ďťż
RSS

Julka (Sara Müldner)

Rap_fans


Bo mnie ona strasznie irytuje!!!



Bo mnie ona strasznie irytuje!!!

A mnie nie!!
A dlaczego Cię irytuje. Napisz coś, bo tak to każdy sobie może powiedzieć, ale nie ma żadnych argumentów. Napisz dlaczego.
Mnie też denerwuje!!! Sztucznie gra według mnie, jest brzydka, ale to akurat nie jej wina i się tragicznie ubiera!!!

Mnie też denerwuje!!! Sztucznie gra według mnie, jest brzydka, ale to akurat nie jej wina i się tragicznie ubiera!!!

To jak się ubiera to też nie jej wina. A ostatnio rzeczywiście sztucznie gra. Ale to taki wiek i ty zdaje się powinnaś o tym najlepiej wiedzieć A zresztą każdy aktor ma lepsze i gorsze okresy, popatrz na Zośkę jeszcze parę odcinków temu, też nie była rewelacja, a teraz już jest ok. moim zdaniem Sarze też minie ten okres.


wcale nie zachowuje się jak piętnastolatka, jest strasznie dziecinna,a te sceny z Konradem są strasznie sztuczne (ogolnie)...
heh...tak to ten wiek ;) cos o tym wiem...

heh...tak to ten wiek ;) cos o tym wiem...

No i znowu się zgadzamy A że gra sztucznie to fakt, ale myślę, że za jakiś czas jej przejdzie.
Miejmy nadzieję...

Miejmy nadzieję...

Zobaczysz, zobaczysz, że się zmieni. Każda aktorka w jej wieku gra sztucznie. Taki wiek
Ztym się niezgodzę nie każda....
dobra,dobra wy sie tam do tego wieku az tak bardzo nie czepiajcie...rocznik 1989 wcale nie jest az taki zly(ale ma swoje odpaly )...hehe

Ztym się niezgodzę nie każda....

No może nie każda, 99,9%

dobra,dobra wy sie tam do tego wieku az tak bardzo nie czepiajcie...rocznik 1989 wcale nie jest az taki zly(ale ma swoje odpaly )...hehe

Każdy rocznik coś w sobie ma innego I dlatego świat jest piękny bo różnorodny
no niby tak:) heh... ale zawsze jak z kims gadam to:,,ten rocznik 1989 to co to za mlodziez:/:/"heh... jakby sami wczesniej zapomnieli jak to bylo jak sie mialo 15 lat...heh..wlasciwie juz 16..ojoj

no niby tak:) heh... ale zawsze jak z kims gadam to:,,ten rocznik 1989 to co to za mlodziez:/:/"heh... jakby sami wczesniej zapomnieli jak to bylo jak sie mialo 15 lat...heh..wlasciwie juz 16..ojoj

Nie przejmuj się, mój rocznik też jest krytykowany, a to nie 89 tylko 82 Zawsze młodzież jest najgorsza, a sami dać przykładu nie umieją
hehe...ciekawe jak luczce tzn.sarze poszly testy
a julka w ndizn chodzi juz do pierwszej liceum nie?? zoska chyba tsak kiedys mowila,czy mi sie ciosik pokrecilo??
Mi się wydawało że ona jest w 3G...
chyba w liceum zosia jak byla u weroniki to jak mowila o dzieicach to mowila ze amelka konczy 3 latka,a jula idzie wlasnie do liceum a moze...chodizlo jej ze jest w gimn..jak mowila ,,ze wlasnie idzoe do liceum"??a nie wiem...
A to mozlewe, ale w życiu jest chyba w 3G z reszta nie wiem...
no 3G heh...1989--> tak jak ja
heh.. też chciałabym byc już w 3G...
nie spiesz sie.... ja chcialabyjm byc w pierwszej gim. a tym czasem a juz gim koncze w czerwcu...ojoj..
Masz fajnie...
hhe...za 2 latka bedzie w takiej samej sytuacji jak ja bedzieszz sie stresowac do jakiego liceum masz sie dostac
Julka robi się coraz ładniejsza, a była takim brzydkim kaczątkiem. Dojrzewanie jej służy
Jak dla mnie to wręcz odworotnie... Ostatnio oglądałam jej zdjęcia jak była mała i była całkiem ok, a teraz mi się zxupełnie nie podoba, w sumie nie gustuje w dziewczynach, ale niektóre uważam za ładne a on jest tragiczna...
Jak dla mnie to wręcz odworotnie... Ostatnio oglądałam jej zdjęcia jak była mała i była całkiem ok, a teraz mi się zxupełnie nie podoba, w sumie nie gustuje w dziewczynach, ale niektóre uważam za ładne a on jest tragiczna...
no z tym sie zgodze Zuzia faktycznie jak byla mala to duzzooo lepiej wygladala...
Mnie się wydaje, że Sara wcale tak dużo się nie zmieniła, tylko teraz gra bardzo sztucznie i do zdjęć też sztucznie pozuje i dlatego może wydawać się brzydsza. Tak mi się wydaje.
A co do Julki to chyba rzeczywiście Kasia masz rację, że ona poszła do liceum, ale w tym serialu to nic nie jest sprecyzowane do końca – zauważyłyście No może z tym nic przesadziłam, ale w niektórych sprawach to naprawdę można się nieźle pogubić
heh zauwazylam wiesz nie chca dokladnie czegos okreslac bo pozniej przy scenariuszu jakby sie gdzies w czym machneli no to wierni fani...by wiesz gadali ze w poprzednim odcinku to mowili ze tak w dzisiejszym tak heh.. tak mi sie wydaje
Może masz racje, a tak co nie powiedzą to jest ok., bo my i tak już nie możemy się połapać, na przykład w wieku bohaterów
mnie tez wkurza, ale coz dorasta jest juz w takim wieku, ze takie bunty to rzecz normalna
choc musze przyznac mnie ona tez wkurza
A mnie nie wkurza, bo każdy z nas przeszed przez ten wiek i pewnie bardzo podobni się zachowywał, tylko jak to mówi przysłowire "Zapomniał wół jak cielęciem był" [/list]
Kurcze, przegapiłem odcinek 196, w którym Julka spotkała się z Konradem.
Jestem bardzo ciekaw całego tego wątku, znajomosci tych dwojga.
Możecie mi coś więcej powiedziec na ten temat?
Chodzi mi od jak dawna się znali, jak ta znajomość wyglądała, jakie ma zamiary, no i ile ma lat ten Konrad?
Jak to spotkanie się zakończyło?
Wszystko na ten temat mnie bardzo interesuje.
Czy ten wątek wymyślono z uwagi na głośne ostatnio przypadki pedofilii?
Chyba nie, bo Julka to przecież już nie dziecko.
Niestaty mam pewne zaległości w oglądaniu, nie wiem jak ta kwestia potoczyła się dalej.
Czy po spotkaniu z Konradem dalej do siebie pisują przez net?
Bardzo byłbym wdzięczny za przybliżenie mi tematu.
nie po spotkaniu...Konrad milczy..czym Julka jest zalamana hehe.... Gosciu ma chyba ze 30 lat...no moze troszke mniej....a na spotaniu robil Julce jakies zdjęcia z ukrycia i nie kazał mówić Zosće że Julka utrzymuje kontakt ze starszym mężczyzną
no to w skrócie...tyle...
No trochę to wszystko dziwnie wygląda
Wcale nie dziwne Pewnie chcą pokazać problem pedofilii na przykładzie dorastającej Julki i jakiegoś typa z neta
podejrzany jest ten facio...
No pewnie tak.
Dlatego lubię ten serial, bo pokazuje problemy z życia wzięte

No pewnie tak.
Dlatego lubię ten serial, bo pokazuje problemy z życia wzięte

dokladnie!!
Ale ty się ze wszystki zgadzasz
no bo widzisz..ja nie jestem z natury klotliwa...zreszta tak jak wiekszosc na tym forum...ale jesli ktos mi zajdzie za skore to wtedy pokazuje pazurki..
Uważam że to forum jest znacznie ale to znacznie lepsze od oficjalnego ndinz i mjm. pozim ludzi jest znacznie lepszy wiem że część pisze tu i tam ,ale można ich zaraz wykryć
Ja piszę tylko tu
emma dokladnie mysle tak samo jak ty..
bardzo mnie to cieszy
No, to prawda tam są często niezbyt mili ludzie...
Ja na szczęście nie mam pojęcia kto i co tam pisze. Ja tam tylko 2 razy zajrzałam, żeby sprawdzić co robią w fanklubie i przejrzeć jakie mają tematy. Ale jestem wierna temu forum [/list]
Ja też jestem wierna temu forum. Wpadam tu wprawdzie rzadko, ale za to bardzo chętnie. Fajnie że powstało coś takiego. Tu przynajmniej wszyscy się rozumiemy.
No własnie
Zdecydowanie
takze sie zgadzam!! bo jakby moglo byc inaczej.. ale znowu zbaczamy z tematu!!hehe coz na to poradzic takie juz jestesmy..gaduleczki...
No odrobinkę nam się zboczyło

No to wracamy do Julki. Trochę mi jej żal, bo przecież jest jeszcze młodziutka i nie zdaje sobie sprawy z tego, że Konrad chce ją wykorzystać. A poza tym przykro jej, że on nie odpowiada. Wiem co ona czuje teraz
hymmm trzeba cos z nim zrobic...
nio, ale tym razem nie będziemy się wtrącać tak jak w przypadku Rafała Teraz niech scenarzyści coś z nim zrobią Zobaczymy co wymyślą
Julka to najgorsze serilaowe dziecko..porównuje tu mjm, na wspólnej i samo zycie...Ludzie kiedy ta laska pojawia sie na ekranie to ja normalnie wychodze z pokoju,...Ona je beznadziejna..Gra tak sztywno i bez wyczucia ze to sie w głowie przewraca...I to nie chodzi nawet o postac bo ze rola jest troche niezreczna to jedno a to ze ona jest do kitu to drugie...To nawet paschalska w Klanie gra lepiej...
***Bo najgorsza to tragedia, gdy krew zalewa widzów***...albo szlak ich trafia..
Ja tam do Julki nic nie mam. Teraz rzeczywiście gra trochę sztywno, ale to chyba ten wiek. Swego czasu Kaja Paschalska w Klanie też nie była rewelacyjna i grała sztywno. Taki wiek. Przecież dawniej Julka był ok. i myślę, że jej to wszystko przejdzie.

A swoją drogą to ciekawe jak Ty byś na jej miejscu zagrała. Łatwo jest krytykować jak się patrzy z boku.
może faktycznie ma taki okres. na razie możemy jej wybaczyć. zobaczymy dalej.
Nio zobaczymy. Obojętnie czy się zmieni czy nie to nie chciałabym, żeby zniknęła z serialu, bo bez niej rodzina Burskich będzie niekompletna, a teraz ma być przecież tylko na dobre
Ja tam też nie mam nic do Julki - moze i gra sztywno ale gra. jak ja bym miała wyjść i grać to nie wiem co bym zrobiła. Jeśli sobie isc to jeszcze jeszcze( bo szłam sobie jako statystko w serialu ,,Pensjonat pod różą") ale jeśli miałabym coś powiedzieć i grać taką dłuższą scenę to chyba nie dałabym rady, zreszta nie wiem. nigdy nie mów nigdy. Ale Julka jest spoko, może to wiem i moze kazali jej grać tak dziwnie bo jej rodzice się rozwodzą nie wiem, ale nie mozemnmuy jej krytykować gra w tym serialu od początku.
A ja mama zastzreżenie co do twej aktorki ponieważ jest wredna i zarozumiala choc prywatnie jeje nie znam . Nie ma powodu by byc az tak pewna siebie jest brzydka i kiepsko gra. Jako dziecko była śloadka teraz okropienstwo. Mozem,y ja oceniac bo moze nie umiemy grac ale nie pchamy sie na aktorki.....
Ale sama powiedziałaś, że jako dziecko była słodka. Teraz dorasta. Każdy z nas się zmienia. A pamiętacie aktorkę z pierwszej wersji „W pustyni i w puszczy” – Monikę Roskę – taka śliczna dziewczynka była. A później jak dorosła …
Ja myślę, że w życiu Sary przyjdzie taki moment, że albo zacznie grać naturalnie i wszystko będzie ok., albo zrezygnuje. Mam nadzieję, że nie zrezygnuje zanim serial się nie skończy, bo sobie nie wyobrażam rodziny Burskich bez Julki, albo z inną aktorką
Nie no z inna aktorka to głupi pomysl bo jestesmy do nierj przyzwyczajeni i poza tym musi byc Julka wiec jea jeej nie chce wyrzucac tylko nie podoba mi sie jej zarozumialstwo
A ja sie zgadzam z Marcyś - uważam tak jak ona. Jest taki moment w życiu każdego człowieka, że...
mysle ze moze a czasem przejdzie jej takie sztywne granie i wogole to wszystko co pisalyscie bo rzeczywiscie jest w takim wieku itd.itp...a tu zdjecie julki jak byla mniejzsa...
Słodziutka był co.
Teraz też byłaby ładniejsza gdyby tak sztucznie ust nie układała. Ale ja wierzę, że jej to przejdzie
no sliczna..ja tez wierze ze jej przejdzie
To dobrze że nie jestem sama Dzięki KaDziunia
kazdy kiedyś był słodki widziałyście dzieckio ktore nie było słdokie??bo ja ..nie...nie no może zdarza sie takie,ale więksozść jest super słodka
tak jkak siostry Kukulskie...kto wie,jakie będą jak dorosną,...teraz są superowskie
no nie widziałam jeszcze brzydkiego dziecka wiec nie wiem , Sara Muldner nusi grac Julke z tym zgadzam sie w 100% ale uparcie twierdze ze jest zarozumiała i wyniosła
no i ja się z Tobą w 100% zgadzam że jest przemądrzała i w ogóle :/ ale słodka była..kiedyś
No i w sumie doszłyśmy do porozumienia A co do dzieci to wszystkie są słodkie, ale jak dla mnie nie wszystkie są ładne
NO ALE DLA KAŻDEJ MATKI JEEJ DZICKO JEST NAJPIEKNIEJSZE I NAjmąrdrzejsze wiec w sumie kazde jest ladne
No niby tak, ale to kto jest ładny kto nie to jest zdecydowanie rzecz gustu, a ustaliliśmy że o tym nie rozmawiamy. Więc nie kontynuujemy wątku czy ładne czy nie, tylko zostajemy przy tym, że Julka musi zostać taka jaka jest. I czekamy na dalszy rozwój jej wątku.
i w ten sposób dzosłyśmy do kompromisu
Nio
juz we wczorajszym odcinku mnie nie deerwowala, to moze pyrz tym Konradzie tak jeje odbijało, a po za tym była tylko kotko, ale bla bardziej naturalna
Fajnie wypadła. Mnie się podobało
mnie w miare tez , na pewno lepiej wpyadla niz w poprzednich odcinkach,
Nio. I mam wrażenie, że będzie jeszcze lepiej
Julka jest spoko szczególnie jak sie naćpa
Ja nie znosze Julki,nie lubie jej od poczatku serialu
Ja w sumie też za nią nie przepadam, choć kiedyś ją bardzo lubiłam, ale teraz to nic do niej nie mam...
Ja ją na samym poczatku lubiałam ale teraz sa momenty ze mnie wkurza nie zawsze ale sa

