ďťż
RSS

MARGIT SANDEMO

Rap_fans


no to otwieram i zaczynamy od LUDZI LODU!
bomba! absoltna bomba!
..ino dlugo sie czytalo ale za to dobrze ze dlugo!


Jola! strzał w 10-tke! uwielbiam te książki uwielbiam!!!
która ci się najbardziej podoba?

Jola! strzał w 10-tke! uwielbiam te książki uwielbiam!!!
która ci się najbardziej podoba?

o na pierona..tyla ich bylo ze trudno spamietac.....poczatkowe byly fajne...pöki jeszcze SOL zyla!
wiem raczej ktore mi sie nie podobaly...
a tobie?
Pewnie po jej dzisiejszym wystapieniu w tv naszla cie chec o niej pogadac.I czemu nie
Saga o ludziach lodu dluga byla dla mnie to 46 miesiecy.TAK TAK.Co miesiac dostawalam nastepna czesc w prezencie od
Chyba kiedys z wielkich nudow zaczne to czytac raz jeszcze .

Tajemnicy czarnych rycerzy tez jest swietna.Narazie nie poruszam tego tematu bo jak ludzie lodu to ludzie lodu



Pewnie po jej dzisiejszym wystapieniu w tv naszla cie chec o niej pogadac.I czemu nie
Saga o ludziach lodu dluga byla dla mnie to 46 miesiecy.TAK TAK.Co miesiac dostawalam nastepna czesc w prezencie od
Chyba kiedys z wielkich nudow zaczne to czytac raz jeszcze .

Tajemnicy czarnych rycerzy tez jest swietna.Narazie nie poruszam tego tematu bo jak ludzie lodu to ludzie lodu

akurat sie zbieglo bo na innym forum wlasnie Pinks pytala o ludzi lodu to sie przenieslismy!
Komentuj tych rycerzy...koniecznie!
komentuj rycerzy Babsan nikt ci tu nic nie wytnie
co do sandemo to czytałam z zapartym tchem tak gdzieś do połowy 19 wieku, 20 wiek już jest kiepskawy!
czy to prawda że pierwsze i najlepsze części pisała jak miała poważne zaburzenia psychiczne? po prostu wariatkowo?


Saga o ludziach lodu dluga byla dla mnie to 46 miesiecy.
ja sobie na szczęście kupiłam hurtem po okazyjnej cenie w antykwariacie i czytałam po dwie dziennie- a że to były wakacje to możecie sobie wyobrazić!
no ale babsan czytala z 1-szej edycji, kiedy to wydawali 1 knige na miesiac!

no ale babsan czytala z 1-szej edycji, kiedy to wydawali 1 knige na miesiac!
jola 24..niezalogowana!
Teraz na spokojnie to sobie mysle czy to faktycznie tak bylo. Moze czasami bywalo po dwie w miesiacu I wychodzilo by ze bym mogla policzyc ilosc odwiedzin mojego meza bo to on mi dowosil z polski

NO NIGDY BYM NA TO SAMA NIE WPADLA.
czyli chachmecilas tu nam jak Tengel Zly!
opowiedz cos blizej o tych rycerzach co to zes sobie juz przeczytala a kolzance niedoli joli nie chcesz pozyczyc!

czyli chachmecilas tu nam jak Tengel Zly!
opowiedz cos blizej o tych rycerzach co to zes sobie juz przeczytala a kolzance niedoli joli nie chcesz pozyczyc!


nie pisz takich glupot bo Pinks gotowa w to uwierzyc. Mysle ze chociaz pierwsza czesc powinns przeczytac potem juz sama zdecydujesz w jakim tempie to bedziesz czytac.Jak juz zaliczysz ta pierwsza ksiazeczke to wtedy mozemy dyskutowac.Naprawde nie wiem jak to zaczac ,,,,,,,,,jeden koles lezy w szpitalu bo ktos go popturbowal??? nie kaszana musisz poczytac zebys wiedziala o czym mowimy

...pöki jeszcze SOL zyla!


ja też najbardziej lubiłam Sol

no ale babsan czytala z 1-szej edycji, kiedy to wydawali 1 knige na miesiac!
jezusicku wiem przeca daję tylko do zrozumienia że przeczytałam to nieco pózniej w jakimś 96
Możecie troche przyblizyc ta autorke, jaki typ ksiązek pisze? może sie skuszę

Możecie troche przyblizyc ta autorke, jaki typ ksiązek pisze? może sie skuszę
w pewnym sensie romanse, opowiesci historyczno- fantazyjne z elemantami czarodziejskimi i tajemniczymi. Pi razy oko to zawsze pomiedzy latami 1200- a dzisiejsze czasy.
Brzmi moze nieciekawie ale masz gwarantowane ze po paru stronach 1-ej czesci juz chcesz czytac wszystkie jej ksiazki! Cudowne! A pisarka jest naprawde wieka gwiazda w skandynawii. 350 mln ksiazek sprzedanych dotychczas i nadal drukuja i rozlaza sie jak cieple buleczki. Ciezko nawet kupic., chyba najlepiej wysylkowo albo pozyczyc od kumpelek!
a opowiadania które najbardziej lubicie?

Możecie troche przyblizyc ta autorke, jaki typ ksiązek pisze? może sie skuszę

A ja bym ci radzila poszukac gdzies na necie wypracowanie szkolne.Bedziesz po tym miala motywacje do szukania ksiazek.Pewnie nie wszystkie sa do zdobycia na dzien dzisiejszy ale w kazdej ksiazeczce jest adres wiec idzie nawet stare dokupic
My tu jestesmy zakochane w opowiesciach Margit.Nie sa to romanse typu Danielle Steel i moze z romansu nie jest tam wiele.Ja bym ci zadala prace domowa:cokolwiek znajdziesz piora Margit.Wiem ze jeden dzien wystarczy na wyczytanie jednej ksiazeczki
Jesli nie masz do nas zaufania poszukaj na necie ale potem nie krzycz ze cie w to ktos z nas wepchnol

P.S Ale moze mi potem wspolczujesz jak ja sie musialam meczyc kiedy czytalam Sage o ludziach lodu. Byla dopiero wydawana i w polsce i w szwecji po jednej ksiazeczce wydzielali.Chyba wtedy nabawilam sie nerwicy

a opowiadania które najbardziej lubicie?

AZ SIE BOJE ZEBY NIE OBRAZIC INNEJ KSIAZECZKI
Poniewaz obecnie czytam rycerzy wiec oni sa mi blicy ale pewnie z chwila zobaczenia innych zakocham sie w innej.
a co jeszcze innego czytalyscie Margitki?

a co jeszcze innego czytalyscie Margitki?
tę drugą sagę nie pamiętam tytułu królestwo światła?
no o tym krölestwie swiatla to wiem i raz nawet z Polski mialam tachac te knigi w calosci ale mi do samochodu juz nie wlazlo..ale wiesz co.....teraz jak pojade na swieta przywioze ci na 100% ( Basia-Wrözka ma!)
Babsan bez obaw - królestwo światła nie było kontynuacją ludzi lodu choć w pewnym momencie wystepowały postacie stąd nawet w duzych iloscia. ale była to saga znacznie krótsza i duuużo kiepsciejsza. wyszła parę lat temu i nawet jej nie doczytałam do końca. fajnie się zaczynała bo było o dziewczynie co miała podejrzane pochodzenie ale jakos potem było srednio. zresztą to było o tym że wszyscy mieli się wynieśc do pozaziemskiego królestwa światła gdzie właśnie pomieszkiwały chyba te ludzie lodu. Jola może co wiecej pamieta

no o tym krölestwie swiatla to wiem i raz nawet z Polski mialam tachac te knigi w calosci ale mi do samochodu juz nie wlazlo..ale wiesz co.....teraz jak pojade na swieta przywioze ci na 100% ( Basia-Wrözka ma!)

