ďťż
RSS

Najlepsze teksty bohaterów.......=D

Rap_fans


wpisujmy tutaj teksty bohaterów Mjm które najbardziej nam sie podobały


To ja pamietam jeden. Jak w pierwszych odcinkach Stefana uczył Hanke niemieckiego a Markowi to się nie podobało i powiedział:
"Wszędzie Stefan, otwieram drzwi - Stefan, otwieram lodówkę - Stefan o Stefan." i własnie on wszedł do domu to mi się bardzo podobało
jak kamil był chory i madzia sie nim opiekowała a potem przyszedł piotrek był chwile z kamilem i mówi tak do madzi i kingi
"on chyba nie jest chory właśnie mi sprzedał bardzo świński dowcip chcecie posłuchać?"
Mnie się podobał tekst Marysi do Artura (w odc. 301), gdy byli na sprcerze w parku. Artur powiedział, że chodzi na karate, a Marysia powiedziała mniej więcej coś takiego:
Marysia: Ja też jestem dobra w jednym sporcie...
Artur: Tak, a w jakim?
Marysia: W leżeniu na czas...
He he
Pozdrawiam


mi podobał sie ten dialog w ostatnim ocinku Martusi & Norberta

"Norbert-Jem Ci z ręki co?
Marta-No,takie są fakty.
Norbert-Może powiesz mi co Cię tak bawi?
Marta-Oj,no popatrz tylko-ciepły koc, bambosze,wieczór przed telewizorem. Zachowujemy się jak stare dobre małżeństwo.
Norbert-My jesteśmy jak stare dobre małżeństwo,w dodatku po przejściach. No trzeba to tylko usankcjonować. Wyjdź za mnie, co? I miejmy już to z głowy.
Marta-Boże, jaki ty jesteś romantyczny.
Norbert-No rzuciłbym się na kolana ale z tym mogą być pewne kłopoty.
Marta-Norbert, nie... nie wyjdę za Ciebie. Jestem dorosłą osobą i mogę być w ciąży i mieć dziecko bez ślubu. Zresztą juz raz to zrobiłam, prawda?
Norbert-No...,ale ja chce się z Tobą ożenić.
Marta-Nudny jesteś.
Norbert-Jestem zakochany.
Marta-No i dobrze. No i bardzo dobrze nawet... A możesz to powtórzyć?
Norbert-Marta,czy ty...
Marta-No...
Norbert-To znaczy,że...
Marta-No oczywiście,że Cię kocham. Myślę,że ,że kocham Cię od dawna a może nigdy nie przestałam."

Tekst Krzyśka w poniedziałkowym odcinku:
"Ciekawie to wygląda, szkoda tylko, że nic nie widać!"
No comment...
Pozdrawiam
oj niesamowity byl wczoraj dialog przy stole- marta lukasz i norbert. moze nie najlepszy,ale zabawny:)
lukasz:- mama ty jakos przytyles
marta: no dziekuje

tez zabawne bylo potem
lukasz:<....> bedziemy spedzali czesciej tak czas ,we trojke
norbert:na pewno czestp,czesciej niz ci sie wydaje:D

a potem na kanapie:
lukasz: kocham cie mamo:)
<...>
lukasz:a spotykasz sie jeszcze z rafalem??

kurcze ale mial chlopak problemy...nie no mozna go zrozumiec, w koncu nie ma pelnej rodziny a facet z ktory mspotyka sie jego mama nie pasuje mu:/
to bylo fajoskie szczególnie fragment z tym ze przytyła a potem te spojrzenia Marta na Norberta-- Norbert na Marte i to pytanie czy spotyka sie z kimś NOWYM
Gdy Marysia wychodziła z Renią z przychodni.
- No to możemy już iść - powiedziała Marysia do Reni
- A co z ciastkami? - pyta się Lucynka, która niedawno kupiła ciacha w sklepie
- Będziesz musiała zjeść je sama - odpowiada (trochę chamsko) Marysia

To było naprawde trochę chamskie, ALE śmieszne! A potem jeszcze ten uśmiech Reni!