Pozdrawiam
No, ja mam tak samo..
No ale wczoraj była ok.
mnie denerwuje, ale w tą niedziele byla ok
No i po raz pierwszy się wszystkie co do Julki zgadzamy
bo to bardz o kontrowersyjna postać
No, ale bez niej też byłoby nudno
no może ale na razie jeje watek mnie malo intereasuje
Teraz to chyba mało kogo jej wątek interesuje, bo najważniejsi są Burscy
moze jeej wymysla cos interesującego, ale i tak oni beda ważniejsi
burscy zawsze beda najwazniejsi bo oni sa fundamentem tego serialu!!
a ten fundament nam sie ostatnio zachwial ale juz sie odbudowuje
No i to jest najważniejsze
yhm i serial znowu jest porywajacy i znowu nie moge sie doczekac każdego nastepnego odcinka
ja zawsze nie mogłam się doczekać
A wracając do julki to jeszcze może być ciekawie jak ten pajac Konradek wróci
a jak myślicie on jest pedofilem?
no już przeciez ustaliliśmy, ze pedofilem nie jest, bo Julka jest za duża
Ale na pewno czystych zamiarów nie ma
to to na pewno
no, ale ciekawe co odwali
moze Julka znajdzie swoje zdjecia w internecie
albo w jakimś piśmie, tak jak Olka z "Klanu"
i bedzie miala proble i wtedy \jakub wkroczy do akcji
i będzie super. Uwielbiam Kubusia
dzielny tata w akcji :hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha:
nie ma się z czego śmiać
ja sie dzisiaj z wszystkiego śmieje
zauważyłam
a Kuba obroni Julkę tak jak kiedyś obronił Tomka
no to o niej w sumie juz nie ma o czym gadac bo ostatnio nie rozwijają jej wątku
zaczną rozwijać, na razie wiemy tylko tyle, że przeżywa zawód miłosny i że jej Stankiewicz chce pomóc
kupujeąc jej ciuch za pieniadze nieiwadomo skąd
No ale zawsze. A podobno dla kobiety na zły humor najlepsze są zakupy
nie podobno tylko na pewno
Na mnie to nie działa, dlatego napisałam podobno
ja moge nawet isc na zakupy spozywcze i mama lepszy humor
heh mi tez zakupy poprawiaj humor
na wracajac do Julki to ona mi nie wygląda na liceum
mi tez..ale tak jest w serialu..a swoja droga..ile ona tak naprawde ma lat??
nie mama pojecia a ijeszcze ubierają ją jak by to byly lata osiemdziesiąte
Sara urodziła się 30 maja 1989 roku czyli ma 16 lat.
no to naprwde na tyle nie wyglada
to chyba dobrze a ciekawe ile ona ma lat w serialu. Ona jest w końcu w 1 liceum czy w 3 gimnazjum, bo ja już zgłupiałam
wydaje mi sie ze w I liceum
może, ja już naprawdę zgłupiałam. Chociaż jak Zosia była w Krośnie i rozmawiała z Weroniką to powiedziała, że Julka właśnie idzie do liceum więc wychodziłoby na to, że jest w liceum
ja też powinnam byc w I liceum, a wyglądam duzo powazniej od niej
ale iwcie przynajnmiej o tyle dobrze ze jak bedzie miala 30 lat to bedzie moze wygladala mlodziej
dlatego mówię, że to chyba dobrze, że wygląda młodo.
Ja bym nie powiedziała ze Julka jest w liceum u mnie dziewczyny w 3 G wyglądają poważniej...
u mnie juz w drugiej gimn. wygladaj na I liceum
Nie lubie jej i koniec
Wygląd o niczym nie świadczy. Mój kolega ma 45 lat a wygląda maksymalnie na 35. Pozory mylą
No zgadzam sie niektórzy myślą ż emam 6 zamiast 14..
To aż tak młodo wyglądasz Chociaż teraz wszystko na głowie stoi. Mnie rodzina mojego taty zaprosiła na ślub i wesele z rodzicami, na jednym zaproszeniu, i w dodatku bez osoby towarzyszącej, chociaż doskonale wiedzą ile mam lat i zdecydowanie na tyle wyglądam
Sorry pomyliłam się chodziło mi o to że ludzie myślą że mam 16 zamiast 14 (nie 6)
A no to co innego
Przynajmniej sie trochę posmiałam...
No, ale to drobna różnica mieć 6 lat czy 16. rewelacja
No fajnie to musiało wygladać jak przeczytałaś że wyglądam na 6
no trochę się zdziwiłam
Nie dziwie Ci się...
to mniej więcej tak jak by mnie oceniali na 15 lat, czyli jak bym była mniej więcej w Twoim wieku
No mniej więcej tak.
Ale by było fajnie. W tym wieku człowiek jeszcze nie ma takich problemów
ale ma inne...
w kązdym wieku są problemy i są nawet mlodsi którzy maja opgromne problemy
no wiem, ale po przekroczeniu pewnego wieku na pewne sprawy patrzy się inaczej
No, napewno...
na pewno...zreszta zawsze jest tak ze jak sie jest starszym to z problemowych ktore sie mialo jak sie bylo malym czlowiek sie smieje...
No tak, tak jest!!!
nie ze wszystkich , ale z niektóry ch np moim problelem kiedys ze nie moge gdzies tam isc, i plakalam przes 5 dni , teraz to sie z tego moge posmiac
No to jest akurat fajne...
Zgadzam się z Wami. Pewnie moje obecne problemy za jakiś czas też wydają mi się błahe, ale na pewno nie wszystkie
no moje tez nie wszystkie
oby jak najwięcej okazało się takich błahych
moze wrocimy do tematu?
No to wracajmy. Zdaje się, że w najbliższym czasie nie pojawi się Konradek, bo nic o nim w streszczeniach nie wspominają. Ciekawa jestem czy w ogóle wrócą do tego wątku
moze on sie tylko pojawi jak cos wyjdzie z tym i zdjatkami
Może. Ciekawe kiedy
Wiem że mam bujną wyobraźnię ale może te zdjęcia Julki pokażą się w ajkiejś gazecie - nie ma tu na myśli koniecznie jakiejs pornograficznej gazetki tylko poprostu jakaś tam - i wtedy Julka to zobaczy i ....nie to jest bez sensu...
Albo Kuba i Zosia znajdą te zdjęcia i wtedy się zacznie – podobnie jak w Klanie
a jak bylo w Klanie?
Chłopak Olki zrobił jej zdjęcia nago (ale bez szczegółów) i później Paweł znalazł to w jakimś piśmie i była awantura.
no niezle mnie by ojciec chyba zabil, ja bym sie przez rok nigdxie nie pokazywala
Ale Olka o tym nie wiedziała. Zresztą nie wiem jak się ten wątek skończył, bo później już nie oglądałam
jha Klanu wogole nie oglądam
ja dawniej oglądaam, a teraz raz na miesiąc jak coś zoabczę to i tak dużo. Czasem też czytam streszczenia w gazecie
ja tak jakos nie przepadam za klanem ..nie wiem jakis traki moim zdaniem nudny jest
ja tak samo jajk Marta,ostatniio Klan widzialam,nie pamiętam kiedy,ale streszzenie zdarza mi się czytac,np w świecie seriali jak nie mam co robic..ale też uważam że jest nudny..powinni go już zakończyć,ale jeśli oni chcą z niego zrobić druga mode na sukces to cóż.. na szczeście mam pilota i moge przełączyć kanał kiedy to leci
Nio, zgadzam się. Jest nudny jak nie wiem co. A streszczenia czytam, żeby w razie czego wiedzieć o co chodzi
streszczenia to i ja czytam jak mi sie czsem strasznie nudzi!!! ale nie ogladam...z tego powidu o ktorym pisalam wczesniej
no to czyli tak jak ja heh...
No dokładnie. Widać nawet pod tym względem się zgadzamy
no i znowu....
Jak zawsze
no pewnie zgodne dziewczynki jesteśmy
Jak mogłoby być inaczej.
oh my to zawsze zgodne
Prawie zawsze, ale wyjątki potwierdzają regułę
Nie cierpie jej!!!
ja tez aza nie znie przepadam ale ona jest w tym serialu potrzebna
No zdecydowanie. Bez niej rodzina Burskich nie byłaby kompletna
niekoniecznie powinnismy ja strasznie lubuic ale musimy zaakceptowac bo jest czlonkiem rodzinki burskich....i zgadzam sie ze bez niej rodzina nie bylaby w komplecie..
no dokładnie,niech się pojawia w przelocie gdzieś tam,ale niech będzie..bo bez niej,faktycznie byloby pusto... kogoś by brakowało..
nio W końcu Julka jest prawie od zawsze
no i na dodatek ja jeje nigdy nie zapomne ja kbyl mala i slodka
no i tak trzymać
Oszczędźmy Julce słów krytyki, bo się bidulka załamie, zwątpi w to co robi, a robi wg mnie dobrze.
Ona gra posatać 16latki, jaką wymyślili scenarzyści. Dziewczęta w tym wieku takie są. W zachowaniu Julki nie widze sztuczności, a jesli ktoś spragniony sztucznej gry aktorskiej, zapraszam na Klan.
Juleczka chyba lubi, może nawet silniejszym uczuciem darzy Konrada. To nie jej wina, że się z nim związała. On rozumie ją i jej problemy, a przeciez takie dziewczynki szybko i nietrwale lokują swe uczucia.
Więc być może równie szybko przestanie go lubieć.

MAM TERAZ PYTANIE, CZY JULECZKA DOWIEDZIAŁA SIĘ JUŻ DO KOGO NALEZY NUMER REJESTRACYJNY SAMOCHODU, KTÓRYM PRZYJECHAŁ KONRAD?

NIE OGLĄDAŁEM WCZESNIEJSZYCH ODCINKÓW, WIĘC NIECH KTOŚ NAPISZE MI, O CZYM ROZMAWIALI ZE SOBĄ NA CZACIE, KTO DO KOGO PIERWSZY NAPISAŁ, KTO ZAPROPONOWAŁ SPOTKANIE, CZY KONRAD OD RAZU NAPISAŁ JEJ ILE MA LAT, CZY TEŻ TO STARANIE UKRYWAŁ, CZY JULKA O TO DOPYTYWAŁA, CZY NIE DOMYSLAŁA SIĘ, ŻE JEST STARSZY?
No to tak. Ja Sarę lubię i mi nie przeszkadza, chociaż wg mnie sztucznie układa usta. Co do tego, że takie są 16-latki zgadzam się w pełni. I co do sztuczności Klanu też.

Kwestia numeru samochodu nie została już nigdy później porusona, więc nie wiadomo, czy już wie czy nie.

Jeśli chodzi o korespondencję w necie to Julka pierwsza napisała tak w ogóle do wszystkich na czasie, że jest do bani itp i Konrad na to odpowiedział i zaczęli pisać. Nigdy jej nie powiedział ile ma lat. Kiedy spotkali sie w parku to Julka myślała, że ją z kimś pomylił.

Jeśli chodzi o spotkanie to Julka najpierw chciała się spotkać, a on nie bardzo, ale w końcu się zgodził

Na czacie rozmawiali głównie o kłopotach Julki.

Myślę, że Julka nie domyślała się, że on jest starszy i nigdy go o to nie pytała.

Mam nadzieję, że szybko sprawa Konrada się wyjaśni i Julka się "odkocha" - jeśli w ogóle to co ona czuje można nazwać miłością.
no...to juz wiesz matador??
No ja myślę, że w miarę po polsku to napisałam i da się zrozumieć
da sie przeczytac, da
przeczytać to ja wiem, tylko czy da się zrozumieć
zrozumiec tym bardziej
No to spoko
och ale wy tu mieszacie juz nic nie rozumiem
Z czym mieszamy
już po porostu nie wiem o co chodzi ale spoko , ważne że wy wiecie
no jak to o co O to, czy da się zrozumieć co napisałam o Julce i Konradzie.
A wracając do Julki to ostatnio jej nie ma
ja chyba troche nie rozumiem, no ale teraz niedlugo moze bedzie w 207 albo jakos tak , a była w 205 chyba
Przeczytaj dokładnie kilka ostatnich postów, od postu matadora włącznie to zrozumiesz.

A Julka była w 204, bo w poprzednim nie była
EUREKA...a ja wszystko rozumiem hehe, atak swoją drogą to Julka teraz jest taka sobie, ale jeśli przypominam sobie jaka była słodziutka i fajniutka jak była mała to aż się miło robi - a nie to co teraz aka dziwna. A z tym ustami tez auważyłam ze tak jakoś dziwnie układa.
moja mama twierdzi, że ona tak zawsze układała, ale mnie się wydaje, że teraz robi to jakoś dziwnie i sztucznie.
Ona teraz tak zaczęła - może ma kompleksy jakieś - może myśli że jak tak sobie ułoży to one się większe wydają...
okrponie te usta układa, a co do tego ze Julka byla w 205 to jestem pewna
no coż ma dziewczynka kompleksy hehe..zdarza się...ja też uważam że mam małe usta..ale kurcze nie układam ich tak jak Sara..już wole mieć takie niż... :/ dzwna ona troche,ale cóż...
a za ten 2056 to przepraszam znowu motam macie racje to byl 204 chyba musze nauczyc sie l;iczyc
co Ty zdarza się każdemu nam już wszystkim te odc się mylą..tyle ich
Spoko Mnie też się już wszystko miesza.
ale im to wybitnie
zdaża się
Wracając do tematu to Julka powinna się jutro pojawić, bo już dawno jej nie było. Ciekawe jak zareaguje na pogodzenie się rodziców
napewno jutro bedzie i pewnie bedzie szczesliwa ze znowu cala rodzinka w komplecie
Wiecie co a ja mam jakies przeczucie że ona odstawi coś - chociaż nie sądząć po streszczeniach to nie.....
dzisiaj nawet mnie nie denerwowala i fajne bylo jak wspominali jak kiedys chcvieli polaczyc Kube i zosie
Tak dziś Julka błyła całkiem fajna no i nasze podejtrzenia sie sprawdziły, to był odcinek ten z któwego były zdjęcia na www.foto.akpa.pl ...
We wczorajszym odcinku Juleczka była słodziutka. Leżała sobie ponętnie na dywanie w obcisłych jeansach. Wyglądała tak uroczo, że buzi dać.
Ciekawe czy Tomkowi nie chodziło nigdy po głowie dobrać się do Julki-> chore, prawda?
Teraz gdy Julka jest już ładną nastolatką, a przy Tomq nie ma Bahledówny, wszystko się może zdarzyć. Na poczatku mogą ściemniać, że niby lubią sie jak brat z siostrą, nikt nic wtedy nie będzie podejrzewać, nawet będą się cieszyć, że rodzeństwo tak się lubi.
Przepraszam, poniosła mnie fantazja. To jest zbyt grzeczny serial na takie patologie
Kuuurcze... ale masz pomysły, Matador

No pomysł trochę A Julka była ok. i nawet nie była sztuczna. A ta scena z Tomkiem była super
prawdę powiedziawszy, to mnie ta Julka po prostu wkurza
Nie wiem czemu, jakoś nie mogę się do niej przekonać...
Konkretnie Julka jako postać byłaby ok, ale Sara mnie wnerwia...
No po prostu taka denerwująca jakaś jest dla mnie i nic na to nie poradzę...
Kiedy była mała to była ok a teraz to wolałabym, żeby jej wcale nie pokazywali...
W dodatku moja mama słusznie zauważyła, że Zośka ostatnio jak coś mówi to często układa usta w ten sam denerwujący sposób co Julka... i to też mnie wnerwia
Ja nie zauważyłam niczego takiego u Zosi
No tak całkiem ostatnio to raczej tego nie robiła...
raczej w tych odcinkach co taka znerwicowana chodziła
No to już wszystko jasne. Robiła to z nerwów
no oby to tylko z nerwów było...
i obym więcej już tego nie musiała oglądać!
No coś ty, na pewno tego nie będzie. Przecież Zosia jest super
no super jest, super
tylko niech min takich już nie strzela
No pewnie już nie będzie

no coż ma dziewczynka kompleksy hehe..zdarza się...ja też uważam że mam małe usta..ale kurcze nie układam ich tak jak Sara..już wole mieć takie niż... :/ dzwna ona troche,ale cóż...

