inne seriale ściągają wątki z ndinz,
Rap_fans
Czy nie uważacie, że inne seriale sciagaja watki z naszego kochanego serialu?
Ja zauważyłam kilka w mjm:
1. Marysia ma 2 adoratorów + mąż ( Zosia +Kuba -Rafał, Wiktor)
2. Hanka i Marek adoptuja Natalkę (Zosia adoptowała Julke)
3.Krzysztof jest zazdrosny bardzo w zblizonym stopniu do Kuby ( ale oczywiście Kuba to robi dużo lepiej)
4. Hanka miała kłopoty z ciążą ( Zosia też)
Jak sobie coś przypomne jeszcze napiszę.
Piszcie swoje spostrzeżenia.......................
I piszcie też o wpadkach w na dobre i na złe (wiecie o co mi chodzi?)
no ale z jakiego to serialu porównanie?? M jak miłośc czy co...
no fakt racja ale wiesz ja to tylko mjm oglądam czasami więc co do tego wątku nie mam za dużo pomysłów....
wiem że to nie jest temat rzeka jak inne ale może ktos ma jakieś spostrzeżenia
ja ostatnio przestałam regularnie oglądać mjm bo mi się znudziło ale może inni maja jakieś pomysły. Te porównania nie muszą byś mjm, są tez inne seriale...ale wiecie więcej jest wpadek to moze o tym też bedziemy pisac w tym temacie jak chcecie np. Małgorzata Foremniak ze skupieniem osłuchiwała pacjeta a nie miała założonych słuchawek na uszy ( stetoskopu)
no przeciez ja nie mówię, że M jak Miłość, ale Milencia nie powiedziałaz jakiego to serialu. a ja nie oglądam MjM i po prostu nie wiem. bo jakieś tam imiona tymu Krzysiek, Kaśka to w każdym serialu są.
nie no dobre nie zauważyłam tego heheh
kolejny podobny wątek to losy Kingi ,Piotrka i Oli...przypomina Wam to coś Kuba,Zosia ,Meg...i żeby nikt nie miał wątpliwości nie oglądam mjm,ale czytam ŚS...
to faktycznie to tez zauważyłam jak czasmi oglądnęłan mjm
nojak pare odcinków sobie oglądnełam to tez zauważyłam,że niektóre wątki są ściągnięte...ale o wpadkach mamy przecież oddzielny temat.....więc tutaj może rozmawiajmy tylko o tych wątkach i sytuacjach..
nojak pare odcinków sobie oglądnełam to tez zauważyłam,że niektóre wątki są ściągnięte...ale o wpadkach mamy przecież oddzielny temat.....więc tutaj może rozmawiajmy tylko o tych wątkach i sytuacjach..
NIe wiedziałam że jest temat o wpadkach ...a jaki ma tytuł??
wpadki w ndinz....ale nie martw sie..tutaj możem gadać o tych ściąnietych wątkach
no to tu gadamy o ściągniętych wątkach,a tam o wpadkach
jak coś zauważę to się z Wami podzielę
wiecie, nie wiem ale czesto w serialach, bywajaa podobne watki, poprostu ile mozna wymyślac czegos nowego i wszystko dziejei sie podobnie ja to w zyciu
no pewnie tak, ale można sobie pogadać o tym co jest w innych serialach podobvne do NDiNZ
Czy nie uważacie, że inne seriale sciagaja watki z naszego kochanego serialu?
Ja zauważyłam kilka w mjm:
1. Marysia ma 2 adoratorów + mąż ( Zosia +Kuba -Rafał, Wiktor)
2. Hanka i Marek adoptuja Natalkę (Zosia adoptowała Julke)
3.Krzysztof jest zazdrosny bardzo w zblizonym stopniu do Kuby ( ale oczywiście Kuba to robi dużo lepiej)
4. Hanka miała kłopoty z ciążą ( Zosia też)
Jak sobie coś przypomne jeszcze napiszę.
Piszcie swoje spostrzeżenia.......................
I piszcie też o wpadkach w na dobre i na złe (wiecie o co mi chodzi?)
co do podpunktu czwatrego, to z Hanki musiała być kompletna i***. Wie, że jest w ciązy i nie może dużo dźwigać, to ona się potajemnie wyprowadza z ciężkimi torbami z domu tych Gałązków (czy jakoś tak). Problemów narobiła sobie przez własną głupotę.
Uważam z resztą, że ndinz nie powinno się porównywać do mjm, bo nie dorasta ndinz do pięt .
ja niestety nie wiem co Hance było, bo ja nie oglądałam mjm, dopiero teraz zaczęłam
Oj aj do tej pory oglądam, ale dlatego bo nie mam nic innego do robory
a ja po to, żeby wiedzieć o czym rodzice rozmawiają
ja czasami spojrzę na mjm ale to jest sporadycznie więc zabardzo tak to nie wiem czy ta Hanka wkońcu dźwigała te tobołki czy nie
moich uczuć nie uraziłaś, bo masz rację
i moich tez nie :D
i moich rowniez nie choc ogladam ten serial
moich tak samo
no i znowu zgodność
jak zawsze
SZCZERZ MjM JEST NUDNE MIMO ZE CHYBA LECI KRUCEJ NIZ NDiNZ. A CO ODGAPIANIA Z NDiNZ TO JEST TEGO TROCH ALE NIE CHCE MI SI PISAC MOZE PUZNIEJ
jeśli chodzi o mjm to chyba niczym mnie nie urazicie..heh
mjm jest strasz nie nudne. Aż oglądać mi się nie chce.
