tak szybko (i bez słów) uporali się z tymi problemami ... No i nie spodziwałam się, że Magda wsiądzie na motor
a co dopiero ubierze kask
biedna..długo układała sobie fryzurę, a tu kask. Fryzura Jej się popsuła :/
Niby tak - ale chyba z przyjemnością Magda zepsuła długo układaną fryzurę
długo układaną fryzurę???
przecież ona ją robiła w drodze do taksówki
miała 10 min na przygotowanie sie do wyjścia, więc zdążyła się tylko przebrać i pomalować

a co do fryzury i kasku to była kiedyś taka reklama--- moc miłości wspomagana 220V... czy jakoś tak (reklama Vatenfall) =]
No fakt - ale bardzo sie starała żeby szybko ułożyć włosy

A reklama rzeczywiście fajna była
do taksówki?a nie do samochodu Jej ojca?sama nie wiem..
i szykowała je całą drogę
Nie, nie - to była taksówka
drobny szczegół (ta taksówka) ale pamiętam
ja nie byłam pewna, ale dzięki za potwierdzenie
ale i tak byla szczesliwapo poswiecila gfryzure ktora i tak w nocy musiala zepsuc bo bylo mruzenie oczu :
no tak Oni mróżą oczy chyba ze 3 razy na dzień
mam nadzieje, że jednak wrócili na wystawę Sebka, a dopiero później to zrobili
teraz mroza oczy tak czesto ze moze jedno z tych mruzen cos stwrorzy wkoncu antykoncepcja(chyba Magda uzywa pigulek)nie jest 100%

no tak Oni mróżą oczy chyba ze 3 razy na dzień


Dbają o kondycję
nadrabiaja stracony czas
można i tak powiedzieć:P
Piotr długi czas nie jest z Dorotą, a Magda też długo faceta nie miała (od czasów studiów:))
od czasow studiow jezu kupe czasu
tak conajmniej z 5 latek
to raczej duzo ale chyba bylo warto dla Magdy taki Piotr
nawet nie chyba, ale napewno!
A z drugiej strony to ciekawe, czy Piotrowi z trudem przychodziło żyć "w celibacie" , no chyba, że miał jakieś pojedyncze wyskoki ...
ale Piotr nie żył za długo w celibacie (serial się zaczyna prawie w momencie Jego przylotu do Polski:))- a żyć pod jednym dachem z "żoną" też nie mógł po tym co mu zrobiła...więc tylko kilka miesięcy (okres zdobywania Magdy)
Piotr tez postowal dlugo przeciez od kiedy dowiedzial sie o Johanie wogle wpierw kilka dni spedzil w parku a potem wrocil do polski
kilka dni..no właśnie
może wsumie postował kilka miesięcy a Ona kilka lat.. mała różnica
Magda moze czekala na tego jedynego

ale Piotr nie żył za długo w celibacie (serial się zaczyna prawie w momencie Jego przylotu do Polski:))- a żyć pod jednym dachem z "żoną" też nie mógł po tym co mu zrobiła...więc tylko kilka miesięcy (okres zdobywania Magdy)

ale Dorota mówila Magdzie w pierwszym odcinku, że od roku ze sobą nie rozmawiają itp. czyli pewnie ta już miała Johanna, moze Piotr nie do razu o tym wiedział, ale ona pewnie już nie chciała, skoro taka znudzona nim była

ale Dorota mówila Magdzie w pierwszym odcinku, że od roku ze sobą nie rozmawiają itp. czyli pewnie ta już miała Johanna, moze Piotr nie do razu o tym wiedział, ale ona pewnie już nie chciała, skoro taka znudzona nim była
nie zwróciłam na to uwagi..
Dorota grala taka suke sikse w serialu Magda to aniol przy niej
Ja tam nie chciałabym mieć takiego faceta jak Piotr.
Niby taki idealny, ale ta idealność jest dla mnie jego największą wadą.
Świetny kumpel, z którym nie można się nudzić, ale jako życiowy partner jest po prostu za nudny.
I ta jego naiwność w stosunkach damsko - męskich.
ale on nie jest wlasnie idealny,nie ma ludzi idealnych kazdy ma wady on tez

ale on nie jest wlasnie idealny,nie ma ludzi idealnych kazdy ma wady on tez
też mi się wydaje, że do ideału Mu sporo brakuje!

