ďťż
RSS

Igor (Maciej Zakościelny)

Rap_fans


Na wp. wybrano najprzystojniejszych mężczyz ukazujących się na polskich ekranach na rok 2004. Jedno z pierwszych miejsc zają Maciej Zakościelny, nasz serjalowy Igor.
Musze przyznac, ze jest całkiem niezły, ale głosowałabym na kogos innego.

Jezeli ktos chce sobie przeglądnąć podaje strone: http://film.wp.pl/p/wiadomosc.html?id=59270



Na wp. wybrano najprzystojniejszych mężczyz ukazujących się na polskich ekranach na rok 2004. Jedno z pierwszych miejsc zają Maciej Zakościelny, nasz serjalowy Igor.
Musze przyznac, ze jest całkiem niezły, ale głosowałabym na kogos innego.

Jezeli ktos chce sobie przeglądnąć podaje strone: http://film.wp.pl/p/wiadomosc.html?id=59270


A na kogo, bo mi Zakościelny bardzo się podoba
na maćka stuhra
widze ze to tylko ankieta na lamach WP..no cöz..

Mnie sie akurat i Maciej Sztur i Zakoscielny podobaja
ale reszta to juz mniej..Damiecki Adamczyk, Gonera
Bosak (super!) no i oczywiscie najgorszy Linda! (ten to wszedzie sie wciepi!)
a z naszego serialu to byl nawet i Kuba i Pawica...ciekawe czy Latoszek sie dostal (nie przegladalam calej zawartosci to nie wiem).....a powinien...jest niezly!
no wlasnie Meg...a kto u ciebie ma 1-e miejsce?


Tak! Maciuś jest bardzo fajny, polubiłam go jeszcze bardziej po programie "mamy cie" ... taki normalny tam był, a uważałam go za takiego zmanierowanego gwiazdorka
Zakoscielny Bardzo trafny wybor
[color=darkblue][/color]

widze ze to tylko ankieta na lamach WP..no cöz..

Mnie sie akurat i Maciej Sztur i Zakoscielny podobaja
ale reszta to juz mniej..Damiecki Adamczyk, Gonera
Bosak (super!) no i oczywiscie najgorszy Linda! (ten to wszedzie sie wciepi!)
a z naszego serialu to byl nawet i Kuba i Pawica...ciekawe czy Latoszek sie dostal (nie przegladalam calej zawartosci to nie wiem).....a powinien...jest niezly!
no wlasnie Meg...a kto u ciebie ma 1-e miejsce?


No wiecie ja uwazam ze Maciek Zakoscielny jest wpozadku,jak bym miala kilka głosów to na pewno jeden z nich oddałamby na niego. No ,ale ja wybrała bym Pawła Wilczaka no, albo Macieja Sztura.
za duzo meskich wspanialych
co roz mi sie ktos przypomina
Teraz wybrac jednego mialabym klopot
Szkoda, że ostatni tak malo widać Igora w serialu, czy wiecie co sie z nim dzieje? Czy myslicie, że Igor z Agnieszką beda parą ? Ja mam nadzieja,ze tak , bardzo do siebie pasują.
maciek zakościelny gra w krymininalnych
To myślisz, że już sie nie pokaze w NiNZ.
pokaże się jak skończą kręcić kryminalnych, drugą serię
Pewnie się pojawi, bo nawet w którymś streszczeniu było o nim, to pewnie się pojawi. Teraz powinien się częściej pokazywać, bo z tego co wiem, to zdjęcia to tego krymilanego serialu już się skończyły.
ale do drugiej serii dopiero się rozpoczęły
Wsrod naszej pokluconej pary lekarzy nie starczylo miejsca dla Igora

ale do drugiej serii dopiero się rozpoczęły

Teraz już wiem, bo to napisałaś, ale jak pisałam swojego posta to akurat ty pisałaś swojego i zobaczyłam go dopiero jak już wysłałam swój
Skoro zdjęcia do 2 cz. dopiero się zaczeły to teraz powinniśmy mieć kilka odcinków z Igorem (bo przecież serial kręcony jest z wyprzedzeniem, a nie na bierząco) , a później znowu przerwę.
Zdjęcia do drugiej serii rozpoczęły się zaledwie 2 tygodnie po skończeniu pierwszej są kręcone na bierząco

Zdjęcia do drugiej serii rozpoczęły się zaledwie 2 tygodnie po skończeniu pierwszej są kręcone na bierząco

Szkoda, ale może Igor pokaże się chociaż raz.
Miejmy nadzięję że się pokaże... A możecie mnie oświecić o co chodzi z tymi seriami kręcenia odcinków??
MACIUŚ JEST THE BEST!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Miejmy nadzięję że się pokaże... A możecie mnie oświecić o co chodzi z tymi seriami kręcenia odcinków??

Możemy! Maciek Zakościelny gra w "NDiNZ" i w "Kryminalnych" (jedną z głównych ról) i jak są kręcone odcinki do Krymilanych to nie występuje w NDiNZ bo nie może. A szkoda
Widocznie woli sobie bezkarnie postrzelać - w NDIZ nie mógł nawet facetowi dać w trąbe bez konsekwencji - od razu wylądował na komisariacie i to jako przesłuchiwany, a nie przesłuchujący ...
Hej, dzisiaj zobaczylismy Igora bardzo krótko, ale to juz coś. Może w kolejnych odcinkach, jego rola bedzie bardziej ciekawsza. Jestem ciekawa czy on i Agnieszka beda razem, czy nie?
ps. a wiecie moze czemu jej tez ostatnio nie widac w naszym serialu?

Hej, dzisiaj zobaczylismy Igora bardzo krótko, ale to juz coś. Może w kolejnych odcinkach, jego rola bedzie bardziej ciekawsza. Jestem ciekawa czy on i Agnieszka beda razem, czy nie?
ps. a wiecie moze czemu jej tez ostatnio nie widac w naszym serialu?


Pewnie też w czymś gra. Albo nie wystarczyło dla niej miejsca skoro tyle czasu poświęca się Burskim - Tomka też ostatnio nie ma.

Fajnie że Igor był.
noo Igor to rzeczywiście bardzooo przystojny chłopak...
z tego co pamiętam to można go jeszcze oglądać w samym życiu
jako Antka...
fajnie że igor był... a jeśli chodzi o Agnieszkę to mi jakoś jej nie brakuje...

fajnie że igor był... a jeśli chodzi o Agnieszkę to mi jakoś jej nie brakuje...

Powiem Ci że ja też nie za bardzo za nią przepadam. Chociaż ostatnio też jej wybielili charakterek.
Ja też średnio za nią przepadam, ale jakies żywsze te odcinki były jak się u "młodych" coś działo ... A Igor z Agnieszką mogliby stworzyć fajną parę... szkoda tylko że Tomek tak nie ma szczęścia.

Ja też średnio za nią przepadam, ale jakies żywsze te odcinki były jak się u "młodych" coś działo ... A Igor z Agnieszką mogliby stworzyć fajną parę... szkoda tylko że Tomek tak nie ma szczęścia.

A ja myślę, że Tomek jeszcze będzie szczęśliwy i będzie z Anią. Moim zdaniem scenarzyści powtórzą schemat - jaki ojciec taki syn. Kuba i Zosia też poznali się na studia i byli razem, później się rozstali, a teraz są małżeństwem. Myślę, że u Tomka i Ani też tak będzie. Tylko mam wątpliwości co do związku Agi z Igorem. Fajna byłaby z nich para, ale wydaje mi się, że Agniecha ciągle kocha Tomka
hehe mztka...znowu sie zgadzamy
w kwestii...jaki ojciec taki syn....
ale Ania chyba już nie studiuje ?! ... a żeby się spotkali po latach to jeszcze dużo "odcinków" upłynie ....
Chciałabym żeby Aga była z Igorem

hehe mztka...znowu sie zgadzamy
w kwestii...jaki ojciec taki syn....


Też się cieszę
A tak w ogóle to mam na imię Marta
ok Masz tak na imie jak moja wredna,mala siostra

ok Masz tak na imie jak moja wredna,mala siostra

Mam najpiękniejsze imie na świecie . Mam nadzieję, że przez Twoją siostrę ja nie będę wredna
heh..no ty masz najpiekniejsze,a ja mam...najpopularniejsze obok wszytskich ANEK...

heh..no ty masz najpiekniejsze,a ja mam...najpopularniejsze obok wszytskich ANEK...

Popularne bardzo i też bardzo ładne. Jeśli będę miała córkę to będzie tak miała na imię.
Ładne macie imiona... Ale moje jest niepokonane.. heh... żartuję nie lubie go... Choć już się przezwyczaiłam...

Ładne macie imiona... Ale moje jest niepokonane.. heh... żartuję nie lubie go... Choć już się przezwyczaiłam...

Nie przesadzaj, Zuzia też jest ładne, chociaż wolę zdrobnienie niż pełne - Zuzanna. Ale ogólnie jest spoko
heh...ale sobie znalazlysmy temat o imionach
ja swojego nie lubie bo uwazam ze jest za bardzo popularne :/ :/
niesety...tnz.wole jak ktos do mnie mowi Kasia, niz np.Katarzyna...tego juz w ogole nie toleruje

heh...ale sobie znalazlysmy temat o imionach
ja swojego nie lubie bo uwazam ze jest za bardzo popularne :/ :/
niesety...tnz.wole jak ktos do mnie mowi Kasia, niz np.Katarzyna...tego juz w ogole nie toleruje


A ja uważam, że Katarzyna jest bardzo dostojne.

A tak swoją drogą to jest już temat o imionach w forum różności, ale nie zaszkodzi tu pogadać. Może jak Burscy będą mieli drugie dziecko to wejdą na forum i wyboprą jedno z naszych nieźle wymyśliłam
Jak ktoś będzie wiedział co z Maćkiem Zakościelnym - odchodzi, zostaje, idzie na urlop. Cokolwiek co dotyczy jego obecności w serialu to piszcie.
WŁAŚNIE ... jakoś ostatni bardzo go polubiłam i ciekawa jestem co z nim bedzie dalej - jak sie potocza jego "szpitalne" losy ... z Agnieszką

WŁAŚNIE ... jakoś ostatni bardzo go polubiłam i ciekawa jestem co z nim bedzie dalej - jak sie potocza jego "szpitalne" losy ... z Agnieszką

Jeśli wogóle się potoczą, bo są przecieki, ze odejdzie z serialu
ojej ... tylko nie to !!!!! tak to jest, jak był mi obojętnym aktorem to grał, a jak polubiłam jego postać to się wycofuje ... pewnie Kryminalni sa lepiej płatni

ojej ... tylko nie to !!!!! tak to jest, jak był mi obojętnym aktorem to grał, a jak polubiłam jego postać to się wycofuje ... pewnie Kryminalni sa lepiej płatni

No podobno ma za dużo pracy przy Krymilanych i w teatrze i nie wyramia z "NDiNZ". Ktoś czytał w "Świecie seriali" i napisał o tym w temacie "Streszczenia kolejnych odcinków", ale to jeszcze nic pewnego. czekamy co będzie dalej. Może nie odejdzie tylko pójdzie na urlop. Ja też nie chcę żeby odszedł
nie chcem tutja roznosic plot ale do tego co napisalas ze kryminalni sa lepiej platni,nie gdzies bylo napisane ze (i to podobno pewne zrodlo)ze na dobre i na zle,jest to najleiej platny serial...
mi sie wydaje ze odchodzi dlatego bo tam gra glowna role(chyba),a tutuja......

nie chcem tutja roznosic plot ale do tego co napisalas ze kryminalni sa lepiej platni,nie gdzies bylo napisane ze (i to podobno pewne zrodlo)ze na dobre i na zle,jest to najleiej platny serial...
mi sie wydaje ze odchodzi dlatego bo tam gra glowna role(chyba),a tutuja......


Też mi się wydaje, że chodzi o rolę, a nie o kasę. Zawsze główna rola to więcej niż Igor.
Ale jak tylko ktoś się czegokolwiek dowie to piszcie co dalej z Igorem
tę kasę potraktowałam z przymrużeniem oka ... rzeczywiście tam może się bardziej wykazać aktorsko, ale kryminalnych nie oglądam (i jakoś mnie nie ciągnie to tego serialu) a jego "w leśnej górze" zdarza mi się (jak nie pójdę na wykłady )

tę kasę potraktowałam z przymrużeniem oka ... rzeczywiście tam może się bardziej wykazać aktorsko, ale kryminalnych nie oglądam (i jakoś mnie nie ciągnie to tego serialu) a jego "w leśnej górze" zdarza mi się (jak nie pójdę na wykłady )

W Krymilanych więcej osób go zauważy, bo tutaj gra tylko epizod
W sumie bardiej mu się to opłaca, ale ja taż nie oglądam Kryminalnych...
Ja widziałam tylko jeden odcinek i mi się podobał. Niestety więcej nie mogłam, bo tata rządzi pilotem. Ale jak tylko mi się uda to chętnie zerknę na inne odcinki.
Ale nam Igor awansował. Nominowali go do Telekamer. Sukces niesamowity jak na tak młodego aktora
i na nominacji się skończyło ?/? ... które ma miejsce?
Miał 4 albo 5 miejsce
super! ... szkoda, że do pierwszej trójki się nie załapał, ale przy takich starych "wyjadaczach" to miał niewielkie szanse.

