ďťż
RSS

Jan Paweł II(06.04.2005r.)

Rap_fans


Jan Paweł II był papieżem, o którym media mówiły niemal codziennie. Zrobiono mu tysiące zdjęć i nakręcono setki godzin filmów. Na czym polegał medialny fenomen Ojca Świętego? Dlaczego wszyscy chcieli i chcą go oglądać? Dziś porozmawiamy z tymi, którym udało się zatrzymać w kadrze przeróżne chwile z życia Jana Pawła II. Dzięki nim, te momenty na zawsze pozostaną z nami…

Operator kamery Jerzy Ernst przy pierwszej pielgrzymce pracował jeszcze jako asystent. Później jednak kręcił zdjęcia już na każdej pielgrzymce papieża do Polski. Był także częstym gościem w Watykanie. Najbardziej jednak utkwił mu w pamięci rejs z Ojcem Świętym po Wigrach. Na statku był jednym z dwóch ludzi spoza najbliższego otoczenia Jana Pawła II… Jerzy Ernst cudem uniknął śmierci w Iraku. Zginął wtedy Waldemar Milewicz i montażysta ekipy. Choć Jerzy zawsze był operatorem i raczej nie rozmawiał z papieżem, dziś chciałby powiedzieć mu coś szczególnego…

Artysta fotografik Stanisław Markowski pierwsze zdjęcia Karola Wojtyły zrobił, gdy ten był jeszcze kardynałem: To był 1976 rok, procesja Bożego Ciała, którą koncelebrował przyszły papież – wspomina. Stanisław Markowski jest autorem zdjęcia, które obiegło świat – opuszczający Polskę, przygnębiony Jan Paweł II z ręką na czole. Ale dla fotografika papież nie był tylko modelem. Jego nauka wpłynęła naprawdę mocno na Stanisława.

Jan Więcek był w Watykanie, kiedy ogłaszano, że nowym papieżem będzie Karol Wojtyła. Wykonał wtedy ok. 100 zdjęć. Dla niego, jako Polaka ta chwila była na pewno wyjątkowa, ale jak wybór odebrali inni ludzie zgromadzeni na Placu św. Piotra? Dlaczego w ogóle wybrał się wtedy do Rzymu? Czy przeczuwał, że Polak zostanie papieżem?

Ksiądz Jerzy Rasiak jest autorem dosłownie dziesiątek godzin materiału filmowego o papieżu. Towarzyszył mu z kamerą nie tylko przy oficjalnych uroczystościach, ale także w bardzo prywatnych chwilach. Jego, trwająca wiele lat, praca u boku Karola Wojtyły, późniejszego papieża, zaczęła się w dość niezwykłych okolicznościach…

To tylko kilku z wielu naszych gości, którzy w swych fotografiach i filmach uwiecznili Ojca Świętego. Swoje zdjęcia wykonali w różnych momentach życia Karola Wojtyły – począwszy od jego czasów akademickich, aż po śmierć… Wiele z tych fotografii mogliście zobaczyć w środę. Usłyszeliście także - niekiedy naprawdę niezwykłe - historie ich powstania.

Jan Paweł Wielki – tak już mówi się o papieżu-Polaku, człowieku, który był autorytetem nawet dla niewierzących. Czy możemy mieć nadzieję, że nie zostawił nas samych? Jest to możliwe, jeśli tylko będziemy pamiętać o tym, czego nas uczył. Pamięci zaś mogą pomagać między innymi wykonane przez naszych gości zdjęcia i filmy, które przypominają chwile piękne, wzruszające, a czasem również zabawne.


smutno mi sie robi na sama mysl, ze Papieza nie ma, chociaz go nie znałam osobiscie, nie spotkałam i nie mam zadnych doswiadczen i przezyc zwiazanych z papiezem, poprostu tak jakos łzy sama płyną
Wiecie co mnie zastanawia?
Że jak żył jego książki nie cieszyły się aż takim zainteresowaniem jak teraz...
Ludzie widzą dopiero co stracili gdy to stracą.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ginamrozek.keep.pl