ale on nie jest wlasnie idealny,nie ma ludzi idealnych kazdy ma wady on tez
No właśnie o tym mówię.
No może nie idealny, ale przesłodzony i nudny.
ale taka napisano mu role,watpie czy da sie zrobic z niego innego. Tak stworzyli postac przez 2 serie i raczej zmienic sie nie da. Ale w Oficerze mamy inny pokaz umiejetnosci. Tam wlasnie jest zbyt zly
To nie jest temat o Pawle tylko Piotrze.
Paweł świetnie gra Piotra, a Jacka to Ci dopiero.
Grand wymiata.
A ja zdecydowanie nie miałabym nic przeciwko zeby miec takiego faceta jak Piotr wcale
dla mnie też Piotr jest zbyt idealny, przesłodzony, jak to ktoś określił;) bo nawet to że był naiwny wobec Doroty brało się stad, że jest zbyt dobry. więc generalnie to się nie dziwie Dorocie, że "się dusiła, itp." ale Magda to co innego, ona chyba tez jest stworzona na ideał (po pokonaniu swych lęków), więc luz.
ale teraz magda pokonala swe leki i zaczyna hasac swoimi sciezkami
tego nie wiadomo!
dowiemy się dopiero za jakiś czas
dowiemy sie szybko nawet bo4-37 odcinki to dosyc na poczatku sie zapowiada

A ja zdecydowanie nie miałabym nic przeciwko zeby miec takiego faceta jak Piotr wcale

Ja też bym nie miała nic przeciwko Jak dla mnie nie jest za idealny, a to że jak mówicie jest "przesłodzny" wcale mi nie przeszkadza
no ja tez bym na takiego nie narzekała:D zazdroszcze Madzi:))
Ja lubie strasznie aktora ktorego gra Piotra,bo nie widzial bym innego na jego miejscu

Ja lubie strasznie aktora ktorego gra Piotra,bo nie widzial bym innego na jego miejscu

o, ja wczoraj oglądnełam drugi raz w życiu Oficera. super ten serial jest!! kiedy on leciał? w ogóle nigdy nawet nie trafiłam na niego:/ ale Małaszyński faktycznie świetnie gra Granda i taki mega męski jest nawet do Szyca się przekonałam.
Angelus, wiesz może skąd można ściągnać odcinki?
sorry za off topa, ale normalnie nie mogę
jak przez emulka sciagnełem,to najprosciej

ahaha sadysta,ale ten Paweł/Piotr/Grand ma kopniaka
Wiem, że nie na temat, ale nie mogłam się przed tym powstrzymać Mam nadzieje, że mi wybaczycie, a teraz do rzeczy:

Co oni zrobili Małaszyńskiemu?
TE SCENY Z "OFICERÓW" NAPRAWDĘ MOGĄ SIĘ PRZYŚNIĆ

Patrząc na twarz popularnego aktora, można się naprawdę przestraszyć: spalona skóra zwisa płatami, ukazując czerwoną tkankę mięśni. Jedynie bystry wzrok, nienaruszone włosy i rzucane co pewien czas normalnym głosem uwagi wskazują, że to tylko scena z filmu.

Brudny, bezkształtny tobół jest wleczony po ziemi. Dopiero gdy mu się dokładniej przyjrzeć, można dostrzec jakiekolwiek podobieństwo do człowieka. Czarnymi, spalonymi dłońmi wczepił się w grubą linę. Ma także całkowicie spaloną twarz. Tak teraz wygląda grany przez Pawła Małaszyńskiego (30 l.) Grand - były żołnierz Legii Cudzoziemskiej, a zarazem niezwykle inteligentny i bezwzględny zabójca. Czy to już jego ostatnie chwile? Czy Kruszon (Borys Szyc 28 l.) może się już czuć bezpiecznie?

Żeby się tego dowiedzieć, trzeba poczekać do września. Wtedy w TVN rozpocznie się emisja serialu "Oficerowie", kontynuacji przebojowego "Oficera". Czy odniesie taki sukces jak pierwsza część? Nie wiadomo - ale jest pewne, że dzięki takim scenom jak ta zrobi piorunujące wrażenie na widzach.

