Jeżycjada
Rap_fans
Pewnie większośc z was zetknęła się z sagą o rodzinie Borejko Mlgoraty Musierowicz.Są to bardzo sympatyczne opowieści. Moja ulubiona to Kalamburka
a moja "opium w rosole"
Ja czytałam tylko "Pulpecję", sympatyczna książka
A ja nie mam ulubionej....
Najlpsza jest moim zdaniem " Nutria i Nerwus", ale" Kalamburkę" i " Język Trolli" tez bardzo lubię
przeczytałam wszystkie książki Jeżycjady poza ostatnią. Wszystkie niesamowicie ciepłe i tchną optymizmem, to się pani Musierowicz udało. Nie mam co prawda ulubionej, ale bardzo miło wspominam cały cykl, może jak mi się uda dorwać tę najnowszą (jezyk trolli, tak???) to przeczytam
a ja czytałam tylko "Kłamczuchę"... Ale usmiałam się do łez
ja przeczytalm wszystkie tomy jezycjady razem z siostra czasem urzadzamy sobie turnieje kto lepiej pamieta szezgoly
Taa... Jeżycjada jest świetna. Przeczytałam wszystkie Moja ulubiona to "Kwiat kalafiora", "Ida Sierpniowa" czy "Kłamczucha" Ostatnio nawet Kłamczuche widziałam w tv
Ja też czytałem wszystkie oprócz nowej Język Troli....jeszcze nie miałem sposobności przeczytać.Ciekawe czym nas zaskoczy autorka w Języku Troli?Czytł ktoś?
Ja też czytałem wszystkie oprócz nowej Język Troli....jeszcze nie miałem sposobności przeczytać.Ciekawe czym nas zaskoczy autorka w Języku Troli?Czytł ktoś?
Ja czytałam Język Trollii- ładne, ale bardzo przygnębiace i nie tak optymistyczne, jak poprzednie tomy. O dziewczynce chorej na raka
Syn Idy Borejko- Józinek jest po prostu fenomenalny, bo powieść pisana niejako z jego punktu widzenia. Za to Ignasia nie mogłam strawić, bo od samego początku działał mi na nerwy. Nie dziewię się Laurze, że tak się do niego odnosiła
Co do zaskoczenia - niespodzianka z Różą. ale nie napiszę jaka
Róża jest w ciąży z Fryckiem Moją ulubioną bohaterka jest Nutria, ale bardzo lubię też Różę i Gabe, Ide i Pulpe
Ja doczytałam dopiero do "Kwiatu Kalafiora", ale nie mam zamiaru na tym skończyć
litości tylk nie ksiązki musierewiczowej przeczytałem jedną lekturę pt Opium w rosole. Większosć osób w klasie stwierdziła że to bezsensowne nudy
Ja bardzo lubię "Kwiat kalafiora"
Fajna opowieść
litości tylk nie ksiązki musierewiczowej przeczytałem jedną lekturę pt Opium w rosole. Większosć osób w klasie stwierdziła że to bezsensowne nudy
bo to raczej nie jest lektura dla plci brzydkiej
Przeczytałam całą Jeżycjadę Musierowicz, ale bardziej mnie zainteresowały książki wcześniejsze niż te ostatnie Chyba się starzeję. Zresztą w tych książkach ma już głos nowe pokolenie.
W każdym razie wraz z moją siostrą mamy cała kolekcję przeczytaną wielokrotnie.
sluchajcie a ja wasnie postanowiłam sięgnąc po Jeżycjadę bo aż mi głupio że mam 20 lat i tego nie czytałam
Napiszcie mi ile ma części no i może jakies tytuly po kolei )))
Na razie wypożyczyłam 4 pierwsze ))))) 6 klepkę, Kłamczuchę, Kwiat kalafiora i Idę sierpniową ))
Zobaczymy czy fajne
JEŻYCJADA
1 - Szósta klepka
2 - Kłamczucha
3 - Kwiat kalafiora
4 - Ida sierpniowa
5 - Opium w rosole
6 - Brulion Bebe.B
7 - Noelka
8 - Pulepecja
9 - Dziecko piątku
10 - Nutria i Nerwus
11 - Córka Robrojka
12 - Imieniny
13 - Tygrys i Róża
14- Kalamburka
15 -Język Trolii.