Wiecie co wam powiem.Kompleksy ma osoba która wypisuje podobne p*.Żal mi was a jednoczesnie mnie wkurzacie.Prawda jest taka ze jej zazdroscicie tego co robi.Powiedziałbym Ci coś jeszcze ale mam swoje zasady(nie obrażam kobiet/dziewczyn).Fakt równiez jej zazdroszcze(tylko z tej dobrej strony-ciesze sie ze na scenie sa młode talenty).Przyznam ze sam gram w przedstawieniach(narazie teatralnych ale niedługo bede miał wystep w tvp2).Wiecie czemu tak jest??Bo wy marzycie o roli w serialach a nic nie robicie w tym kierunku.Ja sobie postawiłem cel i ciagle do niego dąże chociaz nie jest łatwo(obecnie mam próby do 3 różnych przedstawien).Wieze mimo to ze to do czego dąże ma jakiś sens.A jak nawet życia mi nie starczy by zrealizować cel to przynajmniej bede miał świadomość ze próbowałem...
Ernie, a dlaczego od razu zakładasz, że każdy marzy o tym, żeby być aktorem?
Jeżeli Ty masz takie marzenie to wcale nie znaczy, że wszyscy muszą tego pragnąć.
Jest wielu aktorów (w różnym wieku), których lubię i wielu, których nie lubię i czasem ich krytykuję. No to jak? Zazdroszczę tylko tym, których nie lubię? eeeee coś mi się to kupy nie trzyma
Czemu akurat miałabym krytykować Julkę z zazdrości a innym aktorom (być może w bardziej mi odpowiednim wieku) nie zazdrościć?
hmmmm...

wracam do roboty
narazie papa
Ja wcale nie zakladam.Ale gdy widze tego typu teksty (naśmiewanki z osob) to mnie po prostu k*** bierze.Wracajac do odpowiedzi na twoje pytanie,wiesz ze najcześciej krytykujemy osoby którymi chcielibyśmy być??To nie moja opinia tylko psychologa...
hmmm...
to, że NAJCZĘSCIEJ krytykujemy osoby, którymi chcielibyśmy być nie znaczy, że ZAWSZE krytykujemy TYLKO takie osoby
W życiu trafiło mi się nie raz, że kogoś skrytykowałam... i nie wmówisz mi, że każdą z tych osób chciałabym być... dobre

A co się tyczy nasmiewanek, to moja krytyka Julki nie miała na celu naśmiewania się z niej. Po prostu, na zadane w temacie pytanie, odpowiedziałam zgodnie z prawdą, czyli, że mnie Julcia zwyczajnie denerwuje.

Być może ta moja niechęć do niej ma jakieś głębsze, psychologicznie znaczenie ale jakoś nie bardzo mam ochotę do psychologa zglaszać się z tym problemem

Żeby nie było, że tylko się czepiam to powiem Ci jeszcze, że coś jest w tym krytykowaniu ludzi, którymi by się chciało być. Bardzo ciekawa teoria - naprawdę
Jednak wydaje mi się to trochę naciągane w sytuacji, kiedy krytykujemy czyjeś zdolności aktorskie czy wygląd. Bo takie akurat cechy mogą nam się podobać lub nie podobać, bez względu na to, czy kimś chcielibyśmy być, czy nie. Zakładając oczywiście, że osoby na hmmm... pewnym poziomie nie opowiadają na prawo i lewo, że ktoś jest brzydki mimo, że uważają go za ładnego i zazdroszczą mu tego
Gdybyśmy znały Sarę, mogłybyśmy chcieć być taka jak ona lub nie chcieć.
Nie znamy jej, od czasu do czasu oglądamy tylko Julkę. Czy to znaczy, że wszystkie, które ją krytykujemy chcemy być córką doktora Burskiego?
To ostatnie to oczywiście żart i uproszczenie totalne
O kurcze, zaczyna nam się na forum gorąco robić

W pewnym sensie zgadzam się z Ernie. Nie powinno się tak bardzo Julki krytykować bo nie wiadomo jak my byśmy na jej miejscu się zachowali. Moim zdaniem ona jest ok i już to wcześniej pisałam. Jedyne co mnie trochę drażni to te usta, ale moim zdaniem to wiek
Szminka ja nie pisałem ze TY sie z niej naśmiewasz tylko Kasiucha(czy jakos tak:P).
Co do krytyki to juz przed moimi postami zeszło to z postaci Julki a przeszło na Sare.Nie wiem czemu.Czyżby ktos zazdroscił urody i sie przypier... innych glupot.Nie wiem tego ale na bank moge dzisiaj wam powiedziec ze tepie taka postawe...
Czasami tak jest, że niektóre osoby lubimy a niektórych nie lubimy. Nie możesz nikogo zmusić do lubienia kogokolwiek ani do nie wypowiadania swojego zdania na temat nielubianej osoby. Bez względu na to czy ktoś kogoś niecierpi z zazdrości czy z innego powodu

No a w ogóle to pozdrawiam serdelecznie
Ja tam nie cierpie Julki

Czasami tak jest, że niektóre osoby lubimy a niektórych nie lubimy. Nie możesz nikogo zmusić do lubienia kogokolwiek ani do nie wypowiadania swojego zdania na temat nielubianej osoby. Bez względu na to czy ktoś kogoś niecierpi z zazdrości czy z innego powodu

No a w ogóle to pozdrawiam serdelecznie


Nie mam zamiaru nikogo zmuszac do niewypowiadania swojego zdania.Jednak wyrażanie swojej opinii ma swoje granice(wszystko ok jesli nie uraza to osoby krytykowanej) a jeśli ktoś wyskakuje z postem typu:"Hahahaha ona ma normalnie chyba jakies kompleksy"
No sory ale to z jednej strony smieszy a z drugiej wkur***.

Rówiez pozdrawiam:)
hmmm...
Jakoś nie mogę zrozumieć tej Twojej strasznej irytacji z tego powodu...
W zawód aktora wpisane jest to, że wiele osób może go uwielbiać a wiele nienawidzieć...
Nikt nie jest na tyle idealny, żeby wszystkim się podobać...
Aktorzy to wiedzą i znając swoją wartość bimbają na jakieś docinki od osób które za nimi nie przepadają. A ty tu nagle w jakąś złość wpadasz chociaż właściwie Ciebie to nie dotyczy...
Nie pozostaje mi nic innego, jak przyjąć do wiadomości, że denerwują Cię nasze uwagi na temat Sary, zaakceptować Twoje zdanie i życzyć miłego wieczoru

HEH ale mi sie powiedziało

pozdroofki
spoko, koniec tej wymiany zdań, bo zaczyna nam się gorąco na forum robić, a miało być miło i spokojnie Przyjmijmy, że każdy ma swoje zdanie na temat Julki i Sary i niech tak zostanie. A postać nie zniknie z serialu, więc trzeba ją zaakceptować taką jaka jest, bo my jej nie zmienimy
Marcysiu... nie wiem czy zauważyłaś, ale ja to, że każdy ma inne zdanie już przyjęłam do wiadomości... ba! nawet to zaakceptowałam Do Sary też mogę jedynie po prostu próbować się przyzwyczaić

Nie mam zamiaru urządzać kłótni na tym wspaniałym forum
nio uspokujmy sie i wyciszmy....jest ok!!
a czy ktoś tu jest niespokojny

no mi sie niespokojnie zrobilo jak zaczelam czytac posty i powialo klotnia..ale konflikt zazegnany
eee tam... od razu kłótnia...
taka sobie tylko luźna wymiana poglądów...
I dobrze, ze tylko na tym się skończyło....:lol:
no ale ja poieram szminke, można wyrazic swoje zdanie i nie nalez sie oburzac ze ktos ma inne i popierma Julka jest trkche wkurzajaca
No oczywiście blondi - każdy ma swoje zdanie, mozej wyrażać i każdy ma swój gust - a o gustach się nie dyskutuje....popieram też Szminke że każdy może pisać co chce a nikt nie powinien się tego czepiać bo każdy robi sobie co chce....tak jest.....:D
a i jeszcze chodzilo mi o to ze wsz\yscy sie boja tak tej klotni, a to przecize nie byl kłotnia tylko wymiana zdan
A swoją drogą to ciekawe jakby tu, na tym forum, wyglądała kłótnia
kłotnia tu jest nie mozliwa bo sie tak dobrze nie znamyi w ogóle
A kto mówił o kłótni, ja mówiłam, że zaczyna się robić gorąco, a to nie to samo co kłótnia. Każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie i już. W końcu żyjemy w demokratycznym kraju
No tak - wolnośc słowa :):)
no i na tym poprzestańmy
No właśnie... na tym poprzestańmy
Przecież nie chcemy, żeby ktoś się na nas zdenerwował, prawda?
No pewnie że nie ani nie chcemy być denerwowane
Tak, tak - to w szczególności....:lol:
no to znowu zgoda
Łoj joj - ale pięknie....:lol:
jak w każdym temacie na tym forum
Tak, tak....ale słodziutko i różowo....:lol: czy taka sielanka może trwać wiecznie....??? mysle, że................................tak....:lol:
ja też tak myślę
ja też tak myślę
ciekawe czemu nie było tego faceta Leny
no wlasnie ciekawe moze bedzie w niedziele
może, ale my szukamy wpadek w serialu, a może czas zacząć szukać wpadki w streszczeniach
No i chyba znalazłyśmy - bo napisali w streszczeniu ze będzie a go nie był...- albo poprsostu im się tygodnie pomyliły - ale wpadka to wpadka...:lol:
może ten ktoś od streszczeń po prostu zbyt wybujałą wyobraźnię ma
no moze tak
cos sie czepiacie gosca!!poprostu ten kto streszczeia pisze ma BARDZO bujna wyobraźnie....nie no zartuje oczywiscie poprosy wpadka..nikt nie jest doskonaly heh..
pozdrowionka!!
Po prostu coś sie im kręci w tych streszczeniach...
no wlasnie
albo teraz na początku odcinka będzie tekst: Latoszek odprowadził Lenę i poznał jej faceta, tak jak kiedyś było, że Stankiewicz umówił się z Kubą, chociaż w poprzednim odcinku tego nie pokazali - mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi
mooże, mooże
noi znowu bez sensu bo ja bym chciala zobaczyc mine LAtoszka
no ja też, ale mogą tak zrobić - niestety
no... niestety...
bardzo dużo ważnych min i momentów nam nie pokazują... nie sądzicie?
no i najgorsze że nic z tym nie możemy zrobić
Tak - i ta bezsilność jest najgorsza...:lol:

A ja teraz czatuje na zwiastunka - moze trafię.......TVP2 cały czas gra.....w tle muzyka i Kiliański&Kayah............wszystko gra a ojciec sie wkurza ze ja naraz wszystko włączam...hehe.......
Poczekam - może i puszczą tego zwiastunka koffanego...:lol:
no ja już nie mam szans na zobaczenie prawdziwego zwiastunka, ale dobrze, że chociaż ten drugi widziałam, no i może uda się jutro odcineczek zobaczyć
Jak nie jutro to w poniedziałek....:lol:
no właśnie może być problem z poniedziałekiem, bo mnie oświeciło, że muszę jechać na uczelnię, ale zobaczymy
Oj Marcyś - raz możesz sobie darować...
Zartuje oczywiście - masz zakaz opuszczania zajęć...
Wiej jak może się skończyć opuszczanie - przykład - mój brat d-e-b-i-l a dlaczego tak go nazwałam możecie się domyśleć....
Nie no, zajęć nie opuszczam. Zresztą o zajęciach bym przecież nie zapomniała Ale mam inne zajęcia na uczelni, dodatkowe, zawsze w pierwszy poniedziałek miesiąca
Jakoś Julka nie przypadła mi do gustu

W pierwszych odcinkach była ok

Pozdrawiam
Julka chyba większości z nas nie przypadła do gustu...

Mi również...ale jest jaka jest - trzeba to zaakceptować...
no zgadzam sie z toba @siu
A ja nie lubię Julki
Julka jest tylko Julką. Była bardzo fajna i urocza kiedy była jeszcze mała dziewczynką, która wcześnie straciła rodziców, cała Polska sie wzruszała kiedy juleczka roniła łzy w ramionach zosi...a teraz kiedy zaczęła dorastać, no zrozumcie ja - dziewczyna sie zmienia, ale ja jestem pewna że będą z niej ludzie, jeszcze nas wszystkich zaskoczy .
Hormony sie buzują i takie tam...:hahaha:
Ja się do Julki zaczęłam przekonywać, jest w porzadku
mnie nigdy nie przeszkadała

ciekawe co wczoraj Burscy zrobili z Julką. Mela i ojciec byli w kinie, Tomek u siebie, a co z Julką
no ciekawe moze poszla nocowac do kolezanki
Pewnie tak..
Julka siedziała w pokoju i udawała, że jej nie ma
a może była ze Stankiewiczem i Melą, albo u Tomka. Oni nie dopowiadają takich szczegółów

Oni nie dopowiadają takich szczegółów
I to mnie właśnie wkurza
no mnie też wszystkiego trzeba się domyślać, z jednej strony to jest fajne, ale ....
no przynajmniej nie tracą czasu na dopowiadanie rzeczy nieistotnych
Na pewno uznali to za nieistotne...
no niby tak, ale fajnie by było, jakby np na chwilę jak Zosia sprzątała pokazał się Julka i powiedziała, że idzie do koleżanki na imprezę albo coś w tym stylu, dużo czasu by to nie zajęło
tak samo myśle jak ty Marcyś
fajnie, że się zgadzasz
no fajnie
ciekawe czy teraz bedzie Julka
no ciekawe wstreszczeniach nic nie napisali ale moze bedzie razem z Amelką
fajnie by było
no bardzo fajnie
za mało pokazują dzieci Burskich stanowczo za mało
zgadzam sie z toba Marcys
Czy ja wiem, według mjie w sam raz, ale moze teraz zaczną częściej bo rodzinka w komplecie!
no ja mam taka nadzieje
ja też
jak Zosia wpadnie pod samochód to już nie będzie tak w komplecie rodzinka... i pewnie szpital będą głównie pokazywać.
No chyba, że pokażą jak tatuś sam sobie z dzieciarnią radzi
No i ma być coś o tym Konradzie no to o Julce też...
zgadzam sie z toba Szminka
.... ja też...
pokaza ja pewnie zalamana
no pewnie tak
pewnie po wypadku pokażą Stankiewicza albo Gabrysię z Amelką, a Tomek i Julka będą w szpitalu
moze samego Tomka , bo samam myśl o Julce jakos psuje mi wizje tego momentu
dlaczego, przecież będzie się martwić o Zosię, to w końcu jej „matka”
ale ona mnie po prostu denerwuje
no ok. to mam taki pomysł. Tomek dowiaduje się, że Zosia miała wypadek i jedzie do szpitala denerwować się z ojcem, ale Kuba wysyła go do domu, żeby pomógł Stankiewiczowi. W tym czasie Julka jest w szkole i spotyka się z Konradem. Kłócą się i wściekła wpada do domu. Tu Tomek mówi jej co się stało z Zosią i Julka zaczyna płakać itp a Tomek ją pociesza. Jak Wam się to podoba.
Bardo dobre i prawdopodobne Mysle ż eteak włąśnei moze sie wydarzyć Marcyś!
mi tez pasuje, bo przynajmniej nie bedzie jeje w tym szpitalu i nie bedzie mi psula nastroju , wiec wszyscy zadowowleni
nom mi tez sie podoba!!
no to super, że Wam się podoba. Ciekawe tylko czy się sprawdzi
NIEW WIEM ALE MAAM NADZIEEJ BO NIE CHCE jULKI W SZPITALU
Julk na pewno do szpitala do Zosi rzyjdzie i to nie raz...
asle nie w tych pierwszych chwilach bo mi humor i nastrój popsuje
zobaczymy jak bedzie
w pierwszych chwilach, jak się Zośka obudzi to w ogóle będziemy miały humor popsuty bo list od Rafała znajdzie
nawet Julka nie jest w stanie bardziej popsuć humoru i zepsuć takiej fajnej chwili, w której Zosia pierwszego mogłaby zobaczyć Kubę...
nie no od razu ten durny list do bani
zgadzam sie z toba Szminka
Racja, ale z drugiej strony w tym liście będzie pożegnanie, więc w sumie nie jest on taki beznadziejny
no ale sama mysl o Rafala mnie przeraza, jakos wspomnienie jego mnie obrzydza
no list nie będzie beznadziejny...
ale w innych okolicznościach by go mogła znaleźć...
no wlasnie o to chodzi ze fajnie ze wogole bedzie tylko beznadziejnie ze w taki nastroj i wogole ta atmosfera nagle wjęzdza wspomnienie rafala
dokładnie, blondi... dokładnie
a moglo byc tak pieknie, sama myśl o nim psuje caly romantyzm i woghoole wszystko
no ale myślę, że tak całkiem z romantyzmu całego tego wydarzenia nie obedrą
nie no calego nam chyba nie zabierze ale troche uskubnie
no tak, ale Kuby w tym czasie przy niej nie będzie i to będzie bardziej beznadziejne niż list
właśnie
A skąd wiesz że go nie będzie?? A poza tym nie bedzie tak źle, przecież to list pożegnalny, ja sama jestem go bardzo ciekawa...
myślę, że gdyby był to by widział wcześniej ten list i nie pozwolił jej czytać zaraz po przebudzeniu.
No chyba, że Rafał list jakoś pod poduchę wciśnie Ale przecież na salę pooperacyjną by go nie wpuścili, więc pewnie przez kogoś poda i list będzie na widoku.
Ja to nie wiem, skoro on w samochodzie paczke zostawił i róże na poduszce w domu to może wszystko, jest jakiś wszechmogacy....
No ze streszczeń wynika, że Zosia będzie sama. A Kuba w tym czasie na policji. Ale zobaczymy
no... w sumie to może być tak, że po prostu nikt nam nie raczy wytłumaczyć jak ten list tam się znalazł tylko po prostu Zośka się obudzi, przeczyta i tyle
no pewnie tak będzie
moze byc na policja i, ale te strzeszczenie sa malo chronologicznie , wiec to sie nie musi dziac jednocześnie
no, ale na 99,99999999% nie będzie go wtedy przy Zosi
no nawet dziwnie by to troche wyszlo gdyby byl, ale wystarczy ze po prostu na chwile odejdzie i ona to przeczyta
No zobaczymy...

