Obietnice Matki Bożej dla odmawiających Różaniec Święty
Rap_fans
Obietnice Matki Bożej dla odmawiających Różaniec Święty
dane Błogosławionemu Alanowi de la Roche
Znany w historii apostoł Różańca św. i założyciel Bractw Różańcowych - bł. Alan, miał otrzymać od Matki Bożej następujące obietnice, przekazywane w tradycji Zakonu dominikańskiego:
Wszyscy, którzy wiernie Mi służyć będą odmawiając Różaniec św. otrzymają pewną szczególną łaskę.
Wszystkim odmawiającym pobożnie mój Różaniec przyrzekam Moją szczególniejszą opiekę i wielkie łaski.
Różaniec będzie najpotężniejszą bronią przeciw piekłu, wyniszczy pożądliwości, usunie grzechy, wytępi herezje.
Cnoty i święte czyny zakwitną - najobfitsze zmiłowanie uzyska dla dusz od Boga; serca ludzkie odwróci od próżnej miłości świata, a pociągnie do miłości Boga i podniesie je do pragnienia rzeczy wiecznych; o, ileż dusz uświęci ta modlitwa.
Dusza, która poleca Mi się przez Różaniec - nie zginie.
Ktokolwiek odmawiać będzie pobożnie Różaniec św., rozważając równocześnie Tajemnice Święte nie dozna nieszczęść, nie doświadczy gniewu Bożego, nie umrze nagłą śmiercią; nawróci się, jeśli jest grzesznikiem, jeśli zaś sprawiedliwym - wytrwa w łasce i osiągnie życie wieczne.
Prawdziwi czciciele Mego Różańca nie umrą bez Sakramentów Świętych.
Chcę, aby odmawiający Mój Różaniec, mieli w życiu i przy śmierci światło i pełnię łask, aby w życiu i przy śmierci uczestniczyli w zasługach Świętych.
Codziennie uwalniam z czyśćca dusze, które Mnie czciły modlitwą różańcową.
Prawdziwi synowie Mego Różańca osiągną wielką chwałę w niebie.
O cokolwiek przez Różaniec prosić będziesz - otrzymasz.
Rozszerzającym Mój Różaniec przybędę z pomocą w każdej potrzebie.
Uzyskałam u Syna Mojego, aby wpisani do Bractwa Mojego Różańca - mieli w życiu i przy śmierci za braci wszystkich mieszkańców nieba.
Odmawiający Mój Różaniec są Moimi dziećmi, a braćmi Jezusa Chrystusa, Syna Mojego Jednorodzonego.
Nabożeństwo do Mego Różańca jest wielkim znakiem przeznaczenia do Nieba.
Źródło: Modlitewnik Różańcowy w opracowaniu o. Szymona Niezgody OP, str.91-92. Warszawa, 1993.
DOBRZE ZE PRZYNAJMNIEJ TUTAJ NIKT NIE WTRACIL SWOICH TRZECH GROSIKOW