ďťż
RSS

Lubicie Łukasza Mostowiaka??

Rap_fans


Czy ja wiem czy go lubie,tak sobie....


Nie
NIE
Niezbyt


Tak.
A JA GO BARDZO LUBIE UWIELBIAM NIEGRZECZNYCH CHŁOPCÓW ZWŁASZCZA W TYM WIEKU
Jesteś pedofilem.
ps: ja też lubie Łukasza
ja go nie lubie
WIDAĆ ŻE WYROŚNIE Z NIEGO SUTENER BO W TAK MŁODYM WIEKU DZWONIĆ DO DZIWEK

JA GO NIE CIERPIE!!!!!!!!!!!!!!!
STRASZNIE MNIE TEN GUWNIAŻ DENERWUJE
większość na forum go nielubi.
pewnie ze względu na jego ujmujący i wspaniałomyślny charakterek.
wspaniały ten nasz jedynaczek.
również za nim nie przepadam...
a njabardziej mnie wkurza to że tak mąci w życiu osobistym Marty...
jest upierdliwy,nieposłuszny,kłamczuch i pyskaty....

:evil:
JA GO NIE CIERPIE!!!!!!!!!!!!!!!
STRASZNIE MNIE TEN GUWNIAŻ DENERWUJE

też go nie cierpię, ale naucz się pisać po polsku. Piszemy - G-Ó- W-N-I-A -R-Z!!!!
Łukaszek zwany w niektórych kręgach Przeszczepem, to postać wkurzająca, ale można się z niego pośmiać, szczególnie gdy wydzwania po numerach na 0700. (Nigdy w życiu nie zapomnę kwestii tej call girl - "Ach jak tu gorąco, chyba zaraz zdejmę bluzeczkę" )
Rozwydrzony gówiniarz... .
Jest dosyć przystojny.hym ale czasem wkurza mnie. Do Klary nic nie ma a do Rafała ma, nie rozumiem,
Czasami działa mi na nerwy, ropieszczony guwniarz.No cuż przystojny to on jest a czasem otrafi być. [/b]

również za nim nie przepadam...
a njabardziej mnie wkurza to że tak mąci w życiu osobistym Marty...
jest upierdliwy,nieposłuszny,kłamczuch i pyskaty....


no mnie też najbardziej denerwuje to, ze tak bardzo on się wtraca w zycie Marty, nie pozwala jej byc szczęśliwa, a Norbertowi to pomógł z Klara

nie nawidze go
jest okropny

Rozwydrzony gówiniarz... .

Pięknie powiedziane...
Juz na jedny forum dyskutowalismy, że Łukasz mogłby przeżyc zauroczenie, niech pojawi sie w jego życiu jakaś dziewczyna może nadałaby troche postaci Łukasza barwności, a tak to zyje ciagle kłopotami mamy.
ciekawy pomysł
jemu naprawd przydałby się ktoś kto oderwałby go od problemów dorosłych
Nie lubię.
Wogóle nie kumam tego dziecka, do Klary nic nie ma, chce by jego ojciec z nią był, ale Rafała nieakceptuje. Nie rozumiem go.
jak Łukasz znajdzie sobie dziewczyne to ja jej szczerze wspolczuje...

to po prostu musi być ktoś kto go zdominuje bo inaczej będą tylko rozmawiać o jego problemach z rodzicami
a tego nikt by chyba nie wytrzymał
ale zawsze jest nadzieja, ze z czasem jak bedzie dojrzewal to bedzie powaznial i madrzał

Rozpieszczony bachor przez mamusie.Nie ma co sie dziwic jest jedynakiem.
pajac jest tak dziany a wozi sie jak sz*** powinien sie wziasc za siebie i poderwac dziewczyne ojca (rafala) a pozatym go nielubie

