Henry Pope (Stacy Keach)
Rap_fans
Naczelnik wiezienia. Zwany tez nomen omen papiezem
Jedna z nielicznych osob z wladz wiezienia ktora mimo swojego stanowiska potrafi byc mila, lagodna i podchodzi ze zrozumieniem do ludzi. Ale kiedy trzeba potrafi byc tez ostry.
Podoba mi sie watek z jego zona. Widac, ze mimo uplywu czasu bardzo mu nazonie zalezy i chce jej ofiarowac piekny prezent urodzinowy
a ja nie wiem czy mnie by się taki prezent spodobał
Ja lubię tego goscia. Jest w porządku A co do prezentu to mi by się podobał, bo liczy się to co chiał przez to wyrazić, a nie akuratnie o konkretny przedmiot.
mnie się wydawało, że to był prezent na rocznicę, ale nieważne może urodzinowy ja lubię naczelnika, ale nie jestem pewna czy on nie jest rochę za miękki, chociaż może jest normalny a ja juz jestem przyzywaczjona do jakiś przesadzonych postaci
ten facet ma dobre serce ale moim zdaniem stanowisko które zajmuje w więzieniu nie pasuje do niego
India masz rację mi też się wydaje że to byl prezent z okazji rocznicy.
ciekawa jestem co się z nim dzieje... nie ma go w ostatnich odcinkach
Pope będzie w 17 odcinku II serii, jest w zajawce
http://www.youtube.com/watch?v=BYI85wL24lY
uwaga spoilery - wchodzisz na własną odpowiedzialność!
bylam przekonana ze wezwie policje gdy zobaczy michaela... ale jak to bywa w serialach stalo sie inaczej
Podobał mi się motyw z wizytą Michaela u niego i dalszy wątek z pomocą uciekinierom, szkoda tylko, że pewno go już więcej nie zobaczymy, ale nie tracę nadziei
ja myślę, że Henry'ego jeszcze nie raz zobaczymy
to dobry i sympatyczny człowiek
fajny facio, tylko ma taki niewdzięczny zawód(od razu skojarzenie z nauczycielem mi się nasuwa). szkoda mi go, on zaufał Michaelowi a on go zdradził, a do tego jeszcze przywalił go telefonem w głowę i zamknął w szafie (znowu mi się kojarzy, tylko tym razem z babką Kiepską)
wyedytowano przez ania_m
spoilery piszemy najmniejszą czcionką
ja myślę, że Henry'ego jeszcze nie raz zobaczymy
to dobry i sympatyczny człowiek
ja tez mam przeczucie, że jeszcze go zobaczymy