Ty a kiedy to teraz Ja bym miala pomysl na expresowe dostarczenie.Zgadniesz jak Bo cos mi sie widzi ze to teraz to ci wyjdzie w wakacje

Babsan bez obaw - królestwo światła nie było kontynuacją ludzi lodu choć w pewnym momencie wystepowały postacie stąd nawet w duzych iloscia. ale była to saga znacznie krótsza i duuużo kiepsciejsza. wyszła parę lat temu i nawet jej nie doczytałam do końca. fajnie się zaczynała bo było o dziewczynie co miała podejrzane pochodzenie ale jakos potem było srednio. zresztą to było o tym że wszyscy mieli się wynieśc do pozaziemskiego królestwa światła gdzie właśnie pomieszkiwały chyba te ludzie lodu. Jola może co wiecej pamieta

Ona sie nie przyznala do tych ksiazek I ja tak bym sobie w nieswiadomosci jeszcze zyla,kto wie jak dlugo

Możecie troche przyblizyc ta autorke, jaki typ ksiązek pisze? może sie skuszę
Naprawde w wielkim skrucie pierwsza czesc Tajemnicy czarnych rycerzy
Kilkaset lat temu pieciu rycerzy zawarlo brzemienny w skutki pakt.Od tamtej pory na ich rodach spoczelo przeklenstwo.Pierworodni w kazdym pokoleniu umierali w mlodym wieku,nie dozywali dwudziestych piatych urodzin
ROK 2000
Morten po wypadku samochodowym lezy w szpitalu.Razem ze swoja stara przyjaciolka Unni stwierdzaja,ze wplatali sie w przeszlosc.Morten otrzymal wiele ostrzezen i teraz juz wie,ze ktos czyha na jego zycie.Mlodzi postanawiaja wspolnie zwalczyc zle moce,lecz czasu pozostalo juz niewiele.Dwudzieste piate urodziny zblizaja sie nieuchronnie...
no qurde, ktos mnie tu wrabia...
Przecie pisalam ze TERAZ NA SWIETA JAK POJADE!
po drugie to ja ci juz o tym opowiadalam
lata temu ze juz mialam ksiazki naszykowane kolo samochodu..no i nie wlazly z powodöw psychicznych!
Dziekuje za wyjasnienia

Babsan ty to masz po polskiemu nie?
po polskiemu
sama kupywalam i tachalam.

no qurde, ktos mnie tu wrabia...
Przecie pisalam ze TERAZ NA SWIETA JAK POJADE!
po drugie to ja ci juz o tym opowiadalam
lata temu ze juz mialam ksiazki naszykowane kolo samochodu..no i nie wlazly z powodöw psychicznych!


ta akurat nie chcialo sie zmiescic
bo to Margit! ale ona ma jednak niezłe pomysły do tych tam spraw pozaziemskich, nie? czarownica jakaś?

bo to Margit! ale ona ma jednak niezłe pomysły do tych tam spraw pozaziemskich, nie? czarownica jakaś?

A wiesz ze wyglada bardzo dobrodusznie.Mieszka w skåne a wiec blisko moze by ja tak odwiedzic?

bo to Margit! ale ona ma jednak niezłe pomysły do tych tam spraw pozaziemskich, nie? czarownica jakaś?
poniekad tak, czarownica. Ma wizje i woedze tajemna...itp
moze cie zainteresuje ze ostatnio byl z nia wywiad w szwedz. TV gdzie przyznala sie otwarcie do MORDERSTWA!

Författaren Margit Sandemo, 80, blev våldtagen tre gånger som barn - av tre olika män. Den sista slog hon ihjäl med en sten när hon var elva år.
- Jag vet inte om han någonsin hittades - och jag vill inte veta heller, sa Sandemo, som berättade om sitt livs stora hemlighet
cytuje:
Margit Sandemo , 80 lat zostala trzykrotnie zgwalconaw dziecinstwie - przez trzech röznych mazczyzn. Ostatniego z nich zamordowala przez zatluczenie go kamieniem w wieku 11 lat.
-nie wiem czy czy kiedykolwiek znaleziono jego cialo - i nie chce tego wiedziec- powiedziala Sandemo wyznajac swoja zyciowa tajemnice.

od siebie dodam ze ten drugi gwalciciel przebil jej pecherz moczowy dlutem i Margit cale zycie cierpiala na nietrzymanie moczu!
HORROR!

ja gdzieś czytałam o tych gwałtach ale nie wiedziałam że to aż takie paskudne wszystko- nic dziwnego że ladowała w wariatkowie
a wariatkowo to zupelnie inna sprawa! to nie od gwaltöw
rodzice zamkneli ja do opieki psychicznej wlasnie za jej mistyczne zachowania i kontakty z duchami i innymi mocami.
kobitka miala taki kontakt z "tamtymi" ze nie dalo sie z nia zlapac kontaktu. Twierdzila nawet ze byla w pewnym sensie ich cialem do wykorzystywan. To wlasnie te same demony ktore opisywala w ludziach lodu
kiedy sie kapnela ze ludzie maja ja za wariatke zaczela udawac ze jej przeszlo i juz jest zdrow i poprostu unikala pokazywania swoich umiejetnosci......ponoc ma je do dzis
Z taka biografia mozna tylko ksiązki pisac ale babka musi miec silny charakter skoro czesciowo sie z tym uporala.

Z taka biografia mozna tylko ksiązki pisac ale babka musi miec silny charakter skoro czesciowo sie z tym uporala.

Wszyscy skandynawowie sa twardzi! Wikings Rulez
nie no ! prawdziwa czarownica z tej margit!!! cieżkie miała babka życie jak nic!!! Babsan leć do niej szybko bo umrze!!!!

nie no ! prawdziwa czarownica z tej margit!!! cieżkie miała babka życie jak nic!!! Babsan leć do niej szybko bo umrze!!!!
A nie mowilam?? wiesz ona musi byc potomkinia tych bardziej odpornych.JUZ OD JAKIEGOS CZASU O TYM MYSLE, Bardzo bym chciala ja spotkac
no ..tylko gdzie?

no ..tylko gdzie?
nio nie na tamtym świecie! niech szybko do niej leci bo umrze!
Babsan...lec!
wez od razu 3 sztuki!

Babsan...lec!
wez od razu 3 sztuki!

złap jeszcze jakie ksiażki i niech sie na nich podpisze

no ..tylko gdzie?

I to jest zadanie dla ciebie..........Proponuje juz teraz zaczac szukac kto i kiedy sie tam wybiera.Ja moge jechac tam rowerem
trza by zapytac kogos z gazety albo radia lub TV!
Maila do TV pusc!

trza by zapytac kogos z gazety albo radia lub TV!
Maila do TV pusc!


A METRO
pisz do Metro!
dziewczyny...poszukujemy korzenia MANDRAGORY...czy jak chcecie inaczej jablka szatana albo Kwiatu wisielcöw....
potrzebne mi do magii!
Jak ktöra ma to niech sie podzieli!

dziewczyny...poszukujemy korzenia MANDRAGORY...czy jak chcecie inaczej jablka szatana albo Kwiatu wisielcöw....
potrzebne mi do magii!
Jak ktöra ma to niech sie podzieli!

mandragory ni ma ale jest chrzan

pinks ty jestes lotna w klockach!

dzis podjesz zurku i placköw to sie naprawi pare szarych komörek!

Ale byla wyzerkla
i popitka
Rodem z ludzi lodu
a paliliscie sobie ognisko na srodku pokoju?


a paliliscie sobie ognisko na srodku pokoju?