To na razie wszystko. Nedługo ma wyjść nowa pozycja" Żaba"
A, i jest jeszcze " Małomówny i rodzina" - poza Jeżycjadą, ale związane, więc przeczytać trzeba. Prześmiewcza książka.
W domku mam numerki - 2,7,10, 13,14,15. I Malomównego.
Dzięki ))))
Ja pożyczyłam sobie pierwsze 3 (Klamczuchę mam w domu)
mi opium w rosole sie bardzo podoalo . smieszna ksiazka . Najmniej lubie TYgrys i roza, dziecko piatku i kalamburke
Kalamburkę lubię ze względu na klimaty PRL-u. Pisałam z tego maturę z histori( z PRL-u, nie z Kalamburki).
Moją ulubioną częścią jest natomiast -" Nutria i Nerwus" - mam słabość do Natalii.
Z drugiej strony najbardziej lubię Idę - złośliwa, sarkastyczna, ale wrażliwa(patrz na jej zachowanie w " Idzie sierpniowej").
U Musierowicz podoba mi się to, że bohaterki nie są sztuczne i udziwnione. One są prawdziwe.
Trochę mnie Gaba denerwuje ze swoją praworządnością.
I skoro lubię Idę, lubię też dzieci Idy. Józinek jest świetny. Ignacego Grzegorza za to nie trawię. Gabę lubię, ale nie jej dzieci.
O Łusi za mało jest powiedziane, ale już widać, że bardziej się przechyla w stronę brata. To dobrze, bo Józinek jest moim faworytem.
Ha przeczytalam Szósta klepkę, wlaściwie to wchłonęłam w 2 godziny ))
Fajne, a nawet batrdzo fajne ))))
Danka mnie irytowała jak nie wiadomo co
Za to Ceśka jest fajna )))) najlepsze było jak się zbuntowała )))
Noi kocham Bobcia za pożar na balkonie, myszki i pisanki z Hitlerem ))) Urocze dziecko )))
Bobek (Baltona ) jest fajny i jako dzieciak i jako dorosly
Nie doszłam na razie do dorosłego Bobka
Skończylam Kłamczuchę i jestem przy uroczych dzieciach Tosi )))))
Ale pisanek z Hitlerem nic juz chyba nie przebije )))))
Chociaz akcja z pączkami była rewelacyjna
Biedny Pawełek
a dobrze tak temu kobieciarzowi
Ja na razie przeczytałam 4 tomy ))))
Najbardziej z towarzystwa polubiłam szalona Anielę ))) a no i bardzo lubie Robrojka ))
Cały czas miota mną ciekawośc czy oni kiedyś będa razem.
Ide przeczytalam i jest to swietna ksiązka )))
W ogole kolejne tomy wchłaniam jak gąbka- szybko się czyta )))
Przeczytałam już Opium w rosole a teraz jestem już w połowie Brulionu Bebe.
Opium jest super- Geniusia była genialna. nie wiem co w tej książce nudnego, ja przeczytałam 1 tchem. haha Bardzo ta książka mi się podobała. A już na pewno nie jest g ł u p i a, moim zdaniem ma przesanie (jak wszystkie części Jeżycjady), tylko nie wszyscy umielije znaleźć
Z zakompleksionej Idy zrobil się niesamowity wamp. Za to Pyziak to skończona świnia zostawić Gabe z 2 dzieci
A teraz czytam Brulion i bardzo sie cieszę, bo jest o mojej ukochanej Anielci )) haha jak ona moga powiedzieć że Bebe i Kozio o sieroty???
