ďťż
RSS

Książka, którą "znam na pamięć"

Rap_fans


Czy macie moze takie książki, które czytacie po kilka razy??? I nigdy wam się nie znudzą??? JA na przykład często czytam książki Chmielewskiej. To nic, że znam na pamięć, ale czytam i czytam jedne i te same. I lubię też "Dzienniki Bridget Jones", też czytam bardzo często, zwłaszcza kiedy mam zły humor.


james redfield - niebianska przepowiednia i jej dalsze 2 czesci. 10-e wtajemniczenie i tajemnica shambhali
czytam wszystkie 3 ciurkiem min. raz w roku!
Bomba! polecam!
Nie przypominam sobie ksiązki, którą czytałabym pare razy od deski do deski, za to bardzo często chwytam za ulubione tytuły i muszę przeczytać choc fragment, otwieram gdzie popadnie i czytam z poł strony i tak przez godzinę. Jest kilka książek, które znam na pamięć m.in tworczość Montgomery, tomy Rodziny Whiteoaków, a jest ich 16, no Harrego Pottera dobrze pamietam.
1. Bliznowaty- Potter
2. Tajemniczy Ogród
3. Montgomery, to co czytalam, a czytałam większość jej dzieł
4. Podręczniki do historii....


Og Mandino "Dwunasty z Aniołów" i "Wybór" - chyba nigdy mi się nie znudzą
mistrz i małgorzata
O ja Mistrza i Małgorzatę też czytałam ju kilka razy... I planuję znowu

O ja Mistrza i Małgorzatę też czytałam ju kilka razy... I planuję znowu
no to siup! bo i ja nabrałam smaka
Bardzo polubiłam Mistrza i Małgorzatę, ale nigdy nie przeczytałam ostatniego rozdziału, nie wiem, dlaczego, ale chyba nie chciałam dotrzec do końca tej historii
na pamięć to kiedyś znałam Wszystkie tomy Ani z Zielonego Wzgórza
Mój ulubiony tekst z Ani: "Ależ to zupełnie po męsku"

Bardzo polubiłam Mistrza i Małgorzatę, ale nigdy nie przeczytałam ostatniego rozdziału, nie wiem, dlaczego, ale chyba nie chciałam dotrzec do końca tej historii
a to szkoda bo on jest chyba najlepszy
Nic straconego, leży w szafce, tuż koło mojej prawej ręki

Nic straconego, leży w szafce, tuż koło mojej prawej ręki
musisz wysłać impuls nerwowy
Timur i jego drużyna.

Timur i jego drużyna.
super! priwiet!
Wysłalam impuls, szafka się otworzyla, a ksiązka spadła na podłogę. Jak jutro wstanę, to podniosę.
A ja często czytam "Sposón na Alcybiadesa" To dopiero książka Poza tym wszystkie tomy HP i podreczniki do fizyki

A ja często czytam "Sposón na Alcybiadesa" To dopiero książka Poza tym wszystkie tomy HP i podreczniki do fizyki
a dużo masz tych podręczników?
Jezu, ja chyba żadnego podręcznika do fizyki w życiu nie przeczytałam.

Jezu, ja chyba żadnego podręcznika do fizyki w życiu nie przeczytałam.
dlatego sie dziwie bo nigdy żadnego nawet nie miałam
ja tam do fizyki nic nie mam, a podręczniki czytam przed sprami niektóre procesy są wręcz fascynujące (oczywiscie na poziomie podstawowym, bo nie jestem z tych żeby się porywać z motyką na słońce ) a niektóre zadanka są w ogóle fajne oczywiscie w klasie - jestem na profilu jezykowym - nikt mojej sympatii nie rozumie, a ja po prostu mialam fajną fizycę w gimnazjum i przez to rozumiem fizykę, no i chemię też <ale za to biologii nie znoszę>
A nie wydaje Wam się, że w matematyce i fizyce jest coś z psychologii?Kombinacje, wariacje, wariacje z powtorzeniami, odchylenia, odbicia
no faktycznie, jeszcze tak na fizę nie patrzyłam

A nie wydaje Wam się, że w matematyce i fizyce jest coś z psychologii?Kombinacje, wariacje, wariacje z powtorzeniami, odchylenia, odbicia
tak święte słowa: wariacje, odchylenia i odbicia

A nie wydaje Wam się, że w matematyce i fizyce jest coś z psychologii?Kombinacje, wariacje, wariacje z powtorzeniami, odchylenia, odbicia

oczywiście!!! Jak zrobisz 100 zadań, to będziesz wariatką. Jak zrobisz je jeszcze raz, to bedziesz wariatką z powtórzeniami, jak zrobisz cały zbiór zadan, to bedziesz miała odchylenia, a jezeli pójdziesz na studia matematyczne to znaczy, że ci odbiło!!!
A wiesz, kim będziesz, jak skończysz prawo?
Prawiczkiem
Już jestem Wiem ze tęskniłyście
no pewnie ze sie stesknilysmy...rzuc haslo na nowy temat!
Na przykład "Charakterystyka opisów powstania styczniowego w literaturze pozytywizmu"
lub "Taniec w literaturze polskiej"
Co wy na to???