no ale dla zabicia czasu jak nie mam udostępnionego kompa (to się rzadko zdarza) to oglądam ale przysypiam :D:D:D:D
Ja tez raczej nie ogladam MjM, no chyba ze moja mama siedzi i to oglada, to ja tez czasami zerkne , ale najzcesciej odchodze z przed telewizora po paru minutach, bo wkurza mnie ten serial
JA KIEDYS BYLAM FANKA TEGO SERIALICHA ALE PO PARU ODZCINKACH TAM JUZ TAK NA WYMYSLALI ZE NIE WIEDZA JAK TO SKONCZYC!!!!!! WES MjM JEST DO PUPCI
JA KIEDYS BYLAM FANKA TEGO SERIALICHA ALE PO PARU ODZCINKACH TAM JUZ TAK NA WYMYSLALI ZE NIE WIEDZA JAK TO SKONCZYC!!!!!! WES MjM JEST DO PUPCI
no!!Dokładnie tak samo mysle!!
NO I ZNOW ZGODNOSC JAK W RODZINCE HEH
NOI TAK MA BYC
No to poczytajcie, jaki list ktoś wystosował do Świata Seriali:
"(..) Jesteśmy pewne, że nawet gdyby "Na dobre i na złe" było emitowane 3 razy w tygodniu, to i tak nie miałoby żadnych szans w walce o widza z "M jak miłość". W rankingu Czytelników "Śs" lekarze z Leśnej Góry rzadko zajmują miejsce w pierwszej trójce..."
I BYLO JEST I BEDZIE ZAWSZE ZGODA JAK TO PIEKNIE BRZMI
HEHEHEHEHEHEHHEEHEHEHEHEHEHEHEHHEHEHEHEHEHEHEHEH
DZIS COS MNIE NAPADLO BOMI TAK WESOLO ZE NIEWIEM CO
TEN LIST TO CHYBA JAKIS CIOL PISAL BO OGLADA MjM
A MI TAM RANKINGI ZADNE NIE POTRZEBNE I TAK JAK DLA MNIE I PEWNIE DLA WIEKSZOSCI LUDZIKOW NA TYM FORUM TO ZWISA NIECH LUDZI PISZ CO CHCA na dobre i na zle I TAK
GÓRĄ
ZGADZAM SIE Z TOBA MICHASIA
Ja tez raczej nie ogladam MjM, no chyba ze moja mama siedzi i to oglada, to ja tez czasami zerkne , ale najzcesciej odchodze z przed telewizora po paru minutach, bo wkurza mnie ten serial
ZGADZAM SIĘ!!! Mnie też ten serial od pewnego czasu denerwuje, a najbardziej pewna osoba.....Małgorzata Korzuchowska...wrrrr...jak ja jej nie lubie....poprostu ta jej słodkość mnie dobija.
no ja oczywiście się nie wyłamię i też się z Wami zgadzam
NDiNZ Górą
Tak, macie racje dziewczyny, po co nam jakies rankingi, przecierz my same dobrze wiemy ze NiNZ jest najnajnaj............lepsze
MEG masz 100% racje nasi gora
No jasne wszystkie mamy racje NiNZ - Górą
LESNA GORA
NIE MA NICZEGO LEPSZEGO OD NDiNZ
NASI GÓRĄ
no jak nie być górą z Leśną Górą
my tez wystosujmy liscik do ŚS! odpiszemy temu gosciowi co sie przemadrzal nad wyzszoscia Mjm nad Ndinz ze Mjm jest slabe bo ma tylko 2 telekamery, a Ndinz po 3 i jeszcze zlota! i niewazne ile razy leci i tak ma swoja publicznosc. stala publicznosc! a nie tak jak Mjm - tak sobie skacze - jak ktos ma czas i mu sie nudzi to wlaczy telewizor a przy okazji usnie na tym filmie
a tak wogole to ja ogladam Mjm ale uwazam ze do Ndinz sie nie umywa i jeszcze Kryminalni sa fajni...
a wlasnie, skoro mowimy o sciaganiu watkow, zauwazyliscieze w Krymianlnych jest trojka przyjaciol? i tez 2+1...
zartowalam;-)
ja pod listem się podpisuję
ja pod listem się podpisuję
i ja też, bo Na dobre i na złe jest THE BEST jest NAJLEPSZE
a wracając do listów to wysłałam też maila do mamy cię, ale nie odpisali i chyba nie odpiszą, ale może wezmą pod uwagę moją (naszą) prośbę
miejmy nadzieję
to zrobmy tak: napiszcie ten list w poprawnej formie (no i wogole zeby taki ladny byl) z uwzglednieniem tego co napislaam wczesniej, ja wydrukne i wysle podpisujac Fanki Ndinz. oki?
to zrobmy tak: napiszcie ten list w poprawnej formie (no i wogole zeby taki ladny byl ) z uwzglednieniem tego co napislaam wczesniej, ja wydrukne i wysle podpisujac Fanki Ndinz (albo jakos inaczej jak chcecie ). oki?