no nawet dziwnie by to troche wyszlo gdyby byl, ale wystarczy ze po prostu na chwile odejdzie i ona to przeczyta

czemu dziwnie?
moim zdaniem to nie będzie na taka chwilę, ale zobaczymy
No własnie ZOBACZYMY!
no moim zdaniem dziwnei bo jakos tak Kuba sie mocno denerwuje jak slyszy o Raflae i w sumie sie nie dziwie i jakos myśle ze Zosai wtedy powinna być sama no bo jakos tak mi pasuje nie wiem w sumie dlaczego.
Moim zdaniem Kuba będzie wtedy na policji
Pewnie masz rację ale nie jestem do ońca pewna...

no moim zdaniem dziwnei bo jakos tak Kuba sie mocno denerwuje jak slyszy o Raflae i w sumie sie nie dziwie i jakos myśle ze Zosai wtedy powinna być sama no bo jakos tak mi pasuje nie wiem w sumie dlaczego.

troche inaczej zrozumiałam z tym "dziwne" ale już nie ważne... wszystko rozumiem

Co do tego, gdzie będzie wtedy Kuba, to rzeczywiście może być wtedy na policji... albo po prostu go zawołają, że ma iść do pacjenów innych... na operację czy coś...
no i wtedy ktoś podrzuci ten list, Zośka się obudzi i przeczyta...
no masz racje tak moze byc ale musimy jeszcze troszke poczekac by zobaczyc jak bedzie naprawde
nie no, Kuba nie będzie tego dnia operował. Pamiętacie jak Zosia trafiła do szpitala jak była w ciąży. Kuba wtedy operował i coś mu nie wyszło, bo się denerwował. Teraz na 100% nie będzie operował, bo też się będzie denerwował
a wracając do tematu to myślałam, że Julka jest mądrzejsza i nie da się już przekabacić temu Konradowi, ale się zawiodłam
ja tez tak myslalam jak ty Marcyś
No ale bardzo mnie dziewczyna zawiodła
mnie tez
ciekawe co z tego wyjdzie, skoro Konrad ma być niebezpieczny. Biedny Burscy – wszystko na raz na nich spada
No ciekawe kiedy sie Burscy dowiedza o tym Konradzie, jeśli niebawem to może narazie Zosi niewtajemnicza bo ona przeciez chora, moze jej to zaszkodzić więc moze Kuba sie tym zajmie sam... Ja od poczxątku wiedziął z eten Konrad to jakiś podejżany typ...

I mam pytanie emilcia: dlaczego ty nie piszesz żadnych swoich wypowiedzi?? Tylko zawsze piszesz"zagdazam sie" "masz rację" "też tak myślę" "no własnie" "zobaczymy" itp...?
nie no Julka to przesadzila teraz to naprawde mnie wkurza
Mnie też!!!

a wracając do tematu to myślałam, że Julka jest mądrzejsza i nie da się już przekabacić temu Konradowi, ale się zawiodłam

eeeee...
w tym wieku i w takiej sytuacji to coś takiego to raczej normalka... zresztą nie tylko w tym...
jakoś specjalnie głupio, jak na swój wiek, Juleczka się nie zachowuje myślę...
w julki wieku PRAWIE każda osobą jest taka dziwna...na tym punckie więc..
Jeszcze wydaje mi się ze to zależy od charakteru - bo ile lat ma tyle ma ale nie każdy w jej wieklu sie tak zachowuje - chociaż nie powinno to nas dziwić...bo jednak jest jak jest ale hormony się w nastolatkach buzują....we mnie również - ale tylko czxasem
dokładnie..nie u wszystkich nastoletek tak jest jak u Julki...a hormony no cóż...od tego są żeby buzowały heh..
No baaaaaaaa....a u Julki to one chyba dostają wariacji...:D heh
no chyba... ale być może już nie dlugo się uspokują..mam nadizję.. bo jak tak dalej pojdzie,to ciekawe co ona jeszcze wymysli
nie wiem ale sam fakt ze jeej znowu odbij z Konradem juz mnie denerwuje
a mnie nie, ciekawa jestem jak ta sprawa się rozwinie
Ja też jestem ciekawa... niebawem sie dowiemy...
no już chyba za 2 odcinki Konradek się pojawi. Ciekawe jak wytłumaczy swoją nieobecność.
No własnie ciekawe... Co on jej powie, pewnie bedzie juz przepraszął i w ogóle... Palant...
ale z niej jeszcze wiekszy matoł, że da się przekonać
no gl***a , ale nie ktore dziewczyny sa takie naiwne i daje sie przekonac takim debilom
no niestey, zresztą nie wiadomo jak my byśmy się zachowały, bo na odległość to się łatwo mówi
no pewnie..tak naprawde nikt z nas nie wie jakby się zachowal w takiej sytuacji...łatwo się mowi..ale gorzej coś robi..niestetyty..
no ale ja tak a naiwna nie jestem
skoro tak mowisz...powiem Ci tylko tlye że od wielu osob slyszlalam że nie są naiwne i że w podonej sytuacji nie zachowaly by się tak (nie mowie tutuaj że chodzi o taką sytuacje w jakiej jest jula ale ogolenie) a pozniej robily dokaldnie to samo więc... jak to się mowi nigdy nie mow nnigdy...

zgadzam się Kasia, nigdy nie mów nigdy
dzięki Marta za poparcie
nie ma za co, to szczera prawda
ale ja mama mpodstawy zeby tak mowic bo bylam już w podobnych sytuacjach i nie uleglam
oj wiem,wiem..wiele razy się o tym przekonalam

ale ja mama mpodstawy zeby tak mowic bo bylam już w podobnych sytuacjach i nie uleglam

ale może się taka sytuacja zdarzyć, że ulegniesz, dlatego nigdy nie mów nigdy
ano właśnie...

a więcej na ten temat nic już nie napiszę bo wyjdzie na to, że mądrzę się jak stara baba
dokladnie Marta właśnie chcialam to napisac

ano właśnie...

a więcej na ten temat nic już nie napiszę bo wyjdzie na to, że mądrzę się jak stara baba


no to wygląda na to, że ja się mądrze
nie no ty się nie mądrzysz...
ale to co ja miałam na końcu języka... znaczy na końcu klawiatury mądrzeniem się by już było
aha
ok juz sie z wami nie spieram
no to fajnie
a dzisiaj ogladałam jakiś program z nią..na jakimś zip-zap czy coś takiego i normalnie tkaie glupoty gadala że szok...i doszlam do wniosku że ona nie portafi jednego poprawnie zdania sklecic...jak byla mala i udzielala wywiadów to lepiej mowila..nie wiem czy to trema byc może...ale jak ona jkuż tyle lat jest w telewizji...to wydaje mi się że teraz już w pewnym stopniu powinna się jej wyzbyć....chcoiaż jak jest się mlodszym to się gada co się chce i się nie zwraca na to uwagi a w jej wieku..no nieseeetty ale trza się pilonowac to się mowi heh...
ja nie słyszałam to się nie wypowiadam
no na ten temat też nie ale wkursza mnie jako Julka , i w sumie jskos nie mam szczególnych powodów, as jako aktorka to dla m,nie jest zarozumiała i troche wylelkana przez rodziców
a kim są jej rodzice
nioe mama pojecia, aler wiem ze bardzo ja chwalas i wogole mowia jeje ze jest najlepsza i takie tam
a pokaż mi rodziców, którzy tak nie robią
no ale bez przesady nie mozna chowac mąlego zarozumialca,. widzialam jakies zdjecia w gazecia ze spotkani oplatkowego, to te dziewczynki z Rodziny zastępczedj ot normalnie ubrane byly i wogole normalnie wygladaly a |Sara w jakeijs takeij spódnicy i tak w objeciach mamusi masakra , ona juz nie jest malutka
ja tym bardziej nie, a wszyscy wiedzą, że jestem córeczka mamusi i często się do mamy przytulam, nawet przy ludziach

a kim są jej rodzice

mama jest aktorką..a ojciec jakimś malarzem....czy coś takiego...
aha, dzięki
a proszę bardfzo
dla mnie Julka jest ok
a ja w ktoryś dzień przez przypadek trafilam na serial w korym grala Sara tylko że to jakiś troche stary serial bo byla taka mala i fajniutka
akurat to byl jakiś moment w tym serialu że jeje bohaterka miaal urodziny i taki fajny tort jej upiekli
a czy nie grał tam przypadkiem KOwalewski
nie wiem..... widzialam tylko jak ona chyba świeczki dmuchala...i coś tam gadala...
aaa, bo ten z Kowalewskim był bardzo fajny
to sie chyba nazywa OPalce lizac czy jakos tak , to tam byla fajna, ale mi nie chodzi o to ze sie przytula do rodzicow tylko ze chyba przez ich zachowanie ona jest taka zarozumiała
no Palce lizać też oglądałam i bardzo fajnie tam grała..ale mi się też zdaje, że jest troche zarozumiała....nie wiem może się mylimy, bo jej w końcu nie znamy, ale na taką wyglada..
no , mi sie wydaje ze czesto takie zachowanie podczas wywiadów czy to jak wyglada na zdjeciach swiadczą o tym ze jest zarozumiała
nie wiem, nie widziałam z nią żadnego wywiadu ani nic takiego
ja widzialam, takei krotkie ale zawsze
zresztą i tak Julka mi nie przeszkadza, wiec Sara tym bardziej, a np. w "Pragnieniu miłości" była fajna
nie widzialam wiec sie nie wypowiem

zresztą i tak Julka mi nie przeszkadza, wiec Sara tym bardziej, a np. w "Pragnieniu miłości" była fajna

no w Pragnieniu milości jej się udało zagrać fajnie spoko tam była..zresztą jak cały film heh... najbardzije to mi się chcialo śmiać z szalu chopina(kozerskiego ) nie wiem jak można żyć z takim człowiekiem..a i tam jeszcze świetna Sytenka była chociaż tam wyglądała gorzej niż w Nigdy w życiu
zgadzam się Kasia we wszystkim tylko od siebie jeszcze dodam, że świetny był Zieliński w roli przyjaciela Chopina
Zieliński to wogole super aktor , a Sara podobna tma byla calkiem niezla, wszędzie ja za to chwala , no i grala corke George Sand a to ważna rola
no niezupełnie ważna, bo ona grała małą córkę George Sand, a dopiero jak podrosła to była ważna.

pokazali ją w sumie może ze 3 razy
a cop do Julki to jestem ciekawa co wyniknie z tym Konradem, pewnie troche nerwow napsuje wszystkim
no pewnie tak, ale ważne, że Tomek jest teraz przy niej i Kuba nie będzie musiał się aż tak martwić
jak to dobrze miec starzego brata
No bardzo dobrze mieć starszego brata - i bardzo fajnie
A co do Konrada to przecież ona oszuka Tomka że jest jej napuczycielem - ale pewnie Tomek się domyśli że coś jest nie tak...
miejmy nadzieje ze tak bedzie
Teraz pewnie Tomek będzie częsciej pokazywany...:D
no pewnie tak
i bardzo fajnie
będzie się zajmował genialną Agniesią..i Julką...ojojoj ale bedzie miał an głowie... i jeszcze myśl że Zosia jest chora...
biedny i pewnie przez to nie bedzie mial czasu na sowje sprawy
nips..ale za to będzie z siebie dumny jeśli ochroni jule przed konradem a age wyciegnie w pewnym stipniu z deprechy...
Tomek nie jest głupi, szbko się zorientuje że coś nie tak
A z kim cos nie tak - z Julką?? niech się lepiej orientuje...jak najszybciej...
no z Julą... miejmy ndziję...przecież nie weźmie tego na powąznie że ten jest jej nauczycielem..tak myślę przyanmniej...(myślę--->rzadkie zjawisko..ale zdarza się )
nie z Julką tylko z tym facetem, chodziło mi o to, że Tomek zorientuje się, że on nie jest jej nauczycielem
Julka mnie troche dzisiajk wnerwiala, ona jest jakas taka, nie potrafie teoo okreslic, ale mnie denrwuje, nazwijkmy6 to mniej więcej ze jest sztuczna
I dobre znalazłaś określenie - ja tez tak uważam...
no to milo , ze nie tylk ja maam takie odczucia, bo juz myślalam ze to m,oje uprzedzenia
Nie nie nie...ja już tak od pewnego czasu myslę...zreszta już chyba gadaliśmy o tym że onajakas tak dziwena jest
no mnie się akurat dzisiaj Julka podobała, najlepszy jej występ już od bardzo dawna
no mnie tez dzisia sie podobala
mi też się w tym odcinku podobała jak grała
no czyli nie jest z nią tak źle
dokladnie
no a teraz może być jeszcze fajniej jak będą akcje Julka + Konrad + Tomek
no masz racje moze byc fajnie
ciekawe jak to będzie
oj Juleczka bedzie miała teraz kłopoty !!! A tak co do Julki mam "mieszane uczucia"
bidna Julka - wiem co ona teraz przeżywa jak Zosia jest w szpitalu
Ja osobiście nie przepadam za Sara(Julką). Wolałam ja jak była młodsza, bo była słodziutka, teraz jest jakaś dziwna. Sara podobała mi sie chyba najbardziej w "Pragnienieu miłości"

Ja osobiście nie przepadam za Sara(Julką). Wolałam ja jak była młodsza, bo była słodziutka, teraz jest jakaś dziwna.
tez tak uwazam..

Ja osobiście nie przepadam za Sara(Julką). Wolałam ja jak była młodsza, bo była słodziutka, teraz jest jakaś dziwna. Sara podobała mi sie chyba najbardziej w "Pragnienieu miłości"

No zgadzam sie , w pragnieniu miłsci była rewelacyjna, jak sie upiła, pamietaz jk sie śmiała, genialnie...
No ja własnie ostatnio kupiłam płytę dvd, i mam tak małą prożbę, mogłabyć mi natika odpisac na prywatną wiadomosc, wiem że tego sie nie robi na forum, przeparaszam, już cicho
Julki nie lubię zabardzo niewiem czemu ale tak mam może dlatego że ma tzw. "huśtawkę nastrojów "
obejrzalam sobie wczoraj pierwsza czesc "Chopin - pragnienie milosci" i tez uwazam ze Sara byla swietna wogole ona jak byla mala byla duuuzo fajniejsza..
no i Stenka - genialna ale film jako film tak sobie mi sie podobal.. wole komedie romantyczne (NwŻ) albo seriale (Ndinz)..

obejrzalam sobie wczoraj pierwsza czesc "Chopin - pragnienie milosci" i tez uwazam ze Sara byla swietna wogole ona jak byla mala byla duuuzo fajniejsza..
no i Stenka - genialna ale film jako film tak sobie mi sie podobal.. wole komedie romantyczne (NwŻ) albo seriale (Ndinz)..


Jest tylo jedna cześc...

A mnei sie bardzo podobał, w ogóle Antczak robi tak wzruszajace filmy, jego postaci są bardzo bogate, i mają trudne poskładane temperamenty, to jest dla mnie taki film który daje do myślenia i zapada w pameci na długi, długi czas...
ja też oglądałam ale tylko do połwy potem już nie oglądałam bo wolę serial NA DOBRE I NA ZŁE a przy tamtym filmie jakoś mnie nuda przywierała !!
Czy ja wiem ...........hm........... dla mnie film był taki sobie !!

Czy ja wiem ...........hm........... dla mnie film był taki sobie !!