Już jestem Wiem ze tęskniłyście
Witam znowu
Im wiecej tym weselej
U nas na polskim cwicylismy tematy maturalne i jeden brzmial "obraz prostytucji w literaturze szkolnej"

Już jestem Wiem ze tęskniłyście

witam również. Ja też tu rzadko wpadam. Brak czasu!!!!

co do tematu to może Motyw tańca w literaturze?
znaczenie paznokci w zyciu literackim czlowieka
no jak ma się długie paznokcie to zazwyczaj niewygodnie czytać ksiązkę a pisac to juz w ogóle... dlatego maja ogromne znaczenie w literaturze...
bo nowe ksiazki nie powstaja..albo tylko takie brzydkie babska bez pazuröw je pisza!
A mój brak paznokci wynika z faktu, ze w czasie czytania zbytnio sie denerwuje i obgryzam pazurki

A mój brak paznokci wynika z faktu, ze w czasie czytania zbytnio sie denerwuje i obgryzam pazurki
to tym bardziej tipsy na nie! juz nie ugryziesz!

Czyta ktos kryminaly? Jesli tak to jakiego autora?
jeden z wielu ale ten co wlasnie "znam na pamiec " jest
Czeka na mnie Tina - Jonathana Trencha potem sa jeszcze dwie czesci dalsze ale juz ich nie znam na pamiec
Na pamiec cala Duzo moge opowiedziec ale na pamiec to ja znam jedynie moj personnumer bo z numerem telefonu tez roznie bywalo.
Mało czytam kryminałow, ale mam kilka dosc ciekawych "Raport" Emmy Popik i "Roże pani Cherington", w domu to ich jest od cholery, bo to ulubiony gatunek mojego taty
Kryminały to Agata Christie pisze!!! Polecam 10 Murzynków, albo "I nie został już nikt" to ta sama ksiązka ale zmienili ostatnio tytul!!! Ale w ogóle jej kry,inały sa the best!!!
A ja mam w domu troszkq książek o II wojnie światowej Nuda do potęgi entej

A ja mam w domu troszkq książek o II wojnie światowej Nuda do potęgi entej
ales Zabuchna chlapla teraz!
nawet nie pisz tego wiecej ...my nie lubimy
my tylko
Make children not war
Ja mam ksiązke o II wojnie swiatowej, wydana jeszcze w latach 60. Myslałam, że zejde, jak czytałam, ze ojciec Stalin własna piersią bronil interesów Polski w Jalcie

no jak ma się długie paznokcie to zazwyczaj niewygodnie czytać ksiązkę a pisac to juz w ogóle... dlatego maja ogromne znaczenie w literaturze...
buahahaahahaha
Ja wolę Hamleta i Poskromienie złośnicy. Podobała mi sie kinowa wersja Romea i Julii
mnie tez ale raczej ..w kinie!
a mnie "wiele hałasu o nic" z denzelem washingtonem, kate beckinsale i keanu reavesem
DOBRY film!
A ja z Szekspira najbardziej lubię "Otello" i "Sen nocy letniej"
fajny tez byl film Zakochany Szekspir!
tylko ciekawe czy prawdziwy!
Podobno prawdy w nim nie za wiele, bo w tym czsie, w którym toczyla sie akcja filmu, Szekspir powinien zblizac sie do 50.
Ja to mam cos takiego, ze jak ogladam ekranizacje ksiązki, to zaraz musze ją przeczytac, zeby porownać. Tylko przez Władcę pierscieni nie dalam rady przebrnąć Zazwyczaj ksiązka wypada lepiej
Ja Sigala nie lubię, nie podobają mi sie mięsniacy. Wole Deppa, chyba narszcie nauczylam sie pisowni jego nazwiska

Czy macie moze takie książki, które czytacie po kilka razy??? I nigdy wam się nie znudzą??? JA na przykład często czytam książki Chmielewskiej. To nic, że znam na pamięć, ale czytam i czytam jedne i te same. I lubię też "Dzienniki Bridget Jones", też czytam bardzo często, zwłaszcza kiedy mam zły humor.

Ja tak czytam "Trylogię" Sienkiewicza. Setki razy czytałam już wszystkie części i setki razy widziałam film, ale i tak mi się podoba. Tylko na koniec "Pana Wołodyjowskiego" wyłączam telewizję i zamykam książkę bo zaczynam płakać jak on ginie. Ale i tak nigdy mi się nie znudzi.