:D super! ... szkoda, że do pierwszej trójki się nie załapał, ale przy takich starych "wyjadaczach" to miał niewielkie szanse.
Jest jeszcze młody i napewno nie raz będzie dostawał Telekamerę i inne nagrody
NIBY TAK ... ale tak dla własnej próżności wolałabym teraz
A ja tam się cieszę że w ogóle go nominowali. Chyba jest najmłodszym z dotychczas nominowanych aktorów a to już gigantyczny sukces być nominowanym do jednej nagrody z m.in. Pyrkoszem
W sumie to dla niego to naprawdę wielki zaszczyt kandydować u boku tak znanych i dobrych (Pyrkosz) aktorów. Cieszmy się razem z nim ... i może dzięki temu będziemy go częściej oglądać.
No cieszymy się, cieszymy. Ale pewnie będziemy go teraz żadziej oglądać, bo Kryminalni zwyciężą, w końcu to za rolę w tym serialu go nominowali, a nie za Igora
wiem, ale chodziło mi o ogólną oglądalność - docenią go jako aktora i będzie miał wiecej propozycji, a my będziemy go oglądać w większej ilości produkcji filmowych - byle nie za dużej jak co po niektórzy.
No, fajnie że go pooglądamy w innych produkjach, ale ja bym wolała oglądać więcej Igora w NDiNZ.
ja też ... bo Kryminalnych nie ogladam.
ja też...scenarzysci mogliby jakoś rozbudować jego wątek w ndinz
Ja bym chętnie oglądała Kryminalnych, gdyby nie to że mój ojciec rządzi pilotem i nie zawsze wpadnie na to, że można by ten serial obejrzeć, ale czasem się udaje. Za to NDiNZ już nie ma gadania bo wszyscy oglądamy
A Igor ma się teraz w którymś z najbliższych odcinków pojawić, bo ma podobno pomagać Kubie sprzątać mieszkanie po zalaniu. Mam nadzieję, że w tym streszczeniu była prawda
no pewnie byla prawda,bo to streszczenie z tvp więc..oni tam raczej 100% prawde piszą...a w śs trochę sobie dodają ale pewnie Kubuś kogoś tam zaleje no i Igorek mu pomoże ale swoją drogą to ciekawe co Kuba robił,że komuś mieszkanie zalał??próbował prać czy co??a może taki wściekły przyszedł do domu po spotkaniu z Rafałem,że walnął...w..yyy..no w kran i woda sie polała.. ahhaha...ale fantazja
A nie tak sobie myślę, że Rafałowi tak totalnie odbiło że mógł coś u Kuby uszkodzić żeby mieszkanie mu się zalało i żeby miał zajęcie i nie mógł mu przeszkadzać w uwodzeniu, a raczej prześladowaniu, Zośki. Przecież to ma być po tym, jak Kuba pierwszy raz do niego pojedzie. Nie wiem, czy tak jest, ale tak sobie kombinuję, że Rafał może coś mieć z tym wspólnego.
A co do strzeszczeń to ja już się pogubiłam, które z tvp a które z ŚŚ, i które z którego odcinka i kiedy będzie
Igorek jest taki przystojny...... hmmmmmm:)

Igorek jest taki przystojny...... hmmmmmm:)

Jest przystojny , a to "hmmmmmm..." też ma fajne
spoko ze wygrał zkościelny, telekamere tez powinien wygrac
zgadzam sie mogl wygrac telekamere.... a tak przy okazji to rzeczywiscie jest przystojny

zgadzam sie mogl wygrac telekamere.... a tak przy okazji to rzeczywiscie jest przystojny

Jest, jest....
slonko a co masz na mysli?? pewno ze mam niezle spostrzezenia:) lubie takich:)

slonko a co masz na mysli?? pewno ze mam niezle spostrzezenia:) lubie takich:)

Mam na myśli dokładnie to co wszystkie inne dziewczyny patrzące na taaaakiego chłopaka....już wiesz
teraz juz wiem:) heh pozdro:)
hehe!!
przystojny moze jest, ale mnie bardziej ujmuje jego sposób bycia
no ogolnie fajowy jest
a pomyśleć że kiedyś go nie specjalnie lubiłam ... aż tu nagle "mamy cie" i zwrócił moją uwagę pozytywnie.
No Igorek jest bardzo fajny. Bardzo go lubię. Szkoda tylko że tej Telekamery nie dostał, ale jeszcze wszystko przed nim
wygrał Pyrkosz,bo przeważnie same babcie głosowały i wiesz wybrały poprostu swój rocznik,bo nie wierze że osoby mające 20 cos czy 30 cos lat,głosowały na Pyrkosza Szkoda że nie dostał,ale być może w przyszłym roku..jeśli go oczywiście będą nominować...
Miejmy nadzieję, że go będą nominować, i że chociaż w pierwszej trójce się znajdzie

wygrał Pyrkosz,bo przeważnie same babcie głosowały i wiesz wybrały poprostu swój rocznik,bo nie wierze że osoby mające 20 cos czy 30 cos lat,głosowały na Pyrkosza Szkoda że nie dostał,ale być może w przyszłym roku..jeśli go oczywiście będą nominować...

No już bez przesady Pyrkosz to naprawdę dobry aktor i mimo całej sympati do "Igora" to niestety daleko mu do Pana P. ... no może "Lucek" (mjm) nie jest tak przystojny jak Igorek, ale jego kreacje aktorskie są naprawdę super!
Ja do Pyrkosza nic nie mam, ale w MjM jest straszliwie przeciętny. Dlatego wolę Zakościelnego
No szkod że Zakoscielny nie dostał telekamery, ale może nastepnym razem....

No szkod że Zakoscielny nie dostał telekamery, ale może nastepnym razem....

Może jakby dał sobie zrobić nagą sesję w jakimś magazynie dla kobiet to więcej pań by na niego głosowało
Czy ja wiem, czy to dobry sposób na zdobycie popularności??

Czy ja wiem, czy to dobry sposób na zdobycie popularności??

Ja też nie wiem, ale mogłoby być ciekawie
czy ja wiem??
heh.no ja też nie wiem..

heh.no ja też nie wiem..

To może warto by było się dowiedzieć
tylko od kogo?? sie mam dowiedzieć...

tylko od kogo?? sie mam dowiedzieć...

Jak to od kogo W praktyce Może być np. sesyjka w Cosmo
Ja go lubię takiego jaki jest i nie musi się rozbierać, żeby moje poparcie zyskać.
dzisij czytalam w zyciu na goraco, ze zakoscielny nie lubu jak sie lubi i podziwia tylko za wyglad..bo dla niego nie jest to najwazniejsze...
No czyli mnie polubi, bo ja go lubię za grę i za wygląd, ale to pierwsze jest dla mnie ważniejsze
ciekawe jakby wyglądał gorzej niż wyglada ale mial tą samą osobowość to czy wogóle ten temat o nim znalazł by się tu na forum ... ale tego się nie dowiemy - no i całe szczęście
no madziczek ...cale szczescie!!

ciekawe jakby wyglądał gorzej niż wyglada ale mial tą samą osobowość to czy wogóle ten temat o nim znalazł by się tu na forum ... ale tego się nie dowiemy - no i całe szczęście

Pewnie nie Bo nie zostałby najprzystojniejszym mężczyzną roku 2004
nom i niestety znowu musze sie z wami zgodzic...chociaz nie takie niestety..
dlaczego nie niestety. Przecież fajnie, że jest ten temt
no fajnie ale nam chodzilo o cos innego..
No a o co, bo ja myślałam, że o to, że gdyby nie był przystojny to by nie było tematu
nie!! odwrotnie...gdyby nawet nie byl przystojny to bylby ten temat...
No, nie wiem, sądząc po tym co w temacie to penwie by go nie było, ale pewnie byłby temat o Igorze tylko inaczej sformułowany
w ten inaczej sformułowany temat to ja raczej powątpiewam - a szczególnie w tak długą jego żywotność ... no ale nie ma co gdybać - Maciek oprócz tego, że ma wspaniały charakter itp. to jest też bardzo przystojny i dlatego powstał ten temat
No właśnie I cieszmy się że on jest, zamiast gdybać co by było gdyby

No właśnie I cieszmy się że on jest, zamiast gdybać co by było gdyby

To się cieszymy
to się cieszmy
ale zieja z naszych ziej!!
On jest bardzo prxystojny ale jest wielu którym bym także to miejsce przyznala, Deląg, Stuhr Jr, Gonera, Zmijewski, Żebrowkski itd.....
Pewnie, że wielu jest takich, chociaż nie ze wszystkimi Twoimi typami się zgadzam (chodzi mi głównie o Gonerę), ale cieszmy się, że Igora wytypowali, bo to w końcu „nasz” aktor
No pewnie bo przecież nasi góra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pewnie, że nasi górą. W ogóle całe NDiNZ górą. Najlepszy serial i najlepsi aktorzy. Rewelacja
No pewnie nie ma takiego serialu jak ten ktory nie stawałby sie powoli jakąs telenowela i ktory tzryma mnie w domu kazdej niedzieli o 16 00 , a jaka ktos mnie odwiedza to jestem zla bo ja chce to ogladac i ko9niec!!!!!!!!!!!
Ja często w niedzielę o 16 nie mogę, bo mój facet ma dla mnie czas tylko w weekendy, a w tygodniu rzadko, bo pracuje, więc sobie nagrywam i oglądam w poniedziałek
Maciek jest z nich wszystkich naj, naj, naj ... zdolności aktorskie + urok osobisty + charakter(ek);)) + wygląd zewętrzny tworzą niepowtarzalną kompozycję co sprawiło że został nominowany i wyprzedził wszystkich innych "Igor" jest najlepszy!

Maciek jest z nich wszystkich naj, naj, naj ... zdolności aktorskie + urok osobisty + charakter(ek);)) + wygląd zewętrzny tworzą niepowtarzalną kompozycję co sprawiło że został nominowany i wyprzedził wszystkich innych "Igor" jest najlepszy!

Nic dodać, nic ująć . Zgadzam się w pełni
Ja też, ja też
no ja tez oczywiście potwoerdzam heh.,.i podpisuje sie pod wszystkim
a Igor nam sie pojawi w 205 chyba opdcinku bo bedzie pomagał Kubie w sprzataniu mieszkania, tak dlugo nas z wszystkim przetrzymali a teraz bedą same super odcinki
Nio, ale fajowo. Bardzo lubię jak się Igorek pojawia. I wiecie co, cud się stał u mnie w domu, bo starszy pozwolił mi oglądać Kryminalnych, więc teraz mogę sobie na niego popatrzeć i w NDiNZ i tam. Ale oczywiście Igor fajniejszy od Marka
no ja też to ogladam i to jest nawet niezłe, a czemu ci nie pozwalal tata ogladac?
No właśnie mi pozwolił. U nas w domu tata rządzi pilotem i można oglądać tylko to co on chce. My z mamą to ewentualnie jak go nie ma, albo jak obie bardzo trujemy
u nas jest na odwrót panuje matriarchat
U nas też tak kiedyś było, ale teraz tata zdziwaczał i się w ogóle nie można z nim dogadać
wiecie co Igor mi sie nawet bardzo podoba w tych kryminalnych zaczelam to nawet ogładać

Maciek jest z nich wszystkich naj, naj, naj ... zdolności aktorskie + urok osobisty + charakter(ek);)) + wygląd zewętrzny tworzą niepowtarzalną kompozycję co sprawiło że został nominowany i wyprzedził wszystkich innych "Igor" jest najlepszy!

zgadzam sie w 100000000%
No ja też

Dorota popieram Twoje zdanie o Kryminalnych. Superowy serial. A Maciej rewelacja. Tylko kurcze, żeby nie puszczali tego w sobotę, bo ja wtedy nie mogę
jest jeszcze w niedziele jakos po ndinz
ale po0szla juz taka plotka ze znika z serialu

ale po0szla juz taka plotka ze znika z serialu

Dlaczego
nie wiem tak gdzies tu widziala ze poszla tak plotka
Bo nie wyrabia z Kryminalnymi, teatrem i NDiNZ. A poza tym jest artykuł o Agnieszce, że będzie chciała popełnić samobójstwo i prawdopodobnie dlatego, że Igor zniknie
no tak mylsalam ze teraz kreca dlaszy ciag kryminalnych i nie daje rady
nio szkoda
bedzie bez nieg otroche pusto, ale w kryminalynch tez jest niezły
No w kryminalnych jest świetny, tylko ja bym go chciała i tu i tu, bo Kryminalnych rzadko oglądam, bo są w weekend. Gdyby byli w tygodniu byłoby łatwiej. Teraz nawet NDiNZ będę oglądać w poniedziałki
Maciek na dobre i na złe
Twierdzi, że jest uparty i rzeczowy. Nam wydał się skryty, nieśmiały i romantyczny. A co Wy sądzicie?



Pomienna miłość
Losy bohaterów, których gra, bywają dramatyczne. Czy jego własne życie jest równie interesujące? "Bardziej barwne" - twierdzi Maciek tajemniczo. Szczegółów na ten temat trudno się jednak dowiedzieć... Wiadomo tylko, że młody aktor przeżył kiedyś wielką miłośc, która zmieniła go jako człowieka. "Nagle odkrywasz, że jesteś w stanie zaopiekować się kobietą" - wspomina aktor. "Potrafisz ją tak pokochać, aż się zapominasz, oddajesz się jej do głębi. Czegoś takiego doćwiadczyłem". Maciek starał się zaskakiwać swoją dziewczynę, np. chował się w windzie i czekał, aż ona "ściągnie" dźwig. Potem wypadał, gdy otwierała drzwi i mówił, że sfrunął do niej z nieba... Sprawdził się też, kiedy dziewczyna zachorowała. "Biegałem po lekarzach, aptekach, robiłem herbatę, czuwałem przy niej" - mówi. Dziś ta cała historia należy już do przeszłości. "Teraz nie jestem gotowy ani do małżeństwa, ani nawet by zamieszkać z kobietą" - deklaruje.

Ciężka praca
Jako mały chłopiec wziął udział w konkursie wokalnym. Na scenie Miejskiego Domu Kultury w rodzinnej Stalowej Woli wcielił się w popularnego w latach 80. piosenkarza Shakin' Stevensa i wygrał! Jednak od zdobytej nagrody bardziej spodobało mu się występowanie przed publi-cznością. "Ja chcę być taki jak Shakin' Stevens" - powiedział swojemu tacie. Nigdy nie dowiemy się, czy miał szansę stać się gwiazdą sceny muzycznej. W ostatniej klasie liceum postanowił, że zostanie aktorem. Twierdzi, że to trudny zawód. "Jeśli chce się go dobrze wykonywać, trzeba działać na najwyższych obrotach" - uważa. Sądząc z tego, jak dużo ról gra, Maciek dobrze wie, o czym mówi. Praca na planach "Kryminalnych", "Samego Życia" i "Na dobre i na złe" oraz próby w teatrze wypełniają niemal każdą jego chwilę. A przecież obowiązki aktora to także udzielanie wywiadów! Za tą częścią swojej pracy Maciek nie przepada. Lubi za to rozdawać autografy.