- Będziesz musiała zjeść je sama - odpowiada (trochę chamsko) Marysia
Widać Marysia dba o linię... W przeciwieństwie do Lucynki
Dobre jeszcze było z Kamilem i Madzią.
- Chcesz jechać do Francji?
- No
- Może do Paryża?
- No
- I jedziesz tak sam?
- Mam nadzieje, że nie.
- Z Anką
- Nie
- O! Złapałeś jakąś laskę na Paryż?
- Nie. Szczerze mówią chciałem pojechać tam z tobą.
Jak wtedy Madzia się zakrztusiła.
No dobre Asica! Masz głowę!

No dobre Asica! Masz głowę!
He he
W porównaniu do Ciebie, to ja się "umywam"
PS: Czekam na "scenariusz" Mjm
moze jakies nowe fajne hasla ktos pamieta-czekamy:)
Hmm... Przypomniało mi się jeszcze coś
"No co ty Krzysiek... Po tylu latach małżeństwa ja Ci mam tłumaczyć takie rzeczy...?"
Ciekawe o co wtdedy Marysi chodziło...
A mi sie podobal tekst Malgosi i Stefana, to bylo wtedy jak Stefan udawal ze Bruder jest chory:
" Stefan czy ty mnie przypadkiem nie wpiszczasz w malin ? "
" W malin ? Zimą ? No chyba ze mrozone "
ten dzisiejszy w kuchnii ui Norberta o tym ze sa zgrani jak drużyna baseboll'owa
boze..dla mnie te teksty lukasza sa zalosne...
no to trudno mi sie podobaly te dzisiejsze
Dzisiejszy tekst Łukasza mi się podobał, gdy MiN powiedzieli mu, że Marta jest w ciąży.
Łukasz do Norbiego:
"Ale z Tobą?"
tak to tez bylo dobre ale w opgóle to w dzisiejszym odcinku bylo wiele momentów kiedy mozna było sie posmiać
Tekst "Z toba? " bylk niezly i świetnie podsumowal MArte , widać że nawet syn o niej nie naljpeiej mysłi mimo , iz to zarty można sobie wiele pomyśleci wssstko to niestety prawda
nie no ludzie,.nie krytyklujcie tak tej marty,sa postacie serialowe ktore maja wiecej za uczami- wiecej zdrad i milosci:)

ale teksty byly super... szcze golnie marty z norbertem
-lukasz to udany egzemplasz
-i tego sie 3majmy<norbert>

w ogole duzo bylo fajowych tekstow.a mrta jakos tak wyladniala, nio i widac ze sie zgadza z norbim:)
no racja było duzo fajnych tekstów..ale w ostatnim odcinku najbardzioej podobaja mi sie dialogi Marty i Norberta..a juz wogóle odzywa LUKASZA "z Toba?" ( czy marta jest w ciazy z norberten ) był boski
Teksty Łukasza ostatnio fajne są!

Albo dzisiaj - Stefan Król Tyrolu
tak mistrz narciarstwa:)
ja dzisiejszy zobacze dopiero jutro no i sie fajnie zapowiada
Jaki hhhrrrrromomantyczny wątek był z Janinką i Teodorem!
Pamiętam texty aktorów, ale nie są śmieszne jak się je czyta. Najfajniejsze były jak się oglądało serial.

Agniesia do Tereski - Bo ja nie chce, nie chce, słyszysz?!!!!

Tereska do Pawełka w momencie ja ją rzucił - Paweł, kocham cię!!! Paweł!