Film był trudny i moze go po prostu nie do końca zrozumiełaś co??
Napewno tak jest Zuziu bo obejrzałam tylko połowę ;/
Nie kazdy lubi to samo...Ale mi się akurat bardzo podobał...
Gdybym obejrzała to może bym miała inne zdanie !!
Może one mają w sobie jakąś nerwowość, bo mnie rozczulaja czasami Wasze pozbawione argumentów wypowiedzi, ale staram sie być jak najzupełniej spokojna.
Zuzia jest baaaaaaaaaaaaaardzo wyrozumiała i najspokojniejsza z Nas wszystkich na tym forum tutaj !!
tak...

Może one mają w sobie jakąś nerwowość, bo mnie rozczulaja czasami Wasze pozbawione argumentów wypowiedzi, ale staram sie być jak najzupełniej spokojna.

Nie no... to ja już się nie odzywam
Niektóre z Twoich dzisiejszych... hmmm... opinii i wypowiedzi na temat współuczestników dyskusji nie bardzo mi się podobają... Ale kłócić się nie mam zamiaru
Idę pisać to, co mam pisać
Miłego dnia życzę
Morfinko wzajemnie !!
Ja również się nie będę i nawet niemam takiego zamiaru kłucić się z Zuzią bo : Zuzia ma ZAWSZE racje i ONA jest w sumie najwazniejsza z Nas tutaj wszystkich razem wziętych !!
Miłego dnia Morfinko!!! Mi tez niektóre wypowiedzi Zuzi nie bardzo sie podobaja, moze Zuzia ma gorszy dzien...Kazdy ma do tego prawo Ale z tymi argumentami to się zgadzam...Tylko w trochę innej formie wypowiedzi..Ale klocic się tez nie zamierzam...
Ja też sie nie zamierzam kłucić, bo nie po to mamy to forum, poza tym nie znosze sie kucić... A ta wypowiedź to nie do Cibie była, z resztą nie ważne.

Wiem ta wypowiedź była do mnie ale wiesz Zuziu ja chcę żyć normalnie bo tez nie znoszę kłótni więc prosze cię nawet na kolanach o wyrozumiałość !!
Hej, nie nie bedziemy przeciez przed sobą kleczeć, zgodnie sie zgadzamy z enie chodzi nam o kłutnie i już.
Zuziu masz rację jestem z Tobą !!
dziękuję
niema za co Zuziu jestem z Tobą całym sercem Może TY masz o mnie inne zdanie ale ja Cię baaaaaaaaaaaaaaardzo LUBIĘ i to się u mnie NIGDY nie zmieni !!
Ja tez Cie lubie, choc szczerze mówiac prawie Cię nei znam...

niema za co Zuziu jestem z Tobą całym sercem Może TY masz o mnie inne zdanie ale ja Cię baaaaaaaaaaaaaaardzo LUBIĘ i to się u mnie NIGDY nie zmieni !!

Co za czułosci dziewczyny Ale wiecie co ja tez was polubiłam, mimo ze jestem tu 2 dni i w ogole was nie znam...Dzikie to jakies
Ja tez Cie lubie, choc szczerze mówiac prawie Cię nei znam...

Zuziu ja również Cię wcale nie znam ale jeżeli masz ochotę i pozowlisz to chciałabym i jeśli mogę to wyślę do ciebie parę wiadomości na PW !!
Jasne fajnie
TZN że TAK Zuziu dziękuję
Ja dziękuję
To tutaj chyba większość osb.o się nie zna Tylko tyle co wypowiedzi z forum..
No nie do końca ja moge powiedzieć z eCibie znam lepiej niz myszkę bo njesteśmy obie uz od dawna, wysyłałyśmy na początku mnustwo PW, teraz gadamy na gg, a ja nawet nie wiem jak ma myszka na imie..
Zuziu jesli chcesz tak bardzoo wiedziec to mam na imię Ania

No nie do końca ja moge powiedzieć z eCibie znam lepiej niz myszkę bo njesteśmy obie uz od dawna, wysyłałyśmy na początku mnustwo PW, teraz gadamy na gg, a ja nawet nie wiem jak ma myszka na imie..
heh...No tak,Ciebie znam i to chyba w miare dobrze,heh ale np. ja nie wiele wiecej osob tak stad znam zeby gadac z nimi np. na gg heh...
No wiedzisz...
ale pięknie z tematu sfrunęłyście
No własnie...
no.... i po raz pierwszy uczestniczyłaś w tym sfruwaniu, zamiast nas opitalać
a ja bardzo lubię ten film i nie miałam problemów z jego zrozumieniem, ale to pewnie dlatego, że od dziecka znam i życiorys i twórczosć Chopina
Julka od pewnego czasu działa mi na nerwy sama niewiem czemu
Julka ogółem jest fajna, ale czasem mnie wnerwia
zgadzam się z Tobą Kates
Miło mi
No i tak miało to być heh źle napisałam ale myślę tak jak Wy
no to super
zaczepiście Radujmy się!
no to i ja


wow, ale się wesoło zrobiło
PRZEKAZMY SOBIE ZNAK POKOJU I KOFFAJMY SIE!!
heeh..dolaczam sie do tego
i sie mi zdjae, ze kolejne zboczenie mamy
Pamiętajcie, żyję tylko dla was Uśmiech!
oh jakie wyznania.. MI AMORE!!
no lae wrocmy do tematu!!
no to wracamy

no i wyszło jednak na nasze, że Juleczka sobie biedy napyta
Juz widze jak gra jej sztuczne przerażnie i jak ucieka od Konrada... Sytuacja powazna jak ch****a,ale ja pewniw wybuchnę śmiechem z jej gry chcociaż moze się posatrala... kto wie?

Juz widze jak gra jej sztuczne przerażnie i jak ucieka od Konrada... Sytuacja powazna jak ch****a,ale ja pewniw wybuchnę śmiechem z jej gry chcociaż moze się posatrala... kto wie?

Kasiu wyjelas mi to z pod klawiatury
Nio mi też Kule na początku bardzo ją lubiłam ale teraz powoli zaczyna mnie troszku denerwować oby w końcu dziewczyna zmądrzała
Zmądrzeje na pewno. Musimy w to głęboko wierzyć
Nio i ja w to wierzę !!


Kasiu wyjelas mi to z pod klawiatury

heh czytam w Twoich myslach
Jaka zgodność myśli! Czyż to nie jest wspaniałe?
jest,jest

Zmądrzeje na pewno. Musimy w to głęboko wierzyć

ponoć wiara czyni cuda, a tu chyba cud jest potrzebny
niech Julka weźmie przykład z młodszej siostrzyczki
miejmy nadziję i oby szybko wzięła ten przykład...bo narazie jest taka pusta ze... :-/
...aż ręce opadają
Ja mam nadzieję że to jej bez sensowne zachowanie i styl bycia jest tylko chwilowe i później będzie tylko lepiej znaczy będziemy mieli dawniejsza Julkę
Oby
Nio mam taką nadzieję że mam rację choć kto wie jak Julka się dalej będzie zachowywała
Jeżeli jest naparwdę inteligentna, zrozumie, że zachowuje się niewłaściwie
No już niedługo się przekonamy czy naprawde jest inteligenta I czy w końcu dorosła czy dalej zachowuje się jak dzidziuś któremu wszystko wolno i wszystko trzeba tłumaczyć
No ale przecież ona nie jest inteligentna!
Nio narazie nie jest ale może się zdarzy cud i sie zrobi nagle bardzo inteligentna ja w to głęboko wierzę
a ja chyba przestałąm haha... chcociaż cuda się podbno zdarzają
Właśnie
Grrr
to niech ten cud nastąpi jak najszybciej, bo inaczej dziewczyna nie poradzi sobie w życiu - czas troszkę zmądrzeć i dorosnąć...
noo, tym cudem moze byc np. ta historia z Konradem. moze ja to cos nauczy? a potem moze sie blizej zaprzyjazni z Mariuszem? i zmadrzeje
z tm Mariuszem to może być coś więcej niż przyjaźń no i Zosia już go polubiła...
noo, byloby fajnie ale jak Julka zmadrzeje, bo jak nie to go szkoda dla niej ja go np bardzo polubilam

z tm Mariuszem to może być coś więcej niż przyjaźń no i Zosia już go polubiła...

Oby było coś więcej, bo to chyba nie taki zły chłopak
chlopak nie zly, gorzej z Julka

chlopak nie zly, gorzej z Julka

no dokladnie z ust mi to wyjelas
Julka moze znormalnieje (kurcze coraz bardzije przyjawia się mój nieporawny optymizna,bo normalnie zaczynam wierzyć ze Juleńka znormalnieje )

Julka moze znormalnieje (kurcze coraz bardzije przyjawia się mój nieporawny optymizna,bo normalnie zaczynam wierzyć ze Juleńka znormalnieje )

ja tez zaczynam sie tego bac Kasiu..sama nie wiem, dlaczego mi sie tak przsrtawilo ..powiem tak jak Kudłaty :,,Nie wierze." :P
:hahaha:albo jak w reklamie biedronki...,,Nie wierze Danusiu!!"
świetne świetne hehehehehehe
No Julka bedzie normalna..kiedys
no pewnie tak tylko jeszcze nie wiadomo kiedy moze za 10 lat zmadrzeje
wiesz jak to się mówi...lepiej późno niż wcale
no wiem wiem tylko zapomnialam jak to leci

no wiem wiem tylko zapomnialam jak to leci

:P

zobaczycie zmadrzeje..
widziałyście to

Sara Müldner
Sara Müldner z serialu "Na dobre i na złe"
poniedziałek 06.06.05 godz.11:00

Naszym gościem na czacie będzie Sara Müldner.

Od 5 lat gra Julię, przybraną córkę Zosi i Kuby w serialu "Na dobre i na złe".
Ma 17 lat. Jest jedynaczką. Do tej pory wystąpiła m.in. w serialu "Palce lizać", filmie "Chopin - Pragnienie Miłości" oraz w kilku spektaklach Teatru Telewizji.

Pierwszą rolę Sara dostała, gdy miała 6 lat. Jej mama pracowała w studiu dubbingowym i zabrała ją ze sobą. Tam okazało się, że filmowcy poszukują kilkuletniej dziewczynki do głównej roli w "Naparstku Pana Boga". Sara wygrała casting i wystąpiła w filmie. Teraz sama jest już zapraszana na castingi.

Zapraszamy do rozmowy z naszym gościem.

http://czateria.interia.pl/gosc?cid=1417&F=


Ona ma 17 lat?? Nie wiedzialam...Myslalam ze 16...Jak widac jest starsza niz w serialu
nie no 16. jest 1989 rocznik,kiedyś nawet mówiła

nie no 16. jest 1989 rocznik,kiedyś nawet mówiła

To ja tego widocznie nie slyszalam Ale w koncu 1989 to taki fajny rocznik, ze nawet sara postanowila sie w nim urodzic Odwala mi, sorry...Moje posty moga byc dziwne
nie poczatuje, bo o tej porze jestem z sql
ale to moze i dobrze..jeszcze bym jakies zlosliwe pytanie zadala

Ona ma 17 lat?? Nie wiedzialam...Myslalam ze 16...Jak widac jest starsza niz w serialu

Jeszcze dobrze się trzyma, nie taka pomarszczona przynajmniej
pewnie dobry krem przeciw zmarszczkowy uzywa

Jeszcze dobrze się trzyma, nie taka pomarszczona przynajmniej

No wiem, wiem, w koncu sama juz taka mloda nie jestem, niedlugo stuknie mi 16
no a mi 15..heh..nie jestesmy juz takie mlode..jak to Mariolka powiedziala:
-Latka leca...trzeba sie konserwowac

:P:P
Mi już 15 równo miesiąc temu stuknęła i muszę uważać na swoją cerę
a mnie 17 stuknelo w styczniu ale jak narazie cere mam w niezlym stanie i kremow przeciw zmarszczkowych nie musze uzywac

a mnie 17 stuknelo w styczniu ale jak narazie cere mam w niezlym stanie i kremow przeciw zmarszczkowych nie musze uzywac

Heh...Ja tez jeszcze nie uzywam ale kto wie co bedzie za jakis czas Trzeba myslec o przyszlosci juz dzis
no ja juz mysle i zrobilam sobie nawet liste co musze zrobic i kupic tzn jakie kosmetyki mudsze kupic

no ja juz mysle i zrobilam sobie nawet liste co musze zrobic i kupic tzn jakie kosmetyki mudsze kupic

Ja chyba tez zrobie, a przynajmniej zorientuje sie czego bede potrzebowac
Ja też, musze zabezpieczyć się na przyszłość i kupić krem przeciwzmarszczkowy, bo co ja bez niego pocznę...

alez oczywiscie ze rocznik 1989 jest najlepszy!!

Fajnie ze sie ze mna zgadzasz To rok przemian, moze dlatego ja jestem taka zmienna Jak to mowi moja babka od anglika, "To wszystko wina systemu "!!!
heeh..a propo tego odmladzania sie..przypomnialo mi sie, ze jak bylam mala (ok.8 lat) to razem z moja kolezanka naogladalysmy sie tych wszytkich reklam i katalogow z kremami itp.itd. i moja kolezanka wpadla na ,,cudowny" pomysll.heh...cale wysmarowalysmy sie kosmetykami jej mamy..a szczegolnie do uzycia poszedl krem ujedrniajacy!!!!!! ..no to zesmy sie wtedy odmlodzily, nie? :P

wracajac do tematu(bo szczerze mowiac zapomnialam juz jak on w ogole brzmi ) To wpadlam dzisiaj do empiku i wyrwalam gazetke (zapomnial jaki to tytul byl )ta, w ktorej byl artykul o Natalii i Angelice Kukulskich i tam bylo tez soc o Sarze.Zapytali sie jej na co wydaje pieniadze, a ona na to, ze,, na balet i plywanie, na ciuchy nie wydaje" <---widac


wracajac do tematu(bo szczerze mowiac zapomnialam juz jak on w ogole brzmi ) To wpadlam dzisiaj do empiku i wyrwalam gazetke (zapomnial jaki to tytul byl )ta, w ktorej byl artykul o Natalii i Angelice Kukulskich i tam bylo tez soc o Sarze.Zapytali sie jej na co wydaje pieniadze, a ona na to, ze,, na balet i plywanie, na ciuchy nie wydaje" <---widac


Sara Müldner
Sara Müldner z serialu "Na dobre i na złe"

SaraMuldner: Dzień dobry witam wszystkich na czacie

***spec_tg***: Powiedz mi, jak Ci się gra razem z takimi gwiazdami jak Małgorzata Foremniak?

SaraMuldner: Właściwie gram odkąd skończyłam 6 lat. Gram z różnymi gwiazdami. Gdybym zaczęła się przejmować tym jak kto jest znany, to nie mogłabym grać.

Aniołek666:): Od ilu lat jest pani aktorką?

SaraMuldner: Od 10. W tym roku obchodzę dziesięciolecie pracy artystycznej.

_Madzia_15*: Czy lubi pani swoją pracę?

SaraMuldner: Gdybym nie lubiła to bym nie grała. Oczywiście, że uwielbiam.

Domcia8: Co porabiasz oprócz grania w filmie???

SaraMuldner: Chodzę na balet, czytam, próbuję pisać, spotykam się z koleżankami, maluję, projektuję i dla zabawy biżuterię.

jestes_odwazna_?: W jakim kierunku rozwinie się twoja postać w serialu???

SaraMuldner: Tego nikt nie wie.

Bad_Girl_TG: W wielu gazetach, w wielu programach telewizyjnych posiadasz opinie bardzo zarozumiałej i niemiłej aktorki. Jak myślisz dlaczego? Czy na planie jesteś sympatyczna?

SaraMuldner: Nie jestem zarozumiała, a jeśli tak mnie ktoś odbiera to trudno.

:Paweł:): Czy znajdujesz czas w życiu prywatnym na przyjemności i czy masz tak w ogóle chłopaka?

SaraMuldner: Tak w ogóle nie mam. Na przyjemności mam czas, wymieniłam wiele przyjemności. Praca na planie nie zajmuje bardzo dużo czasu. To kilka razy w miesiącu. Mam czas na wszystko.

julka21!: Cześć, jak łączysz pracę na planie ze szkołą to chyba bardzo trudne.