No palenie bylo fajek w mieszkaniu
dzisiaj smrod jak w pubie
ale jak imprezka to imprezka i nikt mi nie wywalal gosci
oj dobrze wiedziec...
jak nas wywala z forum to idziemy do ciebie!
Ty jestes spokojny czlowiek nie ruszysz nas nawet patykiem cobysmy ci nie powiedzieli!
a bo nie ma jak ze swoimi trzymac, ...mozna wszystko i beknac i smrodka walnac!

Iran, co czytalas Sandemo? i co najbardziej ci sie podobalo?
a ja ostatnio wszedzie przychodze na czas i nie mam kiedy czytac ksiazek,ktore czytalam w autobusie.poczekalni
zatrzymalam sie na tych rycerzach i chyba trzeba mnie odblokowac bo zima...............a po zimie pewnie na wakacje zabiore
Sandemo nic nie czytałam dopiero na forum dowiedziałam się o jej istnieniu.

Sandemo nic nie czytałam dopiero na forum dowiedziałam się o jej istnieniu.

i co ty na to??chyba za kare dostaniesz sage o ludziach lodu do przeczytania CALA w tydzien
Aż strach zapytac, ile to tomów

tuaj K u r...* sama kulturencja przychodzi!
Sama szlachta chlopska!


a masz k u r w a jakieś wątpliwości???? Pewnie że my elyta jesteśmy ))))) oczytane to to...
Nawet nam smroda nie trzeba bo gdzieżby tam margines spoleczny który czyta książki (a fe! wstyd) bylby zdolny do przekleństw!!

Aż strach zapytac, ile to tomów
e... drobiazg. jakieś 47

co wam na tance kujawiaka sie zebralo?
do wyra! Do chlopa!

a juści! lece

Aż strach zapytac, ile to tomów

O strachu bedzie i to az w 46 czesciach
ale spokojnie ja jestem plochliwa a doczytalam
a potem poczytasz dalsze opowiesci tez w kilkunastu tomach!
i td..bez konca.
niedawno opowiadala juz wydaja nowe tomy jakiejs powiesci ale ile to zajmie czasu zanim przetlumacza i dadza na Polske?

a potem poczytasz dalsze opowiesci tez w kilkunastu tomach!
i td..bez konca.
niedawno opowiadala juz wydaja nowe tomy jakiejs powiesci ale ile to zajmie czasu zanim przetlumacza i dadza na Polske?


nie zapominaj ze saga om is folket szla w tym samym czasie i tu i tam i tez w takich samych odstepach

nie zapominaj ze saga om is folket szla w tym samym czasie i tu i tam i tez w takich samych odstepach
wow! no to jest szansa na to ze niedlugo!
to wszystko moze tylko wyjsc wielu tysiacom czytelniköw na korzysc!
Narazie trzeba pilnowac zeby Margit skonczyla te powiesc....
a co z wywiadem albo wycieczka Babsan...bo moze dziewczyny przyjada na wycieczke do Sandemo?

to wszystko moze tylko wyjsc wielu tysiacom czytelniköw na korzysc!
Narazie trzeba pilnowac zeby Margit skonczyla te powiesc....
a co z wywiadem albo wycieczka Babsan...bo moze dziewczyny przyjada na wycieczke do Sandemo?


nie wiem jak ja odnalesc
kto szuka ten w koncu znajdzie
Nie mogę doszukac się w żadnej bibliotece książek autorki Może macie jakis link? A swoją drogą, gdzie podziały się nasze Schin Chin i Babsan?

Nie mogę doszukac się w żadnej bibliotece książek autorki Może macie jakis link? A swoją drogą, gdzie podziały się nasze Schin Chin i Babsan?

Tez sie martwię

Nie mogę doszukac się w żadnej bibliotece książek autorki Może macie jakis link? A swoją drogą, gdzie podziały się nasze Schin Chin i Babsan?

Swieta racja w bibliotekach nie ma (!!!!!)Szukaj pytaj znajomych albo poprostu kup.Tu tez nie ma w bibliotekach i ja nie znam na to odpowiedzi.

Na marginesie ...........jestem ale az sie boje zebym zaraz znowu nie zniknela.Od trzech tygodni nie mam netu Ale to juz inna bajka gorsza niz ta o smoku wawelskim bo nie ma komu przylozyc
Schin Chin juz wrocila z polski i jakies scierwo ze soba przywiozla,chora bidula jest.Pozdrawiam i mam nadzieje ze jeszcze mi sie ta strona otworzy
Odcięcie od netu to bolesna sprawa, ale mam nadzieję, że wszystko się naprawi, takze zdrówko Schin Chin
Jola ma zapalenie oskrzeli taki se prezent z ojczystych stron przywiozła
a to za mna tak lazi se od czasu do czsu...ma sie te stare slabe plucka!
dzieki za zyczenia zdtrowka! troche se pocpalam dzis kortizonöw to i do kompka sie dowleklam.

Sandemo to albo na bierzaco w kioskach mozna kupic albo w antykwariatach czasem mozna dorwac cala serie.
zawsze tez idzie kupic w ksiegarniach wysylkowych ....mam tam gdzies do nich adres jak bedzie potrzebny ..no ale to sie wiaze z grubsza kasa!
najlepiej to pytac....pytac,...i pytac ...jak puscisz sygnal do kilku kolezanek one dalej i dalej to sie okaze ze ktos tam ma ...bo to jednak sporo ludzi to czytalo..a z doswiadczenia wiem ze chetnie ludzie pozyczaja!
wlasnie sama przytachalam teraz z £ojczyzny 20 tomöw jakiejs tam powiesci Margit.....i babsan juz ja wziaela pod magiel!
Najlepiej poszukać na Allegro albo w bibliotekach sprzedaja takie książki za grosze bo chca sie wyzbyć

a to za mna tak lazi se od czasu do czsu...ma sie te stare slabe plucka!
dzieki za zyczenia zdtrowka! troche se pocpalam dzis kortizonöw to i do kompka sie dowleklam.

Sandemo to albo na bierzaco w kioskach mozna kupic albo w antykwariatach czasem mozna dorwac cala serie.
zawsze tez idzie kupic w ksiegarniach wysylkowych ....mam tam gdzies do nich adres jak bedzie potrzebny ..no ale to sie wiaze z grubsza kasa!
najlepiej to pytac....pytac,...i pytac ...jak puscisz sygnal do kilku kolezanek one dalej i dalej to sie okaze ze ktos tam ma ...bo to jednak sporo ludzi to czytalo..a z doswiadczenia wiem ze chetnie ludzie pozyczaja!
wlasnie sama przytachalam teraz z £ojczyzny 20 tomöw jakiejs tam powiesci Margit.....i babsan juz ja wziaela pod magiel!


Jeszcze sie za to nie zabralam Przeciez nie dokonczylam czarnych rycerzy

Najlepiej poszukać na Allegro albo w bibliotekach sprzedaja takie książki za grosze bo chca sie wyzbyć
o ile wogole biblioteka kiedykolwiek w zyciu takie zakupila...
W skandynawi jest ban na sandemo w publicznych bibliotekach i nie ma tam ani jednej jej pozycji.....
a to taka slawna pisarka....ot jak polityka moze upodlic czlowieka
no dobra..nie spiesz sie skarbie...tylko my dwie do koryta to do sadu nie pöjdziemy przecie!
A jak ona tak co miesiac jedna ksiazke sprzeda to w wolnym czasie juz pisze kolejna Cuda na kiju to jest niby polityka czy ona moze sama tak opcje wybrala


że niby jak nie wprowadzać?

tzn zeby za darmo nie byla dostepna ..czyli nie ma w bibliotekach ..a kupic to i owszem sobie mozna...tyle ze jak rzuca w sklep spozywczy (ale nie ksiagarnie ) to tam tylko 2 - 3 dni lezy i paszlo! juz sie koncza!
ale nam to z Jagedinem powiewa bo my i tak po polsku chcemy!