nie bardzo przepadam za brulion bebe nie jest jedna z moich ulubionych czesci
No własnie Brulion mnie znudził, przez miesiac tkwiłam w połowie czytając po 2-3 strony bo więcej nie byłam w stanie, i w końcu oddałam
ja kiedys pozyczylam i zaczelam czytac ale oddalam zaraz i w koncu rok temu na wakacjach przeczytalam ale mi sie nie podobalo. denerwowala mnie bebe za to bardzo lubialam bernarda
dla mnie Brulion to jeden z lepszych tomow.
moze dlatego ze choc od lat mialam ta ksiazke na polce, to za czytanie zabralam sie dopiero w zeszlym roku i bardzo mi sie spodobalo. pewnie gdyby mnie Brulion nie wciagnal nigdy bym nie siegnela to innych ksiazek z Jezycjady
taki sentyment mam do tej ksiazki
Brulion troche nudnawy. Bebe jest po prostu niesympatyczna. Za to jest dużo boskich postaci np Bernard i Anielka )))
Za to noelka jest piękna. Śliczna książka, prawie się popłakałam. Kilka momentów smiesznych, ojciec Borejko jak zwykle niezawodny. A kilka momentów wzruszających... Super, chyba najlepsza częśc Jeżycjady
Noelka mnie denerwowała. Myslala tylko o sobie. Źle postąpiła z tą znajomą dziadków
a ja z wszystkich części chyba najlepiej kojarzę Pulpecję
za Brulionem też jakoś nie przepadam..
choć daawno czytałam Jeżycjadę, baardzo daaawno ale pamiętam, że mi się podobało
Esmeralda jak Ci idzie czytanie jezycjady?? wie ktos kiedy bedzie Żaba?
Jeżycjada idzie mi dobrze.
skończyłąm Pulpecję. Świetna ksiązka. Po prostu mistrzowsko opisana miłość Pati do Baltony )))
Kto by pomyslał że Bobcio który nmalowal pisanki z Hitlerem wyrośnie na takiego młodzieńca )))
A no i Patrycję polubiłam. Najbardziej mi żal było jak znęcali się nad nią za niezdanie matury.
ale cóż, mając inteligencką rodzine i nie zdac matury...
Oj irytuje Ignacy G., irytuje. I to nieziemsko. O ile lubię Ignacego Borejko i lubię Grzegorza Strybę, to tego chłoptasia znieść nie mogę. Gaba chciała, żeby odziedziczył cechy po dziadku i ojcu, ale to chyba się nie udało. Chłoptyś trochę od Borejków odstaje. Trochę jak Laura, ale Laura, pomimo swojego zachowania jest świetną postacią literacką .
Oj irytuje Ignacy G., irytuje. I to nieziemsko. O ile lubię Ignacego Borejko i lubię Grzegorza Strybę, to tego chłoptasia znieść nie mogę. Gaba chciała, żeby odziedziczył cechy po dziadku i ojcu, ale to chyba się nie udało. Chłoptyś trochę od Borejków odstaje. Trochę jak Laura, ale Laura, pomimo swojego zachowania jest świetną postacią literacką .
Laure to ja lubię. Też czasem zachowuję się podobnie i doskonale ja rozumiem ))))))
Poza tym wsród nieskazitelnej familiji Borejko przydaje się taka czarna owca
boja sie tylko że musierowicz zrobi z niej druga Gabrysie bo juz w Trolli Laura zmieniała się na lepsze ;((((
O premierze nowej części Jeżycjady:
http://miasta.gazeta.pl/p...01,3001709.html
O premierze nowej części Jeżycjady:
http://miasta.gazeta.pl/p...01,3001709.html
ojej to już NIEDŁUGO !!!!!!!!!!!
juz sie nie moge doczekać.... Zobaczymy co z tym Pyziakiem
Ja czytałam "Kwiat kalafiora" i miomo entuzjastycznego polecania mi tej serii przez wiele osób, jakoś nie przypadła mi do gustu i dlatego nie czytałam innych książek z jeżycjady. Ale szczerze mówiąc większość znanych mi osób się po prostu tym zaczytywała Pozdrawiam wszystkich miłośników jeżycjady.
no jestem w poowie Żaby !!!!!!