SaraMuldner: W tym roku mam indywidualny tok nauczania. Przychodzę tylko na egzaminy, więc nie mam problemu z pracą na planie.

JuStYnEcZk: Powiedz mi... jak tam jest naprawdę, tak raczej sztywno, śmiesznie... tzn na planie.

SaraMuldner: Jest fantastycznie. Dzieją się różne śmieszne rzeczy. Zwykle jest luźna i przyjemna atmosfera.

anonimowa__: Czy może chciałaś w życiu być kimś innym?

SaraMuldner: Nie. To się stało tak szybko, że nie miałam innych marzeń. Co będzie dalej jeszcze nie zdecydowałam. Nie wiem kim będę w przyszłości.

afrodyta!!!!: Kogo najbardziej lubisz z tego serialu?

SaraMuldner: Wszystkich. Ostatnio moją największą sympatią jest Zboczeńczyk Konrad.

*sylvana*: Czy twoim kolegom/koleżanom podoba się twoja rola w serialu? Jak oni w ogóle cię odbierają? Pewnie większość z nich Ci zazdrości???

SaraMuldner: To moje ulubione pytanie. Trzeba by je zadać moim znajomym. Tak naprawdę nie wiem co myślą.

Twardzielka_19: Sara jesteś taka młoda, a już zagrałaś w tylu filmach, czy to nie jest w dużej części zasługa twojej mamy...

SaraMuldner: Absolutnie nie. Ostatnio nawet ja załatwiłam mamie rolę. Partnerowała mi na próbnych zdjęciach. Spodobała się i dostała rolę w następnym odcinku. Wszyscy tak myślą i nie ma na to rady.

Dawid_TYCHY____: Saro, chciałbym zapytać, ile zarabiasz grając role w filmie?

SaraMuldner: Umowa jest objęta tajemnicą, niestety nie mogę odpowiedzieć na to pytanie.

PoZio(L): Kibicuje pani Legii?

SaraMuldner: Nikomu nie kibicuję. Ale oczywiście, jak są mecze polsko-jakieś to kibicuję Polsce.
Sara Müldner
Sara Müldner z serialu "Na dobre i na złe"
andzia_cmok: Jaka była Twoja pierwsza rola i jak ją zagrałaś, czy nauczenie się jej było trudne?

SaraMuldner: Teatr Telewizji "Naparstek Pana Boga" w reżyserii Pawła Łysaka. Miałam 6 lat. Trudności nie było z tekstem, interpretacją, a warunkami, jakie panowały na planie. Kręciliśmy w nocy w nieogrzewanej kamiennicy. Było ok. -20 stopni.

marconato: Sara mam pytanie, jak Ci się gra u boku Bartka Obuchowicza?

SaraMuldner: Dobrze mi się gra obok Jest bardzo fajnym kumplem, świetnie się rozumiemy. Chciałabym mieć takiego brata.

L@dy_Natasha: Czy masz jakieś intrygujące plany na następny rok?

SaraMuldner: Raczej nie. Nie robię planów. Może życie napisze mi jakiś fajny scenariusz na przyszły rok.

Dead_Mike: A czy tak młoda osoba wiąże swoją całą przyszłość z aktorstwem, czy tez ma jakiś plan rezerwowy?

SaraMuldner: Myślę o dwóch zawodach. Chcę mieć furtkę. Znam kilka języków, więc mogę być np. tłumaczką. Ewentualnie coś jeszcze wymyślę.

MY_TO_MY21: Gdzie się wybierasz na wakacje?

SaraMuldner: Jeszcze nie mam planów. Byłam już właściwie wszędzie za granicą. Najbardziej podobała mi się Ameryka Płn. i Hiszpania.

Jagoda_i_Daria_: Jak to odebrała twoja rodzina jak miałaś grać role Julki?

SaraMuldner: Moja rodzina nie wtrąca się w wybór roli. Wszyscy byli zadowoleni, bo dostałam fajną rolę.

Twardzielka_19: Czy zamierzasz jak większość młodych "gwiazdeczek" chwytać się nagrywania płyty?

SaraMuldner: Lubię śpiewać, ale nie, raczej nie nagram płyty.

O_l_c_i_a__21: Chciałabym się dowiedzieć o losie Zosi serialowej.

SaraMuldner: Nie znam jej losów.

twój_fen: Słyszałem że masz fajnego psa... opowiedz o nim.

SaraMuldner: Pies nazywa się Chanel. Jamnik rudy, gładkowłosy, rudy. Jest dziewczynką, ma 7 lat i jest słodka. I nieprawdopodobnie rozpieszczona.

Mała_Polka87: Jesteś bardzo młodą aktorką, nie żałujesz że tak szybko stałaś się osobą publiczną i czy nie przeszkadza ci to?

SaraMuldner: Nie. Dla mnie to naturalne i bardzo miłe. Nie zastanawiam się nad tym co by było gdybym nie grała. Granie jest dla mnie naturalne a popularność przyjemna.

kuba_blondyn_:)): Cześć Sara, powiedz mi gdzie masz łaskotki bo bardzo mnie to interesuje?

SaraMuldner: Tam gdzie i ty.

*sylvana*: A jak ci się grało na planie filmu "Sąsiedzi", bo wiem, że wystąpiłaś w jednym odcinku..

SaraMuldner: Grałam już wcześniej trzy lata temu w "Lokatorach" z tą samą obsadą i było bardzo miło.

seba16dg: Co trzeba zrobić, by zagrać w jakimś filmie?

SaraMuldner: Pójść na casting i wygrać go.

@@diabełek_@@@: A jak rodzice, nie denerwują się, że już tak szybko zaczęłaś karierę? Bo pewnie się martwią...

SaraMuldner: Rodzice się cieszą. Cieszą się tym, że ja się cieszę.

Twardzielka_19: Zdradziłabyś nam droga Saro swoja największą "wpadkę", sytuację w życiu, z której się bardzo wstydzisz...

SaraMuldner: Parę lat temu w programie telewizyjnym miałam zadać pytanie panu Markowi Kondratowi. Powiedziałam "Mam pytanie do pana Marka Konrada". Miałam kolegę, który tak się nazywał. Byłam mała i było mi głupio. Ale teraz się nie mylę, zwłaszcza po "Dniu Świra", 16-tka stuknęła mi 30 maja, przechodzę kryzys wieku średniego.

FOKALUZ: Jak to się stało ze jesteś mała aktoreczka?

SaraMuldner: Wygrałam casting, po prostu. Dalej ludzie z filmu brali mnie na następne castingi, które też wygrywałam i tak to się potoczyło.

Sara Müldner z serialu "Na dobre i na złe"
Bad_Girl_TG: Marzy ci się kariera na skalę Hollywood, gra w filmach akcji itp.?

SaraMuldner: Nie myślałam o tym. I nie lubię filmów akcji.

*sylvana*: No właśnie dla mnie wcale nie wyglądasz na 17 lat...

SaraMuldner: Bo mam szesnaście.

kail-11: Sara, jakie bardziej lubisz piosenki???

SaraMuldner: Lubię muzykę pop i klasyczną. Gdy grałam w "Pragnieniu miłości" zakochałam się w muzyce Chopina.

diapa: Masz bardzo oryginalne imię i nazwisko. Czy twoi rodzice są Polakami?

SaraMuldner: Absolutnie tak. W mojej rodzinie podobno są korzenie niemieckie i francuskie, ale to w dalekiej przeszłości.

LARRY234: A będziesz długo grała w serialu?

SaraMuldner: Tego nie wiem.

asyyllwwiiaa1166: A co będzie w następnym odcinku?

SaraMuldner: Warto oglądać odcinek 222. Dużo się dzieje!

slodka_kicia@#: Czy podoba ci się na planie filmowym?

SaraMuldner: Bardzo lubię atmosferę panującą na planie. Lubię pracę nad tekstem. Moment, gdy pada słowo "kamera", "akcja".

znajoma15555: Czy dopuszczasz w ogóle możliwość zaniechania kariery aktorskiej?

SaraMuldner: Gdyby to zależało tylko ode mnie...

fanka_Sary: Czy były castingi, których nie wygrałaś?

SaraMuldner: Jeden, kiedy byłam za stara. Byłam blisko wygrania castingu we Francji, głównej roli. Decydujący okazał się brak podobieństwa do Nastazji Kinsky

tyryttyty: A zdarzają Ci się kłótnie na planie z innymi aktorami???

SaraMuldner: Nie. Chwilowo nie.

Twardzielka_19: Czy sadzisz, że uda ci się w przyszłości wybić z tak zwanej "szufladki" serialu?

SaraMuldner: Nie uważam, żebym była zaszufladkowana, gdyż grałam w wielu filmach, u wielu reżyserów, jak Piwowarski, Antczak, Trzaskalski...

Michcioo17pl: Lubisz oglądać siebie w telewizji?

SaraMuldner: Jeżeli dobrze zagrałam to tak. Jeżeli nie, to zapadam się pod ziemię razem z telewizorem.

mike887: Czy jesteś rozpoznawana np. na ulicy, gdy idziesz na spacer?

SaraMuldner: Tak. Bardzo często rozdaję autografy i to jest bardzo miłe.

QN_Turysta: A do której tak w ogóle chodzisz szkoły i klasy?

SaraMuldner: Do szkoły francuskiej, ale mam indywidualny tok. Zdałam do II licealnej

MMaRynka: Sama wybierasz sobie ubrania czy oni cię ubierają?

SaraMuldner: Raczej gram w swoich ciuchach, ale kostiumograf decyduje co mam założyć.

OLCIA-015: Czy prywatnie siedzisz na czacie?

SaraMuldner: Raczej nie.

Twardzielka_19: Nie chciałabyś kiedyś zmienić swego koloru włosów?

SaraMuldner: Nie, nigdy. Obawiam się tego w filmie, ale jak będę musiała to trudno. W "Pragnieniu miłości" chcieli mnie przefarbować na czarno, ale nie dałam się zrobić na czarno. Prywatnie nigdy nawet nie obcinam włosów.

bandol: Saro, co myślisz o udziale w reklamach? Zgodziłabyś się zagrać w reklamie?

SaraMuldner: Jak miałam 6 lat zagrałam w reklamie żelków i na razie wystarczy.

andzia_cmok: Z kim najbardziej lubisz grać w filmach? Jakim aktorem lub aktorką?

SaraMuldner: Trudno mi kogoś wymienić. Ze wszystkimi pracowało się super. Ale chciałabym się spotkać jeszcze na planie z Basią Brylską, Krzysztofem Kowalewskim i paroma innymi osobami.

Ina_21_: Co myślisz na temat pracy w zagranicznych filmach? Jak dostaniesz propozycję zagrania np. w japońskim filmie to się zgodzisz?

SaraMuldner: Zależy co to będzie za film i rola. Najważniejsze, żeby podobał mi się scenariusz. Jak miałam 14 lat dostałam propozycje zagrania w filmie we Francji, ale nie przyjęłam jej, bo scenariusz był na pograniczu filmu erotycznego. Zdziwili się, że odmówiłam. Typowo po francusku.

bandol: Saro, czy gotowa byś była zmienić radykalnie swój wygląd dla potrzeb ciekawej roli?

SaraMuldner: Myślę, że tak, gdyby była naprawdę ciekawa.

KLAUDIA:-)..: Cześć, mam pytanie czy od dziecka chciałaś zostać aktorką?

SaraMuldner: Nie miałam czasu się nad tym zastanawiać, stało się to tak szybko.

afrodyta!!!!: Czy jest ktoś w serialu, z kim średnio się dogadujesz?

SaraMuldner: Nie.

papużki_14: Długo musisz uczyć się tekstu?

SaraMuldner: Tekstu uczyłam się zawsze szybko. Mam dobrą pamięć wzrokową.

mike887: Czy trudno ci jest grać na planie filmowym? Masz tremę grając ze starszymi aktorami?

SaraMuldner: Zawsze myślę o aktorach, jako o postaciach, a nie osobach prywatnych, więc nie mam tego oporu.

mariusz271: Po skończeniu szkoły gdzie zamierzasz studiować?

SaraMuldner: Nie wiem. Jeszcze nie zdecydowałam

ktomastronkezdol: Gdzie mieszkasz???

SaraMuldner: W Warszawie.

@@diabełek_@@@: Kariera na pewno zajmuje ci dużo czasu, a co z nauką?

SaraMuldner: Tak czy owak najważniejsze jest granie.

~Luzak: Czy nie jest nudne występowanie w takim cukierkowym serialu, gdzie są dobrzy lekarze i wszystko jest niemal idealne?

SaraMuldner: Życie Julki nie okłada się idealnie. Ma ona wyłącznie kłopoty, burzliwe życie.

_*Monisia*_: Czy gra w tym serialu nauczyła cię czegoś nowego?

SaraMuldner: Każde przyjście na plan czegoś uczy. Pracuje się z różnymi ludźmi, każdy oczekuje czegoś innego i to rozwija.

Jus@Gos: Czy nagrywanie filmu trwa długo?

SaraMuldner: Zależy od temperamentu reżysera. Zwykle odcinek kręci się koło trzech dni.

Moderator: Ostatnie pytania...

bgjyf: Często wychodzisz do pubów, dyskotek? Jeździsz na koncerty?

SaraMuldner: Nigdy nie byłam na dyskotece. Jestem domatorką, lubię czytać książki, uczyć się języków. Lubię chodzić do teatru.

SaraMuldner: Dziękuję wszystkim. Życzę udanych wakacji,. Oglądajcie mnie w serialu, zwłaszcza odcinek 222.

Moderator: Dziękujemy za udział w czacie.

a tutaj...cudowne focie








no jasne, focie oczywiscie super
ale mowila ze odc 222 bedzie fajny.. pewnie chodzilo jej o Julke i te probe gwaltu ale my wiemy ze scenki Z&K tez beda zaje..fajne
jesli to sie wydarzy w 222 to znaczy ze Zosia z Kuba beda wtedy nad morzem wiec sie moze nie dowiedza.. i dobrze bo starczy im juz wlasnych problemow, po co maja sie jeszcze Julka martwic? Mariusz i Tomek z kolegami go naucza kilku rzeczy
Bo i pewnie bedzie mial dużą oglądalność,ale nie dlatego że ona tam bedzie,ale będą świetne scenki między Zosią i Jakubem
Żeby tych scenek było tylko dużo

Żeby tych scenek było tylko dużo
nooo!!!Zeby bylo duuuuuzo!!
Albo i więcej!

no jasne, focie oczywiscie super
ale mowila ze odc 222 bedzie fajny.. pewnie chodzilo jej o Julke i te probe gwaltu ale my wiemy ze scenki Z&K tez beda zaje..fajne
jesli to sie wydarzy w 222 to znaczy ze Zosia z Kuba beda wtedy nad morzem wiec sie moze nie dowiedza.. i dobrze bo starczy im juz wlasnych problemow, po co maja sie jeszcze Julka martwic? Mariusz i Tomek z kolegami go naucza kilku rzeczy


tego wyjazdu nad morze nie powinny im zakłócać problemy Julki
chociaż i tak zakłóci go co innego - węzły chłonne
Przeczytałam ten wywiad i jeszcze bardziej nie lubię Sary...kurde albo ja jestem nienormalna albo ona...:? fuuu... po przeczytaniu tego upewniłam się w przekonaniu że naprawdę jest zarozumiała...bleee....focie są super

A co do scenek to niech się nie cieszy że serial będzie miał oglądalność ze względu na nią i jej gwałcik...otóż SARO NNIIEE!!!!! to tylko dlatego że Z&K będą sobie nad morzem ...no i to by było na tyle
noo, ale jeszcze Tomek i Mariusz pokaza co potrafia

SaraMuldner: Wszystkich. Ostatnio moją największą sympatią jest Zboczeńczyk Konrad.

zboczeńczyk padnę zaraz


SaraMuldner: Wszystkich. Ostatnio moją największą sympatią jest Zboczeńczyk Konrad.

zboczeńczyk padnę zaraz

hehe..fajnie sie zlozylo :P:P
no

Sara Müldner
***spec_tg***: Powiedz mi, jak Ci się gra razem z takimi gwiazdami jak Małgorzata Foremniak?

SaraMuldner: Właściwie gram odkąd skończyłam 6 lat. Gram z różnymi gwiazdami. Gdybym zaczęła się przejmować tym jak kto jest znany, to nie mogłabym grać.

_Madzia_15*: Czy lubi pani swoją pracę?