oj sorry, nie wiedzialam ze wyslalo wczesniej
to zrobmy tak: napiszcie ten list w poprawnej formie (no i wogole zeby taki ladny byl ) z uwzglednieniem tego co napislaam wczesniej, ja wydrukne i wysle podpisujac Fanki Ndinz (albo jakos inaczej jak chcecie ). oki?
do kogo ten list i w jakim celu. Chyba jakś opóźniona jestem, heheh .
ja nie pomoge pisać, bo w ogóle nie myślę i nie mogę się skupić, więc nic sensownego nie wymyślę
do swiata seriali zeby sie odgryzc temu co pisal ze nawet jakby Ndinz puszczali 3 razy w tygodniu to by nie pobilo Mjm. a my mu napiszemy ze nie! bo mjm ma tylko 2 telekamery a Ndinz 3! i jeszcze zlota!
to co? Olunia, Milencia - do roboty! ja jakos listow pisac nie umiem...
no dziewczyny piszcie, ja się obiema rękami podpisuję, ale dzisiaj nic nie wymyślę
do swiata seriali zeby sie odgryzc temu co pisal ze nawet jakby Ndinz puszczali 3 razy w tygodniu to by nie pobilo Mjm. a my mu napiszemy ze nie! bo mjm ma tylko 2 telekamery a Ndinz 3! i jeszcze zlota!
to co? Olunia, Milencia - do roboty! ja jakos listow pisac nie umiem...
jak zaczne bardziej kontaktować to możecie na mnie liczyć, może jutro?
no to została jeszcze Ola
do swiata seriali zeby sie odgryzc temu co pisal ze nawet jakby Ndinz puszczali 3 razy w tygodniu to by nie pobilo Mjm. a my mu napiszemy ze nie! bo mjm ma tylko 2 telekamery a Ndinz 3! i jeszcze zlota!
to co? Olunia, Milencia - do roboty! ja jakos listow pisac nie umiem...
Kasiu, to musisz się nauczyć pisać listy. Za dwa tygodnie egzamin i co zrobisz jak przyjdzie napisać list? Może niech każdy poświczy i wybierzemy najlepszy, co Wy na to?
no to została jeszcze Ola
miło mi, że na mnie liczycie, heheh .
no tego... hmmmm.... ja umiem.... ale takie mniej oficjalne... no i wogole
niech kazdy cos zarzuci od siebie to potem to sklecimy w jedna calosc i wyslemy
to może każdy napisze taki list i wyśle komuś na pw, tylko komu?
do mnie moze byc
to ja może dzisiaj jeszcze dam radę Ci napisać to na pw, ale nie jestem pewna. To będzie taka powtórka przed egzaminem z pisania listu oficjalnego .
oki, ja juz lecę na nasz serialik, będę moze wieczorkiem (jadę do cioci :/ a jeszcze lekcje w tym 2 wypracowania i w najgorszym wypadku bedę dopiero jutro ) to papsy
napiszę jak zdążę wzór poczatkowy tego listu
jeszcze raz papa
to cześć, Milenko .
tak przegladajac forum Mjm to niezle zdanie na temat serialu maja jego fani:
"Znając serial, to tak jeszcze z 50 odcinków będzie nieźle mieszał, aż w końcu zrozumie, że był niegrzecznym chłopcem i już pora się zmienić Za przykład posłużą mu Hania i Norbert! Zresztą być może Alicja też, gdyż i ona zaczyna przeistaczać sie w pozytywną postac... "
Hehehehe
tak przegladajac forum Mjm to niezle zdanie na temat serialu maja jego fani:
"Znając serial, to tak jeszcze z 50 odcinków będzie nieźle mieszał, aż w końcu zrozumie, że był niegrzecznym chłopcem i już pora się zmienić Za przykład posłużą mu Hania i Norbert! Zresztą być może Alicja też, gdyż i ona zaczyna przeistaczać sie w pozytywną postac... "
Hehehehe
no, to jest niezłe. Sporo bohaterów, początkowo jak pojawiali się, byli czarnymi charakterami. Hanka chciała się zemścić na Mostowiakach, bo myślała, że to przez nich zginęli jej ridzice. Nagle po rozmowie z Lucjanem dochodzi do wniosku, że się myliła i zaczyna mieć wyrzuty sumienia ni stąd, ni zowąd, aż naglestaje się postacią nieskzitelną... Co do Norberta to on też jest niezłym ziółkiem, bo zostawił przed laty Martę w ciąży, po dziesięciu latach wraca i zupełnie iiny człowiek. Znając ten film to jeszcze Alicja, Peter, a i może jeszcze Radomska staną się pozytywnymi postaciami, heh. Skoro źli przeistaczają się w dobrych, to ci nienajmądrzejszy reżyserowie mogliby przeistoczyć dobrych w złych. Niezła komedia byłaby, gdyby czarnymicharakterami byli Piotrek, Paweł, Marek, Marysia i inni. Tylko boki zrywać.