Rozpieszczony bachor przez mamusie.Nie ma co sie dziwic jest jedynakiem.
nic bardziej mylnego że jak jedynak to od razu rozpieszczony bachor
znam wiele dzieciaków z rodzin wielodzietnych tzn. 2 lub 3 potomków, gdzie dzieciaki zachowują się w taki sposób jakby były w zoo, bez szacunku dla innych i totalny terror krzykiem, nie do opisania takie zachowanie

co wcale nie znaczy że Łukasz nie jest rozpieszczony, jest to wina matki a nie akurat tego że nie ma rodzeństwa.
Wszystko zależy jak rodzic postępuje ze swoją pociechą i od tego zależy zachowanie dzieciaka.
Bachor albo aniołek.
jak był mniejszy to go bardziej lubilam, a teraz jakos tak niebardzo, ale co zrobic dzieciak dorasta i nadchodzi czas na bunt
trzeba to zrozumiec wkoncu my tez tak mamy no nie ^^
jedynaki sa dlatego rozpieszczeni, bo rodzice poswiecaja im duzo uwagi i wszytsko maja dla siebie, oczywiscie zgadzam sie z tym ze nie kazdy jedynak jest taki... znamwiele jedynaków rozpieszczonych, ale takze takich z którymi bardzi miło mozna spedzic czas

NIE

NIE

co nie
rozpieszczone czy nie rozpieszczone
NIE - To jest odpowiedz na pytanie czy lubicie łukasza Rozpiesczony bachor
o teraz juz wiem do czego jest to ''nie"...
Sory ze tak poźno odpisłam no ale nie jestem codziennie na tym forum. Bardziej przesiaduje na forum SŻ
no spoko, kazdy odpisuje jak ma czas
A ja go bardzo lubię. Wszyscy mówią że jestem do niego podobny.
Wszyscy to znaczy rodzina, a nawet jakaś kobieta zaczepiła mnie na ulicy i mówiła że jestem do niego podobny.[/quote]
i tylko dlatego do lubisz
a ja łukasza mostowiaka bsrdzo nie lubię
gdy sie pojawia na ekranie to mnie aż skręca na sam jego widok
a jeszcze te jego glupie teksty
NIE cierpię GO
Mam dokładnie takie samo zdanie... Łukasz jest beznadziejny...
Jakoś mnie ten dzieciak wkurza nie wiem czemu. Nie lubię go
dobrze, ze na pewien czas zniknał z serialu
Zgadzam się z Goszą !! Ma racje... Taki : Oj oj oj...Mamusiu
Zgadzam się z Goszą !! Tai : Oj oj Mamusiu Jak mnie kiedyś wkurzył w jednym odcinku to myslalem ,że rozwale telewizor...
ja też kilka razy miałam na to ochote, ale powstrzymałam sie, bo stwierdziała, ze nie zasluguje on na marnowanie drogocennej rzeczy dla niego
Ja ogólnie do Łukasza nic nie mam ale w niektórych sytuacjach tez mnie wkurzał. Zwłaszca gdy za bardzo probował wpływać na życie Marty a robił to akurat nie po mojej myśli
ja Łukasza ni cierpię.kłamie,wydzania po jakichś zboczonych numerach
Bez przesady! Takie są teraz dzieciaki! Hormony buzują .
Ja go lubie Jest fajny Pozdrawiam
Normalny dzieciak. Nic do niego nie mam .
Ja osobiście nie bardzo lubię Łukiego. Żeczywiście można się z niego pośmiać. Szczególnie wtedy, gdy zwalił to pierwsze "ciasto" Marty.
Nic do niego nie mam, ale jest taki sobie. Może w przyszłości się zmieni.
Nicky
Ale chyba gra lepiej np. od Natalii i innych dzieci
jest w tym serialu znacznie dłużej od nich
jak dla mnie to on jest troszke za mądry jak na takie nie duże dziecko...
ale to tylko pozory, bo on musi takiego grac
Jest dla mnie obojętny, ani mnie ziembi ani grzeje
Dostaje taki scenariusz i musi tak zagrać , co on na to poradzi
polewkowy jest przynajmniej jest sie z kogo posmiac
ja do niego nic nie mam
Łukasz jest spoko!
Lubie czasem jego chamskie teksty...=D
I dodaje jakiegos kolorytu rodzince Marty & Norberta!
watpie. ta cala rodzinka jest nudnawa
jakie chamskie? normalne w jego wieku
normalne ?? Nie powiedziałabym !! On jest strasznie dziecinny !!!
bo jest jeszcze dzieckiem
nigdy nie lubilam lukaszka i go nie polubie!!

