ďťż
RSS

Maria- najsympatyczniejsza postać serialu

Rap_fans


Oglądam seral głównie z uwagi na postać Marii, Swietnie granej przez p.Edytę. Jej przemiana od naiwnie wierzącej wszystkim , ufającej że wszyscy ludzie są dobrzy i szczerzy a przez to wykorzystywanej w okrutny sposób przez najbliższych( siostrę, męża, matkę, a także Leszka i Olgę) do mądrej, odważnej, ale nadal dobrej, wrażliwej na cudzą krzywdę osoby- to najlepszy wątek w tym serialu. : Zastanawiam się tylko ile jeszcze będzie musiała wycierpieć, aby wreszcie mogła żyć normalnie? Czy to nie za dużo jak na jedną tak kruchą ( ale jakże silną duchowo) istotę?Też powoli zastanawiam się czy Leszek zasługuje na nią. On chyba nadal nie zdaje sobie sprawy jak bardzo ją zranił zatajając swoją chorobę i pozbawiając możliwości opieki nad sobą.Prosząc o to Olgę, tym samym dał jej do ręki potężną broń przeciwko Marii, którą zresztą ta z całą premedytacją teraz wykorzystuje. Czy choroba usprawiedliwia takie postępowanie- moim zdaniem nie.Jeszcze te wątpliwości Leszka aby nie skrzywdzić Olgi, których absolutnie nie miał w chwili gdy tak okrutnie krzywdził Marię i to podobno w imię miłości do niej? Coś tutaj scenarzystom nie wyszło.


Maria jest drętwa....
wole innne aktorki..a najbardziej to Tereske...
No to sztama Ewa...

Oglądam seral głównie z uwagi na postać Marii, Swietnie granej przez p.Edytę.
A wyobraź sobie, że ja też! Tylko czekam az będą z nią sceny... najlepsze oczywiście są te grane z Moniką i Bartkiem (Tereską i Leszkiem).
Ona jest taka zagubiona i pokrzywdzona przez los... uważam, że jest naprawdę najsympatyczniejsza ze wszystkich!
Już nie mówiąc o aktorce, która ją gra...
Edytka jest po prostu...
(Patrzcie podpis na dole )
Maria ah Maria, Marysia... to też moja ulubiona postać. Swietna gra , śliczna babka,a jaka dobra . Zeby w życiu też były takie laski to było by piękne.


Moją ulubioną postacią, na równi z Łukaszem, również jest Maria. Sceny Marysi i Leszka z Łeby, pamiętam na pamięć, bo to były dla mnie najpiękniejsze fragmenty tego serialu. Marysia była wtedy taka nieporadna, a teraz... odważna, zaradna, ale nadal wrażliwa. Nie boi się postawić Leńskiemu. Sama nie wiem z kim powinna być. Ani Lesio mi już nie pasuje, ani Zięba. Najlepiej by było, jakby jakiś nowy mężczyzna pojawił się w jej życiu...
Ja tam niezbyt lubię Marię... Nie wydaje mi się zbyt sympatyczna... Może dlatego, że zaczęłam oglądać ten serial bardzo niedawno, więc nie znam tych słynnych odcinków w Łebie...
Cieszymy się że znaleźliśmy waszą stronkę. Do tej pory pisliśmy komentarze na gazecie Tv-seriale. Wejdźcie tam a zobaczycie ilu tam jest fanów tego serialu. Nawet chcieli założyć klub fanów Samego życia. My założyliśmy Fanclub Marysi. Jest nas 15- często się spotykamy, dyskutujemy o tej postaći mamy nagrane wszystkie odcinki z jej udziałem- z uwagi na zajęcia nie zawsze możemy oglądać serial jak leci.
W ogóle to jesteśmy fanami Edyty, a tutaj gra cudownie, tak jakby to ona była Marią. To najlepsza aktorka z jej pokolenia. Jak ona cudownie gra twarzą, te jej spojrzenia, poprzez łzy są boskie i ten zmysłowy głos- jest super nie rozumiemy jak Leszek mógł z niej zrezygnować i zwierzać się takiemu monstrum jak Olga. My wolelibyśmy aby to Maria się nami opiekowała. A teraz pozwala się jej panoszyć u siebie w domu i myśli że Marysia do niego przyjdzie.Jako kto? A może ma walczyć metodą Olgi- Lesio zadowolony basza i zraniona Marysia walcząca o nigo pewnie to by mu pasowało! Ludzie przecież to on powinien teraz o nią walczyć, po tym wszystkim co jej zrobił, to on powinien teraz cierpieć tak jak ona cierpiała, inaczej nigdy nie zrozumie jaki zadał jej bół. A lesio jak narazie bardzo z siebie zadowolony i jeszcze ta jego niewytłumaczalna sympatia do Olgi-może ona jest dobra w łóżku bo coś tam jej mąż wspomniał, i dlatego trzyma ją w domu.Jak on to wytłumaczy Marii, że z nią śpi- bo chyba śpi skoro ona weszła mu do łóżka gdy jeszcze był chory to teraz mając zgodę Irka tym bardziej. Wtedy gdy nic Lesiowi nie wyszło taki był zadowolony, więc może teraz już wychodzi- i on po tym wszystkim chce odzyskać Marię- ciekawe podejście?
Fanclub Marii... czy ja mogłabym sie jakoś dołączyć? Plisss...odpisz mi!
Tak na marginesie to jestem Misia ze starego forum...kojarzysz?
A ja nie lubie Marysi, bo jest taka przymulona i nudna. Szkoda ze Leszek ja kocha bo sie przyniej chłopak zmarnuje
Marysia to całkiem ciekawa babka...hehe....ładna , inteligentna... no i taka dobra ...choć czasem mnie to wnerwia... ale ogólnie jest spoko...Jednak ja wolę Tereskę
Ale ta miłość Leszka i Marii ....to już się tak ciągnie, że zaczyna być nudna
ja bym sie kłuciła czy Maria to taka sympatyczna jest
Czy uważasz że człowiek który myśli o innych a nie o sobie-nie zasługuje na sympatię? Teraz Maria jest po takich przejściach że powinna wylądować obok Łukasza, przecież poza tą chwilą szczęścia w Łebie to cały czas ktoś ją krzywdzi, a ona mimo to stara się nikogo nie ranić, to strasznie trudna sztuka. To że broni się przed miłością do Leszka tylko dobrze o niej świadczy, ma tak jak Olga deptać wszystkich byle osiągnąć cel?
Ja uważam całkiem inaczej. Ona poprostu jest za gł***a i to tylko tak wychodzi i sie niby troszczy o innych. No dobra moze masz troche racji ale to juz jest nudne ja w każdym odcinku ona płacze. No nnie przesadzajmy A z ta sprawą z Olgierdem i Leszkiem to już szkoda gadac. nie róbmy z niej takiej zonwu świetej bo to głupio wyglaa