SaraMuldner: Gdybym nie lubiła to bym nie grała. Oczywiście, że uwielbiam.

ale zarozumialec



Aniołek666:): Od ilu lat jest pani aktorką?

SaraMuldner: Od 10. W tym roku obchodzę dziesięciolecie pracy artystycznej.

to ona jest juz aktorka? nie wiedzialam! myslalam ze najpierw trzeba skonczyc odpowiednia szkole a nie zagrac w serialu
jak to zabrzmiało! "dzisięciolecie pracy artystycznej"...
noo i od 10 lat jest aktorka!
w ogóle w tej rozmowie jakaś wyniosła mi się wydaje może jestem uprzedzona ale kiedyś jak była młodsza to całkiem ją lubiłam
tez ja lubilam jak byla mala
Zgodze sie z wami...Jak byla mlodsza byla o wiele fajniejsza...Teraz uwaza sie za gwiazde wielkiego formatu, bo zagrala w kilku filmach
Już niedługo na Julce dokonana będzie próba gwałtu
Dobrze jej tak - nie no żartuję nikomu tego nie życzę - nawet najgorszemu wrogowi...

Już niedługo na Julce dokonana będzie próba gwałtu
nio, ale sama sobie zasłużyła na to. Tyle osób ją ostrzegało przed nim, a ona nic...
Ja ani jej nie lubie ani Julki,mam nadzieje ze Mariusz sie nia nie zainteresuje
Nie no bez przesady...Ona i Mariusz - jakoś mi to nie pasuje...
eee, Mariusza moze brac. bo Artur jest zerezerwowany
moze troche przy nim zmadrzeje?
Dobra wszędzie wklejam to i tej Sary zdjęcia zapodam

Müldner Sara

















Swoją drogą zauważyłyście że kilka zdjęć ma z Konradem...nawet sporo...
To jakaś ważna pstać w jej życiu widać
no jasne ze wazna! w przyszlym odcinku najwazniejsza

a tu

gdzie oni tak biegli? kiedy to bylo? sadzac po stroju Julki to jest to ich pierwsze spotkanie wiec chyba wtedy tak nie biegli bo ona sie cos wsciekla nie? bo ja juz nie pamietam..

no jasne ze wazna! w przyszlym odcinku najwazniejsza

wtedy to będzie zwiewać
Swoją drogą ciekawe jak ucieknie jest bardzo ale to bardzo ciekawa
Na pewno spręży się na maksa
Ciekawe jaką skruchę okaże potem do Mariusz...

Julka...,,Miałeś rację - byłam gł***a że uważałam Konrada za spoko gościa...teraz wiem jaki jest i że mnie oszukiwał...wybacz mi że wtedy tak wybuchłam...ale zrozum nie myślałam nawet że on ma wobec mnie takie zamiary..." bla, bla,bla....................:P
"Wybacz mi, to był błąd, tak bardzo tego żałuję! Przysięgam, że to już przeszłość! Nigdy nie zwiążę się z takim kretynem!" -

Nie no bez przesady...Ona i Mariusz - jakoś mi to nie pasuje...

Mam nadzieje ze nie beda razem,tak sobie pomyslalam,ponoc bedzie jej pomagal w robieniu stronki i moze te sceny pokaza
A niech sobie jej pomaga, niech scenki pokazują ale niech ich nie ,,łączą"

A niech sobie jej pomaga, niech scenki pokazują ale niech ich nie ,,łączą"

No ja tez nie chce zeby byli razem...Jakos mi do siebie nie pasuja...Szkoda Mariusza dla Julki
Ojjjjjj szkoda, szkoda....chłopak by się załamał psychicznie po pewnym czasie
No i kiepsko by skonczyl Pozniej nie moglby sie pozbierac, bo przebywanie z Julka latwe nie jest

Nie no bez przesady...Ona i Mariusz - jakoś mi to nie pasuje...
A mi właśnie oni do siebie pasują. Moim zdaniem to najodpowiedniejszy dla niej chłopak. No może być przy nim pewna, że on nie bedzie próbował zrobić to co szanowny pan Kondzio .
boże co za laska z tej sary....wiecie co, dzisiajszy odcinek utwierdził mnie w przekonaniu, ze ona jest najgoprsza dziecieca aktorka...brr to juz kaja paschalska lepiej gra!!
Mnie jej dzisejsza gra tez nie urzekla Te jej miny, to maskara. Wyglada jakby non stop robila komus laske ze cokolwiek mowi...Nawet ten jej placz jakis sztuczny byl....
zgadam sie z toba Natalko

zgadam sie z toba Natalko

Ciesze sie

zgadam sie z toba Natalko
A wiesz Natuś, że ja też się z Tobą zgadzam :D:D.
fakt dzisiejszy wystemp Julki byl jak i ostatmio taki sztuczny, a co do tego aby Jolka byla z Mariuszem, to widze duza szanse w ich polaczeniu, juz wtedy jak Mariusz przyszedl do Burskich na obiad, to chba Julka mu sie spodobala , no i tak sobie myslalam ze pewnie cos ich do siebie zblizy.
też mam takie przeczucia ale trochę szkoda takiego fajnego chłopaka dla Julki...
zwłaszcza, że Mariusz całkiem, całkiem...

ale zajęty!!!! przeze mnie i Casię także jak coś to pytać się o pozwolenie proszę.... zastanowimy się...
U lala, więc na brak fanek nie może narzekać
a co
Oh trudo spuznilam sie , ale nie bede go wam odbijac, 3 na 1 to byl by juz kwadrat
Cóż, faceci lubią wielokąty foremne, to przecież takie logiczne!
no wiesz wielokąt nie jest jeszcze zamknięty...
ale z decyzja musimy poczekać na Casię...
bez mojej syjamki niczego nie mogę obiecać...
Ale tu dzisiaj wesolo sie robi
no pewnie
w końcu wakacje
Jasne! A co? Jesteśmy po prostu wakacyjnie szurnięte!
całkowicie
Julka byla dzisiaj okropna, sztuczna, obrzydliwa i wogole!! bleee

co ja zrobie ze jej nie lubie?

co do Mariusza - z Julka moze byc, moze dziewczyna troche sie rozwinie (wiecie jaka jest roznica pomiedzy papierem toaletowym a Julka? papier sie rozwija a ona nie ), ale Artur jest juz zajety Artur Chamski oczywiscie
co do dzielenia sie nim.. sa jakies chetne? jesli tak to przemyslimy to z Catherinka
przemyślimy oczywiście... więc jak któraś miałaby ochotę to proszę się do mnie albo do Casi zgłaszać rozpatrzymy sprawę
i ogłosimy wyrok
Ja chętna nie jestem....ja już swojego mam

A co do Julki to bleee....ja też jej nie trawię...
Dla mnie tez Julka jest okropnie sztuczna !!! A co do Artura Chamskiego, pewnie już to wiecie, ale napisze to dla niedoinformowanych. On gra w musicalach Teatru Studio Buffo .
jak to było oo wiem

"NIE TRAWIĘ CIĘ-mówi żołądek do hamburgera"

a my to samo co do Julki

"NIE TRAWIĘ CIĘ-mówi żołądek do hamburgera"


Fajne Nie slyszalam tego
no to niedawno z mojej produkcji zeszytowej wyszło

Natuś wiesz wtedy jak cię rozśmieszałam

no to niedawno z mojej produkcji zeszystowej wyszło

Natuś wiesz wtedy jak cię rozśmieszałam


A wtedy, pamietam Ale tego mi nie napisalas Przygotuj sobie taka liste Justynko, pamietaj co mi obiecalas
pamiętam pamiętam i obietnicy dotrzymam

pamiętam pamiętam i obietnicy dotrzymam

No mam nadzieje
o rzeczach najważniejszych sie nie zapomina

Dla mnie tez Julka jest okropnie sztuczna !!! A co do Artura Chamskiego, pewnie już to wiecie, ale napisze to dla niedoinformowanych. On gra w musicalach Teatru Studio Buffo .
a w Romeo i Julia tez gra?
tylko nie to to by była profanacja tej książki
no to całe szczęście
Nienawidze Julki, nie wiem ale tez, tak jak Wy nic na to nie poradze
Ja ją kiedyś lubiłam ale teraz mi działa na nerwy.
a ja jeszcze niedawno jej broniłam, a teraz jest mi obojętna

a ja jeszcze niedawno jej broniłam, a teraz jest mi obojętna

Mi też jest obojętna.
Ona kiedys tak fajnie grała, taką mała słodka Juleczke, a teraz gra sztucznie. Przeciez im dłużej sie gra powinno sie nabierac doświadczenia, a ona na odwrót , no ale cóż, nic nie poradzimy. W sumie nie można też na nia nic mówic, bo może dziwczyna sie stara
Napewno sie stara. Może tak jej każą grać.
Może i tak.... ale ona tak dziwnie tym ustami rusza, ale ma już nic na nia nie mówie...
faktycznie te usta mnie wnerwiają bo strasznie sztucznie układa, ale mam nadzieję, że jej przejdzie
ale wiecie..
jak grala w tych odcinkach z poczatku ostatniego sezonu - taka obrazona.. to nawet niezle jej to wychodzilo. ogladalam dzisiaj dwa odcinki.. i byla naprawde w porzadku. a ostatnio.. przelaczyc na inny kanal gdy pojawia sie Jula
a ja dzielnie oglądam i nie przelączam, bo to w końcu córka naszych kochanych Burskich
nie, no - ja tez nie przelaczam tylko mam taka ochote
acha, myślałam, że przełączasz
ja nie mam nawet ochoty, bo skoro "kocham" Burskich to muszę też akceptować ich córkę

Ja ją kiedyś lubiłam ale teraz mi działa na nerwy.

ja tak samo ja lubilam a teraz to czasami mnie juz wkurza czasam swoja postacia w serialu
na poczatku tego ostatniego sezonu, jak sie tak awanturowala, to naprawde fajnie jej to wychodzilo
teraz ma lepsza role - jej postac powinna byc bardziej lubiana - a ona tak beznadziejnie gra
czy to musi byc tak na zmiane

na poczatku tego ostatniego sezonu, jak sie tak awanturowala, to naprawde fajnie jej to wychodzilo
teraz ma lepsza role - jej postac powinna byc bardziej lubiana - a ona tak beznadziejnie gra
czy to musi byc tak na zmiane


no ona fajnie się awanturowała
najlepsze było jak powiedziała Tomkowi "NIE JESTEŚ JUŻ MOIM BRATEM" i tak lekko rzuciła się na Gabrysie
wogole fajnie sie darla i wczesniej takie miny robila..
super

wogole fajnie sie darla i wczesniej takie miny robila..
super


no niezle mimy walila i fajnie sie wydzierala a teraz jakos jej granie nie wychodzi tak dobrze
nie moze sie dziewcyna odnalalezc w nowej sytuacji

nie moze sie dziewcyna odnalalezc w nowej sytuacji

widoczni tak
Widocznie konfliktowa dziewczyna...i to jej odpowiada...a nie jakieś granie słodiej dziewczynki...

Widocznie konfliktowa dziewczyna...i to jej odpowiada...a nie jakieś granie słodiej dziewczynki...

lubi się awanturować

może zrobią wkońcu z niej czarny charakter


może zrobią wkońcu z niej czarny charakter

niee, to by zalamalo jej rodzicow, a tego chyba nie chcemy?
jakby sie zalamali??

a do Julki..
taki fajny dowcip znalazlam w necie
Czym różni się Julka od szczura laboratoryjnego?
- Szczur jest ssakiem inteligentnym.


jakby sie zalamali??

nie, Zosia i Kuba mają wystarczająco dużo problemów. Zosia jeszcze nie wyzdrowiała do końca z tego choróbska, a potem planujemy parze Burskich powiększenie rodziny, więc Zosia nie może się denerwować o tą Julkę


a do Julki..
taki fajny dowcip znalazlam w necie
Czym różni się Julka od szczura laboratoryjnego?
- Szczur jest ssakiem inteligentnym.


no to niezłe jest
chyba szczur jest jeszcze ładniejszy od tej małej krowy , a jak papierosy czy tam ganje pociągała to bylo buahahah beznadziejne tak jak cała ona , dlamnie powinni ją wypieprzysz

chyba szczur jest jeszcze ładniejszy od tej małej krowy , a jak papierosy czy tam ganje pociągała to bylo buahahah beznadziejne tak jak cała ona , dlamnie powinni ją wypieprzysz
czy nie można używać troszku ładniejszych wyrazów. ja jej też nie lubię za bardzo, ale się jakoś opanuję, żeby nie wyzywać jej na krowę itd. To jest kulturalne forum i wszscu chcemy, żeby takie zostało!!!
popieram - jakies resztki kultury trza zachowac

a dowcip byl przerobka dowcipu o Dudley'u

a dowcip byl przerobka dowcipu o Dudley'u

i prawidłowo
spodobał mi się
tutaj taki maly artykulik z gazety telewizyjnej, jest wzmianka o Julce



czyli nie tylko my jej nie lubimy ale i reszta widzow Ndinz
ale fajne, dzięki Kasiu - co prawda nie ze wszystkim się zgadzam, ale artykuł super
Dokładnie, cos jest w tej dziewczynie, ze lubiana to ona nie jest
Ja juz chyba wole nasza Julke niż ta wiecznie cierpiacą Marte Mostowiak.Jejku co za postać.Strrrrrrrasznie jej nie lubie ( chodzi mi o bohaterke mjm bo aktorki to za bardzo nie kojarze z innych ról)
Noo, cierpiennica z niej straszna jest...
a ja ją nawet lubię - może to sentyment do imienia
Hehe, cierpiennica jest z niej straszna, ale nawet fajne są scenki z nią i z Łukaszem...
ja bardzo lubię scenki z całą trójką - to znaczy nią, Łukaszem i Norbertem
Marta jest 100000% lepsza od Julki ....jejku jak ta dziewczyna mnie denerwuje...rozkapryszona dziewucha!!!
Mnie Julka drazni strasznie, nie wiem co w niej takiego jest, ale wkurzaja mnie jej gesty, glos, mimika...Koszmar A co do Marty to lubię ja nawet, blizniakow z "Mjm" zresztą tez
ja z tych wymienionych nie bardzo lubię tylko Ryśka z Klanu, bo taka ciapa, resztę albo lubię, albo jest mi obojętna - Julka
ja Marte z Mjm lubie - swego czasu lubilam ja nawet porownywalnie z Bubkami a teraz.. bardzo (choc nie tak bardzo) ją lubie
Łukasz jak byl maly byl fajny - podobnie jak Julka. wiekszy juz coraz gorszy..

a blizniacy.. troche dretwi jak dla mnie. i sztuczni. choc Julki nie pobija
a o Rysiu wogole nie wspomne - porazka
a ja bliźniaków bardzo lubię

dobra ale koniec rozmów o mjm i klanie, tu jest o Julce, a my znowu zboczyłyśmy, a zarobek się sypie
no dobra - koniec zbaczania
ale sytuacja z Łukaszem wyglada bardzo podobnie do Julki - male fajne, duze juz nie
może, ja go małego nie widziałam
Łukasz jakbyl maly wygladal fajnie, mial sliczny glosik, a teraz juz wyrosl i fajny nie jest

Za to Julka jest bardzo rozkapryszona, uwaza, ze wszystko jej sie nalezy
ok, spoko, koniec tematu, w końcu to forum NDiNZ, kurcze dziewczyny co my robimy

ok, spoko, koniec tematu, w końcu to forum NDiNZ, kurcze dziewczyny co my robimy

no wlasnie co wy robicie?

ok, spoko, koniec tematu, w końcu to forum NDiNZ, kurcze dziewczyny co my robimy

bajzel

:D:D:D:D:D:D:D

ale wracamy do tematu o julce :D:D:D:D
oj nie wiem :D:D:D
BAJZEL i koniec MJM
no i tak ma być

a co do Julki to naprawdę jest mi obojętna
W 222 odd. Julka znalazła sie w ramówce... chyba pierwsza niepełnoletnia.

W 222 odd. Julka znalazła sie w ramówce... chyba pierwsza niepełnoletnia.

wiemy,wiemy...
no na to wyglada...bo Tomek był w ramowce jak mial 18 lat czy wczesniej???bo nie pamietam..

