Wiktor i Karolina Waligora ( K. Stelmaszyk i K. Herman)
Rap_fans
Co o nich myslicie ?
Mnie postac Wiktora bardzo sie podoba - przyjemnie sie ja oglada.
Karolina takze jest przyjemna postacia
Ponoc Wiktor ma zainteresowac sie nowa aplikantka. Mam jednak nadzieje, ze do rozwdou nie dojdzie i uratuja swoj zwiazek.
Karolina i Wiktor to jedyne małżeństwo w serialu (z obsady głównej) i szkoda by było żeby wzięli rozwód. Bardzo ich lubie, są zabawni i sympatyczni. Jedyne "nieskażone" postacie w serialu- chodzi mi o to że oni nie mają praktycznie żadnych problemów, ze wszystkim umieją sobie poradzić, nie to co cała reszta. A aktorów Kasie H. i Krzysztofa S. także bardzo cenie i lubie
No ja również bardzo polubiłam ich rodzinke W sumie idealna .. jak narazie pewnie
wlasciwie jak taka rodzine mozna zniszczyc
Bardzo ich polubiłam ..Krzysztof Stelmaszyk (Waligóra) jest fajnyy i przystojny No i Katarzyna Herman( Karolina) jest cudna ...fajne dzieciaki ..fajna sielankowa rodzinka .. no jakas młoda aplikantka ma namieszać w ich zyciu ale musieli cos wymyslec bo nie wszystko moze byc idealne ..ale i tak sie nie rozejdą .. bardzo ich lubie;)
Tworza swietnę rodzinke maja wspaniale dzieci... mam nadzieje ze ich malzenstwo przetrwa i nie zniszczy go ta nowa kobieta
bardzo lubie takze aktorow grajacych karoline i wiktora
bardzo lubie takze aktorow grajacych karoline i wiktora
ja rowniez, sa przyjazni
fajne tez sa ich dzieci, robia zawsze takie male zamieszanie
dlatego mysle, ze oni tak latwo sie nie poddadza przetrwaja
Stelmaszczyka kojarze z SŻ
Stelmaszczyka kojarze z SŻ
ja też i co z tego?
w SŻ też go lubiłam... szkoda że go uśmiercili
wiesz myslalem ze Kacper tez zginie w tym wypadku lecz Pawel jednak
wiesz myslalem ze Kacper tez zginie w tym wypadku lecz Pawel jednak
no szkoda gościa, ale chyba robimy offtopic
Co o nich myslicie ?
Mnie postac Wiktora bardzo sie podoba - przyjemnie sie ja oglada.
Karolina takze jest przyjemna postacia
A mi się podoba postać Karoliny. Świetna z niej przyjaciółka, i wspaniala matka. Od razu przypadła mi do gustu ...
ale czeka ich proba to bedzie wyzwanie dla malzenstwa
Ale musza przetrwać i pewnie przetrwaja , w końcu są dla siebie stworzeni, nawet popdisy pod zdjeciami na ojicjalnej ot sugeruja.
Ale Jagoda strrasznie neci i kreci,czuje ze jak bede ogladal te odcinki to bede sie gotowal ze zlosci bo lubie Karoline
NO wląsnie o to chodzi, kurcze , maam nadzieje, ze Wiktor nie da się skusic.
Tego nie wiemy ale konflikt bedzie
O tmy wszyscy hucza, ale mam nadizeje, że to bedize inicjatywa JAgody, a KArolina j€z bedzie zazdrosnai skonczy sie an tym, ze Wiktor jeje wszyskt owytłumaczy i po klopocie.
tak samo jak z Piortem i Magda?
Ale co tak smao jak z Piotrem iMAgda. MAma nadizej ,ze sytuacja z Piotrem MAgda i Dorotą przebiegnie podobnie jeśli o to ci chodzi.
to samo ze sa juz szczesliwi ale ktos sie znow pojawi ktorego nie proszono
No, ale Waligóra przeciez am juz chyba swoj kręgoslup moralny, tak kocha żone idzeici nie mógł by tego zrobić...