Maciek (wychdząc z łazienki) do Małgosi jak Gocha się zdecydowała, że weźmie udział w konkursie - No jasne, prubuj! Cześć! Jestem Maciek. Izy nie ma i prędko nie będzie.
masz niezłą pamięć (chyba ze te opdcinki sa tweraz powtarzane he he) ale i tak super jak ktos oglada serisal to wie jak wygladala scena w której to bylo powiedziane poradziłam sobie:) np. to z Pawelkiem jak wyleciala za nim z domu uuuuuuuu To byl przelomowy odcinek w Mjm bo w końcu, wreszcie i nareszcie znikneła Tereska
To są kultowe texty u nas w domu!
Teraz to jeszcze w powtórkach (chyba) nie ma Tereski i (napewno) Maćka.
Poza tym ja nie mam czasu oglądać starych odcinków bo w tym czasie siedzę w szkole.
tak ,kazdy bohater ma inny styl mowienia i potem sa powtazrajace sie superowe hasla
- malgosie tata nazywa- myszka:) super mile:)
marta czesto mowi- nie nalegaj
nio i ostatnio o tym ze sie zaczyna cieszyc ciaza
-fajne tez bylo haslo norberta- jak sie ucieszyl, ze lukasz wyszedl na sylwestra-ze beda sami:) i ze sie ukrywaja przed wlasnym synem:)
dzisiaj byly fajne teksty.......taka zgroza he he

-ty i*** skończony!!!!!!!!!
-sama jestes i*** Ty..!!!!
-cham!!!!!!!!!!

-ale co to było?????co to bylo do cholery, no?!?!?!?!?!?

i jeszcze
-miałysmy z Alicja straszna przygode
co? zabrakło dla was ciuchów na wyprzedarzy????
- Pewnie z rozpaczy poszła utopić się w Wiśle. – Kamil do Piotrka na temat Kingi.

- Jak się czujesz? - Ela
- Dziękuję, bardzo źle. - Stefan

Dzisiejszy odcinek był miodzio!
szczegolnie Madzia i Kamil



Dzisiejszy odcinek był miodzio!


ooo tak masz racje
a jeszcze dobry był text:
"no dobra zaprosze go,ale mam nadzieje,że nie pójdzie"

yhhh...ten Kamil
nio zabawnie zabawnie
hehe...Madzia ma dar przekonywania
ale fajnieee,że poszedł z nim
rozerwał się a poza tym
widział Kingeeee
A mnie się przypomniał tekst Marysi do Janusza... Nie był on śmieszny, ale jakoś mi tak utkwił w głowie... Szkoda mi się troche wtedy zrobiło Marysi...
Kiedyś Janusz zwierzał się Marysi ze swoich uczuć do Ewy... Mówił jaka to ta Ewunia jest wspaniała, deliktana...bla bla...
A Marysia na to:
"Ja nie wiem, co ta dziewczyna ma takiego w sobie, że wszyscy mężczyźni w Waszym wieku tracą dla Niej głowę..."
nie no tekst fajny ale to zastanawiajace najpierw Krzysiek(nie wiem co ona w nim widziala) a potem Janusz(tez nie wiem co)

nie no tekst fajny ale to zastanawiajace najpierw Krzysiek(nie wiem co ona w nim widziala) a potem Janusz(tez nie wiem co)
W Krzyśku to zwłaszcza...
Kotecek jeszcze ujdzie...
fajna była rozmowa Kamila z Olką
K: wszystkie laski na politologii są takie ładne
O: tak
K: to za 10 lat będziemy mieli bardzo ładny parlament.

możliwe, że trochę pokręciłam, ale to mi się bardzo podobało .
Kamil - Kobieta jest jak pocisk. Wpada w oko. Szarpie nerwy. Dziurawi kieszeń i wylatuje bokiem.
Umnie zdecydowanie wygrywa tekst Marty do Norberta na początku serialu Marta wtedy była niezłym ziółkiem
- Marta porozmawiajmy!
- Idź do diabła Ty prorodzinny d***!
Ten tekst super
szkoda ze tego nie pamietam......... a taki dobry text

kamilek ze swoim filozofofaniem tez supper
wpisujmy teksty!!
<Kamil> uwazaj bo wstaje
<Kinga>oooo nie transwestyta!!!
nie zacytuje ale fajne bylo jak Artur pokazywal Marysi gwiazdy i nazywal rozne konstelacje..ze to sie niby chlop zna na astronomii..hihi

kiedy w koncu Marysia mu ulegnie?
beda spiewac razem w plenerze,pod niebem pelnym konstelacji do opisania,a on bedzie im przygrywal na gitarce
A Krzysiu będzie na flecie grać

nie zacytuje ale fajne bylo jak Artur pokazywal Marysi gwiazdy i nazywal rozne konstelacje..ze to sie niby chlop zna na astronomii..hihi