autor: kaz


Paweł Małaszyński - bardzo mocno ucharakteryzowany
foto FORUM

Źródło: SE
Dobrze ze dalas po prostu swietne no!
Nie ma tutaj takiego tematu typu np. artykuły z prasy i wywiady z aktorami, a nie mogłam się powstrzymać, no i musiałam gdzies tamto umieścić
nie no swietnie ze dałas,to co dotyczy Granda mnie bardzo interesuje
wystarszyłam się
wiec wszystko co znajde na temat Pawła Małaszyńskiego, niekoniecznie grającego Piotra Korzeckiego w Magdzie M. ale także np. Granda z Oficerów moge tu zamieszczać??
no raczej tak
Bardzo się cieszę i pomalutku będę zabierała się do pracy

wiec wszystko co znajde na temat Pawła Małaszyńskiego, niekoniecznie grającego Piotra Korzeckiego w Magdzie M. ale także np. Granda z Oficerów moge tu zamieszczać??
możesz też umieszczać na forum "aktorzy polscy" w temacie Paweł Małaszyński
tutaj lepiej latwiej dostepne jak narazie nie ma nic o Piotrz K wiec mozna dawac inne infa o Pawle co robi i gdzie gra
dla mnie to taki średni aktor
niczym sie nie wyróżnia...

dla mnie to taki średni aktor
niczym sie nie wyróżnia...

a czym wg Ciebie powinien się wyróżniać aktor:>
dla mnie aktor jest swietny bo umie sie wcielic w kazda role
Weekend z Gwiazdą

Radio Wawa – Ks. Damian – Grand – Piotr Korzecki – Paweł Małuszyński

Mam dla Was pewną nowinkę… A więc fanów Pawła zawiadamiam, że w najbliższy weekend będzie On gościem radia Wawa. Poniżej zamieszczam dla Was częstotliwości… a w celu uzupełnienia informacji zapraszam na stronę radia: http://www.wawa.com.pl/app/index.html

Już w najbliższy weekend (12-13.08) naszym gościem będzie aktor młodego pokolenia...

Częstotliwości:
88,6 FM Białystok
104,4 FM Gdańsk
105,6 FM Gdynia
95,5 FM Kielce
95,4 FM Koszalin
107 FM Kraków
106,1 FM Lublin
94,7 FM Olsztyn
90,4 FM Płock
97,1 FM Rzeszów
91,3 FM Siedlce
95,7 FM Szczecin
89,8 FM Warszawa
101,5 FM Wrocław
95,3 FM Zielona Góra
świetie,poslucham sobie troche
ja też, jak mi łapnie z Kraka sygnał bo wieza coś mi się psuje
a ja łapie,niestety usłyszałem coś niepokojącego że Piotra będzie bardzo mało w III serii Magdy M a w Oficerze też będzie szczątkowko co mnie zdecydowanie nie cieszy....dlatego Magda zacznie sie umawiać z tym drewnianym bankierem
Ani na mojej wiezy, ani na radiu siostrzyczki nie mogłam złapać czestotliwosci radia Wawa
Ale to juz przeszłość
A od czego jest net?? tam zawsze mozna coś znalezc.
No i własnie teraz slucham sobie radyjka
Juz nie moge sie doczekac, az usłysze Pawełka
No i własnie GO słysze

niestety usłyszałem coś niepokojącego że Piotra będzie bardzo mało w III serii Magdy M

bardzo mało?! skandal :/ ostatnia seria, a oni takiec coś odwalają ;( sam Małaszyński tak powiedział?! to nie ma nadziei, ze to jakiś wkręt :[
w wywiadzie trzeba bylo sluchac
Za mundurem panny sznurem

Zastanawiam sie, czy jutro wywiadziki z Pawełkiem beda takie same czy inne
ktos dzisiaj sluchal ich
Paweł Małaszyński

Martiniiii... cieszy mnie twoje zaangażowanie, ale to jest temat o Piotrze Korzeckim, a nie o Pawle Małaszyńskim... taki temat znajduje się w dziale Polscy aktorzy

no raczej tak
a Diabełek się zgodził, abym mogła zamieszczać tu informacje na temet Pawła Małaszyńskiego
ok, ale bez przesady i jeżeli te wiadomości dotyczą serialu...
wybacz ale to ja tu jestem modkiem a nie Diabełek
no dobra, juz nie będę i sorka
no i przeniosłam to do tematu o polskich aktorach
ciesze się bardzo
ale wiesz ja nie ma tu forum o oficeach odzielnym wiec kopi nic nie ma slychu o Piotrzek K mozna dac tu cos o Pawle!!
Angelus... od tego jest temat o Pawle Małaszyńskim w dziale Polscy aktorzy....
ile razy moge powtarzać że tu jest temat Piotra K. ?
o aktorze można coś wkleić w temacie "Nasze informacje z mediów..." (jakoś tak) i to wtedy jeśli dotyczą one serialu
tu ma być porządek
zapraszam do tematu Paweł Małaszyński w dziale Polscy Aktorzy , bo tutaj tego co tam jest nie moge niestety zamieścić