Pełna kasa
Za pierwsze pieniądze, które dostał jako aktor, kupił sobie... kolorowy telewizor. "Chciałem oglądać dobre filmy" - tłumaczy. Pracować zarobkowo zaczął jednak znacznie wcześniej. Razem ze swoim bratem grał na przykład w metrze w Paryżu. On na skrzypcach, a brat na gitarze. Czasem takie "koncerty" były całkiem udane, ale zdarzało się też, że strażnicy z ochrony metra wyrzucali ich bez słowa. Mimo takich trudności udało się im zdobyć kasę na podróż po Francji. Oczywiście najwięcej pieniędzy Maciek zarabia grając w serialach. Kiedy pojawił się w "Na dobre i na złe", okrzyknięto go polskim Bradem Pittem. Wkurzał się, ale musi przyznać, że przekłada się to na wymierne korzyści...

Zudna sawa
Do medialnego zamieszania wokół siebie ma spory dystans. "Popularność bywa bardzo złudna. Nie warto się nią zachłys-tywać. Tak samo szybko, jak się wznosisz w górę, możesz spaść w dół" - twierdzi. Jest skromny i nie uważa się za wielką gwiazdę, co sprawia, że wydaje się jeszcze bardziej interesujący. Przyznaje po cichu, że czasami popularność bywa zabawna. Kiedyś w Krakowie Maciek chciał szybko dostać się na dworzec i za-pytał o drogę jakiegoś przechodnia. "No, co pan, przecież pan jest z telewizji!" - odpowie-dział mu zdumiony człowiek.

Przygody z paragrafem
"Wysiadać, szybko, ręce na maskę, nogi szeroko!". Czy to fragment dialogu z serialu "Kryminalni"? Nie! Tak właśnie zwróciła się kiedyś do Maćka policja w realnym życiu. Do konfrontacji z organami ścigania doszło, gdy spieszył się na ślub kolegi. "Jechałem fiatem tico, znacznie przekraczając dozwoloną prędkość. Samochód ledwo trzymał się drogi, a na zakrętach to prawie fruwał" - wspomina. W końcu namierzyli go policjanci i dali znak, by się zatrzymał. Jednak zamiast to zrobić, Maciek dodał gazu i zaczął uciekać! "Dopadli mnie, bo dalej był spory korek, a oni podjechali na sygnale" - opowiada. Na szczęście został ukarany wyjątkowo łagodnie - policjanci zabrali mu samochód, wlepili 10 punktów karnych i mandat (a za swoje wybryki, szczególnie za niezatrzymanie się na wezwanie, mógł nawet trafić do aresztu!). Historia ta miała pomyślne zakończenie - na ślub swego przyjaciela Maciek spóźnił się zaledwie 10 minut.

Wielkie marzenia
Grał już role czarnych charakterów i miłych kolesi. Występował w serialach, filmach i na deskach teatru. Tak naprawdę marzy mu się jednak... rola w musicalu. Do tego wyzwania przygotowuje się niemal od dziecka. Pochodzi z muzykalnej rodziny, w której każdy na czymś gra. Maćkowi przy-padły w udziale skrzypce. Przez lata ten instrument był jego największą pasją, a porzucił go dopiero, kiedy dostał się do szkoły aktorskiej. Potrafi grać również na fortepianie, gitarze i... bębnach afrykańskich. Występował w zespole Wielka Kompromitacja, wykonującym muzykę szkocką i irlandzką. Zastanawiacie się, co jesz-cze marzy się Maćkowi? By zagrać w dobrym filmie akcji. I pokazać swojej dziewczynie Paryż. "Chciałbym kiedyś pospacerować po tym mieście z kobietą, w której się zakocham. Odwiedzimy m.in. stacje metra, na których grałem na skrzypcach" - mówi aktor. Romantyczny z niego facet bez dwóch zdań. Na pytanie o życiowy cel odpowiada zaś po prostu: "Chciałbym być szczęśliwy".
chyba już to było w aktorach, ale fajnie, że tu też jest
Niestety nie pamietam, a sprawdzac mi sie niechcialo, czy to jest juz gdzies wiec postanowilam wrzucic.
No i bardzo dobrze zrobiłaś. Ja też nie jestem pewna czy to było, chociaż jeśli było to ja to wsadzałam
a ja dzisiaj w tvn style widziaalm wywiad z maćkiem...tzn dwa ostatanie pytania wywiadu.... i jak skłądał życzenia
kurcze, jak tu się dowiedzieć, czy na 100% odszedł
Potwierdzam-odszedł...
a skąd ta pewnosć
no właśne ??
hej skad te przecieki?
Dita no nie trzymaj nas w niepewności, skąd to wiesz
No wydaje mi się że Dita nam nie powie...;/
powie, jak znowu wejdzie an ten temat
ja chcikalam zadac mu to pytanie na czacie , który sie nie odbył
no ale podobno ma być kiedy indziej, to wtedy trzeba będize zapytać
Takie informacje mam od Maćka-chce przede wszystkim teraz mieć czas dla teatru...może to dobry wybór...!
ale jak od Maćka
.....podczas zwykłej rozmowy między ludzmi...tak to w życiu się odbywa..
a to ty go znasz osobiście
Tak
ale masz fajnie
Wielką przyjemnością i radością jest też poznanie Was
miło nam, ale nas nie znasz osobiście
Nic straconego,można coś wymyśleć...
no pewnie, np wspólne wakacje to znaczy np jeden weekend w wakacje
I oto mi właśnie chodziło...jestem absolutnie za.
A Maćka poznałam ,bo od czasu do czasu też bywa chory i potrzebuje porady lekarskiej..
ale masz fajnie
no super
Dita a nie mozesz go przekonać, żeby wrócił
no wlasnie pogadaj z nim i przekonaj by wrocil
oj mozna spróbowac, nier wiem czy to cos dfa ale jakbyś Dita miala okazje i checi to by było milo
no wiem, ale może jej się kiedyś uda, tak między wierszami
No fajnie masz Dita, może go jakos przekonasz
Ja już z nim na ten temat rozmawiałam....dla niego teraz jest najważniejsza praca w teatrze,zresztą bierze udział w próbach do nowej sztuki..
A druga rzecz on ma dużo pracy w innym serialu,więc...ale pożyjemy zobaczymy...
Ech chyba wątpie żeby jej sie udało...;/
w sumie to mu sie nie dziwie w kryminalnych ma jedna z głównych ról, a u nas taką poboczną role
Między innymi o to też chodzi..
Łoch Dita nam podaje szczególne info...fajnie
super fajnie dzieki Dita
dzięki Dita
a może on do nas wróci jak skończą kręcić Kryminalnych
postaram się dowiedzieć i zakomunikować mu ,że jest parę osób ,które na niego czekają,.....a to zobowiązuje
postaraj sie
postaraj sie
no postaraj się, powiedz mu, że nam go bardzo prakuje i że tych osób nie jest parę tylko ponad 20 bo nas tyle jest na forum
no dokladnie
ciekawe czy to coś da
a no ciekawe ja mam nadzieje ze da
ja też, ale podobno nadzieja jest matką głupich
Ale każda matka kocha swoje dzieci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
no niby tak
Myślę, żę powrót Igora dużo dałby tej telenoweli, bo teraz oprócz Latoszka, niema przystojnych facetów w tym serialu.
no muszę powiedzieć,że nie za bardzo mi się podoba wklejanie zdjęć

niezwiązanych z naszym serialem....uważam,że to troszkę zaśmieca nam

nasze forum...jest tyle innych stron...mam nadzieję,że nikogo nie

uraziłam,ale immer-malgo mogłaby się zorientować jakie tu panują

obyczaje....myślę,że myślicie podobnie

no muszę powiedzieć,że nie za bardzo mi się podoba wklejanie zdjęć

niezwiązanych z naszym serialem....uważam,że to troszkę zaśmieca nam

nasze forum...jest tyle innych stron...mam nadzieję,że nikogo nie

uraziłam,ale immer-malgo mogłaby się zorientować jakie tu panują

obyczaje....myślę,że myślicie podobnie

dokladnie ja tez tak mysle jak ty Dita
ale ona go nie wkleiła..ona to ma wklejone pod swoimi postami..tak jak np.Ola te scenkii z ndizn
to niech to zmniejszy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
no wlasnie niech zmniejszy
Jak zdjęcie nie związane z serialem, to chociaż mniejsze. Np. Kasia ma zdjęcie Małgosi w malutkim wydaniu .
no...ale jej się chyab zawsze wyświrtla takie wielkie..
a zresztą nie wiem... a już dzidiaj nic nie wiem

Myślę, żę powrót Igora dużo dałby tej telenoweli, bo teraz oprócz Latoszka, niema przystojnych facetów w tym serialu.

to nie jest telenowela
No właśnie ale Igor przyznam że jest bardzo przystojny i mógłby wrócić
no owaszem Maciek jest przystojny, ale bez przesady



Jejku ale on ma zabójcze oczy...takie niebieskie...śliczniutkie...on wogóle jest przystojniaczek
no oczka ma świetne,tymbardzije dla kogoś kto jest zakochany w niebieskim kolorze heh...
Heh...ja też lubię niebieski kolorek...i też mam niebieski oczy...no i oczywiście jestem blondynką
a ja niestety nie mam niebieskich oczu ;( buuu....i jestem brunetka ;( buuu... chcociaż byłam przez moment trochę blondynką tzn mialam baleyage
Eeeee bynajmnie nie jesteś stereotypem blondynki...ale jak dla mnie to jest bardzo śmieszne jak słysze jakieś kawały o blondynkach...i zawsze jak czegoś nie czję moge powiedziec: ,,no co jest blondynką - nie wymagajcie ode mnie za wiele..i to w dodtaku ciemną blondynką" heh...:D:D:D
no ja niesety nie moge tak powiedziecc
ale brunetki tez mają cieżkie kapowanie nieraz ja coraz częsciej
nio, Maciek jest super

a dzisiaj w Kryminalnych jaki był fajny
Ale ktoś inny ma bardziej niebieskie oczy i chyba jednak ładniejsze?!
chyba nawet wiem kto
rozumiemy się bez słów!!!!!!!!!!
nio
ja tez wiem i sie zgadzam
w kryminalnych gra oczywiscie super, no i caly jest super - przystojny mialam nawet nadzieje ze dostanie telekamere... ale nie! oczywiscie mjm lepsze
a co do kryminalnych - niedlugo pojawi sie jego zona patrycja i chyba beda sklejac zwiazek (bo ona wyjechala za granice i zostawila jego i synka). a zagra ja magdalena gorska... (nie lubie jej - gra ole w mjm i kiedys chyba sandre w klanie)
Też za nią nie przepadam...;/ ale wątek może być ciekawy...;]
no, moze ciekawy. ale marka (jako posatc w serialu) to mi szkoda. bo najgorsze jest takie wracanie, sklejanie... zostawila go a teraz bedize chciala wrocic jak gdyby nigdy nic. zreszta w przedostatnim odcinku bylo widac ze ma do niej ogromny zal i nie chce jej powrotu, tylko zeby odezwala sie do synka. no ale moze jakos to bedzie... tylko zeby jakas ciekawsza aktorke wzieli!
No tez to oglądałam...to chyba było jak oni pod jakimś tam dzrewem stali czy coś takiego !!
no tak on costam mowil ze znal taka jedna ktora mogla miec fajnego meza i synka ale wszytsko spieprzyla. i nawet sie do krzysia nie odzywa, tylko wyslala kartke. przemawiala przez niego gorycz, watpie zeby teraz chcial jej powrotu. moze jako matki swojego dziecka ale nie jako zony...
a zastanswia mnie jedno: ona jest w koncu jego zona czy tylko miala nia zostac i nie wyszlo? bo w ŚS napisali ze jest zona podkomisarza brodeckiego, a mnie sie wydaje ze on nie ma zony... tylko synka ktorego matka zostawila z ojcem i sobie pojechala... ale moze mnie sie zle wydaje nie wiem
Nie mi się wydaje że to jego żona...no bo on pwiedział że mogłaby mieć synka fajnegi i męża...a synka to ona ma...więc tak jakby jakiś taki paradoks czy coś w tym stylu więc myślę że to jego żona już jest...:D
a no to chyba ze tak nie wiem, nie lapie sie w tym moze dlatego ze ogladam dopiero druga serie, a z pierwszej ogladalam tylko niektore odcinki?
No ja też sie w tym nie łapię no bo to był mój pierwszy odcinek który obejrzałam w miarę z uwagą cały....ale go bardzo polubiłam....i chyba będe oglądać....
no, wogole kryminalni sa fajni jest akcja, zagadka, cos sie dzieje no i ten watek trojki przyjaciol jest fajny ostatnio np jak poszli do tego kina czasami jest smutno - tak zyciowo - a czasami tak wesolo jak w nidnz
ja kryminalnych nie oglądam. nawt nie wiem na którym programie to leci i o której godzinie .

ja kryminalnych nie oglądam. nawt nie wiem na którym programie to leci i o której godzinie .
zacznij! na TVNie w soboty o 20. to jest naprawde bardzo fajny serial jak to gdzies pisali, jest zbrodnia, wiec musi byc i motyw i sprawcy, a komisarz zawada go znajduje no i jest zakoscielny...
glowna czesc odcinka to wlasnie motyw zbrodni i sledztwa, ale czasami sa jeszcze jakies smieszne watki do tego przeplatane - np ostatnio na koniec basia szla sobie do kina (pani podkomisarz, ich jest trojka: komisarz zawada, podkomisarz brodecki (zakoscielny ), i podkomisarz barbara storosz), sama bo wczesniej zapraszla chlopakow ale nie chcieli. i miala tylko dwa bilety! a to nagle pojawiaja sie adam i marek
oni: -zaproszenie nadal aktualne?
basia: -ale ja mam tylko 2 bilety!
adam: -jakos cie przemycimy...
basia: - a jak sie nie uda?
marek: - to ci opowiemy!
basia: dobra
i koniec takie radosne zakonczenie odcinka
No tak wszystko jasne....tylko żeby nas nie ochrzanili że jesteśmy na forum NDiNZ a piszemy o Kryminalnych