Ja pamiętam tylko dwie gwiazdy ktore wymienił:

"To są bliźniaki pewnie........( tu jakaś gwiazda nie pamiętam jaka)... a tu musi być gdzieś Syriusz..." i buzi.... ehh to było piękne
jak zwal tak zwal...choc blizniaki sa chyba konstelacja

ale wiesz co?

ja..gl***a,gl***a,beznadziejna...nie widzialam tego pocalunku..akurat w tym momencie odwrocilam sie nie wiem po co..i samego buziaka nie widzialam...
Buu
What?

A slowo gl***a to przeklenstwo?
Zwlaszcza biorac pod uwage ze pisalam o sobie
i tylko siebie obrazilam?

jak zwal tak zwal...choc blizniaki sa chyba konstelacja

ale wiesz co?

ja..gl***a,gl***a,beznadziejna...nie widzialam tego pocalunku..akurat w tym momencie odwrocilam sie nie wiem po co..i samego buziaka nie widzialam...
Buu


wiesz co ja sobie załatwiam scenke video na kompa ale nie wiem czy sie uda.. z tego całego momentu... więc jak coś to ci dam
miodzio
no coz widze ze juz kazde slowo moze byz przeklenstwoem:D
no coz..nie bede juz wiecej tak brzydko pisac o sobie..tzn nie napisze wiecej ze jestem G.L.U.P.I.A bo nie widzialam scenki pocalunku Marysi i Artura bo sie odwrocilam nie wiadomo po co ble
przeklenstwem jest gł***a i gl***a aaaa przeciez tego nie pokaze
no to G.Ł.U.P.I.A I G.L.U.P.I.A HEHE
heh,ale gdzies indziej "sz***" drogi to tez przeklenstwo
no wlasnie o tym pisalam
S.Z.M.A.T drogi
bo to od czegos na sz... ale nie pisze bo poco skoro i tak bedzie cenzura

jak w latach 45 i dalej...władze komunistczne

A Krzysiu będzie na flecie grać

i wtedy Marysia będzie w siódmym niebie
a kto by nie byl??
np. ja bo nie lubię takiej muzyki jak marysia
no artur na pewno zna tez inny repertuar
no może moze :D:D:D
na pewno
zapwene jest bardzo wszechstronnym i otwartym na nowe propozycje czlowiekiem
na pewno

np. ja bo nie lubię takiej muzyki jak marysia
A ja polubiłam i to dzięki Marysi! ;p
jaka piosenke spiewala marysia?

jaka piosenke spiewala marysia?
"Na poduszkach moich dłoni..." Ciągle ją słyszę w myślach...
a kto to spiewa?ja ignorantka..wiem..przyznaje sie..skandal..ale naprawde nie wiem
Nie pamiętam, ale chyba Waldemar Chyliński.
thanks
a kiedy ja spiewała???
wtedy w gabinecie z Rogowskim??

a kiedy ja spiewała???
wtedy w gabinecie z Rogowskim??

Tak.
ale mam dobra pamieć
czy Rogowski gral wtedy na gitarze czy tak jakos mi sie wydaje???
gral,gral i to jak!

gral,gral i to jak!
Pewnie!
Jaka "atmosfera" wtedy panowała w przychodni...
very romantic..very very
mmm...
He he... Dobra! Teraz już serio koniec tego offtopa... ;p
nieee
to jeszcze nie taki offtop
partie wokalne i instrumentalne mozna podciagnac pod teksty bohaterow

partie wokalne i instrumentalne mozna podciagnac pod teksty bohaterow
Ja proponuję nie ryzykowac, tylko przenieść się do innego tematu...
mam "nowy" tekst
Basia do Marysia :
-wiesz co, Lucek dal mi dzisiaj kwiaty,ale takie z kwiaciarni ........