Super ksiązka wreszcie optymistyczna ))) mam nadzieje ze Pyza soie ułoży zycie ))
A hildegarda jest sympatyczna całkiem )))
szkoda tylko ze Musierowicz zapomina o starych bohaterach i pojawiają sie epizodycznie ;(((
Aurelka w szkole wyladowała popatrzcie no )) polskiego uczy )
piszcie jak wrażenia po Żabie!!
Czytałam początek <tak do tego pożaru> w Empiku. Muszę książkę kupić, ale jest droga. Poproszę rodziców o prezent pod choinkę. O.
I potem opowiem o swoich wrażeniach. Z tego co słyszałam jest dużo lepsza od poprzedniej .
I chciałabym, żeby bylo dużo Józinka, bo go bardzo lubię.
Napiszcie jak wam sie podobała Zaba,bo nie wiem,czy warto kupic książke czy poczekać aż bedzie w bibliotece(może minąć duzo czasu).I kim jest Żaba?
Żaba jest siostrą Fryderyka Schoppe wyrodnego narzeczonego Rózy.
Ksiązka jest świetna jak każda z tej serii !!!!
ja sie uśmiałam
ja przeczytałam wszystkie części oprócz tej najnowszej pt. "Żaba", a najbardziej podobał mi się Opium w rosole... geniusia jest słodka
Musierowicz jest świetna w tym co robi, w przeciwieństwie do Siesickiej- jej książki są fajne ale mają beznadziejne zakończenia
Przeczytałam Żabę, ponieważ razem z siostrą zbieramy i czytamy wszystkie książki z Jeżycjady. Oczywiście książkę się czyta bardzo przyjemnie, jest lekka, optymistyczna. Jednak brakuje mi w niej klimatu z tomów początkowych.
Jak wszystkie inne książki Jeżycjady:Żaba jest super
Bardzo lubię Baltonę, szczególnie za umiłowanie do mrocznego rocka. Ba, sama to umiłowanie podzielam
Ja nigdy nie mogłam sie do Jezycjady przekonać, ale w 1klasie gim miałam "Szóstą klepkę " jako lekturę i przeczytałam i spodobała mi się. Teraz będąc w 3 klasie sięgnęłam po 2 częśc "Kłamczuchę". Obie częsci były fajne ale "Kłamczucha" lepsza i smieszna. Niedługo bede czytać nasyępna.
ja przeczytałam prawie wszystkie częsci jeżycjady i bardzo mi sie podobała Ksiązki pełne ciepła,dzięki nim można sie oderwac od szarej rzeczywistości
Ja przeczytałam całą jeżycjadę- aż do "Żaby". Mam ją nawet w domu (każdą część) U mnie w domu czytałyśmy ją wszystkie (ja, mama, siostra)
ona jest super jak się zacznie czytać to wciąga
a ja mam dla was cudowne wieści...
kolejny tom pt Czarna polewka juz w wakacje (podobno koniec czerwca)!!!!
Dla wszystkich fanek okladka tej ksiazeczki- bohaterem ma byc Ignacy Grzegorz Stryba
super !!!!
no to muszę w końcu ograbić przyjaciółkę z Trolli i Żaby bo będę miała coraz większe zaległości
a jeszcze niedawno Musierowicz zapowiadała że kończy z pisaniem Jeżycjady (bodajże na tym tomie przed Trollą), a teraz się rozpisała i skończyć nie może
Hej już nie mogę doczekać się kolejnej części Strasznie sie cieszę, że Musierowiczowa nadal pisze Jeżycjadę
Jakich bohaterów lubicie najbardziej? Ja Laurę-Tygryski, Natalię-Nutrię no i oczywiście Milę
ja tez Tygryska niepokorna dusza
lubię Idusię, Józinka no i Milę... uwielbiam Anielke i jej męża Bernarda
same niepokorne typy
Przeczytałam " Żabę"
Książka ładna, acz nierówna, parę dobrych dialogów. No i plus za nawiązania do Romea i Julii. Wolfi i Laura - no no. Ich romans trochę za szybko się potoczył i niezbyt podoba mi się zmiana Tygryska - teraz jest trochę bezbarwna. Za to Róża - dużo lepsza.