A jak ona tak co miesiac jedna ksiazke sprzeda to w wolnym czasie juz pisze kolejna Cuda na kiju to jest niby polityka czy ona moze sama tak opcje wybrala
sama to tego nie wymyslila ino ze ciagle jest na liscie badziewiarskich pisarzy.....myslalby kto ze wielkie sa zaslugi pisarzy szwedzkich!
jasne! najwieksze ich dziela to Imigranci i Emigranci! urwanie d_u_p_y z tymi ich lekturami w szkole
ta...wiekszosc lektur w Szwecji to w liczbie mnogiej!
i filmy tez kaszaniaste. Jedynie komedie z arabami w rolach glöwnych sa dobre..i przez araba krecone!
i dziwne ze Margi dala noge do Norwegii?
tam to chociaz sobie mozna pochlac na maxa!
Ledy Pinks nie plakuniaj.Moze kiedys jeszcze powtorza chociaz napewno bys tego potem milo nie wspominala.

Ledy Pinks nie plakuniaj.Moze kiedys jeszcze powtorza chociaz napewno bys tego potem milo nie wspominala.
aż taki syf?
a co ty...musztarda przy nich to miss ..mokrego podkoszulka!

zauwazylyscie ze zrbili nam teraz wyciepke brzydkich slöwek .....tak poprostu...zrobili puste miejsce w miejscach gdzie teraz jest puste miejsce...

a co ty...musztarda przy nich to miss ..mokrego podkoszulka!

zauwazylyscie ze zrbili nam teraz wyciepke brzydkich slöwek .....tak poprostu...zrobili puste miejsce w miejscach gdzie teraz jest puste miejsce...


Nic nie zauwazylam ale pewnie dlatego ze ja ich nie uzywam
ale mojego fruwajacego Shin Chana widzisz chyba????

czytaj predzej tych rycerzy albo co tam masz na tapecie bo jak wpadne do ciebie... ( a kiedys tak sie zdarzy ten cud ) to biore w posiadanie ....wlasnie olewam szkölke i czytam nagminnie. W ciagu miesiaca poszly 3 Chmielewskie.... i repertuar mi sie juz wykancza

ale mojego fruwajacego Shin Chana widzisz chyba????

czytaj predzej tych rycerzy albo co tam masz na tapecie bo jak wpadne do ciebie... ( a kiedys tak sie zdarzy ten cud ) to biore w posiadanie ....wlasnie olewam szkölke i czytam nagminnie. W ciagu miesiaca poszly 3 Chmielewskie.... i repertuar mi sie juz wykancza


Bardzo mi sie podoba ale on raczej skakajacy jest.A straszyc to mozesz.... dzieci.W tym roku cie tu jeszcze nie bylo wiec zapraszam i nawet pare ksiazek ci wloze do torby
śliczny gołodupiec Jola a widzisz że jesteś już wstawiona?

śliczny gołodupiec Jola a widzisz że jesteś już wstawiona?

Jola sie w bialy dzien wstawila??
zreszta wedle nowo nabytej nazwy jestem ...WSTAWIONY!

to ta ranga chyba pasuje jak mało która
Ty to ta gola d**e zaslaniej bo zlapiesz wilka
sam sie złapie- na gołą d**e

sam sie złapie- na gołą d**e

trzeba by to troche podgrzac
wy to tez juz jestescie mocna WSTAWIONE jak dziecku z przedszkola tyleczek chcecie przypalac!

wy to tez juz jestescie mocna WSTAWIONE jak dziecku z przedszkola tyleczek chcecie przypalac!

Tobie Chin Chanie tobie i to tylko po to zeby rozgrzac.Ja nie wstawiona Ale jutro czemu nie?Antybiotyki poszly precz czas na tance i dobre drinki
wilkowi my chciały d**e podgrzać bo przedszkolaki to i tak sie zachowują jakby miały podgrzaną
HMMMM
Wróćcie do tematu dziewczeta to temat oSandemo a nie o częściach ciala

HMMMM
Wróćcie do tematu dziewczeta to temat oSandemo a nie o częściach ciala

Esmeraldo ja cię proszę - nie terroryzuj kobiety w ciąży
a jesteśmy jakby w temacie bo sandemo dużo pisała o gołych d***, częściach ciała i że Tengel miał wielgaśnego p* nie?
Jeśli chcecie prowadzić luźne rozmowy, to można wykorzystać temat "Nudy.."

Jeśli chcecie prowadzić luźne rozmowy, to można wykorzystać temat "Nudy.."
protestuję- przecież sie wcale nie nudzimy
Babs- ty dostałaś gorączki od tego czytania o seksie- w sandemo wyczytałaś jakąś pikanterie???? chyba se musze poczytać bo przez te pawie jestem kompletnie bezpłciowa

gdyby sie ktorejs z nas trafil potluczony facet

a co? bywaja jacyc cali? niezdeformowanie i niestluczeni?


I tu mozna by o dziedzictwie wielo pokoleniowym,genach .....ale to nie ten temat

...jak najbardziej na temat!
i wali jak Niagara!

i wali jak Niagara!

Ty tu nie przelewaj wody tylko bierz sie za kolejna ksiazeczke naszej Margit
a ja lubię z opowiadań tę książeczkę pt. "wieża nadziei" o tym jak sie koleś zakochał w dwa razy młodszej od niego własnej w dodatku wychowance. nie było tam niestety instruktażu ale było że sie panna nie wzbraniała

a ja lubię z opowiadań tę książeczkę pt. "wieża nadziei" o tym jak sie koleś zakochał w dwa razy młodszej od niego własnej w dodatku wychowance. nie było tam niestety instruktażu ale było że sie panna nie wzbraniała

A ja tego nie znam
nie czytalam i teraz Lady Pinks czy jak kto woli rozowe jabluszko opowie wiecej o tym ochodzym dziewczeciu
no więc- żeby sprostować dziewcze było ochocze na końcu w samą porę.
a historia taka że 10 latnia dziewczynka uciekła z rodzinnego pałacu gdzie była trzymana w piwnicy i traktowana gorzej niż pies. udało sie dziecku uciec do lasu i tam ją przygarnął były oficer co się opiekował młodszym bratem i razem przemycali ludzi przez zieloną granicę. no i facet koło trzydziestki i 16 szczylek przygarneli dziewuchę i zaczęli ją wychowywać i tak im zeszło dobre pare lat dziewczyna kształtów nabrała i wpadli na jej trop ludzie ojczyma. a ona wpadła na mysl że leci nie na równolatka tylko na dojrzałego. a jemu włosy staneły deba jak odkrył że on psiakość też ...
a potem był wielki dramat bo dziewczynę żli ludzie zdybali ... polecam

no więc- żeby sprostować dziewcze było ochocze na końcu w samą porę.
a historia taka że 10 latnia dziewczynka uciekła z rodzinnego pałacu gdzie była trzymana w piwnicy i traktowana gorzej niż pies. udało sie dziecku uciec do lasu i tam ją przygarnął były oficer co się opiekował młodszym bratem i razem przemycali ludzi przez zieloną granicę. no i facet koło trzydziestki i 16 szczylek przygarneli dziewuchę i zaczęli ją wychowywać i tak im zeszło dobre pare lat dziewczyna kształtów nabrała i wpadli na jej trop ludzie ojczyma. a ona wpadła na mysl że leci nie na równolatka tylko na dojrzałego. a jemu włosy staneły deba jak odkrył że on psiakość też ...
a potem był wielki dramat bo dziewczynę żli ludzie zdybali ... polecam