Ostatnio w powtórkowych na dwójce przed wczoraj chyba Paweł przepraszał Teresę przy tej zakonnicy, co rusz używając przy tym jakichś niezbyt grzecznych słów, a Marysia i Basia ciągle: "Pawełku!", a on: "Przepraszam siostrę..."

a jeszcze na koniec siostra powiedziała do niego takie coś:

" Jak jeszcze raz przeprosisz to powiem coś takiego że ci uszy zwiędną"... ...... ten odcinek był normalnie super
Mi najbardziej podobał się tekst Artura :
Jeśli nie wiadomo o co chodzi, pewnie chodzi o kobietę
Dla mnie to było śmieszne.
Dla mnie w tych powtorkowych bylo smieszne kiedy Basia rozmawiala z Helmutem

Dla mnie w tych powtorkowych bylo smieszne kiedy Basia rozmawiala z Helmutem

Przynajmiej umiała powiedzieć "nie" po niemiecku
i pokazala jaka jest wygimnastykowana
Marysia do Artura...
"Staramy się, jak możemy, a jak nie możemy, to... Też się staramy."
Ten tekst jest THE BEST...
Powiedz jeszcze keidy ona to poweidziala, bo nie pamietam....

"Staramy się, jak możemy, a jak nie możemy, to... Też się staramy."
Boże, ale ceregiele Nie ma nic fajnego, ani mądrego w tym tekście
a w "gorzkiej zemście sa"??????
na pewno sa bardzo mądre
"Co to znaczy w średnio nagranym piekarniku? Czy to zawsze musi być takie nieprecyzyjne?"
"Mleczko, mąka i mieszamy, delikatnie delikatnie i mieszamy i jeszcze troszeczke"
Pieczcie ciasto według sędzi przepisu a na pewno wam syn te ciasto na podłoge zwali
,, O to chodzi! O to!''- Tekst Lucka do Gośki po rzuceniu jej pod nogi,, Wakacji z Małgorzatą'' .
Cool a Ty tylko o jednym

Cool a Ty tylko o jednym
To jest moja ulubiona scena z M jak Miłość .

a w "gorzkiej zemście sa"??????
na pewno sa bardzo mądre

Wyobraź sobie, że są o wiele bardziej mądrzejsze i ciekawsze od często głupich i tanich tekstów "Mjm" i w niektórych polskich serialach
Np. Antonio zdradziłeś mnie z Manualą, Wenezualą, Florencją, Mirtą w MJM teksty są lepsze i aktorzy je grają naturalnie
Po pierwsze, nie ma imienia Wenezuela Po drugie, nie oglądasz tych telenowel więc nie wiesz jakie tam sa teksty, a po trzecie w "mjm" aktorzy często grają sztucznie i nienaturalnie - np. Ostałowska
Ostałowska to już najbardziej...
Oglądałam takie seriale, ale mi się znudziło bo tam scenariusz zawsze ten sam...
Dziwi mnie, że taki wydaje się inteligentny człowiek kłóci się o bzdety i do tego nie zna się na żartach
A tak na marginesie...
Po co oglądasz MJM skoro tam aktorzy tak sztucznie grają?
Oglądam:
1. Aby pośmiac się z aktoreczki Ostałowskiej
2. Aby posmiac się z coraz to beznadziejnych pomysłów Łepkowskiej.
3. Aby pośmiac się z beznadziejnych tekstów typu: ""Staramy się, jak możemy, a jak nie możemy, to... Też się staramy."
Ale jak tak dalej pójdzie to skończe przygode z tym serialem