Czy macie moze takie książki, które czytacie po kilka razy??? I nigdy wam się nie znudzą???
Moją ulubioną książką, którą w całości przeczytałem 2 razy (i czytałbym w kółko, ale się hamuję ) jest "Zielona Mila" stephena Kinga. I znam ją na pamięć, bo czasem czytam same urywki
oj ja na pamiec znam Dzieci z Bullerbyn Czytalam chyba z 6 razy.......
oraz bardzo dobrze znam książke "Adam Małysz-Moje życie"
To może odpowiesz mi na pytanie: czy Adam jest protestantem?
Adam Małysz nalezy do kościoła ewangelidzko-augsburskiego, natomist jego żona jest katoliczką
Dzieki, babci cos mi o tym mowila, ale chciałam się upewnić.

Adam Małysz nalezy do kościoła ewangelidzko-augsburskiego, natomist jego żona jest katoliczką

OOOOO a to była dla mnie ciekawostka przyznam szczerze.
Może podasz jeszcze jakieś ciekawostki z życia naszego mistrza
heheh spróbuję

Karolinka jest natomiast wychowywana jako katoliczka W domu pieniędzmi zażądza IZA Pierwszy oddany skok Adama zakonczyl sie wyjsciem z progu bez butów buty były za duże i zostały a Adam poleeeecial
Kiedys w Japonii gospodarz ktory goscil polską kadre kazal im jak tradycja u nich nakazuje wykąpac sie w wodzie w ktorej wczesniej kapali sie domownicy Woda podobno była czarna jednak nasi skoczkowie sie zbuntowali i srututtu zotali wywaleni z "pensjonatu"
Adama kiedys bardzo wzruszyl list ktory otrzymal od 80letniej kobiety która mieszkałą w domu opieki. List ten napisała pielęgniarka. Kobieta dziekowala Adamowi za te piekne chwile którymi nas obdarzył Adam malo sie nie poplakał
Nic mu się nie stalo przy tym pierwszym skoku?
Książka, którą znam na pamięc?
Harry Potter
Książkami które znam na pamieć, są trzy części nigdy w życiu z srii żaby i anioły.
No ja czytałam duuużo razy Harrego Pottera i Władcę Pierścieni. No i jeszcze Nie kończącę się historię.
"Nostalgia anioła"

Skarby Joanny Chmielewskiej i Mistrz i Małogorzata
Doloże chyba Lesia bo juz naprawdę ta ksiązka ma cos w sobie takiego że ja ją MUSZĘ czytac ))))))))))
nawet znam 1 zdanie... Na mojej ścianie wisi wielka melancholijna morda...
Książki Małgorzaty Musierowicz (Jeżycjada) ale nie wszystkie i Harry POtter
Harry Potter, Władca Pierścieni i parę książek Chmielewskiej.
Zbrodnia i Kara Dostojewskiego i Dżuma Alberta Camusa
Harry Potter i więzień askabanu. Jak nie miałem co robić to czytałem. Czhyba z dziesięć razy mi wyszło. Znam ją już na pamięć, ale mogę czytać dalej .

Harry Potter i więzień askabanu. Jak nie miałem co robić to czytałem. Czhyba z dziesięć razy mi wyszło. Znam ją już na pamięć, ale mogę czytać dalej .

to tak jak ja wogóle HP to zawsze i wszędzie
ja mogłabym HP czytać cały czas... tylko nie mam tego czasu ale znam go prawie na pamięć
Ja w sumie też HP znam na pamięć, a bardziej na pamięć znam "Tajemniczy ogród" i "Błękitny zamek".
Kiedyś się uczyłam "Słownika wyrazów obcych" Kopalińskiego i dobrze mi szło . Mam naturalną zdolność zapamiętywania. Szybkiego!
"Tango" Sławomira Mrożka - zawsze i wszędzie.
Wszystkie tomy HP,szczególnie początkowe

"Tango" Sławomira Mrożka - zawsze i wszędzie.

no tak... Tango bylo czaderskie;))))
Harry Potter i Ania z Zielonego wzgorza w podstawowce musialam ja czytac wiele razy
Jan Chryzostom Pasek "Pamiętniki" Moja zbójecka księga
"duma i uprzedzenie" Jane Austin

na pamięć znam "Błękitny zamek".