Pinks, nic tylko brac sie za czytanie

tak a propos Sandemo, na razie czytalam tylko 1-szy tom Sagi o Ludziach Lodu, ale to juz jakis czas temu bo przypadkiem wpadl mi w lapki. niestety w mojej bibliotece zakupili tak inteligentnie Sage zeby przypadkiem nie bylo wszystkich tomow ostatnio udalo mi sie zdobyc wersje elektroniczna pierwszych 4 wiec moze w koncu zabiore sie za dalsza lekture

z jej ksiazek kiedys dorwalam cos w stylu "Tajemnica Wladcy Lasu" czy cos w tym stylu
ostatnio zauwazylam ze wydaja jakas jej nowa serie, moze slyszalas albo czytalas "Saga o Krolestwie Swiatla"
a jakże- "królestwo światła " czytałam ale sie nie umywa do "ludzi lodu"

a jakże- "królestwo światła " czytałam ale sie nie umywa do "ludzi lodu"

Ok ludzie lodu byli cudowni i to na lata bo pamietamy jak ja wydawano ale teraz to jak skoncze rycerzy to chce ta co ty opowiadalas.Taaaka szalona milosc chyba tego mi brak

o trudnej miłości i a jakże i o trudnym seksie
..o a co wam tak trudno...pod görke idzie......
Pinks, Wieze nadziei mam juz za soba
tak mnie zachecilas swoja recenzja ze pognalam po knige do biblioteki, czego to sie nie znajdzie w Bibliotece Uniwersyteckiej
polecam wszystkim ktorzy nie czytali szybciuchno sie czyta tak wciaga, mi zeszly 2 godzinki
nie żeby była ambitna ale bardzo lubię tę historyjke- to sobie pognaj jeszcze po inne opowiadania bo jest pare sympatycznych np " narzeczona Fabiana"
dla Babs: tam też troche seksu jest!
Sandemo akurat lubie nie za ambitna literature
ale musze przyznac ze pisuje bardzo sympatyczne odmozdzacze
a już doskonałym przykładem była saga - nie dość że dokumentnie odmóżdżała to wsysała jak odkurzacz

a już doskonałym przykładem była saga - nie dość że dokumentnie odmóżdżała to wsysała jak odkurzacz
i czlowiek mial nawet jakies dziwne ciagoty aby cofnac sioe do lodowych czasöw....
dla Babs: tam też troche seksu jest!

Pinks dziekuje za dobre serce.Jakby kto nie wiedzial to historia spisana w ludziach lodu choc to jednak kilka wiekow jest autentyczna

dla Babs: tam też troche seksu jest!

Pinks dziekuje za dobre serce.Jakby kto nie wiedzial to historia spisana w ludziach lodu choc to jednak kilka wiekow jest autentyczna

rozwiń proszę!
[quote="Lady Pinks"]
racja.....nawet cholduja od kolyski tym tradycjom i lada dzien...tzn juz w czwartek wszystkie dzieci w calej Szwecji .....nawet czarnuchy przebieraja sie za czarownice i z miotlami po szkole i poza szkola lataja!


dla Babs: tam też troche seksu jest!

Pinks dziekuje za dobre serce.Jakby kto nie wiedzial to historia spisana w ludziach lodu choc to jednak kilka wiekow jest autentyczna


na to bym nie wpadla, ze to wszystko autentyczne - ciekawa ta ich historia nie to co nasza
a ja tam nie jestem taka pewna czy to taka CIEKAWA ta szwedzka przeszlosc!

Oj maja ci oni tyle czarnych plam na sumieniu ....i tych dawno i tych niemalze wspölczesnych ze zrobiliby wiele zeby to zatuszowac...a nie wszystko da sie ukryc.
Dopiero od czasöw II- wojny udaja wielkich filantropöw i poczciwych demokratöw.....ale nam to oczu nie zamydli!
Precz z cholota! Walczyc z chwastami! Won z potopem!

Zdecydowanie wole juz polska historie!
Shin Chan, chodzilo mi o ta historie patrzac przez pryzmat sagi pewnie gdyby ktos napisal taka Sage w polskich realiach to nasza historia tez stala by sie pod tym katem ciekawsza
hehehe, moze Sandemo napisze jeszcze jedna Sage

btw, w Sadze jest chyba historia Norwegii a nie Szwecji - przynajmniej w poczatkowych tomach, potem sie cos zmienia?

Shin Chan, chodzilo mi o ta historie patrzac przez pryzmat sagi pewnie gdyby ktos napisal taka Sage w polskich realiach to nasza historia tez stala by sie pod tym katem ciekawsza
hehehe, moze Sandemo napisze jeszcze jedna Sage

btw, w Sadze jest chyba historia Norwegii a nie Szwecji - przynajmniej w poczatkowych tomach, potem sie cos zmienia?


Ruszyla cala skandynawie.Przypomnij sobie jak sie przenosili z norwegi do dani i szwecji
rosje tez zachaczyli
A szwedow za czestochowe nie lubimy
musze w koncu skonczyc czytac sage do fragmentow z Rosja jeszcze nie doszlam

pamietam, pamietam. jeszcze costam z historii mi zostalo w glowie

musze w koncu skonczyc czytac sage do fragmentow z Rosja jeszcze nie doszlam

pamietam, pamietam. jeszcze costam z historii mi zostalo w glowie


mysle a nawet wiem napewno ze jestes w lepszej sytuacji ja to czytalam przez lata cale
jedna ksizaka wychodzila w miesiacu
policzysz ile to trwalo??
obiecalam sobie przeczytac to raz jeszcze w jednym ciagu ale na emeryturze(jak doczekam)
no w pewnym sensie jestem w troche lepszej sytuacji - co prawda mialam duza przerwe miedzy 1 tomem a 2, ale teraz czytam w miare regularnie. jedynym minusem jest to ze ostatnio czescie musze czytac z kompa niestety nie mam juz cierpliwosci na latanie co chwila do BUWu

1 ksiazka w miesiacu to by dalo jakies circa - 4 lata a dokladnie 3 lata i 11 miesiecy

gratuluje cierpliwosci - ja nie mam cierpliwosci czekac az sie ukaze kolejny tom i takie wielotomowe ksiegi zaczynam czytac dopiero jak sie wszysciutkie tomy ukaza
Fajnie, ze ktos przypomnial o pani Sandemo. Czytalam cala sage jako nastolatka, bo moja mama kupowala wszystkie ksiazki. Potem czytalam Sage o czarnoksiezniku, i Sage o krolestwie swiatla, ale juz jakos nie do konca. Uwielbiam ksiazki Margit Sandemo, zafacynowala mnie ta magia i tamten swiat opisany w ksiazkach, zalowalam, ze nie moge byc czarownica i zyc w tamtych czasach Ludzie Lodu jako rodzina, byli mi naprawde bliscy - jak jacys znajomi Do tej pory fascynuje mnie Skandynawia i wszystko co z nia zwiazane - chcialabym kiedy pojechac i odwiedzic m-ca opisane w sadze

no w pewnym sensie jestem w troche lepszej sytuacji - co prawda mialam duza przerwe miedzy 1 tomem a 2, ale teraz czytam w miare regularnie. jedynym minusem jest to ze ostatnio czescie musze czytac z kompa niestety nie mam juz cierpliwosci na latanie co chwila do BUWu

1 ksiazka w miesiacu to by dalo jakies circa - 4 lata a dokladnie 3 lata i 11 miesiecy

gratuluje cierpliwosci - ja nie mam cierpliwosci czekac az sie ukaze kolejny tom i takie wielotomowe ksiegi zaczynam czytac dopiero jak sie wszysciutkie tomy ukaza