zapraszam do tematu Paweł Małaszyński w dziale Polscy Aktorzy , bo tutaj tego co tam jest nie moge niestety zamieścić

grzeczna dziewczynka
postaram się nią być, zobaczymy może coś z tego wyjdzie
mam nadzieje, że takie coś moze być i nie będziesz miała mi tego za złe
Siemka wszystkim jak ktos wie jak szybko sciągnac odcinki magdy M to niech napisze do mnie na pw. przez emule zawsze nie sciąga a ze strony maga.nx/xn wszystkich nie da sie sciągnąc. Sory ze nie pisze w odpowiednim temacie ale w videogaleri nik zabardzo nie pisze pozdrawiam.

postaram się nią być, zobaczymy może coś z tego wyjdzie
mam nadzieje, że takie coś moze być i nie będziesz miała mi tego za złe

prosze to jakos faworyzowanie foromowiczow,jak tak sie nie bawie
Martinii... ja żartowałam
nie mam nic przeciwko informacji, że są newsy o Pawle
oj a myslalem ze mowisz na serio
He he.
Życie potrafi być zaskakujące.
Angelus... to że cie lubie było na serio

i żeby nie było: wszystkich was lubie :*

Angelus... to że cie lubie było na serio

i żeby nie było: wszystkich was lubie :*

ja też cie lubie,bo ciebie nie da sie nie lubic
miło to słyszeć (chociaz zalezy w jakim kontekście ten drugi człon...otóż da sie)

ok, ale zrobiliśmy niezłego offtopa!!
Cześć
Lubię Magdę M i Piotr jest moim ulubionym bohaterem.Bardzo go lubię za jego charakter,wytyrwałość no i muszę wkońcku przyznać,że tez za wygląd
a ja jestem obrońcą Piotra przed krytyką czyli taka czarną owca
Ejjj Angelus - bez przesady Piotr to nasz (aprzynajmniej mój ) pupilek, ale nie można go oceniac tak bezkrytycznie - ale trzeba to robic obiektywnie.
każdy robi błędy ale w czasie II serii po nim jechayście wiec musiał się znaleśc obrońca

każdy robi błędy ale w czasie II serii po nim jechayście wiec musiał się znaleśc obrońca

Jechałyśmy ale nie bez powodu Fajnie że go bronisz, tylko że powinieneś byc bardziej obiektywny, a nie trzymac jego stronę ze względu na tą samą płec
ale wy trzymałyście Magdy chociaż sama nie była święta.

A tu daje wam link do zwiastunu 3 serii,ci co nie oglądali lub chcą dokładnie :
http://www.rapidshare.de/...iastun.avi.html
Rzeczywiscie Angelus badz bardziej obiektywny..i nie gadajmy ciagle o tym jak to było kiedy co kto sądził i kto kogo bronił bo to nudne ;/

Ale zwiastun super =)

Rzeczywiscie Angelus badz bardziej obiektywny..i nie gadajmy ciagle o tym jak to było kiedy co kto sądził i kto kogo bronił bo to nudne ;/

Ale zwiastun super =)


Dokładnie tak
zwiastun jest zabawny szczegolnie Wojtek Piotr i Mariola
A mi się podobają sceny Magdy i Piotra Są tacy szczęśliwi ... mmmmm
sam nie wiem jak ustosunkuje się do tego wyjazdu Piotra,kiedy Magda będzie chodziła z nim na kolacje
Cóż można powiedziec ... źle to chłopak rozegrał. Nie zmienię swpjego zdania - nie mówiąc Magdzie zranił i siebie i ją.
Alte ten wczorajszy docinke bardzo mi się podobał wogóle ten Piotr jest bardzo łapdy, ale szkoda ze tak postąpił nawet nie odepchnął zarzutów Magdy niby o zdradę poprostyu nic nie powiedział i wyszedł a potem stom komórką i szkoda ze go nie będzioe tyle odcionków!!!
a ja jako etatowy pesymista i obrońca płci męskiej O-> uważam że Piotr uzasadnił swoją decyzje w rozmowawch w dwóch ostatnich odcinkach
a moim zdaniem BARDZO ŹLE postąpił
mógł jej powiedzieć.... ona teraz będzie bardziej cierpieć
Postąpił tak jak mu serce podpowiadało, ot co.
Mimo, że serce wykrwawiłoby mi się na śmierć, gdyby mój mężczyzna tak postąpił, po trosze rozumiem jego decyzję.