Więc powróćmy do tematu

No ale w sumie Tam gra Igor więc jest to do tematu...ale gmatwam
heh, szkoda, że Kryminalni są na TVN. Jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności mi ten program nie chodzi...

heh, szkoda, że Kryminalni są na TVN. Jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności mi ten program nie chodzi...
to troche pechowo, bo ostatnio tvn jest wg mnie najlepsza stacja. tzn puszcza najciekawsze te rozne programy (np mamy cie itp), ciagle cos nowego kombinuje, a w tvp to takie troche nudy. o polsacie to juz nie wspomne (lipa). no ale serialami to niedorownuje tvp2
Co tu dużo gadać - zgadzam się z Wami

Co tu dużo gadać - zgadzam się z Wami

I znów panuje nam zgoda
No i tak ma być, no!

o znowu się zaczyna
jestem uzależnoina od tego zdania. To przez Ciebie Justynko!
No widzisz wszystko przez Ciebie
heh, to przez Justynkę. Ale ja jej za to dziękuję.
No bo fajne to zdanie jest
z vivy:


dzieki Kasiu za zdjecie super jest
Zdjęcie super bo cały Maciuś super
no jasne ze Maciuś super tylko gdzie AŻ?...
To zdjęcie jest bajeranckie
no bardzo fajne
Maciuś wymiata
hehe
a dzisiaj widziałam jakiś urywek jakiegoś programu...prowadzi to taka dziewczyna ktora kiedyś prawadzila ten program co był na polsacie zamiast idiola...debiut czy jakoś tak...nie wiem dokładnie
i był tam Maciek z jakąś dziewczyną
To fajnie sie masz ja tego niestety nie widziałam
MACIEJ ZAKOŚCIELNY
Seks, bunt i wdzięk. Maciek ma zadatki zarówno na amanta, jak i polskiego Jamesa Deana. Na razie będzie Kojakiem. Zagra w serialu Kryminalni w TVN. Absolwent Akademii Teatralnej należy do najprzystojniejszych młodych aktorów. Chętnie angażowany do seriali, grał w Plebanii, w Na dobre i na złe i Sforze. Może kiedyś zostanie Bondem!



Może kiedyś zostanie Bondem!

no jasne! dla mnie juz jest
Tylko że z deka młodszy
no, to bedzie nowy bond nastepca
A no to chyba że tak...20 lat wstecz
no ale ja wole mlodszych
chociaz Zakoscielny to dla mnie tez za stary...

No ja nie wątpię że lubisz młodszych

A co do Maćka to ile on ma latek bo nie chce mi się szukać
Maciek Zakościelny...ur.07.05.1980r.
niedługo Jego urodzinki...
No i to już za 4 dni
zlozymy mu zyczenia!
ale moze faktycznie wygenereujemy takie zbiorowe zyczenia od nas wszytskich i wyslemu mu na jakiegos maila? tylko gdzie go znalezc... gdzies napewno podali... jakby ktos mial to dajcie
Jeśli macie ochotę napiszcie zbiorowe życzenia dla Maćka ...ja to wydrukuję i przekażę...
No fajnie by było tylko kto to napisze ?? Ja od razu mówię że odpadam !!
kto chce niech pisze...każdy po jednym zdaniu...i coś z tego powstanie...moźe?
kiedy sa te urodziny? jutro mam wolne to moze cos wymysle
ale popoludniu egzamin do bierzmowania i nic nie umiem
ale zeby wejsc na forum to zawsze znajde czas tylko czy mama to zrozumie...?
Dla wszystkich Wielbicielek-Forumowiczek

MACIEK ZAKOŚCIELNY

przesyła serdeczne pozdrowienia!!!!!!!!!!!!!!

Poleciłam Maćkowi naszą stronę i powieść.....obiecał zajrzeć .

Powiedziałam Maćkowi,że jutro będzie mógł przeczytać życzenia urodzinowe od NAS

dlatego proszę nie zawieść i każda niech coś miłego napisze,żebym nie musiała świecić oczami!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja zwalniam się z obowiązku ,bo złoże Mu je osobiście.

Dla wszystkich Wielbicielek-Forumowiczek

MACIEK ZAKOŚCIELNY

przesyła serdeczne pozdrowienia!!!!!!!!!!!!!!

Poleciłam Maćkowi naszą stronę i powieść.....obiecał zajrzeć .

Powiedziałam Maćkowi,że jutro będzie mógł przeczytać życzenia urodzinowe od NAS

dlatego proszę nie zawieść i każda niech coś miłego napisze,żebym nie musiała świecić oczami!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja zwalniam się z obowiązku ,bo złoże Mu je osobiście.


wow to ty go znasz ???
No na to wychodzi że tak Fajnie znac aktora i to takiego przystojnego i boskiego jak Maciek
Ditka nam reklamę robi heh..i dobrze... cóż za skromność..prawda??

Ditka nam reklamę robi heh..i dobrze... cóż za skromność..prawda??
my wszystkie jesteśmy znane z naszej skromności, no nie???
pytanie heh no jasne
Z okazji twych urodzin życzę Ci Maćku, aby udało Ci się wszystko, co zaplanowałeś, żeby nie opuszczała Cię wytrwałość w dążeniu do celu i towarzyszyła Ci pogoda ducha na co dzień - oraz tradycyjnych stu lat ,życzy MEG -twoja fanka
http://maciejzakoscielny.blog.pl/

to jest adres strony internetowej Maćka Zakościelnego....dla wielbicielek!
Fajniusi blog
Wszystkiego Naj Naj Naj z okazji urodzin drogi Maćku,
wielu sukcesow zawodowych i udanego zycia prywatnego,
duzo szczescia, zdrowia, pomyslnosci i spelnienia wszystkich marzen,
zyczy Kasia
Spóżnione ale szczere .... zdrówka - bo w metryce znów przybyło
dzisiaj po raz pierwszy od dłuższego czasu było wspomniane chociaż o Igorze - a nie mówiłam, że on odejdzie ze względu na Agnieszkę - że tak to wytłumaczą

dzisiaj po raz pierwszy od dłuższego czasu było wspomniane chociaż o Igorze - a nie mówiłam, że on odejdzie ze względu na Agnieszkę - że tak to wytłumaczą

Dziwnie to rozwiazali, bo tak naprawde nie wiadomo co bylo z ta Agnieszka...W "ŚS" wiele razy bylo napisane ze Agnieszka z Igorem itd. A w odcinku nie bylo nic o nich..
no ale dało się domyśleć, że oni są razem - zwłaszcza wtedy jak ona szyła te torebki

a teraz Tomek dość ogólnikowo wyjaśnił nam, że Aga go rzuciła, albo coś w tym stylu


a teraz Tomek dość ogólnikowo wyjaśnił nam, że Aga go rzuciła, albo coś w tym stylu


Hehe, trochę za bardzo ogolnikowo...Bo tak naprawde dalej musimy się domyslać...
no tak, ale już w sumie coś wiemy, a przez tyle odcinków były tylko same domysły
Nio masz rację ale w sumie Igor mógłby wrócić
no, mógłby, ale chyba niestety nie wróci
Nie wiem czy były w tym temacie zdjęcia ale ja sobie powklejam i się pobawię troszkę






































nie bylo tych zdjec fajne sa dzieki
Wklejacie zdjęć Maćka to dla mnie prawdziwa przyjemność - wierzcie mi
wierzymy! to jak dla mnie ogladac bardzo fajne zdjecia, thx
Przyłączam sie. jego zdjęcia to sama przyjemność


imię: Maciej
nazwisko: Zakościelny
data urodzenia: 07 05 1980
miejsce urodzenia: Stalowa Wola
znak zodiaku: byk
kolor oczu: zielone
kolor włosów: brunet
wzrost: 184 cm




























fajne zdjątka MAĆKA i jego miniCV

nawet nie wiedziałam że on ze Stalowej Woli pochodzi fajnieee
Aaaasiuuu, zalatw wiecej..
Postaram się
Serialowy Igor jest przystojny no i oczywiscie Mariusz
heh, my juz to dawno zauwazylysmy ale pamietaj, Mariusz juz jest zajety!!
Przez kogo
http://www.film-tv.pl/czasnaczat/mz.html na tej stroncew jest zapis z czatu z Mackiem
Emilciu my pisalysmy o serialowym Mariuszu nie o Macku:)
Ale to jest temat o Maćku...:P

Ale to jest temat o Maćku...:P

no wlaasnie
postaramy się nie zbaczać?














Przez kogo
prze nas
tzn przeze mnie i przez Catherinke
O to mi chodzilo a nie a jakis chat z Mackiem,bo myslal ze to dla mnie ten chat

a co to za pinda przy nim?!

Maciej Zakościelny, serialowy podkomisarz Marek Brodecki, obiekt westchnień wielu nastolatek, które widzą w nim polskiego Brada Pitta - pojawił się ostatnio w towarzystwie pięknej brunetki Kasi Grabowskiej.

Oboje bawili się w Utopii, jednym z najmodniejszych klubów stolicy. Sympatyczna para z trudem usiłowała zachować incognito: młody aktor zdecydowanie nie docenił popularności serialu TVN, w którym z powodzeniem występuje.
no to Asia mu da (bo to ona chyba go rezerwowala?)
tylko nie wklejaj Emilciu blagam zadnych zdjec Arturka z jakas laska bo on tego nie przezyje!!

Kasiu czy mowa o mnie
a to nie ty go rezerwowalas?
No ja ja...ale chciałam się upewnić że o mnie mowa
ja bym nie darowala! jakas lafirynde sobie sprowadzil!


no to Asia mu da (bo to ona chyba go rezerwowala?)
tylko nie wklejaj Emilciu blagam zadnych zdjec Arturka z jakas laska bo on tego nie przezyje!!


dobrze nie bede wklejac zdjec Arturka.Ch z jakas laska u boku tylko jego samego

ps.dobrze ze powiedzialas bo niewiedzialam

ja bym nie darowala! jakas lafirynde sobie sprowadzil!


Mi tam nie przeszkadza - podoba mi się i tyle...i tak wiadomo że go nigdy nie spptkam itd więc co się denerwować i narażać na zmarszczki...:P...ja sobie patrzę na niego i mi wystarcza...a prowadza się niech z kim chce...;] dam mu nawet swoje błogosławieństwo
jaka ty Asiu jestes wyrozumiala
jakby Arturek sobie kogos wynalazl to juz bysmy mu z Catherinka powiedzialy co i jak

jaka ty Asiu jestes wyrozumiala
jakby Arturek sobie kogos wynalazl to juz bysmy mu z Catherinka powiedzialy co i jak


Chyba troszeczkę przesadzasz
no zartuje przeciez!
Hehehehehehehehehehehehheehehehehehehehehehehehe. Dobra no już.
Igor jest ok i Maciek też jest OK.
To może - wszyscy są OK ---> prawda rzecz jasna...;]
Dokładnie. Wszyscy i wszystko jest OK albo GIT.
chciałabym żeby Igor wrócił, ale jeszcze bardziej bym chciała, żeby Kryminalni się nie skończyli i po wakacjach była trzecia część (bo ciągle nie mam pewności, że tak będzie)
Marcyś będzie trzecia seria. Wiem to napewno. Ma być podobno nawet czwarta ale to pewna nnie jestem.
tak, trzecia seria bedzie
juz w czerwcu rozpoczely sie zdjecia, a podobno w pazdzierniku maja zaczac nadawac
i Zawada bedzie zdrowy
a Marek mam nadzieje ze zostawi Patrycje
Ja też. Tylko mam uno picollo problemo. To temat o Igorze a nie o Kryminalnych. Chociaż przecież Maciek gra tez w Kryminalnych. Dobra już nic nie mówie bo strasznie gmatwam.
dzięki za dobre wiadomości

dzięki za dobre wiadomości
zawsze do uslug
jak się skończył ostatni odcinek Kryminalnych to pomyślałam, że Adam umarł, bo tak ten dźwięk jakoś dziwnie zrobili, ale jak będzie trzecia seria to już spokojnie czekam do października
to no wlasnie tak specjalnie zrobili. troche to glupie ale w sumie.. trza potrzymac w niepewnosci
na forum na stronie Kryminalnych z onetu (bo sa dwie oficjalne) wszyscy rozpaczali zaraz po odcinku. ale na ifilm.pl byl artykul ze wszystko bedzie dobrze i w 3. serii Adam powroci w pelni sil. wiec ok
i tez sorry za zboczenie
ja po odcinku rozpaczałam, ale nie na forum, tylko w poduszkę, na forum dopytywałam się czy będzie trzecie seria czy nie, bo wiedziałam, że jeśli będzie to znaczy, że Adam żyje


Aaaaa Maciek jest normalnie tak przystojny że aż...aż,....aż...brak mi słów...:lol:

Ale ze mnie wariatka
nie, nie wariatka..
chyba ze ja tez
bo Maciek i Artur naprawde sa ladniudcy..
powiem wam szczerze, że ostatnio bardziej podoba mi się MZ niż AŻ
a mi AC
a tak ogolnie.. to kilku
a było to zdjęcie??


nie bylo z czego to?
to wyszukało mi w internecie

a w nowej Claudii na lipiec 2005 jest cay artykuł o Kryminalnych i jest Maciej Zakościelny
hmm.. ma ktos? moze wkleic?
nie mam skanera
Maciej Zakościelny

Powiązania:
» 2004 - KRYMINALNI (Obsada aktorska - Marek)
» 1999 - 2005 - NA DOBRE I NA ZŁE (Obsada aktorska - Igor Kurowski)

Biografia:
1980. 05. 07 - Data urodzenia (Stalowa Wola)
2004 - Wykształcenie - rok ukończenia studiów (Akademia Teatralna w Warszawie)