1. Aby pośmiac się z aktoreczki Ostałowskiej

To śmiejemy się razem
A że Ostałowska nie jest wysoka to ja wiem

Oglądam:
1. Aby pośmiac się z aktoreczki Ostałowskiej
2. Aby posmiac się z coraz to beznadziejnych pomysłów Łepkowskiej.
3. Aby pośmiac się z beznadziejnych tekstów typu: ""Staramy się, jak możemy, a jak nie możemy, to... Też się staramy."
Ale jak tak dalej pójdzie to skończe przygode z tym serialem


bedzie mi bardzo miło
wczoraj był świetny tekst starego Mostowiaka do żony o Małgosi

ona jest dorosła, wie co robi, a nawet jak nie wie co robi to i tak to zrobi bo chce to zrobić - rewelacja
marta-jestem w ciąży
łukasz:ale z tatą
Ten Łukasz to takie pytania zadaje...
To co prawda nie tekst, ale zabawne było: dziś oglądałem kawałek porannego odcinka, w którym Marek karmił Mateusza i właśnie zachwalał mu kaszkę, kiedy przyszedł Stefan i stwierdził, że kaszka jest "bleeee" no i już Marek mógł dalej nie karmić Mateusza

marta-jestem w ciąży
łukasz:ale z tatą

o tak to było genialne
Nie, nie, nie. ,, O to chodzi, o to!'' Lucka do Gośki po rzuceniu jej książki pod nogi wygrywa .
a ty znowa z ta ksiazka hehe

a ty znowa z ta ksiazka hehe
No bo to były najlepsze odcinki M jak Miłość .
wiem wiem

wiem wiem
No więc nie przestanę wspominać tych pięknych czasów kiedy Gośka zrobiła z siebie największą i*** .
Mi sie nadal podoba ten tekst....
- Ty mnie chyba wpuszczach w maliny.
- W maliny, zimną ? Chyba, że mrożone..
a kto to powiedzial?? i do kogo?

a kto to powiedzial?? i do kogo?
No jak kto ?
Małgosia do Stefana..
Marta do Jacka:
Nie wiem czy dokładnie zacytuje
-Mogę być dumna ze swoich mężczyzn. Łukasz wygrał konkurs ty zaczęłeś chodzić na terapie. Tylko dlaczego obydwoje robicie taki bałagan w łazience?

Podobało mi się jeszcze jak Napiórkowski powiedział do Gośki przed tym jak ją zostawił,, kochanie'' .

Podobało mi się jeszcze jak Napiórkowski powiedział do Gośki przed tym jak ją zostawił,, kochanie'' .
To bło bardzo oburzające.
Wiem to było bardzo śmieszne Ale pisać książkę bez zgody to okropne.

Wiem to było bardzo śmieszne Ale pisać książkę bez zgody to okropne.
Te ,, kochanie'' na koniec ich znajomości. Potem wybieg Gośki z domu z płaczem.
Jak ja kocham tą scenę . A ta książka żeby istniała to stałaby u mnie na półce na honorowym miejscu .
Byś miał dowód, że Stefan nie powinien być z Gośką.

Byś miał dowód, że Stefan nie powinien być z Gośką.
No nie powinien, ale on też czytał tą książkę. Gośka nawet widziała ją u niego na stole. Wybiegła zaraz po tem z mieszkania, a Stefan pobiegł za nią. Dalej chciał z nią być. Nawet po przeczytaniu tej książki. Ech, miłość to uczucie ślepe...
Stefan teraz jest już mniej w niej zakochany, jak był przed ślubem.

