Ferdydurke
Rap_fans
no nie wierzę
jak można wywalić z kanonu lektur moja ukochaną lekturę szkolną
prawdziwą perełkę pośród tych potwornie nudnych koszmarków Żeromskiego i innych nudziarzy
Ferdydurke było jedyną w swoim rodzaju lekturą !!!! boska ksiązka !!!
Romek coś ty narobił !!!
no ja szczerzę muszę sie przyznać, że nie czytalam... przerabialiśmy to na krótko przed maturą i z czasem sie nie mieścialam... ale kiedyś przeczytam
Fajna książka. Można się pośmiać, ale nie tylko.
bardzo lubie tę ksiązke nie rozumie decyzji Giertycha
Nie czytał, to nie wie, co stracił.
Eee... ja zacząłem to czytać i mi się nie podobało
Każdy ma swój gust. Jednym się podoba, innym nie. Mnie akurat zaciekawił.
heh no to jest ksiązka abstrakcyjna
byc moze za trudna dla Romana
heh no to jest ksiązka abstrakcyjna
byc moze za trudna dla Romana
nie podobała mi się ta książka, próbowałam czytać tą książkę, ale nie dałam rady
przeczytałam tylko kilka stron i rzuciłam, jak dla mnie to tego w ogóle nie dało się czytać, z resztą podobnie jak Pamiętnika z powstania warszawskiego Białoszewskiego Te dwie lektury najgorzej wspominam ze szkoły