Jasne że nie ... wydaje mi się, że wszystko się ułoży i żadnych głębszych problemów nie będzie
rzeczywiscie ta cała Jaogda jest dosyc smiała w swoich poczynaniach ... ;D podwala sie do Waligóry jak nic ! ale ...nawet jesli bedzie miał chwile słabosci to i tak sie opamieta bo z Karolina sa dla siebie stworzeni
Ale nie wiadomo co taka dziewczyna moze narobic strszemu mezczyznie w glowie
Ale nie wiadomo co taka dziewczyna moze narobic strszemu mezczyznie w glowie
Ej, a ja mam takie pytanko. Waligóra jest jej dalekim wujkiem??? Gdzieś (jak zwykle nie pamiętam gdzie) czytalam, że to jakaś rodzina ... Wiecie coś o tym?
Nie ta aplikantka Jagoda nie jest nawet daleka rodzina Waligory
Aha ... no i wszystko jasne. Thx za uświadomienie ...
To niemożliwe żeby Wiktor zdradził Karolinę z tą Jagodą. Oni tworzą taką fajną szczęśiwą rodzinę. Najszczęsliwszą w całym serialu. A Karolina to jedna z moich ulubionych postaci.
TAk to idealna rodzinka
I bardzo lubie KAroline
Nie ma idealnych ludzi..takja młoda dziewczyna moze niezle namieszac w głowie straszemu facetowi nawet jesli Waligóra posunie sie dalej ..na pewno zrozumie bład i bedą szczesliwi z Karolajn
Jagoda jest ładna kobietą, więc Wiktor moze jednak sie skusi... Choc mam nadzieje, ze jednak NIE
Jezu,ma rodzine zone co on taki jakis niepweny z ta Jagoda
Oj Angeslus dorosniesz to sie dowiesz ;D
uwazam ze Wiktor bedzie wierny zonie do konca i bardzo dobrze
Ja też myślę, że Wiktor będzie wierny ..
Zal mi ich dzisiaj bylo, najbardziej karoliny taka smutna stała pod tym drzewem i siedziala przy stole.
A Wiktora z tym zdjeciem
Żal mi ich A ta kretynka Jagoda z tym winem wystrzeliła, naiwna, myslala, ze go uwiedze jakimis głupimi gierkami A Wiktor powinien już wrócić do zony i do dzieci...
Lol .... Bylo mi dzisiaj feest zal Karoliny jak stala taka smutna pod tym drzewem myślac ze Wikrot przyjechał.... i siedząca na tym krzesle
A Wiktor z tym zdjeciem
A ta Jagoooda niech sie zakocha w kimś innym
Byle nie w Bartku Oj mi sie wydaje, ze ona tak szybko sie od Wiktora nie odczepi
oj tez mi sie tak wydaje.. :/ ale mam nadzieje ze małżenstwo Waligórów przetrwa
oj tez mi sie tak wydaje.. :/ ale mam nadzieje ze małżenstwo Waligórów przetrwa
Ja też mam taką nadzieje Nie dosyć, ze są małżeństwem, to mają 3 dzieci. A Jagoda jest bezwględna i nawet na to nie patrzy...
też mam nadzieję że między nimi wszystko się ułoży, ale w krótkich strzeszeniach II serii było napisane że będzie jakiś rozwód
też mam nadzieję że między nimi wszystko się ułoży, ale w krótkich strzeszeniach II serii było napisane że będzie jakiś rozwód
O niee Jagoda dopnie swego?... Uwiedzie Wiktora?...
mam nadzieję, że nie
oby sie okazało ze to rozwód jakichś nowych ludków (klientów)
Oj no nie wiem czy o takich rzeczach pisaliby w streszczeniach...
było napisane że będzie ślub, rozwód i nie pamiętam co jeszcze, ale tych dwóch rzeczy jestem pewna, że pisało/////
Szkoda by było Karoliny i dzieci... Wiktora też lubię Nie chciałabym, ze ich związek sie rozpadł przez gł***a wariatke z sieczką w głowie...
nie rozpadnie sie maja po prostu kryzys ale sie nie rozwiodą
Nie mogą się rozwieść. On są przykładem pięknego małżeństwa i nie sądze żeby Waligóra tak zagłupiał żeby zainteresować się Jagodą
Szkoda by było Karoliny i dzieci... Wiktora też lubię Nie chciałabym, ze ich związek sie rozpadł przez gł***a wariatke z sieczką w głowie...