nigdy nie lubilam lukaszka i go nie polubie!!
Ja też go nie lubię
i baaaarrrdzooo dobrze ze wyjechał!!!
Bardzo się cieszę, że Norbert i Łukasz zostają dłuzej w USA Niech Marta zacznie ukladać sobie życie bez nich
racja!
wk*** mnie ten bachor taki młody stary, przemądrzalec jeden
ostatnio oglądałam go jak jeszcze był mały. Fajniej wtedy grał
Jak był młodszy, był fajniejszy. Cholernie przypomina mi Kena z BB Podobni jak bracia a i z młodego aktora kto wie czy laluś nie wyrośnie.
Mój pierwszy post!
Łukasza kiedyś bardzo lubiłam,teraz się popsuł...masakryczny jest.
Kiedyś Łukasz był słodki, a teraz to jakiś taki niesympatyczny się zrobił...
Straaasznie utył i jakoś zrobił się sztuczny...

Straaasznie utył i jakoś zrobił się sztuczny...
nie utył tylko jest starszy a co za tym idzie większy ale nie pisz, ze utył, bo on nie jest gruby Sztuczny....hmmmm poprostu jego rola jest denna i tyle
Można to nazywac jak się chce, a duży nie oznacza gruby..
bez przesady, widziałam grubszych, on mieści sie w normie.A co do jego roli to rzeczywiście powinni coś ciekawszego wymyśleć
No, że są grubsi to wiadomo, ale są i chudsi, ale rzeczywiście jego rola jest denna..
Łukasz jest denny, powinien być bardziej rozwinięty.
A teraz będzie nowy Łukasz
Jaki nowy Łukasz?
a no ja wiem ale nie wiem kto go gra
podmienili go?
może w końcu rozwiną jakoś jego watek
no ale podmienili go czy nie?
no jak wróci ze Stanów to nie będzie już go gral Franciszek Przybylski (czy jak mu tam) tylko jakiś inny chłopak Bo Franek musi sie uczyć i nie ma czasu na serial
Może będzie naturalniej grał.
poczekamy-zobaczymy
sympatyczny chłopak

sympatyczny chłopak

Ten nowy, czy stary?

no jak wróci ze Stanów to nie będzie już go gral Franciszek Przybylski (czy jak mu tam) tylko jakiś inny chłopak Bo Franek musi sie uczyć i nie ma czasu na serial

rzeczywiscie. bo tyle sie nagral ze mu to pewnie kupe czasu zajelo
a ktos moze wrzucic fote nowego lukiego?
Pierwszy w historii wywiad z nowym Łukaszem!

Jak to się stało, że dowiedziałeś się o naborze do serialu?
Jeden z reżyserów zadzwonił do dyrektora gimnazjum, w którym się uczę. Poszukiwali chłopaka, który mógłby zastąpić na planie dotychczasowego Łukasza, którego gra Franek Przybylski.
Ponieważ występowałem już w Teatrze Powszechnym i wcześniej skończyłem ognisko teatralne przy Teatrze Ochota, dyrektor polecił mnie. Po wstępnych rozmowach, dostałem próbny tekst, który miałem przygotować na casting. Z tego, co wiem, podzielony był on na kilka etapów; w dniu, na który przypadł mój termin było około 30 kandydatów do roli Łukasza.

Kto Cię zmobilizował?
Ja sam (śmiech). Występując w teatrze, byłem już wprawdzie "oswojony" z publicznością. Jednak – kamera to zupełnie inna sprawa. Na castingu miałem odegrać dwie sceny – jak później się okazało, były to "prawdziwe" sceny wzięte ze scenariusza. To był najbardziej nietypowy casting ze wszystkich dotychczasowych: tę samą scenę miałem zagrać po kilka razy: najpierw "klasycznie", później włączyć w nią przekładanie skrzynek po napojach, a następnie: w ruchu – klaszcząc, krzycząc, przewracając się, generalnie: zrobić sporo zamieszania. Kiedy na koniec komisja powiedziała, że mam talent, zabrzmiało to nieco dziwnie... Mimo wszystko nie czułem się pewnie...