Filmografia:
2001 PLEBANIA Obsada aktorska (Marek, chłopak z "Basiora"),
2002 BEZ LITOŚCI Obsada aktorska (wspólnik Lipskiego),
2002 NA DOBRE I NA ZŁE Obsada aktorska (Igor Kurowski, kolega Tomka; w odcinku 106 nie występuje w czołówce),
2002 NA JELENIE Obsada aktorska (Emil),
2002 PLEBANIA Obsada aktorska (Marek Bednarek),
2002-2004 SAMO ŻYCIE Obsada aktorska (Antek Knapik, uczeń CVIII Liceum Ogólnokształcącego, w którym dyrektorem jest Henryk Rowicki, współlokator nauczycielki Iwony Daniluk),
2002 SFORA Obsada aktorska (wspólnik Lipskiego; w czołówce imię: Marcin; w odcinku 6 nie występuje w czołówce),
2003 NA DOBRE I NA ZŁE Obsada aktorska (Igor Kurowski),
2003 STARA BAŚŃ Obsada aktorska (Wramot),
2004 KRYMINALNI Obsada aktorska (podkomisarz Marek Brodecki),
2004 NA DOBRE I NA ZŁE Obsada aktorska (Igor Kurowski, przyjaciel Tomka i Agnieszki),

powiem wam szczerze, że ostatnio bardziej podoba mi się MZ niż AŻ

Myślałam że jestem sama...:P ae le jednak nie...;] mi już od kawałka czasu bardziej podoba się Maciuś niż Artur - owszem on też niczeg sobie ale może dlatego że jestem młoda bardziej podoba mi się Maciek niż Artur...Co nie oznacza że Artur idzie w odstwkę...;]
Bosak tez jest fajny ale ze wzgledu na to ze Mjm to daje mu w plebiscycie 0 gwiazdek.. ale juz przestalam
Artura Ż. i Macka tez lubie chociaz AC wymiata
a ten co gra Artura w Pierwszej Milosci? tez ladniutki..
a jak chodzi o charakter to najlepiej takiego jak Filip z Na Wspolnej

Bosak tez jest fajny ale ze wzgledu na to ze Mjm to daje mu w plebiscycie 0 gwiazdek.. ale juz przestalam
Artura Ż. i Macka tez lubie chociaz AC wymiata
a ten co gra Artura w Pierwszej Milosci? tez ladniutki..
a jak chodzi o charakter to najlepiej takiego jak Filip z Na Wspolnej


tych dwóch ostatnich kompletnie nie znam
no i znowu zboczyłyśmy z tematu

a ten co gra Artura w Pierwszej Milosci? tez ladniutki..


No ten Artur calkiem, calkiem Ale mi sie bardziej podobal ten ktory na poczatku grał Pawła, trochę podobny do mojego Marcina
no dziewczynki, wracamy do Igorka, czyli Maciusia

no i znowu zboczyłyśmy z tematu

5 złotych i tam ile zboczonych postów

a tak to wracamy do tematu

jak cosik to jak dorwę skaner u koleżanki to zeskanuje ten
artykuł i inne zdjątka Z&K których nie ma wogóle na forum
jeszcze ale nie obiecuję bo nie wiem co się da zrobić
w tej sprawie skanera
no ale jak narazie jej nie ma
bo wysyłałam smsa i stwierdziłą że mi to kiedyś tam zeskanuje

ALE JA CHCĘ DZISIAJ !!!!!!!!
NO CO NAJWYŻEJ JUTRO !!!!!!!!

i ciekawe czy mi zeskanuje a jak nie to....
zajrzyjcie na ifilm bo teraz sa pytania o Macka
do wygrania jego fotosy z autografem
już wysłałam
na forum sensacyjnym jest ankieta nad utworzeniem nowego forum krymilanych, zagłsujcie, może ciekawych rzeczy na temat Maćka będzie można się dowiedzieć

http://www.seriale.pl/for...pic.php?t=11319
Już zagłosowałam , oczywiście TAK

Już zagłosowałam , oczywiście TAK

ja też oczywiście głosowałam na tak
ja tez juz zaglosowalam (na tak )
Jeśli chodzi o Maćka, to znalazłam artykuł o nim w gazecie pewnej, tylko tego jest sporo i przepiszę Wam za 2 godz. jak wróce z kościoła
ok, czekamy
to już zaczynam przepisywać, sory, że dopiero teraz
spoko, my bardzo cierpliwe osóbki jesteśmy

spoko, my bardzo cierpliwe osóbki jesteśmy
to jeszcze troche poczekacie, bo tego naprawdę sporo, a mnie ręce mi odpadają od pisania ciągłego teog artykułu
Nie musisz sie spieszyc Ola, my poczekamy
Kocha poczeka
Maciek na dobre i na złe
Twierdzi, że jest uparty i rzeczowy. Nam wydał się skryty, niesmiały i romantyczny. A co Wy sądzicie?

Płomienna miłość
Losy bohaterów, których gra bywają dramatyczne. Czy jego własne życie jest równie interesujące? "Bardziej barwne"- twierdzi Maciek tajemniczo. Szczegółów na ten temat trudno się jednak dowiedzieć... Wiadomo tylko, że młody aktor przeżył kiedyś wielką miłość, która zmieniła go jako człowieka "Nagle odkrywasz, że jesteś w stanie zaopiekować się kobietą"- wspomina aktor. "Potrafisz ją tak pokochać, aż się zapominasz, oddajesz się jej do głębi. Czegoś takiego doświadczyłem". Maciek starał się zaskakiwać swoją dziewczynę np. chował się w windzie i czekał aż ona ściągnie dźwig. Potem wypadał, gdy otwierała drzwi i mówił, że sfrunął jej z nieba... Sprawdził się też, kiedy dziewczyna zachorowała. "Biegałem po lekarzach, aptekach, robiłem herbatę, czuwałem przy niej"- mówi. Dziś ta cała historia należy już do przeszłości. "Teraz nie jestem gotowy, ani do małżeństwa, ani zamieszkać z kobietą"- deklaruje.
Ciężka praca
Jako mały chłopiec wziął udział w konkursie wokalnym. Na scenie Miejskiego Domu Kultury w rodzinnej Stalowej Woli wcielił się w popularnego w latach 80. piosenkarza Shakin' Stevensa i wygrał! jednak od zdobytej nagrody bardziej spodobało mu się występowanie przed publicznością. "Ja chcę być taki jak Shakin' Stevens"- powiedział swojemu tacie. Nigdy nie dowiemy się, czy miał szanse stać się gwiadą sceny muzycznej. W ostatniej klasie liceum postanowił, że zostanie aktorem. twierdz, że to trudny zawód. "Jeśli chce się go dobrze wykonywać, trzeba działać na najwyższych obrotach"- uważa. Sądząc z tego jak dużo ról gra, Maciek dobrze wie, o czym mówi. Praca na planach "Kryminalnych", "Samego Życia" i "Na dobre i na złe" oraz próby w teatrze wypełniają niemal każdą jego chwilę. A przecież obowiązki aktora to także udzielanie wywiadów! Za tą częścią swojej pracy nie przepada. Lubi za to rozdawać autografy.
Pełna kasa
Za pierwsze pieniądze, które dostał jako aktor, kupił sobie... kolorowy telewizor. "Chciałem oglądać dobre filmy"- tłumaczy. Pracować zarobkowo zaczął jednak znacznie wcześniej. Razem ze swoim bratem grał np. w metrze w Paryżu. On na skrzypcach, a brat na gitarze. Czasem takie koncerty były całkiem udane, ale zdarzało się też, że strażnicy z ochrony metra wyrzucali ich bez słowa. Mimo takich trudności udało im się zdobyć kasę na podróż po Francji. Oczywiście najwięcej pieniędzy maciek zarabia grając w serialach. Kiedy pojawił się w "Na dobre i na złe" okrzyknięto go polskim Bradem Pittem. Wkurzał się, ale musi przyznać, że przekłada się to na wymierne korzyści...
Złudna sława
Do medialnego zamieszania wokół siebie ma spory systans. "Popularność bywa bardzo złudna. Nie warto się nią zachłystywać. Tak samo szybko, jak się wznosisz w górę, możesz spaść w dół"- twierdzi. Jest skromny i nie uważa się za wielką gwiazdę, co sprawia, że wydaje się jeszcze bardziej interesujący. Przyznaje po cichu, że czasami populatność bywa zabawna. Kiedyś w Krakowie Maciek chciał szybko dostać się na dworzec i zapytał o drogę jakiegoś przechodnia. "No co pan, przecież pan jest z telewizji!"- odpowiedział mu zdumiony człowiek.
Przygody z paragrafem
"Wsiadać, szybko, ręce za maskę, nogi szeroko!". Czy to fragment dialogu z serialu "Kryminalni"? Nie! Tak właśnie zwróciła się kiedyś do Maćka policja w realnym życiu. Do konfrontacji z organami ścigania doszło, gdy śpieszył się na ślub kolegi. "Jechałem fiatem tico, znacznie przekracając dozwoloną prędkość. Samochód ledwo trzymał się drogi, a na zakrętach to prawie fruwał"- wspomina. W koncu namierzyli go policjanci i dali znak, by się zatrzymał. Jednak zamist to zrobić, Maciek dodał gazu i zaczął uciekać! "Doapdli mnie, bo dalej był spory korek, a oni jechali na sygnale"- opowiada. Naszczęście został ukarany wyjątkowo łagodnie- policjanci zabrali mu samochód, wlepili 10pkt karnych i mandat (a za swoje wybryki, szczególnie za niezatrzymanie się na wezwanie mógł nawet trafić do aresztu!). Historia ta miała pomyślne zakonczenie- na ślub swojego przyjaciela Maciek spóźnił się zaledwie 10 minut.
Wielkie marzenia
Grał już role czarnych charakterów i miłych kolesi. Występował w serialach, filmach i na deskach teatru. tak naprawdę marzy mu się jednak... rola w musicalu. Do tego wyzwania przygotowuje się niemal od dziecka. Pochodzi z muzykalnej rodziny, w której każdy na czymś gra. Maćkowi przypadły w udziale skrzypce. przez lata ten instrument był jego największą pasją, a porzucił go dopiero, kiedy dostał się do szkoły aktorskiej. Potrafi grać również na fortepianie, gitarze i... bębnach afrykańskich. Występował w zespole Wielka Kompromitacja wykonującym muzykę szkocką i irlandzką. Zastanawiacie się, co jeszcze marzy się Maćkowi? By zagrać w dobrym filmie akcji. I pokazać swojej dziewczynie Paryż. "Chciałbym kiedyś pospacerować kiedyś po tym mieście z kobietą, w której się zakocham. Odwiedzimy m.in. stacje metra na których grałem na skrzypcach"- mówi aktor. Romantyczny z niego facet bez dwóch zdań. Na pytanie o życiowy cel odpowiada poprostu: "Chciałbym być szczęśliwy".
super, dziękii Olu

super, dziękii Olu
to się cieszę, że się podoba, bo nie wiem co bym zrobiła, jakby się nie podobało. Przepisywałam to przez ponad godzinę (+ zasłużone odpoczynki dla biednej mojej ręki )
Ola jak artykuł o Maćku mógłby się nie spodobać

- to dla Ciebie
tez dziekuje - bardzo fajny artykul
a byly jakies zdjecia? i co to za gazeta?
dzięki jeszcze raz
tak sobie właśnie pomyslałam, że mógłby się podobać, bo to o jego życiu, takie ciekawostki

to może jeszcze podam z jakiej to gazety wzięłam... jest to nr 13 z 2004r "Dziewczyny"
zdjęcie było całkiem duże (format A4), ale skanera nie mam
szoda
ale mogę powiedzieć, że wyszedł bardzo ślicznie na tym zdjęciu
Ochhhh...pikne


Ola dobić Cię

zajrzyj na stronkę http://dziewczyna.redakcj...sp?Artykul=2098
dzieki Olu za artykul swietny jest dzieki
ja się tu męczę, produkuję, przepisuję wszystko starannie, a tu wszystko w necie jest
ale ja gł***a jestem, zamist najpierw wejść na stronę i poszukać to ja wszystko przepisuję
sorki, ale szukałam tego zdjęcia i przy okazji cały artykuł znalazłam, zresztą jak go znalazłam to mnie oświeciło że już kiedyś był na forum

a tak na przyszłosć to jak macie coś przepisywać to najpierw szukajcie, czy tej gazetki nie ma w necie

Ola ale i tak jesteś kochana że przepisałaś
nie przejmuj sie Ola, spod twojej reki jakis taki ladniejszy on wyszedl (artykul)

nie przejmuj sie Ola, spod twojej reki jakis taki ladniejszy on wyszedl (artykul)
dziękuję Kasiu za pocieszenie wyszedł może ładniejszy, bo ja całe serce w nie wsadziłam
no i to jest najważniejsze
dziękuję Wam naprawdę


MACIEJ ZAKOŚCIELNY
jako Igor Kurowski

Absolwent Akademii Teatralnej w Warszawie. Od 2004 r. gra jedną z głównych ról w serialu "Kryminalni". Wcześniej wystąpił m.in. w filmach "Bez litości", "Na jelenie" i "Stara Baśń" oraz w serialach "Plebania", "Samo życie" i "Sfora".
Szkoda że zniknął z NDiNZ no ale sie mówi trudno niestety a może stety
W tym serialu go lubiłam, więc dla niestety
Dla mnie niestety i to bardzo niestety...Bo ja bardzo lubilam Igorka, Macka zreszta tez lubię
no ja też niestety , bardzo lubiłam Igorka, ale dobrze, że chociaż Marek wróci w październiku ("Kryminalni")
ŚRODA, 30 kwietnia 2003,
godz.: 18.00
Maciej Zakościelny jest studentem III roku Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie, ale na swoim koncie ma już kilka ról. Mogliśmy oglądać go w Teatrze Telewizji w sztuce pt. "Sesja castingowa" (reż. Krzysztof Zanussi), wystąpił w "Starej Baśni" (reż. Jerzy Hoffman). Szersza publiczność zna go z seriali telewizyjnych: "Plebania" (rola Marka), "Samo życie" ( rola Antka), "Na dobre i na złe" (Igor).
Pan Maciej jest uzdolniony muzycznie. Ukończył Szkołę Muzyczną I i II stopnia w Stalowej Woli w klasie skrzypiec. Potrafi też grać na fortepianie, gitarze i bębnach afrykańskich. Występował także z zespołem Wielka Kompromitacja, grającą szanty, rocka oraz muzykę Szkocji i Irlandii.
Interesuje go sport, w szczególności karate i jazda na rolkach, taniec i śpiew. Sam o sobie tajemniczo mówi, że "nie zna siebie do końca", a każdy dzień jest odkryciem. Jest uparty, konsekwentny i rzeczowy: wie, czego chce od życia. A jego dewiza życiowa to: Dobry aktor przede wszystkim musi być dobrym człowiekiem.

