Podatki samochodowe
Rap_fans
W paliwie było do tej pory ok 50% podatku, który idzie właściwie nie wiadomo na co, gdyż nikt nigdy się z niego nie rozlicza.
Na drogi nasz kochany rząd funduje nam następny podatek w formie opłaty drogowej.
Żeby nie upadło polskie rolnictwo do paliw dodawany będzie bio-komponent, który może zniszczy silnik a może nie, ale każdy będzie zmuszony go wlewać, a bęzyna będzie droższa.
Przy wymianie prawa jazdy trzeba płacić 70 PLN, żeby między innymi opłacić nową linię produkcyjną w polskiej mennicy.
Zastanawiam się co nas jeszcze czeka, może będziemy utrzymywać służbę zdrowia - przecież leczy ofiary wypadków.
Kierowcom zawsze wiatr w oczy wieje
I póki "Pan Winetu" (pisownia nieoryginalna) sobie rządzi w tej kwestii na poprawę raczje się nie zapowiada.
Tak przy okazji- miło, że coś na tym forum ruszylo. Może należaloby tu trochę popisac, żeby je rozwinąć? Coś tu mało entuzjastów auto moto (a ja się do takich raczej zaliczam)
Słyszałem w tv,że 50% ceny winiety to koszt jej produkcji! Czy to nie paranoja?Ciekawe kto je będzie produkował
Ja się w ogóle na tym nie znam ale mój tata ma autko i też cały czas narzeka. Proszę cię jak masz dzieci to nie narzekaj przy nich o samochodzie bo one tego nie lubią a zresztą poznałam to na własnej skórze.