Dziewczyny, pamiętajmy, że mężczyźni myślą inaczej Co nie oznacza oczywiście, że źle, błędnie.

Pozdrawiam.
Ja tez mysle, ze Piotr nie postapil zbyt dobrze nie chcial aby magda zamartwiala sie jego choroba i cierpiala,
a po jego wyjedzie bedzie jeszcze bardziej
Ale tacy sa faceci

ale i tak szkoda mi Piotra
No jasne, że źle postąpił. Oczywiste jest też to że w jakiś sposób można zrozumiec jego decyzję, ale to nie zmienia fakttu, że ani jemu ani Magdzie nie wyszła ona na dobre
Piotr postapił TRAGICZNIE... :i***: Z dwojga złego wybrał ta gorszą opcje... Teraz Madzia mysli, ze on wrócił do Doroty... Ehhh...
W sumie masz rację chociaż nie kryję że troszkę go rozumiem bo kto wie czy ja w takiej sytuacji w jakiej on się znajduje nie postąpiłabym tak samo znaczy sie identycznie
mnie się nie podoba jak jedzie po nas,wy myślicie inaczej niż my
A ja w sumie przyznaję rację Magdzie rację że tak na Piotra najechała a ON nic nawet jej nie powiedział ani nic mógł ją chociaż uspokoić ale widocznie te wszystkie te anegdoty sie sprawdzają i Piotr zachował się jak dorosłe dziecko !!
Czyli jestem jedyną kobietą, która w jakiś sposób rozumie Piotra
Oba wyjścia były złe, o jednym i o drugim można powiedzieć, że było gorsze, zależy z której strony spojrzeć.
Temu, że Magda nakrzyczała na niego się oczywiście nie dziwię. W jednym momencie spadła na nią lawina diametralnie różnych uczuć: szok, złość, troska, miłość. Jak wypadło ich połączenie, każdy widział.

Na początku też uważałam decyzję Piotra za skrajnie złą, ale po paru przemyśleniach doszłam do wniosku, że będąc w takiej samej sytuacji, na pewno zastanowiłabym się nad rozwiązaniem, które on przyjął.
Ale to tylko moje subiektywne zdanie
ja jestem po stronie Piotra w 100% i nie zmienie zdania

ale szkoda ze tak postąpił nawet nie odepchnął zarzutów Magdy niby o zdradę poprostyu nic nie powiedział i wyszed
Gdyby zaprzeczył temu, że nadal kocha Dorote, Maga zaczeła by dalej zadawać pytania. A tak chwyciła się jednej myśli i on nie musiał wymyślać kolejnych kłamstw. Wolał nic nie mówić... pozwolił, żeby Magda wyobrażała sobie najgorsze, byle tylko została w kraju
po pierwsze wydaje mi sie, ze do wizyty Doroty, Magda nie będzie mysleć, że on do niej wrócił. w kłotni tak wykrzyczała, bo była w szoku itp. ale jak sobie przypomni, jacy byli szczęśliwi i co zrobiła Dorota, to raczej wykluczy te możliwość...
a decyzja Piotra... świadczy o ogromnej miłości ale szkoda ze nie pomyslal, ze po co Magdzie niezaleznosc i "normalne zycie" skoro bedzie kompletnie rozbita
Tak zresztą ona ma tu wszystko przyjacół prace,dom nie chciał jej do tego zmuszac

Tak zresztą ona ma tu wszystko przyjacół prace,dom nie chciał jej do tego zmuszac

Ale on by jej do tego nie zmusił - to ma byc jej decyzja. Każda kobieta która kocha (i myśli o ślubie) chce byc ze swoim mężczyzną "na dobre i na złe, w zdrowiu i w chorobie", dlatego nie podoba mi sie ta decyzja Piotra. Nie potępiam go, ale wydaje mi się, że mógł to jeszcze przemyślec ...
wiesz teraz jest kolej Magdy....można powiedziec:
I seria-narodzenie miłości
II seria-próba Piotra(czyli Dorota)
III seria-próba Magdy(Rafał&Filip)
Jezu jaka ja niedoinformowana jestm... nie miała pojęcia, że pojawi się jakiś Filip albo Rafał...
a w 4 serii bedzie bobas i proba dla nich obydwojga
4 serii nie będzie,Paweł M nie chce się już wcielac w Piotra Korzeckiego

wiesz teraz jest kolej Magdy....można powiedziec:
I seria-narodzenie miłości
II seria-próba Piotra(czyli Dorota)
III seria-próba Magdy(Rafał&Filip)