Zapis czata
Moderator: Witamy na czacie Maćka Zakościelnego i zapraszamy do rozmowy.
M_Zakoscielny: Serdecznie witam wszystkich.
~agnieszka_1: Witam. Jak trafiłeś do serialu "Na dobre i na złe", wygrałeś casting?
M_Zakoscielny: Tak, casting odbył się mniej więcej w listopadzie. Na castingu było wielu studentów różnych uczelni teatralnych, ale to mnie udało się go wygrać, chi, chi...
~agnieszka_1: Jak współpracuje Ci się z reżyserem szpitalnego serialu, czy jest bardzo wymagający?
M_Zakoscielny: Z którym? Jest ich trzech, ale współpraca jest bardzo owocna i nie mam faworyta.
~Kobietka_22: Od dzieciństwa chciałeś zostać aktorem czy to był impuls?
M_Zakoscielny: Nie, kiedyś wygrałem Mini listę Przebojów w swoim mieście, w Stalowej Woli i na spacerze z moim ojcem powiedziałem, że chcę być tak jak Shakin Stevens, którego naśladowałem. Pomysł na aktorstwo zrodził się w ostatniej klasie liceum.
~edyta: Witam, dlaczego warto oglądać serial "Na dobre i na złe"?
M_Zakoscielny: To pytanie myślę, że należałoby skierować do tysięcy ludzi, którzy go oglądają i uważają, że jest dobry.
~ciekawskie: Maćku, czy mógłbyś załatwić mały epizodzik dwóm dziewczynom, strasznie nam na tym zależy, gdyż mamy talent i chcemy wyjść z podziemia??
M_Zakoscielny: Bardzo bym chciał, ale niestety nie mam takiej władzy. Proponuję udać się do agencji aktorskiej i spróbować tam swoich sił.
~monika_wloclawek: Czy Twoje życie osobiste jest tak bujne jak w serialu?
M_Zakoscielny: Jest bardziej barwne.
~kasia_16: Cześć, jak się gra Igora w "Na dobre i na złe", czy uważasz, że grasz czarny charakter?
M_Zakoscielny: Na początku tak było, ale teraz ewoluuję.
~ŁUCJA: Jest tylu młodych aktorów, bądź jeszcze studentów, jak to się dzieje, że w wielu serialach powtarzają się te same twarze?
M_Zakoscielny: Niektórzy mają dużą silę i to właśnie ich chce się angażować.
~18-STKA_1: Czy na ulicach dziewczyny się do Ciebie uśmiechają czy są raczej nieśmiałe?
M_Zakoscielny: Są takie, które się uśmiechają i mówią "To ten, to ten", a niektóre, chociaż widzę, że patrzą chcą pokazać, że "ej, ty wcale nie jest tak, jak myślisz".
~gosia_3: Czy kiedyś zdarzyła Ci się jakaś przygoda na planie serialu??
M_Zakoscielny: Nie pamiętam. Podczas jednej ze scen zamykając samochód delikatnie go uszkodziłem.
~agnieszka_1: Czy aktorstwo to trudny zawód, gdybyś jeszcze raz wybierał wybrałbyś to?
M_Zakoscielny: Tak, to trudny zawód, jak wszystkie. Jeżeli chce się dobrze go wykonywać, trzeba działać na najwyższych obrotach. Tak, wybrałbym jeszcze raz.
~AGATA: Jakich wskazówek mógłbyś udzielić młodym talentom?
M_Zakoscielny: Najlepszą szkołą dla początkującego aktora jest Akademia Teatralna.
~18-STKA_1: Czy utrzymujesz kontakty z młodymi aktorami z "Na dobre i na złe" również poza serialem, czy widujecie się tylko podczas kręcenia serialu?
M_Zakoscielny: Tak, choć rzadko. Ale tak, nasze kontakty są bardzo dobre i przyjemnie spędzamy czas.
~Aśka_b: Czy w Twojej rodzinie już ktoś był związany z aktorstwem?
M_Zakoscielny: Nie, ale pochodzę z rodziny muzykalnej i tak każdy z mojego rodzeństwa gra na jakimś instrumencie.
~agnieszka_1: Podobno grasz na jakimś instrumencie, jaką muzykę lubisz, czy także umiesz śpiewać?
M_Zakoscielny: Skończyłem średnią szkołę muzyczną w klasie skrzypiec, gram trochę na fortepianie, gitarze i ostatnio na bębnach afrykańskich. I bardzo chętnie śpiewam. Słucham prawie wszystkiego.
~kasia22: Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile masz fanek w Krakowie, bywasz czasem w moim mieście ?
M_Zakoscielny: Tak, nawet przydarzyła mi się zabawna historia, w czerwcu ubiegłego roku chciałem bardzo szybko dostać się na dworzec PKP i nie wiedziałem, czy idę w dobrym kierunku. Zapytałem pewną panią, czy to dobra droga, na co ona odpowiedziała mi "no, co pan, przecież pan jest z telewizji".
~GLAMOUR: Chciałam zapytać o sprawy uczuciowe? Czy taki przystojniak jest już może niestety zajęty?:(
M_Zakoscielny: Tak, ma na imię Gosia.
~Gawron: Gra w którym serialu sprawia Ci większą frajdę? W "Samym życiu" czy "Na dobre i na złe"?
M_Zakoscielny: Są to dwie różne postaci, dlatego też zarówno jak i w "Na dobre i na złe", tak i w "Samym życiu" praca nad postaciami jest bardzo przyjemna i nie ma tu mowy o jakimkolwiek porównywaniu. Bo jak wspomniałem są to dwie różne postaci.
~emcia: Czy masz podobny charakter do serialowego Igora?
M_Zakoscielny: To nie jest tak. Grając daną postać staram się nie tyle odtwarzać ją, co przejmować te sytuacje, w których się znajduje dana postać i myślę, jak ja bym się zachował w tej sytuacji, więc z pewnością w każdej postaci jest coś ze mnie.
~Gawron: Czy uważasz siebie za profesjonalistę?
M_Zakoscielny: Staram się nim być.
~lady_1: Co poza aktorstwem Cię pasjonuje?
M_Zakoscielny: Sport: karate, pływanie, jazda na rolkach, jazda konna itp., muzyka i rozwijanie własnej osobowości.
~WyŻuT_SuMiEniA: Czy grałeś w jakichś filmach lub masz zamiar w najbliższym czasie?
M_Zakoscielny: We wrześniu brałem udział w realizacji Teatru TV pt. "Sesja kastingowa" w reżyserii pana Krzysztofa Zanussiego, miałem również okazję pracować na planie realizowanej niedawno "Starej Baśni" Jerzego Hoffmana, a zamiar mam, tylko jak wiesz, to nie zależy ode mnie.
~Owczarek: NA CO PRZEZNACZYŁEŚ SWOJĄ PIERWSZĄ GAŻĘ??
M_Zakoscielny: Na telewizor, żebym mógł oglądać dobre filmy.
~agnieszka_1: Czy z aktorstwa daje się wyżyć?
M_Zakoscielny: To zależy, czy ma się pracę, czy nie. Ale jeżeli ma się pracę, to tak, chociaż obecnie jest ciężko.
~to-ja: JAKĄ ROLĘ ZE SWEGO DOROBKU AKTORSKIEGO UWAŻASZ ZA NAJWARTOŚCIOWSZĄ?
M_Zakoscielny: Tak naprawdę to dopiero zaczynam i nie zagrałem jeszcze roli skonstruowanej przeze mnie od początku do końca. Bo jak wiesz, role serialowe są to role pisane z dnia na dzień i nigdy nie wiem, jak potoczą się dalsze losy.
sexowna_córeczka: Czy Twoja rola w serialu "Na dobre i na złe" odpowiada Ci, czy może wprowadziłbyś kilka zmian? Jakie to by były zmiany??
M_Zakoscielny: Nie mam możliwości zmieniania tekstu, który jest już napisany, ale często z reżyserem staramy się go tak interpretować, aby obu nam odpowiadał. Do tej pory rola Igora bardzo mi odpowiada, to zasługa scenarzystów, którzy mają świetne pomysły.
~agnieszka_1: Czy ktoś kreuje Twój sceniczny wizerunek czy fryzura i stroje to tylko Twój pomysł?
M_Zakoscielny: Zajmują się tym panie od kostiumów i od charakteryzacji, ale często sugeruję pewne rzeczy i dochodzimy do wspólnych wniosków.
~Igor_1: Czy jest o tobie strona www w Internecie?
M_Zakoscielny: Jeszcze nie, ale jest w trakcie powstawania. Mam ciekawy pomysł na nią, zajmują się nią dwie panie, Paulina i Magda.
~agnieszka_1: Na ile odcinków masz podpisany kontrakt?
M_Zakoscielny: Kiedy zacząłem pracę w serialu myślałem, że to będzie krótka przygoda, jednak gram już tam półtora roku i mam nadzieję jeszcze grać, nie mam ściśle określonego terminu.
~18-STKA_1: Na jaki adres e-mail można wysyłać Ci listy ?
M_Zakoscielny: Adres e-mailowy jest na stronie serialu.
~kachna: CZY TWOJA DZIEWCZYNA JEST CZASEM ZAZDROSNA ? O FANKI LUB OSOBY ( DZIEWCZYNY), Z KTÓRYMI GRASZ?
~Pussi_Galon_13: Jak twoja dziewczyna znosi sytuację, gdy na planie całujesz którąś z aktorek ?
M_Zakoscielny: Nigdy nie była ze mną na planie, a jak jest taka scena, to staram się zakrywać jej oczy, cha, cha... Uważam, że sam czułbym się trochę niezręcznie, dlatego nie chcę prowokować takich sytuacji.
~iza19: JAK TWOI PRZYJACIELE NA TO, ŻE GRASZ W SERIALU? CZY NIE SĄ "ZAZROŚNI", CZY CIĘ WSPIERAJĄ?
M_Zakoscielny: Prawdziwi przyjaciele, bo myślę, że o takich chodzi, bardzo mnie wspierają i pomagają, abym był takim samym Maćkiem, jakim byłem przed.
~misio_14: Czy często ludzie schodzą się wokół Ciebie i proszą o autografy?
M_Zakoscielny: W Warszawie nie jest to takie nagminne jak w mniejszych miejscowościach, ale jest to bardzo przyjemne, bo przecież robimy to dla was.
~Anulka!!!: Czy dużo czasu spędzasz na nauczenie się roli, ile zajmuje kręcenie jednego odcinka serialu?
M_Zakoscielny: 5 dni to okres, w którym kręcimy jeden odcinek. Czasami bywa tak, że tekst dostaję bardzo późno, tzn. dzień przed dniem zdjęciowym, ale jak to mówią, dla chcącego...
~agnieszka_1: Jaka nagroda filmowa byłaby dla Ciebie czymś ważnym?
M_Zakoscielny: Oskara już dostałem (bo mój najmłodszy braciszek ma właśnie tak na imię), a tak poważnie, to uważam, że każde wyróżnienie jest wspaniałą nagrodą.
~My3: Czy można spotkać Cię na scenie jakiegoś teatru?
M_Zakoscielny: Marzę o grze w teatrze, ale na razie próbuję swych sił na scenach sal teatralnych Akademii Teatralnej, w której studiuję.
~KROPKA_20: Ciężko jest zdobyć pracę po skończeniu szkoły teatralnej i z zarobkami też nie jest dobrze w teatrach. Ale czy uważasz, że mając już znane nazwisko będzie Ci łatwiej?
M_Zakoscielny: Popularność czasami bywa bardzo złudna i nie warto się tym zachłysnąć, bo tak szybko jak się wzniesiesz, możesz spaść i dlatego uważam, że ważny jest warsztat aktora, a nie jego popularność, bo to on jest wyznacznikiem jego umiejętności.
~WIKTORIA_21: Chciałbyś się zaangażować w jakiś projekt niskobudżetowy, który miałby charakter kontrowersyjny?
M_Zakoscielny: Ostatnie wakacje spędziłem pracując nad amatorskim filmem pt. "Na jelenie", uważam, że jest to świetne doświadczenie dla młodego aktora, ponieważ mogłem współpracować z również młodym reżyserem, jeszcze nie tak bardzo doświadczonym, był to jej pierwszy film i tak naprawdę tworzyliśmy go wspólnie.
~Napoleon_1: Podobno piszesz wiersze, skąd bierzesz natchnienie!!
M_Zakoscielny: Wiersze??? To nie ja, tylko pan Krzysztof Pieczyński, ale ostatnio zacząłem spisywać swoje przygody w zeszycie. Mam nadzieję, że po kilku latach będzie niezły ubaw.
~cocainegirl: Czy nie myślałeś nad tym, aby znaleźć się na ekranie, ale w roli piosenkarza? Bardzo chciałabym Cię usłyszeć jak śpiewasz.
M_Zakoscielny: Bardzo chętnie zagrałbym w musicalu, więc jak tylko dowiem się o jakimś przesłuchaniu do jednej z ról takiego przedsięwzięcia na pewno się zgłoszę.
~ciekawska_palinka: A czy chciałbyś kiedyś śpiewać "zawodowo" i czy myślisz, że ktoś Cię będzie słuchał ??
M_Zakoscielny: Nie zastanawiałem się jeszcze nad tym. Na razie kształcę swój głos i może...
~agnieszka_1: Czy miałeś propozycje zagrania w reklamie?
M_Zakoscielny: Tak. Regulamin mojej uczelni nie zezwala na to.
~jaka: Hej! Czy masz jakiś wzór - autorytet?
M_Zakoscielny: Tak, są to w większości profesorzy mojej uczelni, od których wszystkiego się uczę, a w szczególności profesor Zbigniew Zapasiewicz.
~ojeme: Jak to jest oglądać samego siebie w TV wiedząc, że kupa ludzi też to ogląda?
M_Zakoscielny: Na początku było ciężko, teraz nie mam czasu na to, ale kiedy już oglądam staram się zobaczyć, co zrobiłem nie tak i wyciągam wnioski na przyszłość.
~Skeyciara: A co kreci Cię tak najbardziej w aktorstwie??? Czy chcesz wykonywać taką pracę do końca życia????
M_Zakoscielny: Jeżeli człowiek ma satysfakcję z tego, co robi i czuje, że ma do tego predyspozycje chętnie to robi. Nie potrafię dokładnie sprecyzować co tak naprawdę mnie "kręci" w aktorstwie, ale czuję, że się realizuję i chcę to dalej robić.
~KROPKA_20: Czy nie masz poczucia, że zmieniłeś się, od kiedy pojawiasz się na ekranie i jesteś dość znany, szczególnie wśród młodych dziewczyn?
M_Zakoscielny: Tak, to prawda, zmieniłem się, ale nie od momentu gry w serialach, tylko od momentu rozpoczęcia studiów w Akademii, bo kiedyś ktoś powiedział mi, że jeden rok w Akademii to rozwój mentalny, jaki "normalny" człowiek przeżywa w ciągu 3 lat.
~ŁUCJA: Co dla Ciebie oznacza pojęcie "mieć dużą siłę" i "nie mieć władzy"?
M_Zakoscielny: Myślę, że chodzi o moją wcześniejszą odpowiedź, więc, chodzi o siłę przebicia, wewnętrzną i nie mieć możliwości nadawaniu przebiegu pewnym zdarzeniom, sytuacjom.
~iskra: Czy masz jakąś absolutnie wymarzoną dla siebie rolę, którą chciałbyś zagrać?
M_Zakoscielny: Marzenie od dawna jest zagrać w filmie akcji, ale również marzę o roli człowieka przechodzącego różne stany emocjonalne, ewoluującego w zupełnie inną osobę, uważam, że to duże wyzwanie dla aktora.
~Izabela: Mistrz Holoubek powiedział kiedyś, że dobra rola zdarza się raz na 5, może 10 ról... reszta to wykonywanie zawodu... czy w Akademii pokazują to Wam dosadnie czy raczej przedstawiają wizje, że Wasz zawód to "posłannictwo i dla wybrańców losu"?
M_Zakoscielny: Jeżeli budując kolejną rolę myślałbym, że może to będzie wspaniała rola, a może nie, to na pewno nie miałoby to sensu, bo wiem, że przedstawienie nie udałoby się. Nie można budując rolę myśleć, czy będzie to hit, tego nas uczą nauczyciele.
~Przystojny_Studencik22: Wiesz, że jesteś podobny do Brada Pitta ?
M_Zakoscielny: Podobno.
~Młoda_1: Czy możesz zdradzić chociaż trochę na temat dalszych losów Twojego bohatera?
M_Zakoscielny: Jak już wspomniałem, teksty dostajemy z minimalnym wyprzedzeniem, więc proszę uzbroić się w cierpliwość tak jak ja.
~Anulka!!!: Masz jakiś cel życiowy, wielkie marzenie?
M_Zakoscielny: Chcę być szczęśliwy, czego i wam życzę.
Moderator: Serdecznie dziękujemy Maćkowi za udział w czacie i do zobaczenia
M_Zakoscielny: Dziękuję i mam nadzieję, że jeżeli kiedykolwiek mnie spotkacie, to powiecie o tym, że dzisiaj rozmawialiśmy, będzie mi bardzo miło. Pozdrawiam.
i kilka zdjec z czatu