W 222 odd. Julka znalazła sie w ramówce... chyba pierwsza niepełnoletnia.

oo,nawet nie zauważyłam, ale to dobrze, bo w końcu jest jedną z głównych bohaterek
Tylko tak jakoś śmiesznie - dziwnie wyglądała. Tak po "sarowatemu"

Tylko tak jakoś śmiesznie - dziwnie wyglądała. Tak po "sarowatemu"
to znaczy jak? bo ja to wlasnie przegapilam
Morfinko, a moze masz to nagrane i moglabys zrobic zdjecie?
Może Julka i Mariusz zostaną parą? Mariusz to taki fajny chłopak.

Może Julka i Mariusz zostaną parą? Mariusz to taki fajny chłopak.

No i pewnie beda parą, przynajmniej ja tak myslę Ale musimy poczekać do wrzesnia wtedy sie okaże

Może Julka i Mariusz zostaną parą? Mariusz to taki fajny chłopak.
A Julka taka niefajna dziewczyna
moim zdaniem fajnie by było, gdyby byli parą, myślę że Mariusz by ją rozruszał - no i Burscy nie musieliby się martwić o nią

moim zdaniem fajnie by było, gdyby byli parą, myślę że Mariusz by ją rozruszał - no i Burscy nie musieliby się martwić o nią

No a jak Burscy będą spokojni o Julkę, to bedą mieli więcej czasu dla siebie
no i wtedy może będzie jeszcze jedno małe Bursiątko

no i wtedy może będzie jeszcze jedno małe Bursiątko

Heh...no moze, nie mam nic przeciwko
Od dziś staram się przełamać moją antypatię do Julki - zobaczymy jak potoczą się jej losy w moich odczuciach...;]

Od dziś staram się przełamać moją antypatię do Julki - zobaczymy jak potoczą się jej losy w moich odczuciach...;]
zycze powodzenia
bo moze byc trudno
Trudno to mało powiedziane

Ale dzięx za powodzenie
dzisiaj po raz pierwszy przełączyłam TV na scenach z Julką. BYła ta w parku jak Konrad robił jej zdjęcie i po prostu nie wytrzymałam - chyb to była najbardziej sztuczna scena z jej udziałem

dzisiaj po raz pierwszy przełączyłam TV na scenach z Julką. BYła ta w parku jak Konrad robił jej zdjęcie i po prostu nie wytrzymałam - chyb to była najbardziej sztuczna scena z jej udziałem
sztucznie bardzo jej terebka potem wypadła
nie przesadzaj

nie przesadzaj
no dobra


SARA MÜLDNER
jako Julka Nowak

Córka aktorki Izabelli Dziarskiej, na małym ekranie zadebiutowała już w wieku 10 lat. W 2002 r. zagrała rolę Solange, córki George Sand w filmie "Chopin. Pragnienie miłości". Oprócz tego, widzowie mogli ją oglądać na małym ekranie, m.in. w serialach "Palce lizać", "Trzy szalone zera", "Lokatorzy" i "Tygrysy Europy" (2003) oraz w filmie "Nieznana opowieść wigilijna".
Kogo ona grala w "Trzech szalonych zerach" ?
Ja nie mam pojęcia
ja tez nie mam pojacia poszukam i jak znajde to napisze kogo ona tam grala
O ile mnie pamięć nie myli to Sara zagrała w tym filmie Tonię (ale nie jestem pewna)
Ja nie wiem kogo ona tam grała, bo oglądałam to jakiś czas temu, i moja pamięć już niestety zawodzi

Kogo ona grala w "Trzech szalonych zerach" ?
ja wogóle pierwsze słyszę, że ona w tym filmie wogóle zagrała. Oglądałam kilka odcinków, ale jakoś jej nie pamiętam z tego serialu

O ile mnie pamięć nie myli to Sara zagrała w tym filmie Tonię (ale nie jestem pewna)

zgadza sie a zreszta same zobaczcie post nizej


Sara Muldner

Ważniejsze daty:
1989. 05. 30 - Data urodzenia (Warszawa)

Córka aktorki Izabelli Dziarskiej.

Filmografia
1999 ODZYSKANA MIŁOŚĆ (2), CHOROBLIWA MIŁOŚĆ (5), OSIEROCONE SZCZĘŚCIE (6), ROZSTANIE (8), SZANTAŻ (10), ZMOWA MILCZENIA (11) w NA DOBRE I NA ZŁE Obsada aktorska (Julka Nowak),
1999 PALCE LIZAĆ Obsada aktorska (Wandzia Miłoszek),
1999 TRZY SZALONE ZERA Obsada aktorska (Tonia),
2000 CENA PRZYJAŹNI (14), W OCZEKIWANIU NA ŻYCIE (17), ROZBITE SZCZĘŚCIE (20), DOGONIĆ ŻYCIE (21), PRZEJŚCIE (22), UPADEK (24), ZASKAKUJĄCA DIAGNOZA (25), CENA PRZEBACZENIA (27), PRZEGRANE ZDROWIE (29), POJEDNANIE (31), NA GRANICY ŻYCIA (32), FAŁSZYWE OSKARŻENIE (36), NA SCENIE ŻYCIA (37), NIEBEZPIECZNA ZABAWA (38), SIOSTRZANA MIŁOŚĆ (40), WYROK (42), ZDROWIE NA SPRZEDAŻ (44), NIEFORTUNNY SKOK (46), ŚLUB (49), TRAGICZNE PORACHUNKI (50), PRAWDZIWY PRZYJACIEL (52) w NA DOBRE I NA ZŁE Obsada aktorska (Julka Nowak; w odcinku 25 nie występuje w czołówce),
2000 NIEZNANA OPOWIEŚĆ WIGILIJNA Obsada aktorska (Frania, córka Skrudziaka),
2001 WIELKA MIŁOŚĆ (48) w LOKATORZY Obsada aktorska,
2001 WRÓŻBA (53), ZA GŁOSEM SERCA (54), SŁODKI KOLEŻKA (55), MATCZYNA MIŁOŚĆ (56), ŻOŁNIERSKA DECYZJA (57), UKRYTE MARZENIA (59), PRAWDZIWA ODWAGA (60), OSIEROCONA MIŁOŚĆ (61), FATALNY PREZENT (62), BRATERSKIE WIĘZY (63), RODZINNA TĘSKNOTA (64), ZABORCZA ZAZDROŚĆ (65), REZERWIŚCI (66), GORZKA PRAWDA (67), ZGUBNY ZWYCZAJ (69), NIEZWYKŁA NOWINA (70), BEZDOMNA SAMOTNOŚĆ (71), PRZEŁOMOWA DECYZJA (72), KULTURYSTA NA SKRÓTY (74), NIEPOKÓJ SERCA (78), ZANIEDBANE SERCE (80), POWRÓT SYNA MARNOTRAWNEGO (82), POTĘGA MIŁOŚCI (85), DWA SERCA (86), OSZUKAĆ ŚMIERĆ (87), OJCOWSKI OBOWIĄZEK (88), DZIECIĘCA FANTAZJA (89) w NA DOBRE I NA ZŁE Obsada aktorska (Julka Nowak, adoptowana córka Zofii Stankiewicz-Burskiej),
2002 CHOPIN. PRAGNIENIE MIŁOŚCI Obsada aktorska (Solange, córka George Sand, w dzieciństwie),
2002 ZAROBKOWA TURYSTYKA (97), PRZEGRANE AMBICJE (99), W TROSCE O PRZYSZŁOŚĆ (100), ZAGADKOWA PRZYPADŁOŚĆ (102), ZAWODOWY PECHOWIEC (103), PRZEŁOMOWE WYZNANIE (106), NIEOCZEKIWANE WIADOMOŚCI (107), AMBULANS W POTRZASKU (111), TRAGICZNA POMYŁKA (117), SĄDNY DZIEŃ (118), BIAŁA NIEDZIELA (127) w NA DOBRE I NA ZŁE Obsada aktorska (Julka Nowak, adoptowana córka Zofii Stankiewicz-Burskiej),
2003 APETYT NA WSZYSTKO (134), TESTAMENT (140), ZARĘCZYNOWY PIERŚCIONEK (142), UJAWNIONE SEKRETY (144), PECHOWY STRZAŁ (156), POCHOPNE OSKARŻENIE (158) w NA DOBRE I NA ZŁE Obsada aktorska (Julka Nowak, adoptowana córka Zofii Stankiewicz-Burskiej),
2003 TYGRYSY EUROPY (2003) Obsada aktorska (siostra Rogera),
2004 BÓL SERCA (185), RODZINNE UZALEŻNIENIE (187), NIEDOMÓWIENIA (188), PIORUŃSKI PECH (189), KOZIOŁ OFIARNY (190), NOWY MAŁY CZŁOWIEK (191), BŁĄD LENY (192), EKSKLUZYWNY PACJENT (193), SŁODKA POKUSA (194), TRUDNA DIAGNOZA (195), ŚMIERĆ SONI (196), NIEPOKOJĄCE OBJAWY (197), PIERWSZA ROZPRAWA (199), ALERGIA (200), UPARTA BABCIA (202), MARZENIE KRZYSIA (204) w NA DOBRE I NA ZŁE Obsada aktorska (Julka Nowak, adoptowana córka Zofii Stankiewicz-Burskiej),
2005 ZATRZYMAĆ MŁODOŚĆ (207), NA RATUNEK ZOSI (211), TRUDNE OCZEKIWANIE (212), PRZYGOTOWANIA DO WALKI (214), SZCZĘŚLIWY CZŁOWIEK (215), KLUB SENIORA (216), OSKARŻONY (219), NIESPODZIEWANY PRZYJACIEL (220), BIAŁO - CZARNI (221), TRUDNA MISJA (222), BABCIA DO WYNAJĘCIA (223) w NA DOBRE I NA ZŁE Obsada aktorska (Julka Nowak, adoptowana córka Zofii Stankiewicz-Burskiej),
2005 ICH CZWORO (65) w SĄSIEDZI (2003-2005; serial tv) Obsada aktorska (Małgosia),
i jeszcze kilka zdjec










ogladalam Trzy szalone zera jej sobie nie przypominalam ale moze grala jak byla mala ale i tak jej nie kojarze

ogladalam Trzy szalone zera jej sobie nie przypominalam ale moze grala jak byla mala ale i tak jej nie kojarze

ona grala w 1999 wiec byla mala taka jak napoczatku w naszym serialiku

i jeszcze kilka zdjec






a te zdjęcia jeśli się nie mylę są z filmu "Chopin- pragnienie miłości". Tak Emilciu?
Dzieki Emilcia!!! Zwlaszcza za to zdjątko z "Pragnienia milosci"

Dzieki Emilcia!!! Zwlaszcza za to zdjątko z "Pragnienia milosci"

prosze bardzo zawsze do uslug
Tylko nie za często - nie można znęcać się nad rodziną

Tylko nie za często - nie można znęcać się nad rodziną

no ja mysle ze nie bedziecie sie znecac za czesto ale narazie wam pozwalam bo i tak sie nudze bo dopiero gdzies wyjezdzam na poczatku sierpnia wiec jeszcze macie troche czasu wiec jak cos to piszcie a ja wam poszukam
Na długo wyjezdżasz, Emilciu?

Na długo wyjezdżasz, Emilciu?

no tak do 23 sierpnia jak nie wyjdzie z wyjazdem do szczecina do Catheinki a jak wyjdzie to bede dopiero 30 sierpnia
ej, znowu z temtu zboczyliście

ej, znowu z temtu zboczyliście

sorki Marta ale niewiedzialam jak nan odpowiedziec tzn gdzie dobra wracamy do tematu
hej jestem nowa na forum i chcialabym sie do wass przylaczyc moim zdaniem Julka- Sara jest osoba troszeczke naiwna ale jesli chodzi o ubior czy wyglad ja tu co niektrozy poruszyli ten temacik to jest ok i nie jest wcale brzydka osobka ten kto tak twierdzi niech spojrzy na siebie bo latwo sie ocenia innych nie patrzac na siebie wiem cos o tym pozdrawiam patusia
Masz rację Patusia jeśli chodzi o tę urodę. Mnie Julka nie przeszkadza, poza jednym małym faktem - mogłaby przstać sztucznie układać usta

Masz rację Patusia jeśli chodzi o tę urodę. Mnie Julka nie przeszkadza, poza jednym małym faktem - mogłaby przstać sztucznie układać usta
zgadzam sie z toba torche to sztucznie wyglada jak jakas panienka o wysokich mniemaniach za bardzo udaj bo mysle ze w rzeczywistosci tak nie jest buziaczki
tego niestety nie wiem, ale moja mama twierdzi, że ona zawsze tak usta układała, tylko na dziecko nikt takiej uwagi nie zwracał

tego niestety nie wiem, ale moja mama twierdzi, że ona zawsze tak usta układała, tylko na dziecko nikt takiej uwagi nie zwracał
acha mozliwe ja jej osobiście nie zanm ale to jest dla mnie takie sztuczne
no dla mnie też, ja tego wcześniej nie widziałam, ale jak będą powtórki to z pewnością dokładnie się przyjrzę
No, i zdjęcie Julki w czołówce tez było takie bardzo sztuczne...

No, i zdjęcie Julki w czołówce tez było takie bardzo sztuczne...

Niestety jestem zmuszony się zgodzić!



Niestety jestem zmuszony się zgodzić!


A dlaczego "niestety"?
no pewnie dlatego, że dobry36 lubi Julkę







skąd masz fotki???????

skąd masz fotki???????

z oficjalnego forum
no właśnie miałam to pisać
a jaki jest adres oficjalnej stronki NDINZ, bo mi www.ndinz.pl się nie wyświetla
www.nadobre.pl
a no tak !!! dzięki JUstynko !!! Skleroza mnie bierze...już tak dawno nie wchodziłam na oficjalną stronke że zapomniałam
nie ma za co

a no tak !!! dzięki JUstynko !!! Skleroza mnie bierze...już tak dawno nie wchodziłam na oficjalną stronke że zapomniałam

ja wchodzę tylko jak spodziewam się nowego streszczenia - nasze forum jest milion razy lepsze - i nigdzie indziej nie mam takich kochanych siostrzyczek
hehe...
w środe o 18.00 w pokoju rozmowy odbedzie sie czat z Sara Muldner


hehe...
w środe o 18.00 w pokoju rozmowy odbedzie sie czat z Sara Muldner


Dzieki za info Jak bede miala czas to wejdę, zadam jej kilka fajnych pytanek, heh.... Ciekawe czy odpowiedz uzyskam
środe miał być z serialowym dr Wójcikiem ??? czy mi się coś pomyliło ??

środe miał być z serialowym dr Wójcikiem ??? czy mi się coś pomyliło ??

własnie powinien być czat z Dariuszem Jakubowskim a nie z Sarą Muldner. Może zmienili tak jak 1 tydzień temu miał być czat z Emilią Krakowską i zmienili na Karolinę Borkowską. ALe bardzo dziwnie.
hheh..ja mam ten sam dylemat..jekie pyatnie zadac..hmmm..bedzie trudno..narazie mi same zlosliwe do lebka wchodza
Może zadajcie jakieś pytanie z trudnymi słowami ..np ze słownika
już po kilku pytaniach widać, że nie należy do osób skromnych
Ahh, jaka szkoda ze zapomnialam o tym czacie Ale mowi się trudno, moze jeszcze bedzie okazja
jak zapomnialas?przecież dzięki juleczce się spotkałysmy )

jak zapomnialas?przecież dzięki juleczce się spotkałysmy )

No tak ale to bylo juz po czacie Ale dobrze ze do neta weszlam, bo spotkalam Ciebie Od dzis jestem fanką Julki, hehe
Fanklub jej załóż! I będziemy dwie fanklubowiczki <lolk2>

Fanklub jej załóż! I będziemy dwie fanklubowiczki <lolk2>

Dobry pomysl, muszę to przemyslec jeszcze, hehe
heh no to myśl myśl jakby co to ja pierwsza jej...anty-fanka

heh no to myśl myśl jakby co to ja pierwsza jej...anty-fanka
ja też się przyłączam...
Możecie podać zapis czata? Bo mi nie wchodzi (i nigdy nie wchodził) ifilm, oficjalne forum i czat
właśnie dołączam się dop prośby ciekawość mnie zżera co tez nasza Julcia powiedziała a do (anty)fanklubu również chętnie się przyłączę
ja tez jeśli można
hehe ileż ona ma fanów
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ginamrozek.keep.pl