Właśnie. Można powiedziec że jest porówno I takie rozłożenie "sił" mi się podoba
ale Magda miała zawsze więcej adoratorów w sumie
Piotr- Dorota i Julia
Magda-Rafał i Filip

widzisz tu jakąś nierówność?? bo ja nie
Dokładnie też nie zauwazyłam żadnej nierówności teraz będą na równi wględem adoratorów
Nie tak....
Piotr-Magda,Dorota i Julia
Magda-Piotr,Filip,Rafał,Bartek,Zakrzewski,pan policjant!
z policjantem nic jej nie łączyło on ją tylko odwióżł do domu a i sorki ale mylisz się bardzo jesli za adoratórw uważasz Magde i Piotra nawzajem przeciez oni sie kochaja a to co innego
Angelus to zart byl
nie musisz sie odrazu irytowac

żart ale w którym miejscu bo nie zauważyłem
to nie był żart, ale faktycznie miałeś rację
zwracam honor
nie ma problemu
Wy chyba nie rozumiecie a raczej nie odróżniacie miłości od adorowania bądź zdobywania na nowo tak jak w przypadku Filipa Bartka Doroty a Magda i Piotr nie sa dla siebie adoratorami i konkurencją bo oni się po prostu Kochają !!
nie rozumiesz że Magda myśląc że Piotr ją zdradził zostawił sama pójdzie z innym!!
Angelus Boze !!!! juz mnie to zaczyna wk.urzac ! to ze Magda beddzie sie spotykała z Filipem to nie znaczy ze to jest zemsta na Pisotrze za Dorote, czy bedzie Piotra zdradzała, po prostu spotkała kolege..chce sie oderwac od szarej rzeczywistosci ..
ale on(Filip) jakoś tak nie myśli
bo to typowy facet
ja tak nie myśle czyli jestem nietypowy

ale on(Filip) jakoś tak nie myśli

No to ma koleś problem - nikogo nie da się zmusic do miłości
właśnie,może Piotr wymusił na Magdzie uczucie,był taki nachalny

właśnie,może Piotr wymusił na Magdzie uczucie,był taki nachalny

Co ty gadasz? Niczego nie wymusił Magda dobrowolnie się "poddała" temu uczuciu, A filipowi się to nie uda


oświadczy się a Magda nie odpowiedziała "nie" narazie,Rafał odpadl na starcie...widac to....mimo iż spotkają się i potem jego matka ale Magda nie chce takiego faceta chce ....Piotra


Angelus ale ty kręcisz ... jeszcze nawet nie było odcinka w którym by się pojawił Filip a już snujesz jakieś tam swoje domysły
nakręcił się chłopak i tyle
nie snuje domysłów bo Filip się oświadczy jej
No dobra, ale może poczekajmy na ten odcinek a dopiero potem komentujmy
ale ja lubie prowadzic takie dyskusje,zastanawianie się nad tym,fantastyczna sprawa
a ja dzisiaj wyczytałam, że na zaślubinach rodziców Magdy Filip oświadczy się Madzi a ona............... odrzuci oświadczyny wiadomo - wicąż kocha Piotra i jest mu wierna.
mówiłem już to
umarł nie umarł oto jest pytanie...
Oj ta końcowka z Piotrusiem strasznie smutna i przytłaczająca, mam nadzieję, że on nie umarł ... Wyglądał nieciekawie, ale szkoda że nie zdążył wysłac tego e-maila ... biedaczek
Zakończenie straznie mnie przeraziło!!Nie wiem co mysleć!Nie chce aby Piotr umarł!To będzie najgorsza rzecz jaka mogli by wymyślic-uśmiercenie Piotra! NIE!!
Ale on NIE UMARŁ ...prosze koniec paniki ...
To co to było??
Brak rekacji serca to nie śmierc istnieje coś takiego jak reanimacja ludzie,zresztą on żyje bo w 40 odc lub 39 da znak do Mariolii
No to spadł mi kamień z serca!
Uf...
Piotr nie umarł, ale i tak ciezko na sercu mi sie zrobiło jak zobaczyłam tę scenkę...