Mi też ich szkoda. Ale mam nadzieję, że jakoś sobie poradzą z tym "problemem"
Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego Wiktor spał w kancelarii? nie oglądałam dwóch ostatnich odcinków i jak teraz oglądam powtórkę odcinka z wtorku to czuję się niezorientowana:)
to było tak : Karolina z Wiktorem wybrali sie na romantyczna koolacje i czywiscie w restauracji musieli spotkac ..Jagode;/ ta sie nie chciała odczepić wiec Karolina wyszła z Restauracji za nia Waligóra a za nim Jaogda ... Karolina sie na nia wkurzyła ale zeby sie raz na zawsze odczepiła zabrała ja do nich do domu i wybijała z głowy jakąkolwiek chec poderwania Wiktora, Jagoda w koncu wyszła no i Karolina z Wiktorem zaczeli sie kłócić ..Wiktor nie odzywał sie do Kaorliny wziął płaszcz i wyszedł z domu ..
Fajnie to Karolina wymyśliła
Wyglądali świetnie z dziećmi. Sam Wiktor i ta jego super spontaniczna reakcja bardzo mi się podobała Oto jak problemy rozwiązują dorośli ludzie 
To był świetna akcja Karolina miała dobry pomysł - nareszcie K i W nie będą sie ciągle smucić i sie pogodzą na dobre-mam taką nadzieje przynajmniej
No pewnie. Teraz będzie już tylko lepiej. A Jagoda może się cmoknąć w d***
Ej na TVN było, ze w ostatnim odcinku Wiktor i Karolina bede sprzątac ogród i dzieci bede sie smiac z ich nie ustajacych pocałunkow, i była mowa o jakiej pracy ....
Ale jakos tego w ostatnim odcinku nie widziałam, ostatnio widziałam ich razem tylko na ten kanapie rano ...
Nie wiem skad oni to wzieli
jest kilka zgrzytów w opisach i samym odcinku :/
też jestem zawiedziona, ze nie było tej sceny :/ bo Karolinę&Wiktora wprost uwielbiam! poza tym też taki miałam pomysł, by Karolinie zachciało się iść do pracy... na początku pewnie miałaby kłopoty, nie godziłaby tego wszystkiego - dzieci, Wiktora, domu, no i pilatesu i mógłby jakiś kolega z pracy ją podrywać - dla odmiany Wiktor byłby zazdrosny... ale oczywiście do niczego by nie doszło, ale jeden odcinek mogliby się trochę na siebie poboczyć a na końcu wszystko by się super zakończyło - Karolina sprawdzałaby się i jako matka, i jako żona, i jako kobieta pracująca
też jestem zawiedziona, ze nie było tej sceny :/ bo Karolinę&Wiktora wprost uwielbiam! poza tym też taki miałam pomysł, by Karolinie zachciało się iść do pracy... na początku pewnie miałaby kłopoty, nie godziłaby tego wszystkiego - dzieci, Wiktora, domu, no i pilatesu
i co jakiś czas spotkania z dziewczynami (np, u Magdy)
ostatnio się opuśclili..nie ma żadnych pilatesów, aerobików. A na spotkania przestała przychodzić Karolina :/
ale w III seriimam nadzieje to się poprawi
No niby tak, ale Karolinę można trochę usprawdieliwić za jej nieobecność - musiała nadrabiać z Wiktorem
a dzieci do dziadków
Hehe ... kto wie, może ich dzieci będą miały jeszcze braciszka/siostryczkę
czwórkę dzieci już raczej trudno upilnować
Zawsze można zatrudnić kolejną opiekunkę
trzy dorosłe osoby na czworo dzieci..może by się udało
trzy dorosłe osoby na czworo dzieci..może by się udało
To tylko tak śmiesznie brzmi
Te ich dzieci są na prawdę nieźle rozbrykane
no..przecież Karolina z opiekunką ledwo wyrabiają z tymi dzieciakami
no..przecież Karolina z opiekunką ledwo wyrabiają z tymi dzieciakami
I jest ciekawie ale za to Wiktor pracuje ^^ U nich zawsze jest takj fajnie poukładane , Karolina ma bardzo fajny styl bardzo fajna jest ta rodzinka ... a wogóle oni się tak baaardzo kochają aż miło popatrzeć ) Wiktor to anwet taki przystojny jest lol ^^
bardzo fajne zgodne malzenstwo widac ze bardzo sie kochaja...milo sie ich oglada