Końcówka przesłodzona i szybka, ale ładna mimo wszystko. Fryderyk nie jest taki zły.
Kolejna część o Ignasiu będzie? Nie znoszęd zieciaka !
Wolę Józinka i Łusię. No i dzieci Natalii.
Choć jest nadzieja, że może Ignaś przestanie być takim zarozumialcem.
Wiadomo kiedy wejdzie na rynek Czarna polewka?
podobno czerwiec
Zna któś oficjalną strone M.Musierowicz poświęcona Jeżyciadzie. Jak tak to prosze o podanie. Będę wdzięczna.
http://jenniferek.republika.pl/glowna.htm
Czy oficjalna, tego nie wiem, ale o Jeżycjadzie jest.
Poza tym jeszcze:
http://www.jezycjada.jedyna.com/
http://jezycjadka.w.interia.pl/
http://nutrycja.blox.pl/html - alternatywnie, z obrazkami
skończyłam "Język Trolli":
zaskakujący, zwłaszcza rodzinka Trolli i sama Trolla też.
Tygrysek się sporo zmieniła ale tego można było się spodziewać po tak niepokornej duszy, chociaż w takiej rodzince o metal nikogo bym nie posądzała
miłe zaskoczenie i świetna odmiana po Kalamburce która była jedyną książką z serii której nie zdzierżyłam
nie no jeżycjada-przecudna seria książek
takie życiowe i pełne miłości
uwielbiam je czytać
'Czarna polewka' już jest.
http://www.akapit-press.com.pl/ - strona jest we flashu, ale dowiedzieć się można tego i owego. Musicie wybrać Musierowicz z tego paska autorów po lewej stronie, a potem poszukać jej najnowszej książki.
Ciekawie się zapowiada .
Jutro ją kupię, później podzielę się z wami moimi wrażeniami.
a ja przeczytałam... w 1 dzień dzis wypozyczyłam, dziś skończylam
jestem rozczarowana ;((((((((((
w porównaniu do starych książek typu "Kłamczucha" czy "Ida sierpniowa", Polewka jest marna ;(
nie ma juz żadnej postaci przewodniej, same poboczne...
Ignacy Grzegorz wpienia mnie juz tak, że jakbym mogła to bym dzieciaka zabiła.
Plusem jest powrót Pyziaka. ale czy ta sprawa sie już ostatecznie rozwiązała?
Są spojlery, czytacie na własną odpowiedzialność!
Z Pyziakiem pewnie nie jest rozwiązane do końca. Łusia była rozbrajająca w stosunku do Pyziaka. Moja faworytka z tej książki.
Mi się podobało, co mnie wkurzało - zachowanie dziadka Pyzy i Laury. Ignacy Borejko staje się zgredowatym starcem, co tu dużo mówić. Jego zabicie gwoździami balkonu, rozmowy z Laurą - nie, nie, jestem na nie.
Róża urocza w stosunku do swojej córeczki i przyszłego męża.
O, Trolla mi się nie podobała. I zachowanie Józinka, o ile chłopaka lubię, to tutaj <g> nie mogłam go zdzierżyć. Bez Trolli jest sto razy lepszy.
A Iganacy Grzegorz jakoś mnie nie wpieniał, choć powinien, ale nie. Może trochę na początku i wtedy, kiedy zrobił tragedię i z tego szerszenia. Ale te spotkania z Dianą były boskie.
I jeszcze Bodzio mi nie leżał - antypatyczny typ. A cała ucieczka Laury niczym z telenoweli xD.
Książka nie jest zła, stare były lepsze, ale cóż. Nie można mieć zawsze wszystkiego.