Piotr nie umarł, ale i tak ciezko na sercu mi sie zrobiło jak zobaczyłam tę scenkę...
ale strasznie wyglądał,przyznam że śmierc została zagrana fenomenalnie,już nie raz jego postac umarła

Piotr nie umarł, ale i tak ciezko na sercu mi sie zrobiło jak zobaczyłam tę scenkę...

Mi też. Aż mi się łezka w oku zakręciła jak dłoń Piuotra bezłwadnie opadła ... i w ogóle ta jego gestykulacja...
Trzeba przyznac,że Paweł zagrał to wspaniale!

Trzeba przyznac,że Paweł zagrał to wspaniale!
To fakt, zagrał rzeczywiście bardzo przekonywująco i prawdziwie.
Ale to była strasznie smutna scenka ;(
wiecie żeby był happy end trzeba zrobic dużo smutnych scen by to szczęście pod koniec serii nam smakowało
Kurde z tego filmu to mi go najbardziej szkoda. Wpierw rozwód, potem przeszkody w zdobyciu Magdy, potem rozstanie z nią, wrobienie go w ciążę z Dorotą i ta potworna choroba i wyjazd, okłamanie Magdy, męczarnie nie tylko fizyczne w szpitalu ale także psychiczne związane z przyszłością jego i Magdy i złe układy z ojcem. Najbardziej ma przechlapane w tym serialu.

Kurde z tego filmu to mi go najbardziej szkoda. Wpierw rozwód, potem przeszkody w zdobyciu Magdy, potem rozstanie z nią, wrobienie go w ciążę z Dorotą i ta potworna choroba i wyjazd, okłamanie Magdy, męczarnie nie tylko fizyczne w szpitalu ale także psychiczne związane z przyszłością jego i Magdy i złe układy z ojcem. Najbardziej ma przechlapane w tym serialu.
Masz rację, Piotr ma wyjątkowo przechlapane. Cały czas kłody pod nogi lub niepowodzenia.
masz przechlapane ale mimo tego zawsze radosny ,miły pomocny nie zrażony do nikogo...ideał bez sciemy!!

Powiem wam że wieże iż wróci zdrowy,po tym jak wczoraj Polska wygrała 2:1 z Portugalią to wierze we wszystko!!
ogladałam Oficerów i myśle że Małaszyński nie nadaje się do takich ról, jest zbyt delikatny,
wg mnie bardziej pasuje do ról amantów lub beztroskich chłoptasiów


Powiem wam że wieże iż wróci zdrowy


No to fajnie że wierzyłeś - można się było spodziewac że wyzdrowieje. Ale za całokształt zachowania Piotra w III serii, stracił nieco z ideału .... teraz gdy już wrócił - i wszystko się skończyło tak jak sięskończyło, zastanawiam się jak przekona Magdę, że powinni byc razem. Jasne że ona go kocha ale napewno nie będzie mu łatwo do niej wrócic ...
supcio aktor super chłopak ale zrobił straszne świnstwo magdzie wyjeżdżając tak po prostu coż z tego że był chory ona przecież by go wspierała w chorobie a tak tylko znalazła sobie innego marilol też jest jakaś dziwna niby obiecała piotrowi ale przecież miłość jest ważniejsza

Trzeba przyznac,że Paweł zagrał to wspaniale!

sory że odbiegam od tematu ale mam jedno pytanko lubisz zagubionych bo ja kocham i jak byś mogła to daj znać to będziemy mieć wiecej tematów żaba

ogladałam Oficerów i myśle że Małaszyński nie nadaje się do takich ról, jest zbyt delikatny,
wg mnie bardziej pasuje do ról amantów lub beztroskich chłoptasiów


a mi tam w oficerach sie podoba......świetnie gra...na granda nie patrzyłam w ogóle przez pryzmat Piotra...Mi się wydaje, że Paweł Małaszyński jest świetnym aktorem i udało mu się podołac tej roli ( Granda...) Najbardziej podobał mi ise ten "diabeł" w jego oczach

Pozdrawiam
delikatny jest ale jest po prostu boski
Absolutnie sie zakochalam w postaci Piotra. Cudnie zagral. Taaaak romantycznie
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ginamrozek.keep.pl