Odpowiedź jednak nadeszła...
W zasadzie miała ona nadejść za dwa tygodnie. Tymczasem już następnego dnia zadzwoniła do mojego taty pani Grażyna Szymańska, z informacją na "tak" od pani Ilony Łepkowskiej. Mój tata, chcąc mi zrobić niespodziankę, tego samego dnia, od razu po szkole przywitał mnie z ogromnym tortem!

Z tego, co wiem – jesteś dobrym uczniem. Nie obawiałeś się, że trudno będzie pogodzić pracę z nauką?
Zupełnie nie. Zdjęcia do "M jak Miłość" będą mi średnio zajmować około czterech dni w miesiącu, tak więc nie ma żadnego zagrożenia, że zaniedbam szkołę.
No, chyba, że odezwie się moja pięta achillesowa, którą jest fizyka (śmiech), bo zdecydowanie wolę przedmioty humanistyczne.
Zauważam jednak, że im więcej mam zajęć, tym lepiej potrafię rozplanować swój czas.

Miałeś swoją wizję wejścia w rodzinę Łukasza?
Kiedy jeszcze nie śniło mi się nawet, że będę grał w tym serialu, od razu spodobał mi wątek Dominiki Ostałowskiej i Mariusza Sabiniewicza.
Oglądałem z uwagą odcinki, w których grał mój poprzednik, ale jak na razie myślę, że powinienem wcielić się w rolę Łukasza w podobnym stylu.
Ponoć nawet z wyglądu jesteśmy trochę podobni: mimo tego prawie od razu, przed pierwszym dniem zdjęciowym posłano mnie do fryzjera na krótsze cięcie, a ja tak chciałem zapuszczać włosy! (śmiech)!

Pierwszy dzień na planie...
To wrażenie, że ekipa "M jak Miłość" jest jak jedna zgrana rodzina.
Kiedy pierwszy raz zetknąłem się z nimi wszystkim, miałem ten komfort, że mogłem obserwować to, co dzieje się na planie. Dopiero po dwóch dniach zaczęły się moje dni zdjęciowe. Byłem zaskoczony ilością ludzi, wszechobecnymi światłami i tysiącem wijących się kabli! Najmilej wspominam chwile, kiedy aktorzy, których znałem wcześniej jedynie ze szklanego ekranu, od razu przyjęli mnie jak "swojego".

Czy w życiu prywatnym jesteś choć trochę podobny do Łukasza?
Mamy podobną zdolność do pochopnego podejmowania decyzji i sprzeciwiania się rodzicom. No i ten bałagan w pokoju! (śmiech)

To w zasadzie Twoje pierwsze spotkanie z kamerą?
To prawda. To także mój pierwszy wywiad! Ale mój tata powtarza, że od najmłodszych lat przejawiałem zdolności aktorskie. Byłem trochę takim niespokojnym duchem. Po tym, jak zostałem wybrany do "M jak Miłość" upewniłem się, że to z aktorstwem chcę związać swoją przyszłość.
Kolejny krok, to ukończenie szkoły państwa Machulskich, w którym rozpocząłem już naukę.

No to powiedz śmiało: kto jest Twoim ulubionym aktorem!
Bez wątpienia Johny Deep! Marzę o tym, żeby osiągnąć choć ułamek jego umiejętności aktorskich.
Moim marzeniem jest także założenie – wraz z grupą przyjaciół – kabaretu. Kilka lat temu udało mi się nawet zorganizować w szkole konkurs kabaretowy: "Beczka śmiechu". Ależ się działo!
Mam nadzieję, że będę miał okazję przekazać Łukaszowi sporo dobrego humoru!

Dziękuję Ci bardzo za rozmowę.