super zdjątka
Mi zdjątka nie wchodzą

super zdjątka

ciesze sie ze sie podobaja jak jeszcze jakies znajde to wkleje
mnie podoba sie Janek Wieczorkowski,ale dorwal już Brodke

mnie podoba sie Janek Wieczorkowski,ale dorwal już Brodke

ale to trochę nie w tym temacie
a tak swoją drogą to witaj na naszym forum

mnie podoba sie Janek Wieczorkowski,ale dorwal już Brodke

witaj Karolinko fajnie ze do nas dolaczylas i wez napisz cos o sobie w temacie fani dobra






ale super zdjęcie
ja rowniez cie witam karolcia!!! a tak pozatym to fajniutkie sa te fotki!
Jesssssuuuuu jaki On jest przystojny :D:D





















Bardzo fajne zdjatka Dzieki
Mi się bardzo Zakościelny podoba.

Bardzo fajne zdjatka Dzieki

Nie ma za co.
bardzo fajniutkie fotki. a zakościelny..yhmm co za przysojniak..!
super zdjecia, dzieki
a te dwa ostatnie to nie sa moze z najnowszej serii?
Tak szczerze mówiąc to nie mam pojęcia.

Maciej Zakościelny amantem


Maciej Zakościelny w nowej polskiej komedii romantycznej "Tylko mnie kochaj" wciela się w 27-letniego współwłaściciela biura architektonicznego. Zawsze nienagannie ubrany, ogolony i zdrowo odżywiony (codziennie pija soczki z marchwi i uczy się gotowania). W życiu ma poukładane wszystko – z wyjątkiem spraw sercowych. Do czasu... /fot. ©MTL Maxfilm/K.Wellman
















dzięki za zdjęcia napatrzeć się na niego nie mogę taki przystjny on jest
Maciej Zakościelny EDIPRESSE

Złości Pana udzielanie wywiadów?
Nie przepadam za tym, bo nigdy nie mam pewności, jak to, co chcę przekazać, zostanie odebrane.

- Słyszałam opinie, że jest Pan zarozumiały.
Nic mi o tym nie wiadomo. Po prostu jestem skupiony na tym, co robię. Nie rozpraszam się, nie podlizuję. Osoby, które mają ciekawość poznawania ludzi, które szanują kontakt z inną osobą, potrafią usłyszeć i zobaczyć mnie takim, jakim naprawdę jestem.

- Czyli jakim?
Jestem jeszcze młody. Wszystko się zmienia. Świat się zmienia. Ja się zmieniam. Trudno jest odpowiedzieć na takie pytanie. Może jak się spotkamy za 40 lat...

- Zapewne męczy Pana również ciągłe nawiązywanie do Pańskiej urody?
Zbigniew Zapasiewicz, który przez wiele lat był moim profesorem i wielkim autorytetem, nigdy nie pozwalał mi grać amantów albo postaci o zbliżonych warunkach fizycznych, abym mógł rozwijać swoją wyobraźnię i czegoś się nauczyć. Grałem więc w szkole starców, często ludzi mało atrakcyjnych fizycznie, co wtedy doprowadzało mnie do szału. Teraz wiem, że ich atrakcyjność polegała na czymś innym.

- Dlaczego właściwie został Pan aktorem?
Chcę mieć możliwość przeżywania pięknych chwil i poznawania ludzi, dla których warto i chce się żyć. Grać. Dużo grać, piękne role i kochać, i być kochanym.

- Nie jest Pan kochany?
A na kogo wyglądam? Na człowieka, który jest szczęśliwy, czy nie?

- Intuicja kobieca mówi mi, że raczej nie....
Bo jestem czasami melancholijny. Ale nic więcej pani nie powiem.

- OK, to porozmawiajmy o czymś mniej niebezpiecznym niż melancholijne stany duszy. Tak naprawdę mógł Pan z powodzeniem zostać wirtuozem skrzypiec.
Trzynasty rok grałem na skrzypcach, piąty rok trenowałem karate, do tego lekcje angielskiego, zespoły muzyczne, dobra zabawa. Czułem, że to wszystko fajne, ale czas poszukać czegoś, co sprawi, że te wszystkie pasje zagrają razem. Ciągle poszukiwałem czegoś głębszego. Proszę mi uwierzyć, nie było to proste, ale udało się. Choć właściwie cały czas czegoś szukam. Być może aktorstwo też jest jedynie etapem w tej wędrówce do siebie samego. Dziś czuję, że jestem szczęśliwy, uprawiając ten zawód.

- A co Pan robi, kiedy wraca Pan do domu po całym dniu prób, po planie filmowym?
Włączam funkcję "LEŃ" i odpoczywam przy muzyce. Wszystko jednak zależy od chwili i mojej kondycji. Czasami po prostu zapalam świece, gaszę światło, wyjmuję skrzypce i zaczynam grać - to mnie uspokaja. Jest też tak, że idę na siłownię i "wyżywam się na worku"
- Więc jest Was dwóch: skrzypek i karateka?
To prawda, ten zawód ma coś ze schizofrenii. Dla komplikacji dodam, że gram też na bębnach afrykańskich.

- Proszę mi wytłumaczyć tę fascynację agresywnym karate. Nie pasuje mi to do Pana.
Ale jest w nim też coś magicznego. Na przykład "kata" - "walka z cieniem", która jest właściwie walką z samym sobą.

- Co to za cień, z którym Pan walczy?
Kata to moje słabości.

- Czyli?
Zostawię tę wiedzę dla siebie. Jak powiem, to nie będę się miał z kim bić.

- Zaczął Pan być karateką, aby przełamać wizerunek pięknego chłopca?
Nie mam z tym problemu (śmiech). Ale odkąd pamiętam, nigdy nie miałem dobrych relacji ze starszymi kolegami, czy to podstawówka, czy liceum. I to nie z powodu wyglądu. Właściwie to jest chyba to, o czym pani mówiła na początku naszej rozmowy - ten niepokój, który wzbudzam, przez niektórych nazywany zarozumialstwem. Wróćmy jednak do moich pasjonujących przeżyć z czasów szkolnych. Pewnego zimowego wieczoru, kiedy śnieg zalegał na ziemi i tylko drogi były suche, jeździliśmy z kolegą na rolkach. Postanowiliśmy podjechać do jednej ze szkół, gdzie nasi starsi bracia właśnie zdawali egzamin na kolejne stopnie wtajemniczenia. Był to egzamin karate, po którym to powiedziałem sobie, że ja tak chcę i wtedy zobaczymy, czy ci moi rywale dadzą radę. Muszę jednak powiedzieć, że najbardziej niebezpieczny jest człowiek, który dopiero zaczyna coś robić: początkujący kierowca, początkujący karateka, początkujący aktor. Ci, którym się coś wydaje.

- Jak psychicznie karate Pana zmieniło?
Nabrałem pewności siebie.

- A nie było żal, kiedy koledzy wołali, a Pan - zamiast na podwórko - ćwiczył na skrzypcach?
No pewnie, zawsze było żal. Najgorsze były chwile, kiedy temperatura 25 stopni, pot na czole, słychać odgłosy kolegów grających w piłkę za oknem, a Maciek ze skrzypkami, bo tak je wtedy pieszczotliwie nazywałem, stoi przy pulpicie i w kółko rzeźbi te same melodie. Myślałem, że tego nie zniosę.

- Zna Pan pochodzenie swojego nazwiska?
Nazwisko wywodzi się z Zaklikowa. Tam panował książę Zaklika i był zameczek. To jest koło Stalowej Woli, Sandomierza. Ale o ile sobie dobrze przypominam, mieszkaliśmy zawsze przed kościołem, czasami z boku. Nigdy za.

- Był taki moment, że myślał Pan: "rzucę to aktorstwo"?
Dlaczego miałbym rzucić, przecież dopiero zaczynam. Stawiam pierwsze kroki. Nie, nigdy. Zgadzam się, że studia na tym kierunku to ciężka praca. Nie możesz nikogo oszukać, bo oszukasz samego siebie. Pracujesz na siebie i dla siebie. Pamiętam, jak w tym czasie mieszkałem u brata. Mieszkało tam jeszcze dwóch jego kolegów. Mój pokój to była wnęka na korytarzu, gdzie zgrabnie wygospodarowaliśmy kawał miejsca, by pomieścić moje łóżko. Na uczelnię wychodziłem, jak jeszcze było ciemno, a wracałem, jak już była noc. Zasypiałem przy kolacji, ale czułem się mocny, było pięknie.

- Pięknie było też, gdy co roku, w wakacje, grywał Pan w paryskim metrze?
Pięknie było, jeśli nas nie wyrzucali, bo formalnie to jest zabronione. Często wypadaliśmy z metra na kopach. Grozili, że następnym razem połamią nam instrumenty, ale nie poddawaliśmy się. Następnego dnia wchodziliśmy do pociągu. Rano jechała cała paryska śmietanka. My: "Bonjour, madame, monsieur" i gramy najlepiej, jak potrafimy. To były nasze małe koncerty. Chyba im się podobało, bo otrzymywaliśmy sporo. To we Francji zacząłem grać na bębnach.

- Skrzypce już nie wystarczają?
Czasami wchodzę do sklepu muzycznego i gram na wielu instrumentach. Próbuję, badam nowe brzmienia. Rozwijam wyobraźnię muzyczną. Bębny dają wolność. Grając można się zapomnieć... Pamiętam, że pewnego dnia wpadliśmy na pomysł grania pod autostradą we Francji, po której przez minutę przejeżdża kilkaset samochodów. Staliśmy z kolegą pod tą autostradą dwie i pół godziny, a mieliśmy wrażenie 15 minut.

- Co trzeba mieć, żeby świetnie grać na bębnach?
Trzeba chcieć. Trzeba czuć. Trzeba wiedzieć, po co.

- A po co?
Jak gram, to wtedy wiem, teraz nie wiem. To jak z miłością. Tego się nie da powiedzieć słowami. To miłość spowodowała, że zacząłem pięknie mówić, pisać. Zapisywałem te rzeczy w zeszycie. Sam byłem zaskoczony tymi metaforami, sformułowaniami. Uczucie do mojej dziewczyny mnie otworzyło.