nooooooooo Marysia zlym charakterem ale by byla brechta
a radomska przeciez jest dobra - chciala chronic marte tylko nie wiedziala ze robi zle a tak na powaznie to watek z radomska byl jednym z niewielu ktory ubarwial ten serial. szkoda ze zniknal
nooooooooo Marysia zlym charakterem ale by byla brechta
a radomska przeciez jest dobra - chciala chronic marte tylko nie wiedziala ze robi zle a tak na powaznie to watek z radomska byl jednym z niewielu ktory ubarwial ten serial. szkoda ze zniknal
wracamy do tematu, nie rozmzwiamy to o mjm, chyba, że w kontekście NDiNZ
ja mysle ze ten temat jest tkai troszke dziwny, bo wszystkei seriale, maja podobne watki, i nie wiadomom kto od kogo sciągał
no jak to nie wiadomo, oczywiście wszyscy ściagają z NDiNZ
no jak to nie wiadomo, oczywiście wszyscy ściagają z NDiNZ
No właśnie, też pytanie...
wracając do wątku zerknęłam na Pensjonat pod Różą i co zobaczyłam?? podobieństwo do ndinz !!!
Głównymi bohaterami tamtego serilu są ci przyjaciele z pensjopnatu (moge się nieco mylić bo baardzo rzadko to oglądam) i co odcinek jest jakiś inny wątek z gośćmi w pensjonacie to tak jak w ndinz . Akcja toczy się w szpitalu i każy odcinek jest poświęcany różnym przypadkom medycznym i akcja toczy się wśród lekarzy
PS pewnie mnie nie zrozumiecie w sensie że niezrozumiale pisze
ja cię rozumiem ale dawno nie oglądałam PPR i zabardzo teraz nie wiem co tam się dzieje obecnie
ja cie rozumiem milencia! nie ogladam wprawdzie pensjonatu pod roza ale od czego jest ŚS? troche sie orientuje co sie dzieje...
tam jest faktycznie tak jak w ndinz - co odcinek jest inny przypadek, tyle ze nie medyczny a jakis turystyczny
a kto po kim sciagnal to mozemy poznac gdzie sie pierwsze pojawilo. np. po ndinz mjm sciagnelo motyw adpocji, ale ndinz moglo sciagnac motyw zdrady z na wspolnej. to oczywiscie sa tylko nasze domysly, raczej nikt od nikogo nie sciaga, a trudno zeby sie wszystko za kazdym razem bylo inne. napewno beda sie zdarzac rozne powtorki ale to bedzie na innych bohaterach i z innymi motywami pobocznymi wiec historia wyjdzie calkiem inna. chociaz w na wspolnej byla zadziwiajaco podobna... zdradzila zona, ze swietnie zgadanego i b. kochajacego sie malzestwa, pogodzili sie tez po wspolnie spedzonej nocy... tylko dizecka brakuje!
ja oczywscie nie zarzucam sciagania ndinz! (bron boze! )
a na wspolnej nie ogladam, ale od czego jest ŚS?
a ja nie oglądam żadnych innych seriali tylko NA DOBRE I NA ZŁE ale myślę że to inne seriale ściągaja z tego serialu kochanego !!
a ja ogladam tylko ndinz, mjm i kryminalnych bo tylko na tyle mam pozwolone ale czasami tez podejrze pierwsza milosc
no i oczywiscie ndinz najlepsze
a kto z kogo sciagnal to mozna sprawdzic tak ze u kogo sie pierwsze pojawilo to jego pomysl, ale to naprawde tak nie jest. nikt od siebie nie sciaga. no bo teraz mogliby inni powiedziec ze z tym rakiem zoski to sciagniete z klanu po krystynie...
ja nie widziałam nawet pół odcinka Pensjonatu więc się nie wypowaidam, ale skoro Wy mówicie, że ściąga z NDiNZ to pewnie macie racje
wiecie co, Julka to chyba formalnie nie jest córką Jakuba, bo przecież Zosia jak ją adoptowała to jeszcze nie była z Kubą a po ich ślubie nic o adoptowaniu Julki przez Kube nie było...ja juz nie wiem odp. jesli cos wiecie...
a ja niewiem
no ale chyba po slubie dopelnili wszelkich formalnosci... nie wiem...
no mi się tez tak wydaje że nic nie było mówione o Julce ale może mam skleroze ?? Chyba tak
no nic nie mowili ale mysle ze (tak poza tym co nam pokazuja ) kuba i zosia wszystko zalatwili. trudno zeby pokazywali nam burskich 24h na dobe
no nic nie mowili ale mysle ze (tak poza tym co nam pokazuja ) kuba i zosia wszystko zalatwili. trudno zeby pokazywali nam burskich 24h na dobe
a szkoda, że nam nie pokazują ich i w dzień i w nocy, w pracy i w domu - fajnie by było, przynajmniej dla mnie...
Superrrrrrr byyyyyyy byłoooooooooo!