uwielbiam tą książkę-czytałam ją milion razy
no i jeszcze Patrick Quentin i jego książka "Powrót na wyspy"
Tak szczerze, to chyba mogę odpowiedzieć wymijająco - tą, którą ostatnio przeczytałem. Nie mam tak, że znam idealnie jakąś książkę, aż tak się z nią utożsamiam że przeczytałem ją wielokrotnie i odkryłem ją na każdy możliwy sposób... To właśnie urok czytania Myślę, że najbliżej tego określenia są "Mistrz i Małgorzata" a także "Imię Róży".
"Zbrodnia i kara" Dostojewskiego oraz "Wywiad z wampirem" Anne Rice.
O, tak dla mnie też "Zbrodnia i kara". Trudna, mroczna, ale bardzo ciekawa książka.
Zbrodnia i kara świetna książka.Uwielbiam Dostojewskiego.Ale na pamięć znam książkę Paula Coelho " N abrzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam" czytałam ją chyba z pięć razy.Przypomina mi troche moją historę i mam nadzieję,że tak samo szczęśliwie się zakończy.
"Zapałka na zakręcie" Krystyny Siesickiej
"Quo vadis"
"Swiat wedlug Garpa" - ksiazka do ktorej bede wracac do konca zycia!
Władca Pierścieni
Książka, którą kocham, którą czytam zawsze kiedy tylko mogę.
Harry Potter każda część
zadna
Heh, dobra jesteś
poprostu szczera. nie widze zadnej przyjemnosci w czytaniu jednej ksiazki 10 razy
hmmm Lesio Chmielewskiej stanowi majstersztyk pod każdym względem
Władca Pierścieni (Skibniewskiej)
noo

poprostu szczera. nie widze zadnej przyjemnosci w czytaniu jednej ksiazki 10 razy
Może nie trafiłaś na taką "powalającą" książkę, którą chciałabyś przeczytać znowu...
"Książka, która nie jest warta, aby ją czytać dwa razy, nie jest również godna tego, aby ją raz przeczytać."
(Jean Paul Sartre)
I z tym się zgadzam. Jak przeczytałem moją ulubioną książkę, to za kilka dni zacząłem czytać po raz kolejny... nie wiem czemu, ale dobre książki mają w sobie coś takiego, że chce się je czytać choć się je już zna.

poprostu szczera. nie widze zadnej przyjemnosci w czytaniu jednej ksiazki 10 razy

zgadzam się hanutka z Tobą, nie lubie czytać ksiazek
których zakonczenie bardzo dobrze znam
Ok, możesz się nie zgodzić
Ale ja chyba nie traktuję książek jak odkrywanie... no nie wiem... dla mnie książka jest całością - czy ją znam, czy nie, to jesli lubię, będę czytać.
A filmy to już w ogóle (ulubione, ale tylko te absolutnie ulubione oglądam ZAWSZE jak lecą ).
Pierwszy raz nie czytam zbyt uważnie, liczy się wrażenie, nastroj w jaki wprawia mnie lektura. Za drugim razem czytam fragmentami i dostrzegam więcej szczegółow
Ja mam kilka książek, które uwielbiam - dość często ich stan to potwierdza niestety. No więc tak: "Cierpkość wiśni" Izy Sowy (szczególnie polecam wszstkim studentom, jak i przyszłym studentom i błym studentom:) duże fragmenty tej książki mogę rectować z pamięci), "Mistrz i Małgorzata", "Imię róży" U.Eco, "Jestem nudziarą" M. Szwai, niezawodne, niezastąpione i ponadczasowe "Dzieci z Bullerbyn" no i oczywiście Harrego Pottera. Ale to z przczn niezależnych - mój M. bardzo lubi tę książkę i jakiś czas temu stał się szczęśliwym posiadaczem wszystkich wdanych CD, gdzie pan Frączewski lub Zborowski czytają tę książkę. No i mało tego że nabył to cudo, to jeszcze słucha prawie non stop...
haha w jednym Bollywoodzkim filmie był dyrektor szkoly, ktory siedział non stop z nosem w Harrym
Mojemu mężczyźnie się nie chce jak sądzę... Natomiast te płytki na dłuższą metę są wkurzające. Ostatnio bardzo cierpi bo nie ma jeszcze w księgarniach 5 czesci na CD...
Jest kilka książek, które "znam na pamięć". Jedną z nich jest "Anna Karenina" Tołstoja. Prócz tego "Imię róży" U. Eco i "Jedynaczka" Klary Jarunkowej.
"Nidgy w życiu!" Grocholi :)
Ja na pamięć znam wszystkie części Harry'ego Pottera, Władcę Pierścieni, niektóre pozycje z Jeżycjady i Mitologię Grecką
a ja "Dumę i uprzedzenie"i wszystkie "Anie"
Ja wszystkie tomy Harry`ego Pottera
również czytałam wszystkie HP, ale zwykle tak szybko że nie skupiałam się należycie na wszystkich wydarzeniach najlepiej znam część 5, bo czytałam ją kilka razy
O tak, według mnie 5 część jest najlepsza. Zdecydowanie lubię ją najbardziej ze wszystkich.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ginamrozek.keep.pl