Wyglada na miłego
no i co sądzicie o nowym Lukaszu? dzisiaj był jego debiut. szczerze mówiąc nie zachwycił mnie
lepsza zmiana aktora zamiast uśmiercenie bohatera
na razie to go prawie nie było, więc trudno coś powiedzieć.

no i co sądzicie o nowym Lukaszu? dzisiaj był jego debiut. szczerze mówiąc nie zachwycił mnie

Mnie też nie, poprzedni aktor był o wiele lepszy i miał bardziej wyrazistą barwe głosu. We wczorajszym odcinku nowy Łukasz wyglądał jak przestraszona mysz.
Kolejne drewno w serialu

Kolejne drewno w serialu

Pięknie to ujełaś Miejmy nadzieje, że bedzie jak najmniej scen z jego udziałem.
Właśnie rola Łukasz ma się rozwinąć
ciekawe co znowu wymyślą mam nadzieje że nie etap buntu młodzieńczegl
dziwny ten Łukasz... z wyglądu w ogóle nie podobny do Franciszka
Jak narazie nie mogę wogóle się do niego przyzwyczaić
chyba nikt nie może się do niego przyzwyczaić. Ostatnio jak oglądałam M jak miłość i były sceny z tym nowym Łukaszem to miałam ochote zmienić kanał. Wkurzający jest ten aktror :
strasznie sztucznie gra..
A moim zdaniem przesadzacie. Wiadomo, że chlopak ma trudniej, bo drugi aktor ma trudniej, ale moim zdaniem to on jest ok. A na razie za mało grał żeby coś więcej powiedzieć.
Jak pojawił się po raz pierwszy na ekranie to wyglądał tak jakby nie wiedział co ma ze sobą zrobić... poza tym nie lubię jak nagle w serialach zmieniają aktorów, nigdy nie mogę się przyzwyczaić
Ja też nie lubie jak się nagle zmienia aktora, nigdy na początku nie moge się przyzwyczaić do nowego odtwórcy roli, ale ten jest wyjątkowo kiepski.
nikt nie lubi, ale jak trzeba to chyba lepiej niż by mieli go uśmiercić
dla mnie nowy Łukasz jak na razie sie spodobał. wiadomo, że nowy aktor po takiej zmianie ma bardzo trudne zadanie. dla mnie jest ok.
Tak ten nowy Łukasz to kompletna porażka niszczy cały odcinek jak go pokazują Jak sie wpienię to napiszę petycje żeby usunęli to dziecko z serialu bo odstrasza widzów
może się wyrobi
Morze jest głębokie i szerokie to dziwny człowiek taki muł tamten to było coś
Tak Franciszek miał świetne predyspozycje aktorskie, a ten do aktorstwa się wogóle nie nadaje. Dla mnie to jest wielki minus tego serialu.
A mnie się nowy Łukasz podoba. Poprzedni z tą jego intonacją (niczym {'mamoooo siiiiiiku mi się chceeeee" ) do szału mnie doprowadzał....
No właśnie ja chyba też wolę nowego.
Ja wolę tego nowego Łukasza. Moim zdaniem jest naturalniejszy i ma fajniejszy głos.
mi też ten nowy Łukasz coraz bardziej się podoba. poprzedni Łukasz - Franciszek też był fajny.
rozkręca się w graniu- to fakt
po dłuższym czasie stwierdzam że nowy Łukasz jest lepszy od poprzedniego,ten przynajmniej częściej się odzywa
gra raczej okej odzywa sie i w ogole ( ale to raczej nie od niego zależy:P )
i narazie mi pauje, juz wiem i pamietam ze to bedzie on , jedyna roznica to to ze tamten lepiej wyglądał

gra raczej okej odzywa sie i w ogole ( ale to raczej nie od niego zależy:P )
i narazie mi pauje, juz wiem i pamietam ze to bedzie on , jedyna roznica to to ze tamten lepiej wyglądał


tamten był rzeczywiście przystojniejszy
Zdąrzyłem się przyzwyczaić do Franka. Ale i też miał dobry styl aktorski, a do tego to trzeba się przyzwyczaić. Ale i tak jak na razie to gra skromnie.
to prawda, rzadko się pojawia, ale może wymyśą jakiś wątek da niego
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ginamrozek.keep.pl