Teraz to ja tez jestem madrzejsza ale czytam to po polsku wiec musze komus zawrocic glowe zeby mi to kupowal
teraz wiem ze kupujacy tez polubil ten magiczny swiat,uff nie mam wyrzutow

Fajnie, ze ktos przypomnial o pani Sandemo. Czytalam cala sage jako nastolatka, bo moja mama kupowala wszystkie ksiazki. Potem czytalam Sage o czarnoksiezniku, i Sage o krolestwie swiatla, ale juz jakos nie do konca. Uwielbiam ksiazki Margit Sandemo, zafacynowala mnie ta magia i tamten swiat opisany w ksiazkach, zalowalam, ze nie moge byc czarownica i zyc w tamtych czasach Ludzie Lodu jako rodzina, byli mi naprawde bliscy - jak jacys znajomi Do tej pory fascynuje mnie Skandynawia i wszystko co z nia zwiazane - chcialabym kiedy pojechac i odwiedzic m-ca opisane w sadze

Kiedys tez mi sie marzylo (Tylko marzylo) teraz wiem ze trzeba miec duzo, duzo czasu albo dlugie wakacje,duzo pieniazkow bo auto stop nie jest tutaj zbyt popularny
Ja nie znam calej Skone a ona opisywala miejca tak od domu odlegle
A napisala coś o "Krwawej łaźni sztokholmskiej"?

A napisala coś o "Krwawej łaźni sztokholmskiej"?
czytam sobie znowu całą sagę i jak dojdę do tego to dam znać. a czemu?
To jednoz niewielu zdarzeń z historii Szwecji, o ktorym sie uczylam
to tam była krwawa łaznia co chwile bo właśnie przeczytałam o jednej ale nie w sztokholmie. ale o potopie to też sie pewnie uczyłaś nie?
O potopie uczylam się i to sporo, ale łaźnia łączy sie z moim ulubionym tematem - reformacją

A napisala coś o "Krwawej łaźni sztokholmskiej"?
o ile ja pamietam to - nie!
jagedin, dobrze ze skojarzylas o co chodzi
no w sadze o ludziach lodu to o tym na bank nie pisala, bo saga sie zaczyna gdzies w latach osiemdziesiatych 16 w. (okolo 1580 )

co do pozostalych to sie nie wypowiadam, chociaz w opowiadaniach to za bardzo nie szafowala datami, wiec trudno powiedziec

ale skoro mowisz ze nie bylo sie czym chwalic to pewnie nic nie pisala o tym
Ja myślalam, że Szwedom ta historia nie będzie przeszkadzać. W końcu nie mieli się czego wstydzic.

Ja myślalam, że Szwedom ta historia nie będzie przeszkadzać. W końcu nie mieli się czego wstydzic.

Bylo by wstydem sie nie wstydzic.Ok krolem moze byc jeden a chetnych bylo wiecej
Kto nie poprze mnie zetne mu leb
Wczoraj w domu rzucilam haslo "blodbodet" dzieci wiedzialy ale tyle ile bylo omawiane na lekcji hostorii
My tez mamy plamy w naszej histori.Dzisiaj po latach katyn nie jest slowem zakazanym(sie narobilo )
Szwed nawet historyk powie ale nie bedzie rozwijal tego jak weza strazackiego
nie pali sie nie trzeba
szwecja szwecji ale tam jest przede wszystkim mnóstwo historii norwegii która jednakowoż podległa była przez pare setek lat i nie robi z siebie meczennika. dziewczyny ustosunkować sie

szwecja szwecji ale tam jest przede wszystkim mnóstwo historii norwegii która jednakowoż podległa była przez pare setek lat i nie robi z siebie meczennika. dziewczyny ustosunkować sie
ja sie ustosunkowuje: ...
Norwegia.-...piekny kraj......ale wieje tam i p_i_z_d_z_i!
no i moze wlasnie o to w zyciu chodzi...a po co nam wyostrzony facet?
niech bedzie przymulony...przeszkadza to komu????
zaraz sie oleje przez wasze ustosunkowanie ale chyba te norwegi nie bidne nienie? bo jak sie tam pojedzie to za wszystko trza płacić

zaraz sie oleje przez wasze ustosunkowanie ale chyba te norwegi nie bidne nienie? bo jak sie tam pojedzie to za wszystko trza płacić

I to jedno co im wyszlo.Tyle sie nauczyli od szwedow
Hmmm czy to aby jest na temat Sandemo

Hmmm czy to aby jest na temat Sandemo
jak najbardziej.....
Margit Norwegia i chlopy....wielka trylogia!
hehehe. pewnie ze o Sandemo tam sporo bylo o "chlopach" (jak ich nazwala shin chan ) szczegolnie tych Norweskich a przez te domieszki to i inne kraje sie znalazly

jagedin, zaczynam powoli dochodzic do fragmentow z Rosja
i mam przy okazji pytanie, czy wyjasni sie w koncu skad pochodzi rod Ludzi Lodu??

hehehe. pewnie ze o Sandemo tam sporo bylo o "chlopach" (jak ich nazwala shin chan ) szczegolnie tych Norweskich a przez te domieszki to i inne kraje sie znalazly

jagedin, zaczynam powoli dochodzic do fragmentow z Rosja
i mam przy okazji pytanie, czy wyjasni sie w koncu skad pochodzi rod Ludzi Lodu??


Oooo Neave nie powiem chociaz by z zazdrosci ze ty to mozesz jednym ciegiem a ja lata czytalam cale
a zreszta to bylo taaaaaaaaaaaak dawno temu ze nie pamietam i licze ze ty mi to przypomnisz
hehehe. nie ma sprawy moge przypomniec, z tym ze na razie jestem przy tomie bodajze 14 albo 15 dopiero wiec pewnie jeszcze troche minie zanim sie wyjasni skad sie wzieli o Rosji bedzie juz niedlugo - bodajze w 16-17 sie zaczyna pojawiac

13 tom byl bombowy (slady szatana), ale chyba juz odkrylam zagadke pochodzenia bohatera tego tomu

czyta mi sie fantastycznie, tylko czas wybralam nie ten bo nie chce teraz przerywac lektury a moja praca licencjacka niestety utknela w miejcu prze Sage

hehehe. nie ma sprawy moge przypomniec, z tym ze na razie jestem przy tomie bodajze 14 albo 15 dopiero wiec pewnie jeszcze troche minie zanim sie wyjasni skad sie wzieli o Rosji bedzie juz niedlugo - bodajze w 16-17 sie zaczyna pojawiac

13 tom byl bombowy (slady szatana), ale chyba juz odkrylam zagadke pochodzenia bohatera tego tomu

czyta mi sie fantastycznie, tylko czas wybralam nie ten bo nie chce teraz przerywac lektury a moja praca licencjacka niestety utknela w miejcu prze Sage


Oj jak ja to dobrze znam i chyba sie troche nauczylam ze nie zaczynam nic zanim nie zalatwie zaleglosci.
Ja sobie obiecalam przeczytac to po raz drugi ale oczywiscie wpakowalam sie w tajemnice czarnych rycerzy a juz druga torba z sada o krolestwie swiatla czeka(dla bezpieczenstwa nie rozpakowana) sage o ludziach lodu pewnie dopiero na emeryturze znajde czas na ponowne czytanie
Ale czesc w rosji jest naprawde swietna-zobaczysz
skonczyłam znowu całą sagę .... ale ostatnie odcinki są jednak do d***

hehehe. pewnie ze o Sandemo tam sporo bylo o "chlopach" (jak ich nazwala shin chan ) szczegolnie tych Norweskich a przez te domieszki to i inne kraje sie znalazly

jagedin, zaczynam powoli dochodzic do fragmentow z Rosja
i mam przy okazji pytanie, czy wyjasni sie w koncu skad pochodzi rod Ludzi Lodu??