KACPER, TERESA I ANNA RULEZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dokładnie byłaby taka wspaniała i dobroduszna to juz dawno wybaczyłaby Leszkowi a teraz specjalnie robi mu na złość
no fajna...tylko czemnie może wybaczyć biednemu Lesiowi...
Ona mu wybaczy chyba w poniedziałek, ale denerwuje mnie to że nie cche z nim byc ze zwględu na Ogierda ....
noo to jest troche denerwujące że chce z nim być z litości (a ja mam nawet wrażenie ze głównie po to żeby pokazać Leszkowi że ona też moze sobie kogos innego znaleźć)
no własnie zgadzam sie z tym. CZy tkots tutaj coś mówił ze ona nie jest wredna
ja powoli zaczynam sie do niej przekonywac (trzebazacząć bo wkońcu jest główna bohaterka)
Marysia już dawno wybaczyła Leszkowi , tylko ona nie może zrozumieć jego postępowania. Ją kochał ale nie chciał powiedzieć jej o chorobie, a zwierzal się innej. Zresztą on nic nie wie o tym że OLga byla u Marysi. Poza tym ona obiecała OLgierdowi że na niego będzie czekać. Obydwoje za bardzo namieszali i teraz muszą to wszystko wyprostować. Wtedy Marysia znowu będzie się cudownie uśmiechać, i będzie super babką zobaczycie że ja polubicie tak jak Tereska.
no własnie "obiecała Olgierdowi" i przez to chce sobie zycie zmarnowac
Masz całkowitą rację, przez to Maria całkowicie chce sobie zmarnować życie. Już raz poślubiła człowieka którego nie kochała, ale chyba wtedy nie wiedziała co to miłość, dxiwię się jej teraz gdy dzięki Leszkowi wie co to znaczy kochać ,że decyduje się na życie bez miłości. Myślę że w porę otrzeźwieje, i pomimo tego że nie chece nikogo ranić raz pomyśli o sobie.
do ślubu z Ryszardem to chyba Marta ją namówiła
Mi sie zdaje ze matka znia pogada i powie jej ze jak nie kocha olgierda to nie pwoienna go okłamywac bo on sie ebdzie czyła tak samo jak ona teraz.......
no i ładnie jej w tych właoskach na początku sie nie mogłam przyzwyczaić ale teraz jest już ok
hmmm czy ja wiem, mi sie berdziej podobała w tamtych włosach, no ale nie wazne jaka bedzie miała fryzure i tak ją lubie

hmmm czy ja wiem, mi sie berdziej podobała w tamtych włosach, no ale nie wazne jaka bedzie miała fryzure i tak ją lubie