Nie no jak dla mnie to chyba troszkę za dużo by było...co za dużo to niezdrowo...znudziłoby się nam chyba bynajmniej mi
fajnie jak jest duzo burskich, ale, faktycznie, bez przesady - co za duzo to niezdrowo
oj tak mi wystarczy zosia kuba amelka tomek julka
No ale tak cały film tylko o rodzinie Burskich to by było bez sensu i muszą zrobić jakieś przerwy chwilowe żebyśmy nie popadły w "zachwyt"
ja już w ten zachwyt popadłam
ja tez
burskich powinno byc duzo ale z umiarem
czyli tak jak w odc 212
moim skromynm zdaniem to nie jest tak ze inne seriale sciagaja z ndinz ! to sa jak sama nazwa wskazuje seriale wiec musza sie w nich zdnajdowac życiowe problemy które sa najbardziej na topie i to wszystko! a gdybysmy mieli tak zaczac sie zastaanawiac co kto od kogo sciaga i zgapia to bysmy sie nie połapali
popieram cie dzieffczynko!
a szkoda, że nam nie pokazują ich i w dzień i w nocy, w pracy i w domu - fajnie by było, przynajmniej dla mnie...
Tylko, że wtedy to nie byłby już serial, ale jakieś reality show.[/quote]
oj tak tak tak jak bylo z wisniewskim "Jestem jaki jestem" tylko by bylo a niewiem jak by sie ten program nazywal wymyslcie
oj moze nie przesadzajmy...
a szkoda, że nam nie pokazują ich i w dzień i w nocy, w pracy i w domu - fajnie by było, przynajmniej dla mnie...
Tylko, że wtedy to nie byłby już serial, ale jakieś reality show ,
w domu ee nie lepiej normalnie w serialu
zgadzam sie z toba Justynko
ja już w ten zachwyt popadłam
Ja też Justynko
Nie ukrywam że ja również
No ale tak cały film tylko o rodzinie Burskich to by było bez sensu i muszą zrobić jakieś przerwy chwilowe żebyśmy nie popadły w "zachwyt"
dokładnie, żebyśmy z zachwytu obłędu nie dostały i miały na co czekać w przerwach między scenkami z Burskimi nie wiem czy wytrzymałabym takie napięcie, gdyby pokazywali ich non stop...
ja też nie ukrywam (przed Wami, bo mnie rozumiecie...) przed innymi niestety muszę...
No sie rozumie ze przed nami nie musisz
cieszę się bardzo chociaż tutaj mogę być w pełni szczera jeśli chodzi o mój stosunek do Ndinz
właśnie, chyba tylko na tym forum można porozmawiać o ndinz ( ciekawie porozmawiać z ludzmi, którzy są w temacie ) Bardzo fajnie jest na tym forum !!!!
bardzo bardzo fajnie - większość moich znajomych tylko krytykuje i śmieje się z ndinz a zachwyca się mjm - nie rozumiem niektórych ludzi...
do mjm nic nie mam, ale to przecież nie jest to co Ndinz
bardzo bardzo fajnie - większość moich znajomych tylko krytykuje i śmieje się z ndinz a zachwyca się mjm - nie rozumiem niektórych ludzi...
do mjm nic nie mam, ale to przecież nie jest to co Ndinz
pewnie. u mnie w klasie też większośc ogląda mjm. nfinz jest niestety tematem do żartów, czemu???
eeeeeee tam nie znają się ! U mnie w klasie tylko kilka osób ogląda ndinz. Na przerwach nie gadamy o serialach, jeżeli już to bardzo rzadka. Na biologi moja pani wspomniał o ndinz, że czesto widzimy w serialach, chodźby ndinz różne przypadki medyczne i i ch leczenie i sprzęty itp...
U mnie są dwa obozy serialowe Tyle że nie ma mjm tylko jest "Na Wspolnej" i oczywiscie NDINZ. Ale nie walczymy ze sobą, tylko sie nawzajem przekonujemy. Ale chyba nikt z mojego obozu nie ma takiego bzika jak ja na punkcie NDINZ
U mnie są dwa obozy serialowe Tyle że nie ma mjm tylko jest "Na Wspolnej" i oczywiscie NDINZ. Ale nie walczymy ze sobą, tylko sie nawzajem przekonujemy. Ale chyba nikt z mojego obozu nie ma takiego bzika jak ja na punkcie NDINZ
heh, ciekawie u mnie tylko kilka osob wie ze ogladam ndinz, do reszty nawet nie mam sie co odzywac z takim tematem, ale i tak nikomu nie powiedzialam o moim bziku i dzialalnosci na forum tylko czasami cos zagadkowego rzuce co dla nas byloby jasne a dla innych nie i tak sie dziwnie patrza..
u mnie wie tylko w klasie chyba 2 osoby o moim manniactwie no i jeszcze moja rodzinka. Uważaja z ejestem nienormalna i przyokazji mowią o tym jak jestem w nniedzielę np. u babci leci taki tekst : co to się stało, że nie oglądasz swojego serialu ? oj chyba zapomniałaś
u mnie wie tylko w klasie chyba 2 osoby o moim manniactwie no i jeszcze moja rodzinka. Uważaja z ejestem nienormalna i przyokazji mowią o tym jak jestem w nniedzielę np. u babci leci taki tekst : co to się stało, że nie oglądasz swojego serialu ? oj chyba zapomniałaś
moja rodzinka tez tak uwaza zastanawiam sie tylko kto tu jest nienormalny: ja czy oni po 1) nie widza nic, poprostu nic! w naszych kochanym serialiku; po 2) czepiaja sie bez powodu
ponadto tata przy kazdej okazji musi mi to wypomniec a przy jakichs znajomych rzucic jakas kosliwa uwage o mojej 'i***' (wg niego) 'pasji'
ale coz.. mowi sie trudno i zyje sie dalej.. ogladajac ndinz
a u mnie w szkole nie ma żadnych obozów...
jakoś mamy ciekawsze w szkole tematy niż seriale heh...
tak jakoś..ale z tego co wiem to chyba wiekszosc jesli juz ogląda to Egzamin z życia...chyba...
