Becky Moore
Rap_fans
Piszcie tu poinie na temat Becky.
przyprawia mnie o mdłości
Mnie też, jest taka bez charakteru i ciągle płacze.
Nie lubie jej
Chociażś coraz lepiej wygląda i się zachowuje
Beki Mur jest babeczką z klasą. Niczego jej nie brakuje. gdy była mała pilnie sie uczyła ( ale tylko w klasach od 1-4). Odpusciła sobie w 5, bo miała fermę strusi i pewnej strusicy zachciało sie wydać na świat nowe egzemplarze strusi ( co prawda jeszcze małych, ale nie takich głupich). Same roznosiły klapki Beki po całym podwórku.
Obecnie uważam Beki za git babkę. i tak powiem.
bardzo lubię Becky.
Szkoda, że bedzie musiała umrzec.
jest miła, ciepła, bardzo ładna i potrafi się poświęcic dla dobra swojego dziecka
Jak to się stanie że umrze?
Pewnie zabije ją matka Amber. Czytałam w gazecie, że będzie ją goniła po Wenecji i w końcu ją dopadnie na jakiejś wieży....ach, szkoda że umrze....teraz minie kolejne 10 lat zanim prawda o dziecku wyjdzie na światło dzienne....
a moze nie umrze? kto wiem....w tym filmie wszystko może się zdarzyć
Umrze, czytałam o tym. Ala jak to dokładnie nie pamiętam już.
Szkoda
umrze ale chyba nie tak szybko.Czytałam ze Amber wyzna prawde Rickowi i będzie wychowywać dziecko z Becky
umrze ale chyba nie tak szybko.Czytałam ze Amber wyzna prawde Rickowi i będzie wychowywać dziecko z Becky
Jeśli dobrze pamiętam, to teraz w Wenecji wyda się cała prawda o dziecku. Poźniej takie tam będą i Becky będzie mieszkać z Amber i z dzieciek, no i niedługo Becky po tych wydarzeniach chyba umrze
Odcinki w Wenecji sa sliczne.... Chodzi mi o Włochy, widoki itp oczywiście
to sa jakies zdjecia w plenerze? czy to tylko makiety?
Odcinki w Wenecji sa sliczne.... Chodzi mi o Włochy, widoki itp oczywiście
Ja jak je oglądałam w tamtym tygodniu (lekcje na popołudnie )
to tak smutno mi się zrobiło, bo byłam w Wenecji kilka razy, a w tym roku nie byłam.
Śliczne ...
to sa jakies zdjecia w plenerze? czy to tylko makiety?
Są one w plenerze, poznaję.
Byłoby to niemożliwe, żeby tyle ślicznych miejsc pokazać na makiecie
MNS wszystko potrafi, ale czegoś takiego nie