ďťż
RSS

Kto wierzy w Boga?

Rap_fans


Temat troszkę inny od wszystkich.
Jak to jest z Bogiem w 'Samym Życiu'? Kto wierzy? Kto chodzi do kościoła?
Kiedy Tereska z Kacprem ostatnio rozmawiali o ślubie, on powiedział coś takiego: "Do kościoła to się nie chodzi..."
...a ktoś tam w ogóle chodzi do kościoła?
Może nic o tym nie było Wiem też, że wielu katolików do kościoła nie chodzi.
Marysia kiedyś powiedziała, że nie wierzy w Boga, ale to było w czasie rozstania jej z Leszkiem... więc niby miała prawo.
Laura to wiemy, że nie wierzy. Chociaż z Bogiem rozmawiała( w ogóle świetna scena )

Hm, jakoś mnie tak naszło, żeby o tym napisać... Może trochę w związku ze świętami... apropo świąt to tam kiedyś pokazywali wigilię?
Po prostu nie zauważyłam zbyt wielu przejawów wiary w Boga w SŻ, amoże Wy jesteście bardziej spostrzegawczy?


Dona nigdy nie była u spowiedzi
A przed Pierwszą Komunią Tamara poszła za nią się wyspowiadać
Misia, bardzo ciekawy wątek poruszyłaś
Z tą wiarą w naszym serialu to jest różnie
Dokładnie, miałam napsiac o Donie
Anna kiedyś też prowadziła ciekawą rozmowę z Bogiem.
Fakt, jakoś nasi bohaterowie nie są zbyt religijni. Ewentualny przejaw katolicyzmu, ślub kościelny
Ale jedno jest pewne. Matylda wierzy w Boga No...może z tym powodem, dla którego została zakonnicą jest róznie, ale teraz wierzy
ja wczoraj myslałam o tej scenie jak dona rozmawia z księdzem i tak sobie myśle że Tamara daje sie bardziej wykorzystywać niż mi sie wydawało

rozmowa Anki była świetna aż miałam świeczki w oczach

a co do wierzących to Matylda no i na pewno Kinga bo była w Kościele modlić sie za Agnieszke, więcej jakoś nie kojarze


Łukasz nie wierzy w Boga... ale też pare razy - że tak powiem - efektownie z nim rozmawiał

Kacper nie wierzył. Ale pamiętam jego rozmowę z Teresą, kiedy ona zapytała czy chce wziąść ślub kościelny, powiedział, że tak. Tereska zapytała czy jest pewnien, bo ona myślała, że nie wierzy w Boga. Powiedział, że nie wierzył, że za dużo zła jest, ale teraz jak sobie o tym myśli, to jednak musi być COŚ, co tym wszystkim kieruje...
No to w sumie, też do końca nie wiadomo, jak to z nim jest...

A jeśli chodzi o wigilię i święta w SŻ, to ja sie cieszę, że ich nie pokazują Nie lubię oglądać takich rzeczy Zresztą, jak ktoś chce, to zawsze może sobie Plebanię, albo Klan włączyć
A Teresa wierzy w BOga,jesli chodzi o mnie to ja nie wierze albo nie chcem wierzyc. Bo niepodoba mi sie ze cos kieruje moim losem!
Wszyscy śluby kościelne biorą wiadomo, a z tym chodzeniem to już gorzej...
Faktycznie Dona nigdy nie była u spowiedzi. Nieźle

Właśnie Jak trwoga, to do Boga.
Jak Janeczka leżała w szpitalu, to Lucjan prosił Boga żeby Janeczka przeżyła, a on wyrzecze się miłości do Janeczki
Łukasz dość często rozmawia z Bogiem. I zawsze płyną wtedy ciekawe refleksje.
A wprawdzie nigdy nie pokazali Wigilii w SŻ, ale na koniec odcinka były życzenia
Jeszcze sobie przypomniałam jak Aga powiedziała na ślubie, tzn. niedoszłym ślubie z Piotrkiem "Ja nie mogę tak przed Bogiem..." Czyli może Agnieszka czuje przed nim jakiś respekt
B@r kogo ja tam widzę w Twoim avatarze? ( sorki za OT)

B@r kogo ja tam widzę w Twoim avatarze? ( sorki za OT)
a ja kogo widze na tym forum jestem przyzwyczajony ze widze cie zawsze na Magdzie M forum a odiwedzilas nasze progi:)
A zdarzało sie mi tu bywać, choc wypowiadam sie chyba pierwszy raz.....
blondi, achhhh ten Borysek
Dobrze widzisz
I wracajmy do tematu

A zdarzało sie mi tu bywać, choc wypowiadam sie chyba pierwszy raz.....
zagladaj czesciej i skrobni cos u nas
Ostatnio słyszałem tylko już nie pamiętam gdzie dokładnie, że Marysia przyznała że wierzy w Boga. To chyba było w związku z rozmową na temat śmierci Ewy z Teresą czyli jak się nie mylę chodzi o dzienną powtórkę.
to było wtedy jak Teresa spała u Marysi i miało byc jak na kolonii (wtedy jak Teresa była w ciąży) i Marysia powiedziała, że chciała umrzeć, ale uświadomiła sobie ze po tej 2 stronie może nic nie być, jest wierząca ale wystraszyła sie że nie znajdzie tam Ewy (strasznie smutna scena )
ja tam jestem ateista i nie podoba sie mi jak ktos kieruje moim losem
Irek jest wierzący Szkoda, że w miłość Tamary zwątpił
mi sie bardzo podoba ze malo w sz jest o bogu. jak tak pomysle, to chyba to ma duzy wplyw na moje ogladanie tego serialu. ja tez jestem ateistka i strasznie mnie wkurzaja te p.ierdoly zwiazane z bogiem i rozmowamia z nim. ten serial jest taki ogolny. mowi o roznych sprawach i roznego rodzaju ludzie tam sie przewijaja. ateisci tez sa normalni tam a nie pokazywani jako wcielenie szatana jak robia to gdzie indziej.
Ja jestem taki sam jak Kacper czyli werzacy-niepraktykujacy gdyz uwazam ze chodzac do kosciola napewno nie zyskasz nic a taka godzine mozna lepiej sporzydkowac
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ginamrozek.keep.pl