Stefan teraz jest już mniej w niej zakochany, jak był przed ślubem.
Coraz mniej, chyba chciałeś powiedzieć .
Jak miło to słyszeć. Więc jednak zgadzasz się co do Gośki i Stefana? Powiedz, a potem back to the temat .
Nie jeszcze nie jestem przekonany do ich rozwodu, bo ich ciągle lubię !!!
Ech, szkoda. Myślałem, że kogoś przekonałem do swoich racji.
Ale wracmy do najśmieszniejszych tekstów serialu .
OKI COOL-T NIE BĘDĘ JUŻ NIC O TYM PISAŁ
Najwięcej smiesznych tekstów padło w ostatnim odcinku przed wakacjami A z ostatnich super tekst Filarskiej do Filarskiego: "Nie no, to już jest przesada; ty się poprostu nie cieszysz" Niby nic w tym smiesznego, ale mnie to bardzo bawi
Najlepszy teskt:wczoraj Goska do Stefana,mialam kaszel i nie chcialam przeszkadzac czy cos w tym stylu
Dzisiaj rozwalił mnie tekst Marty do Norberta (być może było to trochę inaczej) "Ja już nie wiem, kto jest z nas bardziej w ciąży" Fajnie też Łukasz zawalił jak Marta powiedziała rodzicom że wzięła ślub i nic nie powiedziała - "Mnie się podobało, nie było tłoku"
albo jak Łukasz walnął "wszystkiego sam dopilnowalem. " hehe "wszystko poszlo gładko, bez problemow " :D
Wczoraj super teksty:

Lucjan do Egona "teraz to raczej g*" (to bylo chyba o tym że w pubie nie sprzedają jedzenia)
Lucjan, gdy Egon powiedział że Lucjan śpiewał itd. "Wszystko przez tą orzechówkę"

Krzysztof o sobie do Marysi "Bezużyteczny dziadyga"
cześć jestem tu nowa
pamiętam taki fajny tekt
madzia-no kamil powiedz
kamil-nodobra kiedy ten ktoś śpi delikatnie mierzysz mu obwód
a potem piotrek
-to jest ten prezent do którego chcieliście mierzyć obwód
a mi sie podobal ten tekst z wczorajszego odcinka
madzia przytula pawla a tu wpada kamil i mowi
KAMIL:co to sex w przedpokoju moglibyscie sie troche opanowac tu mieszkaja ludzie
MADZIA:a ty moglbys sie zamknac
KAMIL:moglbym

nie wim czyt to jest slowo w slowo ale podobnie
Kamil jest swietny
To było akurat chamskie
Albo text Egona do Stefana

"Przecież takiej kobiecie potrzeba prawdziwego mężczyzny a nie takiego sieroty jak Kisiel" buhehee
Albo ten tekst z ostatniego odcinka
Kamil: Teraz trzeci pokój tam mieszka pewien niesympatyczny i gburowaty typ...
albo:
Kamil: A co ty myślałaś że możecz otworzyć monopol ze Zduńskimi
moim ulubionym textem jest text Madzi do kingi
-Ale Kinga ty nic nie rozumiesz wyszlam za szasze tranzakcaj wiazana ja dostaja pieniadze na studia a sasza szanse na polskie obwyatelstwo
Madzia powiedziala to tak fajnie szybko bylo poprostu bosskie
Wczoraj było dobre jak Basia do Kisiela coś w rodzaju:
- A ja marzę żeby pan pojechał jeszcze na 4 piwa
Barbara: Myszka, myszka, myszka! Chyba mysz! Szkodnik, który wszystko niszczy!

Józef: Ja wszystko mam w domu! Moja noga tu więcej nie postanie!
Renia: Poprzednim razem też nam pan to obiecywał.

No i oczywiście ostatnie teksty o Mariannie Kaszubek...
NAJLEPSZE TEKSTY PAŹDZIERNIK/LISTOPAD 2005

1. "Norbert, przyjdzie tutaj Jacek, chce porozmawiać o synie Rafała!"
(Marta do Norberta)

2. "Ja już nie wiem, kto jest z nas bardziej w ciąży"
(Marta do Norberta)

2 ex aequo "Myszka, myszka, myszka! Jeżeli już to mysz! Szkodnik, który wszystko niszczy!"
(Baśka do Lucka)

4. "Będziemy niedługo jak jedna wielka rodzina - Marta i jej trzech mężczyzn"
(Norbert do Marty)

5. "Skuję mu mordę" - trzykrotnie w jednym odcinku
(Marek do Hanki o Peterze)
Dzisiaj po prostu pięknie Stefan - "tu jesteś moja żono" czy jakos tak
Dla mnie zawsze najlepszy będzie pamiętny takst Simony
-Moja noga tu więcej nie postanie-
Taaaaaaaaa ciekawe na jak długo
albo ostatnio Stefan na podobny tekst Simony:
-obiecanki cacanki
Nie znacie się. ''Myszka'', ''Wakację z Małgorzatą'' + Lucjan= Śmiech na sali .
wiesz cool-t jak to mawiają "O gustach się nie dyskutuje"
Takie pytanie Czy jest gdzies do sciągnięcia scena "O to chodzi! O to!" z Lucjanem (Wakacje z Małgorzatą) ??