wiem ale nie powiem


jagedin, zaczynam powoli dochodzic do fragmentow z Rosja
i mam przy okazji pytanie, czy wyjasni sie w koncu skad pochodzi rod Ludzi Lodu??

no co wy tak dolujecie Neave!
a powiedziec dobrej dziewczynie!
OCZYWISCIE ze sie wyjasni,....ale nie tak szybko...czesc w srodku (tom 15-y) sie wyjasni a czesc na koncu. Teraz w Rosji dojdziesz do PRAWIE poczatköw rodu Tengela ale calosc i absolutny poczatek pochodzenia Tengela Zlego przeczytasz bodajze w 40. Więźniowie czasu - o ile dobrze pamietam albo cos kolo tego ......w kazdym razie Tova i Nataniel rozwiaza cala tajemnice i wtedy wszystko ulozy sie w calosc!
no a teraz pytanko.....
kto czytal: " Móri i Ludzie Lodu"

- opis książki:
Czarnoksiężnik Móri był nieśmiertelny i dlatego leżał uśpiony w nie oznakowanym grobie, podczas gdy cała rodzina z wyjątkiem Dolga przekroczyła tajemnicze Wrota. Teraz Marco oraz Nataniel z Ludzi Lodu pomagają mu odnaleźć zaginionego syna. Poszukiwania Dolga wymagają pełnej niebezpieczeństw podróży na Islandię i do krainy elfów.

Ja dopiero gdzies to znalazlam ..a nie czytalam.....skad to wynnalezc ta ksiazke?

no a teraz pytanko.....
kto czytal: " Móri i Ludzie Lodu"

- opis książki:
Czarnoksiężnik Móri był nieśmiertelny i dlatego leżał uśpiony w nie oznakowanym grobie, podczas gdy cała rodzina z wyjątkiem Dolga przekroczyła tajemnicze Wrota. Teraz Marco oraz Nataniel z Ludzi Lodu pomagają mu odnaleźć zaginionego syna. Poszukiwania Dolga wymagają pełnej niebezpieczeństw podróży na Islandię i do krainy elfów.

Ja dopiero gdzies to znalazlam ..a nie czytalam.....skad to wynnalezc ta ksiazke?


A pewnikiem znajdziesz jak pojedziesz latem do polski.
Co jest wyczytalas wszystkie zaleglosci
oj az tak bardzo nie doluja
ale mnie ucieszyla twoja odpowiedz bo wlasnie zaczynam tom 15 chociaz do 40 to mam daleeeko a jeszcze musze niestety zwolnic tempo bo mi sie zaraz promotorka zacznie burzyc o rozdzialy
ale na razie trzymam tempo 1 dzien=1 ksiazka

oj az tak bardzo nie doluja
ale mnie ucieszyla twoja odpowiedz bo wlasnie zaczynam tom 15 chociaz do 40 to mam daleeeko a jeszcze musze niestety zwolnic tempo bo mi sie zaraz promotorka zacznie burzyc o rozdzialy
ale na razie trzymam tempo 1 dzien=1 ksiazka

prawidłowo!
ja czytałam o Morim ale takie kiepkawe było podług mnie
o w morde! 1ksiazka na dzien????

Ja tam sie nie spieszylam...lubilam sie podelektowac czytaniem......srednio mi zajmowalo 1 ksiazka - tydzien albo i 2

ja czytałam o Morim ale takie kiepkawe było podług mnie

no to olejem Moriego!
A ja od dluzszego juz czasu czytam czekajac.Czekajac u lekarza,w autobusie i tak dalej ...........a w domu to juz tylko z wiekiej radosci znaczy kiedy wreszcie jestem sama i mam czas
hehehe. delektowac sie to ja moge jak czytam po raz drugi albo ktorys kolejny za to kiedy czytam ksiazke po raz pierwszy i w dodatku mnie wciaga to czytam jak najszybciej sie da szczegolnie ze Saga ma niestety tyle tomow ile ma, czyli delikatnie mowiac sporo, a ja do cierpliwych w sprawach ksiazkowych nie naleze i chcialabym wiedziec wszystko jak najszybciej. ale nawet w tempie 1 ksiazka=1 dzien, czytanie Sagi zajmie mi jeszcze miesiac bo teraz jestem w polowie tomu 17

zreszta wiesz ty pewnie czytalas kiedy na kolejny tom trzeba bylo czekac do kolejnego miesiaca wtedy pewnie bym czytala po 5 razy ten sam tom a tak biore sie za wszystko na raz

hehehe. delektowac sie to ja moge jak czytam po raz drugi albo ktorys kolejny za to kiedy czytam ksiazke po raz pierwszy i w dodatku mnie wciaga to czytam jak najszybciej sie da szczegolnie ze Saga ma niestety tyle tomow ile ma, czyli delikatnie mowiac sporo, a ja do cierpliwych w sprawach ksiazkowych nie naleze i chcialabym wiedziec wszystko jak najszybciej. ale nawet w tempie 1 ksiazka=1 dzien, czytanie Sagi zajmie mi jeszcze miesiac bo teraz jestem w polowie tomu 17

zreszta wiesz ty pewnie czytalas kiedy na kolejny tom trzeba bylo czekac do kolejnego miesiaca wtedy pewnie bym czytala po 5 razy ten sam tom a tak biore sie za wszystko na raz


Nie wiem,nie pamietam jak Jola czytala(pewnie powie potem sama) ale ja jak tylko wszyscy wychodzili za drzwi bralam sie za nastepna nowa.Niestety tylko czasami zdazalo sie czytac drugi raz.
Wiesz my tu to kobiety pracujace,uczace sie, kochajace towarzystwo i rozrywki oraz matki polki razem.Czas wydawany tylko na recepte
Wszystkie ulubione ksiazki trzymam,kurz z nich wycieram i na emeryturze zaczne od nowa.Tak sobie obiecalam a ze tu sie duzo zmienia i emerytutra bedzie wczesniej to pewnie wczesniej zaczne czytac
No chyba ze w miedzy czasie wymysla jakas inna ciekawa zabawke (poza netem) i mnie to cos odciagnie od czytania
melduje poslusznie ze mialam caly komplet pod reka ...a mimo to slimaczylam sie z czytaniem ze az mnie czasem nerwy braly na to wieczne przestawianie torby z resztkami tomow z kata a kat!
ale tam......juz to mam za soba....a przede mna nastepna seria...jak mi Jagedin uzyczy....
ja wieze tylko Margitke! Mam w nosie inne knigi...no i oczywiscie te nowa Chmielewska...nic innego!

ja wieze tylko Margitke! Mam w nosie inne knigi...no i oczywiscie te nowa Chmielewska...nic innego!

ajabaja
dluga zima bedzie gorale mowili
A co ty myslisz sobie ze Margit tak ci bedzie pisala i pisala
no dobra...to röb liste i vwieze co sie zapakuje w tajemnicy przed kierowcaq....

no dobra...to röb liste i vwieze co sie zapakuje w tajemnicy przed kierowcaq....