U mnie tez nikt nie wie o moim bziku(przyanjmniej w tak duzym stopniu) a w klasie po prostu wymieniamy opinie ale tak normalnie, bez wiekszych emocji ;D Rodzince nic nie mowie bo by zaczeli gadac, zwlaszcza moj braciszek...
U mnie kiedyś rodzinka też tak reagowała ale teraz już się do tego przyzwyczaili i wiedza że za nic świecie nie przegapię w niedzielę mojego ukochanego serialu Na Dobre I Na Złe i godzinę 16.00 bo ja juz od rana w niedzielę bzikuje kiedy bedzie ta godzina 16.00
w niedzielę bzikuje kiedy bedzie ta godzina 16.00
Ja też od rana czekam...I polubiłam niedziele bo wczesniej nie znosilam tego dnia, bo nastepnego znowu szkoła itd. Ale teraz lubie
A ja choć mam się uczyć to za nic w świecie o godz. 16.00 w niedzielę niemogę się skupić bo wiem że leci mój kochany serial !!
ja tak mialam kiedyś,jak mama mi kazala się o 16:00 uczyć,to się darlam albo ryczalam :-/ ale już mi przeszlo...heh..normalnieje i czas najwyższy...heh..
ja tak mialam kiedyś,jak mama mi kazala się o 16:00 uczyć,to się darlam albo ryczalam :-/ ale już mi przeszlo...heh..normalnieje i czas najwyższy...heh..
Ja się raczej nie drę, ale zazwyczaj mówię mamie że już sie nauczyłam i może sprawdzic jak chce( a ona nie cierpi mnie pytać,choc sama jest nauczycielka Na szczescie nie w mojej szkole...
no moja mama na szczęście nie każe mi się uczyć w czasie NDiNZ i Kryminalnych – na szczęście – bo wie, że i tak bym się nie uczyła, tylko oglądała
no moja mama na szczęście nie każe mi się uczyć w czasie NDiNZ i Kryminalnych – na szczęście – bo wie, że i tak bym się nie uczyła, tylko oglądała
Moja mi kaze ale ja i tak oglądam, bo uczyć się moge kiedy indziej, ale nigdy w niedziele o !6.00 To jest niemozliwe
zgadza się
Mi mmaam rzsdko karze sie uczyć , bo wiej ze jak musze to to robie i sama sie pilnuje .
Mi mmaam rzsdko karze sie uczyć , bo wiej ze jak musze to to robie i sama sie pilnuje .
Ja tez sama się pilnuje, ale moja mama ma takie fazy rózne i jak jest zła to się czepia...Tak juz niestety ma...
jak każda mama
wiecie jakie malpy sa w tym Mjm? zmalpowaly od nas to centrum handlowe co bylo w odc210!! normalnie myslalam ze Ndinz puszczaja jak ta scena sie zaczynala
no ja też to widziałam,akurat na tej scenie byłam przelotem w pokoju heh... kurde jesscze szli obok tej lecącej wody tzn ten durnowaty bachor (Łukasz) tam biegł
U mnie kiedyś rodzinka też tak reagowała ale teraz już się do tego przyzwyczaili i wiedza że za nic świecie nie przegapię w niedzielę mojego ukochanego serialu Na Dobre I Na Złe i godzinę 16.00 bo ja juz od rana w niedzielę bzikuje kiedy bedzie ta godzina 16.00
ja tez bzikuję tylkow ciszy, bo mama na poważnie już zaczyna mi psychologa szukać. Teraz udaję taką jakby obojętność, ale wiecie, że jakby przyszło co do czego, to ja za ten serial pokroić się dam :wink::wink:.
mi nikt nie każe uczyć się na ndinz, zresztą nie byłabym w stanie - to jest dla mnie świętość!
a w niedzielę już od rana jestem rozkojarzona, a tak od 14 to mi zupełnie odbija...
i czekam na tą 16 z niecierpliwością, chociaż to koniec weekendu...
ja się dwa tygodnie kłóciłam z mamą, czy do cioci ni emożemy pojechac godzina później i prawie się po ryczałam (zawsze jak sie kłóce a ktoś mi (mama, tata) nie ustępuje to rycze zeby wzbudzić ich litość. No i wyjechaliśmy o 15.50 ( myślałam że zwarjuje w tym samochodzie) tata sie pospieszył i dojechalismy o 16.10 - ale wyszło na moje
PS: nie wiem czy da się cos z tego zrozumieć
Da sie zrozumiec W kazdym badz razie ja wszystko zrozumialam
hehe
a ja poniewaz ostanio ciagle mam banana na twarzy jak ogladam ndinz, zauwaza to moj tata ( :/) i dlatego tearz sie zapycham czym moge jak ogladam .O 15.50 mam juz gotowy prowiant
A najgorzej jest tylko jak siedza w tym pokoju i gadaja jak najeci!!Naszczescie ja mam wtedy wladze, bo mam pilota i czym glosniej gadaa tym coraz bardziej podglaszam
No ja to zawsze jakos tak sie sklada ze ogladam ndinz z mama i jest zupelna cisza no chyba ze mama pod nosem placze bo zawsze jak dla niej w odcinku znajdzie sie scena kiedy mozna ryczec I zawsze na koniec sie denerwuje ze no jak to juuuuuz koniec znowu trzeba tyle czekac.Smiac mi sie chce z niej.