Takie pytanie Czy jest gdzies do sciągnięcia scena "O to chodzi! O to!" z Lucjanem (Wakacje z Małgorzatą) ??
Niestety nie . Ale na szczęście w mojej pamięci to chyba pozostanie do końca życia . Będę sobie to przypominał, aby poprawić sobie humor .
Hasła Kamila wymiatają!!!! Pamietam jak Sasza wrócił z Zakopanego i odwiedził Madzie i Kamilllla. Podarował Madzi prezent i była to chyba bielizna (dokładnie nie pamietam, ale coś osobistego) na co Kamil:
- "Jakiś mało góralski ten prezent!!!" <hahaha>
Wczoraj było dobre jak Norbert z Martą nabijali się z Łukasza A już tekst o Barnabie mnie najbardziej rozbawił
Krzychu ma zabawne teksty poorostu tak śmieszne że czołgam sie po kanapie
"Aniela Krzywoń legła pod Leninem..."

"Aniela Krzywoń legła pod Leninem..."

asica po polsku prosze
To było po polskiemu .
K: Ale tak na poważnie... Wiesz o co jestem na siebie najbardziej wściekły?
M: Tak?
K: Że w życiu popełniam gigantyczne błędy.
Tak, jak to, że cię kocham zrozumiałem dopiero po tym, jak cię straciłem...
M: Kamil...
K: Csii... Kocham cię. I nie zanosi się na to, żeby to się zmieniło.
To było takie... Śliczne
i :
Jak Kamil się upił, wylazł z pokoju, sięgnął po telefon i rzekł do słuchawki:
"Halo... Gdzie jest mój pokój?"
jeszcze to:Albo po zdaniu egzaminu:
Kinga: Ja....chciałam powiedzieć, że Kamil mi tak nie dziękował. I, że tutaj nie panuje naukowa atmosfera, dlatego....wychodzę.
Kamil: W twoim przypadku bardzi jsię przyłożyłem, bo poświęciłaś mi wczoraj więcej czasu.
Magda: Aaa....no to jestem ciekawe jak będziesz się odwdzięczał Piotrkowi. Pamiętaj o tym, że on ci zanosił kanapki, no juz się nie mogę doczekać, ale się bęzie działo! (położyła dłonie na jego twarzy)
Kamil: (zdejmuje dłoń Magdy) Fajnie smakujesz.
i tak najlepszy Grzesiu i jego
"Michał, ale ja Cię kocham!!!"


i tak najlepszy Grzesiu i jego
"Michał, ale ja Cię kocham!!!"


Taa... Warto czekać całe życie na takie wyznanie!
Najlepszym tekstem (przyszłościowym) będzie tekst Artura, że Krzyś zmarł! Śmieszne, prawda?

i tak najlepszy Grzesiu i jego
"Michał, ale ja Cię kocham!!!"


Słodkie i takie romantyczne
Tak. Cóż ta miłość robi z człowieka .
Wczorajszy tekst był the best jak kamil rozmawiał z ojcem

J: nie sypiam z Madzią
K: To kup sobie niebieską tabletkę i będzie po sprawie.
Mialem to napisac hehe

Mialem to napisac hehe
Ja też . Moja mama, też z tego tekstu nie mogła wytrzymać ze śmiechu .
no ja tak samo
Małgosia: "Ja też ciebie kocham". Ten tekst występuje miliony razy w tym serialu. Wypowiadają go chyba wszyscy bohaterzy tego serialu, ale to nie powinno dziwić nikogo.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ginamrozek.keep.pl