- A dlaczego używa Pan czasu przeszłego?
Nie jesteśmy już razem.

- Dlaczego?
Bo czasami ludzie są na różnych etapach w życiu i czegoś innego oczekują.

- Grał Pan właściwie we wszystkich polskich serialach. Aktorstwo serialowe nie wypacza? Nie uczy złych nawyków?
Mówią, że seriale bardzo eksploatują aktorów. Zgadzam się z tym. Aktor powinien grać również w teatrze, żeby zachować równowagę. Cieszę się, że mam możliwość pracy w teatrze. Właśnie przygotowujemy sztukę Maksyma Kuroczkina "Transfer" w reżyserii Norberta Rakowskiego.

- I nie czuje się Pan zaszufladkowany - "aktor serialowy"?
Nie. Poza tym zawsze mogę wyjść na ulicę ze skrzypcami (śmiech).

- A nie musi już Pan trochę się ukrywać na ulicach? Chodzi mi o fanki...
Troszkę, ale to jest miłe i sympatyczne, mimo wszystko. Poza tym umiem stworzyć dystans. W końcu jestem aktorem.

Styczeń, 2005
Rozmawiała Anna Struss
Zdjęcia Artur Wesołowski
Stylizacja Marek Adamski
Fryzury Łukasz Pycior



dzięki za zdjęcia napatrzeć się na niego nie mogę taki przystjny on jest
on jest zabojczo przystojny!
szkoda ze az w trzech odcinkach Kryminalnych go nie bedzie.. chociaz i tak dobrze ze wogole wroci
a ja wolę A. Chamskiego chociaż Zakościelny też całkiem, całkiem
Zakoscielny jest super Bardzo go lubię, dobrze ze wróci do "Kryminalnych", a na ten film z nim tez na pewno się wybiorę Jeszcze moglby wrocic do NDINZ, ale nie mozna mieć wszystkiego, niestety...

a ja wolę A. Chamskiego chociaż Zakościelny też całkiem, całkiem
Chamski to Chamski, ale Zakoscielny tez jest spoko
z tym to sie mogę w pełni zgodzić
Jak dla mnie Maciek i nie ma o czym gadać

On jest po prostu...śliczny

MACIEJ ZAKOŚCIELNY

DLA RODZINY WSZYSTKO

Dla głównej roli w komedii romantycznej "Tylko mnie kochaj" w reżyseri Ryszarda Zatorskiego, Maciej Zakościelny zrezygnował z udziału w "Kryminalnych". Jako wzięty architekt Michał da się uwieść Agnieszce Grochowskiej. -Znikam z Kryminalnych - mówi aktor ale tylko na 3odcinki. Poprostu nie byłem w stanie technicznie pogodzić zdjęć do serialu z pracą w fabule. Wedle scenarzystów podkomisarz Marek Brodecki rzuca pracę w policji wiedziony troską o rodzinę. Nie chce dłużej narażać życia.




Maciej Zakościelny (Marek Brodecki)

(ur.1980r.) Absolwent Akademii Teatralnej w Warszawie (2004r.).

Odtwórca ról filmowych i teatralnych, obiecujący aktor młodego pokolenia. Zagrał m.in. w „Starej baśni”, „Sesji kastingowej”(Teatr TV) i „Sforze”. Na stałe gości w domach telewidzów dzięki roli Igora w popularnym serialu „Na dobre i na złe”. Ukończył średnią szkołę muzyczną w klasie skrzypiec, w wolnych chwilach uprawia sport. Od nowego sezonu rozpoczyna pracę w Tetrze Współczesnym w Warszawie.











i Tapetki












































































































































































































Fajny jest Tego nie da się ukryć
Bardzo bardzo fajny i bardzo żałuje że nie mozemy już go oglądać w NDiNZ
qurcze on i Olivier Janiak są poprostu diabelnie (a raczej) anielsko przystojni... no i młodzi achhh.............
Maciuś jest super przystojny i do tego jest świetnym aktorem. Bardzo bym chciała, żeby Igor wrócił do NDiNZ

qurcze on i Olivier Janiak są poprostu diabelnie (a raczej) anielsko przystojni... no i młodzi achhh.............

Olivier tez fajny jest, ale ja bezapelacyjnie wybieram Maćka Mogę na niego patrzec godzinami
hehe - przydałaby się tapetka z Zakościalnym

hehe - przydałaby się tapetka z Zakościalnym

No przydalaby się Nie jestem pewna ale wydaje mi się ze jakas tapetka z Mackiem juz była, ale nowa też by oczywiscie moglaby być




ale fajniuchne zdjątka. Maciek jest super. Rośnie nastepny Żmijewski ulubieniec widzów


Śliczne są te fotki Maćka , on jest super .
baaaardzo ładne fotki macka rzeczywicie jest przystojniak
Widzę, że grono fanów Maćka się powiększa
A jak dla mnie to on jest po prostu najśliczniejszy
W Kryminalnych jest po prostu świetny, ciekawe kiedy wróci do NDiNZ. No i trzeba czekać na "Tylko mnie kochaj"
P.S. Chciałabym iść na jakąś sztukę, w której gra do teatru
zdjecia z programu Mamy Cie!












Można zobaczyć pierwsze zdjęcia z nowej polskiej komedii romantycznej. W rolach głównych w filmie Ryszarda Zatorskiego występują Maciej Zakościelny, Agnieszka Grochowska i Agnieszka Dygant. Zakościelny wciela się w komedii "Tylko mnie kochaj" w rolę Michała, współwłaściciela firmy architektonicznej. Prowadzi on poukładane, wygodne i pozbawione większych emocji życie. Pozostaje w luźnym związku z Agatą (Dygant) - współwłaścicielką firmy, jednak to związek ciągnięty z wygody... i dla wygody. Pewnego dnia do mieszkania Michała puka siedmioletnia dziewczynka, Michalina. Życie Michała staje na głowie - nie tylko z powodu Michaliny. Nie jest to jedyna osoba, która wkrada się do jego serca. Pojawi się bowiem jeszcze Julia (Grochowska)...



Kadr z filmu "Tylko mnie kochaj" Ryszarda Zatorskiego: Maciek Zakościelny i Agnieszka Grochowska



Kadr z filmu "Tylko mnie kochaj" Ryszarda Zatorskiego: Maciek Zakościelny i Agnieszka Dygant



Kadr z filmu "Tylko mnie kochaj" Ryszarda Zatorskiego: Maciek Zakościelny
A, to są te same co w temacie o Dygant
Plan romantycznej komedii "Tylko mnie kochaj" zaczyna przypominać... orientalny harem. Do obsady filmu wciąż dołączają nowe aktorki - wszystkie młode, piękne i kusząco uśmiechnięte... za każdym razem, gdy w pobliżu pojawia się Maciej Zakościelny.
Reżyser Ryszard Zatorski zwerbował ostatnio do ekipy aż trzy śliczne dziewczyny. Przede wszystkim Joannę Jabłczyńską - gwiazdę serialu "Na wspólnej", z którą wcześniej pracował już przy "Nigdy w życiu!". Oprócz niej na planie pojawiły się też dwie studentki Akademii Teatralnej w Warszawie. Urocza blondynka - Kasia Zielińska, lat 24 - i ognista brunetka - Roksana Krzemińska, lat 23. W "Tylko mnie kochaj" obie wpadną w oko głównego bohatera, architekta Michała...
Co na to "naczelny amant" komedii - Maciej Zakościelny?

Cóż, gdy na konferencji prasowej stwierdził, że filmowe partnerki - a miał ich wtedy tylko dwie - podobają mu się "pół na pół", Agnieszka Dygant i Agnieszka Grochowska chciały... rozerwać biedaka na strzępy! Dygant od razu zaproponowała koleżance podział: "Agnieszko, to którą połówkę bierzesz, dolną, czy górną?". Teraz chętne panie na planie są już cztery. Ale czy podział na ćwiartki je zadowoli? Wątpliwe. No chyba, że przy okazji dostaną też po kawałku drugiej męskiej gwiazdy "Tylko mnie kochaj" - przystojnego Marcina Bosaka...
Śliczna tajemnica
Dlaczego Maciek dał się usidlić?

Maciej Zakościelny na meczu seriali po raz pierwszy pokazał się ze swoją śliczną partnerką, Katarzyną Grabowską
Zakochane w Macieju Zakościelnym panie porzućcie wszelką nadzieję. Pol ski Brad Pitt, jak go nazywacie, całkiem oddał się ślicznej Kasi.
Aktora (24 l.) i Katarzynę Grabowską (23 l.) podpatrzyliśmy w hali piłkarskiej na warszawskim Bemowie. Zakościelny wystąpił w roli napastnika w meczu piłkarskim gwiazd. W barwach drużyny filmu "Tylko mnie kochaj", który będzie miał premierę w lutym, strzelił kolegom z serialu "M jak miłość" piękną bramkę! Niestety, drużyna Zakościelnego przegrała z ekipą "M jak miłość" 4:6. Zakościelny, gwiazda serialu "Kryminalni", uchodzi za twardziela. Potwierdził to w czasie meczu.
Dla niej zwalczył ból.
Mimo bólu kontuzjowanego kolana (efekt szaleństw na łyżworolkach), na murawie dawał z siebie wszystko. Dwoił się i troił, ale Katarzyna nie wykazywała większego zainteresowania popisami najprzystojniejszego naszego aktora! Tępym wzrokiem wpatrywała się w boisko. Nie skandowała, nie biła brawa. I to nawet wtedy, gdy Maciej zdobył dla swojej drużyny pierwszą bramkę. Po zakończeniu spotkania powoli opuszczała trybunę. Zamiast podbiec do chłopaka i wyściskać go za tak wielkie poświęcenie, spokojnie czekała, aż on, zmęczony i ociekający potem, podbiegnie. I Zakościelny podbiegł. Wielki przegrany tego meczu wziął dziewczynę w ramiona i złożył na jej ustach namiętny pocałunek. Nagrodziła to słodkim uśmiechem.
Pod pantofelkiem Kasi
Czyżby twardziel na ekranie w życiu prywatnym okazał się pantoflarzem? - Dla mnie prawdziwym szczęściem jest właśnie szczęście w miłości i spełnienie się w zawodzie - mówi Zakościelny. Jeden z kolegów z drużyny Zakościelnego zdradził nam, że aktor jest... trafiony. - Świata nie widzi poza swoją dziewczyną. Jest na każde jej zawołanie - powiedział.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że Katarzyna potrafi pokazać pazurki i jest bardzo zazdrosna o Macieja. Zakochanej parze kibicujemy, ale "kryminalnemu" przypominamy, nie wszystko złoto, co się świeci.

Z SE
Mecz piłkarski MjM kontra Tylko mnie kochaj
























































































w dzisiejszej prasie znalazłam informację o...
ZMIANIE TERMINU PREMIERY "TYLKO MNIE KOCHAJ"...........

20.01.2006

w dzisiejszej prasie znalazłam informację o...
ZMIANIE TERMINU PREMIERY "TYLKO MNIE KOCHAJ"...........

20.01.2006


Fajnie, im wcześniej tym lepiej Tylko już nie zrobią takiej konkurencji "Jwp", bo w innych dniach się odbędzie premiera...
Szapołowska kusi
Zakościelnego...

Jako Telimena, próbowała uwieść pana Tadeusza. Teraz - już bez mrówek, ale wciąż przed kamerami - zabrała się za kuszenie... Macieja Zakościelnego! Na planie komedii romantycznej „Tylko mnie kochaj" Grażyna Szapołowska nawet nie próbowała ukryć wrażenia, jakie wywarł na niej przystojny kolega...
W najnowszej produkcji Ryszarda Zatorskiego spotkali się po raz pierwszy. On - „polski Brad Pitt", jak zawsze otoczony gromadką fanek. Ona - jedyna rodzima gwiazda o prawdziwie hollywoodzkim blasku. Znana z ekstrawagancji, kosztownych zachcianek (auto dopasowane do koloru futra) oraz licznych romansów... z coraz młodszymi partnerami. Na planie „Tylko mnie kochaj" od razu między nimi „zaiskrzyło".

- „Już dawno w polskim kinie nie było tak dobrego aktora i jednocześnie tak przystojnego mężczyzny... Maciek ze swoją urodą i prezencją może rywalizować z najbardziej kasowymi amantami Hollywood!" - mówi o swoim filmowym partnerze Grażyna Szapołowska.
Sama zrobiła karierę nie tylko w Polsce, ale i na Zachodzie - m.in. we Włoszech. Więc wyczuć „pełnokrwistego amanta" potrafi... Czy teraz skusi Macieja wizją sukcesów za granicą? Czy pomoże mu otworzyć bramy do studiów w Hollywood? Jedno jest pewne: lepszej protektorki młody aktor znaleźć by nie mógł!


no tylko nie to Szapołowska zawsze gra jakieś podstarzałe babki próbyjące omotać młodych, niewinnych facetów.. "Pan Tadeusz", Magda M... teraz to..

"Lubię mocne sceny, kiedy chłopaki z grupy specjalnej stoją za mną i widzę ich lufy plujące ogniem. Nie udajemy, że gramy policjantów, zachowujemy się jak policjanci w czasie akcji" -

- powiedział Maciej Zakościelny ("Kryminalni", "Tylko mnie kochaj") dla Słowa Ludu


kurcze... muszę w końcu posłuchać mojej syjamki i obejrzeć wreszcie Kryminalnych

kurcze... muszę w końcu posłuchać mojej syjamki i obejrzeć wreszcie Kryminalnych

Obejrzyj, bo warto Ja muszę się przyznać oglądam głównie ze względu na Maćka, ale sam serial też fajny jest

Ja muszę się przyznać oglądam głównie ze względu na Maćka

heh a ja przyznam że się nie dziwię



ze co?
Mjm wygralo przeciez, a nie Tmk

No i bardzo dobrze Ja chciałam, zeby wygrało Tmk :D Ci z Mjm zbyt pewni siebie byli....
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ginamrozek.keep.pl