hehe
a ja poniewaz ostanio ciagle mam banana na twarzy jak ogladam ndinz, zauwaza to moj tata ( :/) i dlatego tearz sie zapycham czym moge jak ogladam .O 15.50 mam juz gotowy prowiant
A najgorzej jest tylko jak siedza w tym pokoju i gadaja jak najeci!!Naszczescie ja mam wtedy wladze, bo mam pilota i czym glosniej gadaa tym coraz bardziej podglaszam
mam dokładnie tak samo też banana na twarzy i tatusia bacznie się mi przyglądającego, a później robiącego głupie uwagi
ale często jem obiad albo ciasto na Ndinz - to jest jakieś rozwiązanie tylko, że czasami jak czekam na jakiś ważny, stresujący moment to ledwo mogę coś przełknąc ze zdenerwowania
i dlatego nie lubię niedzielnych obiadów
A najgorzej jest tylko jak siedza w tym pokoju i gadaja jak najeci!!Naszczescie ja mam wtedy wladze, bo mam pilota i czym glosniej gadaa tym coraz bardziej podglaszam
tak jak ja Kasiu. Zupełnie jak bym swój post czytała. tylko jak zgłaśniam, to automatycznie brat się drze i muszę najwyższą głośność przełącyć. Tylko niestety mama z tatą zawsze są po stronie mojego brata. Taka jest sprawiedliwość, że poszkodowany jest sprawcą, a sprawca biednym poszkodowanym...
Taka jest sprawiedliwość, że poszkodowany jest sprawcą, a sprawca biednym poszkodowanym...
Bardzo fajne zyciowe, zdanko, chyba je sobie zapamiętam
co do nauki to się zawszę w piątek uczę a w niedzielę luzik a o 16.00 zamykam pokój i siedzę wpatrzona w monitorek z ndinz ale jak słyszę kroki taty to odrazu mówię: "moje łóżko narazie nie jest do użytku wieloosobowego" (na ndinz zawsze na leżąco oglądam) bo mój tata uważa że to łóżko jest takie wygodne i azwsze w niedzielę leży na nim ale jak narazie od 4 tygodni mam spokój i jest fajnie ale oczywiście po ndinz za pleckami tatuś odpoczywa no ale to jest "po" a nie "w trakcie"
u mnie cała rodzina ogląda, ale jednoczęsnie gadają jakby nie rozumieli, że tych dwóch rzeczy nie należy łączyć...
U mnie tak samo...ale ja jestem sprytniejsza od nich więc idę albo do brata do pokoju oglądać albo do sypialni rodziców albo do babci i mam spokój - a oni niech sobie siedzą w salonie i gadają...zresztą ja nie mogę ndinz oglądać w towarzystwie bo tak jak KaDziunia mam ,,banana na twarzy" i każdy się dziwi dlaczego...więc żeby uniknąć pytań idę sobie...:P
u mnie cała rodzina ogląda, ale jednoczęsnie gadają jakby nie rozumieli, że tych dwóch rzeczy nie należy łączyć...
no..nie rozumieja...
U mnie tak samo...ale ja jestem sprytniejsza od nich więc idę albo do brata do pokoju oglądać albo do sypialni rodziców albo do babci i mam spokój - a oni niech sobie siedzą w salonie i gadają...zresztą ja nie mogę ndinz oglądać w towarzystwie bo tak jak KaDziunia mam ,,banana na twarzy" i każdy się dziwi dlaczego...więc żeby uniknąć pytań idę sobie...
no je niestety mam jeden telewizorek, ale tak jak mowilam wczesnie jak gadaja to podglaszam tak, ze w koncu musza sie uciszyc
I tak jest najlepiej...niech wiedzą że ty w domku rządzisz i oczywiście NdInz
no!! a jak NDINZ RULEZZZ!!!!!!!
noooo!!!