w tamtych wyglądała fajnie bo troche śmiesznie
bleeee....
Maria to taka nudna miągwa...
Z babek to Tereska jest the best. Odważna, mądra, niezależna, przewidująca, ambitna, potrafi kochać, przebojowa
A Maria co? Niezdecydowana, nieśmaiła, zahukana, podatna na wpływy innych, nudna, Olgierdowi świeczkę, a Leszkowi ogarek...., tchórzliwa. W końcu to ona prowokowała te krzywdy. Teresa by się doqiedziała coś o Oldze, spieprzyła by jej życie, a dopiero potem zostawiła Kacpra. Lubię walczące kobiety, ale nie walczące z wiatrakami!!!
Zupelnie się z Tobą nie zgadzam co do oceny Marii. Gdyby Maria była tchórzliwa, jak to twierdzisz, to nie podjęłaby walki z Leńskim tylko siedziała z Rysiem w ośrodku, po drugie to ona namówiła Tereskę do objęcia posady naczelnej , a tak pewnie Tereska siedziałaby w domu Kacpra. To że jest dobra , wrażliwa i nie chce krzywdzić innych to i wada i zaleta. W dzisiejszych czasach może to i wada , ale ja osobiście wolę przyjaźnić się z ludźmi pokroju Marii, niż Olgi. A poza tym to nie jest wina Marii, że Leszek z nią zerwał, ja na jej miejscu postąpiłabym dokładnie tak samo. Niby nic go nie łączy z OLgą, a nadal z nią mieszka, pozwala sobą manipulować, rządzić się w obecności Marii, a nawet co już zupełnie jest niedopuszczalne- pytać jej o zdanie na temat Marysi, i jeszcze nie stanąć w jej obronie , gdy ta ją oczernia. Podziwiam Marię za to jakim jest człowiekiem, za jej stosunek do ludzi nawet tych którzy ją krzywdzą.
Ja równiez nie zgadzam się z Mirandą za to popieram Ewe

Maria jest straaaaasznie nudna. Podejrzenia padały na nią, dlatego podjęła walkę. Ale nie walczy honorowo.
Maria bardzo się zmieniła od czasu Łeby. Już nie jest mała zagubioną dziewczynką. Najlepszy dowód to że wyrzuciła Rysia z domu, nie pozwala Matce wtrącać się w swoje zycie, nie pozwala sobą manipulować w odróżnieniu od Leszka któremu nadal wszyscy mówią co ma robić. Ja także wolałam Marię z okresu Łeby, ale to dobrze że przeszła taką metamorfozę. Zgadzam się że każdy ma prawo do swojego zdania, ale trzeba oceniać wszystkich sprawiedliwie.
Co masz na myśli mówiąc o tym że walczy niehonorowo? I o jaką walkę Ci chodzi?
o walke z Leńskim.
wplątała w to Teresę, tak że przez nią ma kłopoty. powinna poradzić sobie sama. to są sprawy firmy. przecież chodziło o pranie brudnych pieniędzy. no i była nieuważna. dobry szef firmy powinien wiedziec co się w firmie dzieje. trzymac wszystko zelazną reką. teraz też nie ma sojuszników, jak Kacper i Teresa. jest nieprofesjonalna bizneswoman. nieporadna. podjela sie walki z wiatrakami, wiele ją może zaskoczyć. Kacper jest przynajmiej poinform,owany. powinna zostć na tym uniwerku i wykładać socjologie...

wplątała w to Teresę, tak że przez nią ma kłopoty
Jakie niby Tereska ma przez nią kłopoty?
mafie na karku. to nie przez kacpra. pamietasz pierwsze artykuly z gazet i pogrozke telefoniczna dla teresy
Teresa jak ma klopoty z mafia to właśnie przez Kacpra. To on współpracował z ludźmi pokroju Leńskiego, a że miał ciemne interesy więc miał też goryla typu Zyga dzięki któremu ma o wszystkim wiadomości. Maria nie jest żadną bizneswomen, i wcale nią nie chciała być, zmusiło ją do tego życie a dokładnie śmierć siostry. Fakt, jest naiwna bo będąc dobrym człowiekiem nie podejrzewa innych o podłość. A to że podjęła walkę tylko dobrze o niej świadczy. Z mafią zadarła Tereska już wcześniej jak walczyli jeszcze za Pawła, a przez Kacpra raz nawet narażalla swoje życie jak ją porwali. Teresa sama podjęła się współpracy, zresztą ona ma o Marii stanowczo inne niż ty zdanie
W końcu mamy prawo do różnego zdania i ja mojego nie zmienię. nie lubię marri. mam o niej zdanie podobne do kacpra. mozliwe, ze nie jest nieudolna, tylko przebiegla. i juz wiecej ze mna nie walczcie, bo nie zamierzam tu wchodzic, zalozylam wlasny temat o kacprze i kacper mnie interesuje wiec bede tam wchodzic.

W końcu mamy prawo do różnego zdania i ja mojego nie zmienię. nie lubię marri. mam o niej zdanie podobne do kacpra. mozliwe, ze nie jest nieudolna, tylko przebiegla. i juz wiecej ze mna nie walczcie, bo nie zamierzam tu wchodzic, zalozylam wlasny temat o kacprze i kacper mnie interesuje wiec bede tam wchodzic.

ja też nie przepadam za Maryśką
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ginamrozek.keep.pl