ďťż
RSS

Sylwia Gliwa

Rap_fans


Sylwia Gliwa

data urodzenia: 1978-06-07

Znak zodiaku: Bliźniak
Wzrost - 172 cm
Oczy - niebieskie
Kolor włosów - szatynka
Znajomość języków obcych - j. rosyjski, j. angielski (szlifuje)

Jest absolwentką Akademii Teatralnej w Warszawie, którą ukończyła w 2001 roku.

Po studiach rozpoczęła pracę w Teatrze Współczesnym w Warszawie. Do tej pory wystąpiła tam w przedstawieniach: "Barbarzyńcy" i "Bambini di Praga" w reżyserii Agnieszki Glińskiej.

Obecnie uczestniczy w realizacji dwóch filmów: "Siedem grzechów popkultury" i "Drugi człowiek".

aktorzy:
2005: Karol - człowiek, który został papieżem (Karol, un uomo diventato papa) jako Janina Kuroń
2005: 1409. Afera na zamku Bartenstein jako Partyzantka
2004: Siedem grzechów popcooltury jako Basia
2003: Na Wspólnej jako Monika Zięba, córka Marii i Włodka
2003: Defekt jako Recepcjonistka w salonie piekności
2002: Chopin - Pragnienie miłości
2002-2003: Kasia i Tomek jako Pielęgniarka
2001: Zakochana Dziewczynya
1997: Klan jako Studentka Krystyny

aktorzy (gościnnie):
1999-2005: Na dobre i na złe jako Karolina, córka "Muffiniego"

polski dubbing:
1999: Titanic




widziałam ją tylko w Na Wspólnej,w którym ostatnio bardzo rzadko występuje
Ja NW kiedyś ogladałam , i lubiłam ją A teraz nie oglądam i jest mi obojętna
Teraz nie oglądasz i zdaje się, że jej również nie ma Oglądam "Na Wspólnej" od wielkiego święta, ale ona mnie do siebie nigdy nie przekonywała. Taka mdława i nieco sztuczna mi się wydawała.


Sylwunia to chyba teraz sie wziela za "aktorstwo reklamowe"bo juz coraz zadziej ja widac w na wspolnej a czesciej w reklamowkach
Niom Sylwia teraz raz na jakiś czas pojawia się w filmie i to w jednym konkretnym ujęciu pachh i jej nie ma no ale teraz podobno ma coś tam być z Tadeuszem wiec może będziemy ją częściej widywać
Znalazłem taki oto czat z jej udziałem. Zamieszczam tylko fragmenty, bo długi jest bardzo... Jakby co to adres http://chat.wp.pl/zapis.html?id_czata=1872

Moderator: Gościem WP jest Sylwia Gliwa. Zapraszamy do rozmowy.

~motylowa: Dzień dobry pani Sylwio, super, że pani do nas wpadł

S_Gliwa: Witam wszystkich, jest mi bardzo miło, że mogę gościć i odpowiadać na państwa pytania, mam nadzieję, interesujące.

~motylowa: Czy kiedyś uczestniczyła pani w takim czacie?

S_Gliwa: Nigdy. Jest to "mój pierwszy raz" i troszkę się stresuję.

~ataman: Jak pani trafiła na Wspólną?

S_Gliwa: Do serialu trafiłam poprzez casting, na korytarzu stało ok. 200 dziewcząt, było to jesienne piękne popołudnie, śpieszyłam się na obiad do mojej cioci, która obdarowała mnie przepysznym schabowym, na którego miałam ogromną ochotę, w związku z czym mój casting wyglądał tak: weszłam, powiedziano mi, że nie ma aktorów, którzy mogą ze mną grać w scenie i ktoś inny będzie mi podawał tekst czytając. Na co ja odpowiedziałam, że w takiej sytuacji przyjdę w dniu, kiedy będą aktorzy, którzy będą mogli zagrać ze mną scenę a tymczasem śpieszę na obiad do cioci. Pozdrawiam ciocię Irenkę.

~olcia: Siemka Sylwio, czy jesteś podobna do serialowej Moniki?

S_Gliwa: To jest strasznie trudne pytanie, z którym bardzo często się spotykam. Forma serialu polega na tym, że scenariusz otrzymuje się z tygodnia na tydzień i jest dosyć trudno założyć sobie lub też wymyślić postać, ponieważ ona cały czas ewoluuje.
W moim aktorstwie dążę do tego, by odbiegać od siebie, by moje postacie odbiegały ode mnie, jednakże w tej formie, w jakiej obecnie pracuję w "Na Wspólnej" jest to dosyć trudne. Jednocześnie spotykam się w scenariuszu z problemami bardzo mi bliskimi, w związku z czym bazując na swoim życiu w jakiś sposób jestem bliska tej postaci, a ta postać jest bliska mnie.

Wemir120: Czy lubi pani serialowego Konrada?

S_Gliwa: Ja kocham serialowego Konrada, mimo wszystko.

~KASIA: A ZDRADZI NAM PANI DALSZY CIĄG „NA WSPÓLNEJ”?

S_Gliwa: Nie mogę. Przykro mi.

~konturowka: Czego nie lubi pani u bohaterki, w którą się pani wciela?

S_Gliwa: Droga konturóweczko, czasem borykam się z jakimś takim bardzo ogólnym, pobłażliwym, wyrozumiałym podejściem do życia Moniki Zięby. Czasem moje problemy są bardzo powierzchowne i muszę na nie reagować tak, by miało miejsce tzw. prawdopodobieństwo zdarzenia. Czyli nie mogę reagować przesadnie.
Z drugiej strony, mam wielką nadzieję, że wkrótce w scenariuszu pojawią się poważne problemy, w których będę mogła dać upust swojej energii i Monika Zięba będzie dziewczyną, jak to jest określone w scenariuszu, ambitną, która bardzo konsekwentnie dąży do swoich celów, uśmiechniętą, bardzo rozważną jednocześnie, zdystansowaną do życia i z poczuciem humoru.

~lucy_1: Muszę przyznać, że podoba mi się jak pani gra.Wnosi pani jakieś ciepło i łagodność do serialu (może to ten głos).

~kubasss: Czy pani serialowa mama Maria jest w rzeczywistości taką paplą?

S_Gliwa: Przede wszystkim bardzo dziękuję za miłe słowa a propos mojej gry. Często zdarzają mi się momenty, że ludzie poznają mnie po głosie, nie rozpoznają mojej twarzy, ale rozpoznają głos. Przyznaję, że lubię te chwile, kiedy ktoś rozpoznaje mój głos a nie twarz.
Jeśli chodzi o panią Bożenkę Dykiel to uwielbia mówić!!! Gotować też lubi. (...)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ginamrozek.keep.pl