U mnie tak samo...ale ja jestem sprytniejsza od nich więc idę albo do brata do pokoju oglądać albo do sypialni rodziców albo do babci i mam spokój - a oni niech sobie siedzą w salonie i gadają...zresztą ja nie mogę ndinz oglądać w towarzystwie bo tak jak KaDziunia mam ,,banana na twarzy" i każdy się dziwi dlaczego...więc żeby uniknąć pytań idę sobie...:P
no tak... tylko że ja mam jeden telewizor - w salonie, więc jedyne co mogę zrobić to usiąśc tak, żeby nie widzieli mojej twarzy...
a do tematu wracajac.. to przed chwila ogladalam Pierwsza Milosc (podgladam czasami jak rodzicow w domu nie ma) i byl sobowtor AŻ.. heh, no normalnie tak mi sie zdaje ze to byl ten sobowtorek z tego jakiegos zjazdu sobowtorow czy cos.. i jeden z glownych bohaterow na niego wpadl, potem sie odwrocil i chcial zapytac czy to.. i machnal reka i stwierdzil ze pewnie z kims pomylil (tzn wydawalo mu sie to ktos kogo zna ale zrezygnowal z utwierdzenia sie w tym). a potem zagrali jakos takimi dziwnym dzwiekami jakby melodie pod na dobre i na zle.. (ten tekst wlasnie z tej piosenki). nie wiem, moze ja mam juz jakies omamy ze wszedzie widze to co chce (podobno glodnemu chleb na mysli) ale zdaje mi sie ze tak bylo zrobione celowo.. obejrzyjcie kto moze powtorke w poniedzialek chyba o 14
postaram się obejrzeć, zresztą moja siostra prawie zawsze ogląda
nie tylko ty masz omamy - jak są jakieś szczególne okresy w Ndinz to wszystko na co nie spojrzę mi się z nim kojarzy a ostatnio słyszałam muzykę z ndinz, chociaż wokół była cisza
heh, czasami juz tak w glowie radosnie szumi
oj szumi... i ulubione scenki (te z 206, które znam na pamięć) też sobie w głowie czasem "oglądam" i słyszę...
qrcze, ja mam tak samo! to jakas choroba zakazna czy taka syjamska przypadlosc?
może i jedno i drugie trzeba wybadać innych a;le te syjamskie przypadłości różnego rodzaju ostatnio popularne się stały...
niezłe...ja aż takich omamów nie mam
no ty przy nas to okaz zdrowia
Chyba tak... ale cieszę się z tego bo naprawdę myślałam że jest powalona ale widzę że ze mną nie jest tak źle...za to wy...:P heh...żartuję
Chyba tak... ale cieszę się z tego bo naprawdę myślałam że jest powalona ale widzę że ze mną nie jest tak źle...za to wy...:P heh...żartuję
Heh...Dzieki Asia Milo uslyszec kilka slow prawdy Nie no wiem ze zartujesz
fajnie - jestem powalona
ja też zawsze chciałam poważnie...
a syjamki zawsze chorują razem i proszę cię Casia nie zaczynaj terapii...
Ooooo czyli widzę z tego że cieszycie się swoimi ,,głupotkami" - heh....ale wiecie że ja żartuję nie
no niby tak... ale jest w tym sporo prawdy
no niby tak... ale jest w tym sporo prawdy
Ja tego nie powiedziałam
no jasne ze nie bede zaczynac terapii Kasiu! chyba ze w Lesnej Gorze
a do tematu wracajac.. to przed chwila ogladalam Pierwsza Milosc (podgladam czasami jak rodzicow w domu nie ma) i byl sobowtor AŻ.. heh, no normalnie tak mi sie zdaje ze to byl ten sobowtorek z tego jakiegos zjazdu sobowtorow czy cos.. i jeden z glownych bohaterow na niego wpadl, potem sie odwrocil i chcial zapytac czy to.. i machnal reka i stwierdzil ze pewnie z kims pomylil (tzn wydawalo mu sie to ktos kogo zna ale zrezygnowal z utwierdzenia sie w tym). a potem zagrali jakos takimi dziwnym dzwiekami jakby melodie pod na dobre i na zle.. (ten tekst wlasnie z tej piosenki). nie wiem, moze ja mam juz jakies omamy ze wszedzie widze to co chce (podobno glodnemu chleb na mysli) ale zdaje mi sie ze tak bylo zrobione celowo.. obejrzyjcie kto moze powtorke w poniedzialek chyba o 14
no a ja wtedy włączyłam niechcący PM i akuratnie leciała muzyczka z ndinz i aż mnie na krześle cofnęło przy biurku. I casiu omamów nie masz a jak masz to ja też
no! wiedzialam ze wszystko ze mna w porzadku a przynajmniej jesli chodzi o PM bo to naprawde bylo w telewizorze a nie w mojej glowie
no jasne ze nie bede zaczynac terapii Kasiu! chyba ze w Lesnej Gorze
w Leśnej Górze proszę bardzo, ale nie będziemy się leczyć z uzależnienia od ndinz tylko z jakiś innych schorze3ń - coś się wymyśli
watpie zebysmy sie tam z tego wyleczyly
i jest dobrze tak jak jest wczoraj obejrzałam sobie po raz drugi niedzielny odcinek i muszę przyznać że coraz bardziej mi się podoba
watpie zebysmy sie tam z tego wyleczyly
no chyba to trwała nieuleczalna choroba
oby nie znaleźli lekarstwa i tak odmówię przyjęcia
oj szumi... i ulubione scenki (te z 206, które znam na pamięć) też sobie w głowie czasem "oglądam" i słyszę... Ja też tak mam
proponuję głosowanie co dalej z tym tematem, moim zdaniem do zamknięcia
1:0
wedlug mnie tez czyli juz 2:0
czy nikt więcej się nie wypowie
Już się wypowiadam. 3:0
Tez mysle ze temat mozna zamknąc wiec 4:0
to ja również więc 5:0
no to zamykam