Jejku to ja juz nie chce czytac
Ten strach przed kierowca mnie wykancza

Poddaje sie Nie chce trafic na czesc nie z tej powiesci.Spedze zime przed tv

jagedin - ale to moze byc calkiem ciekawa opcja inny poczatek a jeszcze inny koniec w dodatku niepowtarzalny

nooooo. mozna powiedziec ze jestem na polmetku skonczylam tom nr.24


nooooo. mozna powiedziec ze jestem na polmetku skonczylam tom nr.24

e to juz z görki!
.....i co.... juz sie cos wyjasnilo o pochodzenie ludzi lodu?

e to juz z görki!
.....i co.... juz sie cos wyjasnilo o pochodzenie ludzi lodu?


mam nadzieje ze z gorki

a i owszem, wyjasnilo sie troche - byly juz watki na Syberii i z tym calym plemieniem z ktorego pochodzil Tengel Zly i wyjasnilo sie troszke o co tak wlasciwie chodzilo z tym ukladem miedzy nim a Szatanem to bylo w tym tomie o Shiri nawet zapamietalam 1 madre zdanie:
"To nie bogowie stworzyli ludzi lecz ludzie bogow"

aha, no i wyjasnia sie powoli gdzie moze sobie drzemac Tengel
Teraz jestem w momencie kiedy pojawiaja sie oznaki mozliwosci przebudzenia Tengela

musze stwierdzic ze tom 24 byl momentami z lekka nudny ale sie nei zrazam i czytam dalej
to pozostanie ci sie tylko jeszcze dowiedziec prawdy o rodzicach Tengela Zlego i to juz bedzie absolutny poczatek...no ale jak mowilam to cos ok. po 30- ej czesci, Kiedy Tova Brink zacznie zapadac w spiaczke i przeniesie sie w czasie.

to fakt, niektore czesci to jakos tak sie wlokly ze nie moglam sama ich przepchnac nawet przez miesiac ino tak po kawalku gdulilam....
i znam tez wiele osob co szybko doczytaly do 30 pare tomow...a koncöwka im szla jak woda pod göre! Dziwne, nie?

ale mysle ze jak kiedys po latach to warto przeczytac moze jeszcze raz te tomy (niekoniecznie wszstkie)?
ja w tych gorszych tomach mam zawsze problem z poczatkiem... jak sie nudno zaczyna to moge i z miesiac siedziec na pierwszych 10 stronach ale jak juz przebrne przez to to leci jak z gorki

moze im dalsze tomy tym gorzej sie Margitce pisalo i dlatego im dalsze tomy tym gorzej sie je czyta

ja mysle ze kiedys pewnie tez wroce do Sagi - a szczegolnie tych tomow ktore polubilam tak mi sie teraz przypomnialo. nie pomne ktory to byl tom ani jaki mial tytul. w kazdym razie chodzi o ten z Cecylia Maiden i poczatkach jej malzenstwa z Paladinem oj usmialam sie przy nim co niemiara. jeden z lepszych tomikow

Ja czytajac jedna ksiazke z jednej czesci sie gubie a tak porozrzucane puzzle to napewno nic nie zrozumie

czyli czas poczytac od nowa!

Nawet na milosc trzeba miec czas
Teraz slonko wylazi szkoda czasu na czytanie bo ksiazka sobie polezy i nie odejdzie a lato za niedlugo


eeee tam. na czytanie nigdy nie szkoda czasu

hehehe. 60% sagi za mna

przy okazji mam do was pytanie ktoras z was wspominala (wybaczcie ale nie pomne teraz ktora) ze Saga jest oparta na faktach autentycznych. gdybyscie mogly powiedziec cokolwiek jeszcze bylabym baaardzo wdzieczna
prawde mowiac czytajac niektore tomy, az mi sie nie chce wierzyc w ta autentycznosc

i jak sie okazuje nie wszystkie kolejne tomy przynudzaja za to znalazlam chyba swoj ulubiony tom i kolejnego ulubionego czlonka Ludzi Lodu - Sage
hihihihi. a to ladnie przedobrzylam
opisy geograficzne sa jak najbardziej prawdziwe - ma sie mapke w domciu dane historyczne tak jak kojarze tez
nie no naprawde pieknie to zrozumialam ze cala ta historia jest oparta na faktach

hehehe. swieto czarownic - to chyba cos dla mnie
to czego brakuje ci do faktöw autentycznych?
to ze byla taka rodzina...podobno byla jakas w miare podobna....ale czy Tengiel Zly istnial....troche za daleko zeby sie tego dowiedziec....
wiele watköw jest wzietych z zycia autorki....np. gwalty, widzenie zjaw i duchöw, itp...
suma sumarum wychodzi na to ze niewiele chyba zmyslila.....a potem juz sie okazalo ze nawet to co zmyslila ...bylo tak naprawde prawda!
oooo. wlasnie o to mi chodzilo Shin Chan
brakowalo mi wlasnie takich faktow, bo Jagedinka powiedziala tylko o faktach geograficzno-historycznych. a to sa rzeczy w zasadzie niemal oczywiste
te fakty autentyczne mnie zaciekawily bo niektore tomy sa baaardzo prawdopodobne a inne wprost niewiarygodnie nieprawdopodobne zeby byly autentyczna historia a teraz dzieki twoim informacjom wiem juz znaaacznie wiecej i gdyby pominac to co rzeczywiscie podchodzi pod zmyslenie to wychodzi bardzo autentyczna historia
gdyby ci sie cos jeszcze przypomnialo a propos autentycznosci daj znac

oooo. wlasnie o to mi chodzilo Shin Chan
brakowalo mi wlasnie takich faktow, bo Jagedinka powiedziala tylko o faktach geograficzno-historycznych. a to sa rzeczy w zasadzie niemal oczywiste
te fakty autentyczne mnie zaciekawily bo niektore tomy sa baaardzo prawdopodobne a inne wprost niewiarygodnie nieprawdopodobne zeby byly autentyczna historia a teraz dzieki twoim informacjom wiem juz znaaacznie wiecej i gdyby pominac to co rzeczywiscie podchodzi pod zmyslenie to wychodzi bardzo autentyczna historia
gdyby ci sie cos jeszcze przypomnialo a propos autentycznosci daj znac


Sama widzisz co dwa jezory to nie jeden. Doczytasz do konca to nam opowiesz spostrzezenia.
Ja niestety musze dokonczyc czarnych rycerzy
wlasnie dzis deczko mnie wkurzyli bochaterzy wiec odlozylam ksiazke ale moze jutro jeszcze pochoruje a zlosc na pruderyjnych norwegow mi minie to doczytam
oczywiscie ze dam znac jak tylko skoncze. hehehe. pewnie jakies kolejne teorie powymyslam po drodze

az tak zle sie czyta czarnych rycerzy??

oczywiscie ze dam znac jak tylko skoncze. hehehe. pewnie jakies kolejne teorie powymyslam po drodze

az tak zle sie czyta czarnych rycerzy??


Czyta sie swietnie ale jest cos co mi nie pasuje do norwegow.Akcja w koncu dzieje sie w czasach wspolczesnych i tu dziwne sa opinie o pewnej kobiecie z czasow odleglych (1630) No chyba sie rozpedzilam nic wiecej nie powiem.
Ale zadziwia mnie ze w kraju jakby nie patrzec bardzo luznym i wyzwolonym (nawet nastepca tronu zwiazal sie z kobieta po przejsciach i byla narkomanka) sama przyznasz ze moglam sie wkurzyc na Margit
jeszcze wröce do autentycznosci.....
otoz w koncowych tomach Margit sama tam wystapi pomagajac ludziom lodu co (ponoc) naprawde mialo miejsce wedlug jej opowiesci.
Margit byla rowniez autentyczna krewna rodziny Oxenbergöw ktorzy przewijaja sie czesto i gesto w opowiesciach gdzie akcja toczy sie w Szwecji.
autentyczne jest oczywiscie tez cale srodowisko i otoczka w jakiej zylo sie w owych czasach czyli poczynajac przez palenie czarownic, wiosenne ofiary, zostawianie dzieci w lasach, niewolnicza praca dzieci ...i wszystkie inne barbarzynstwa ...niestety sa autentykami w tej naszej cudownej Szwecji i Norwegii.
Dolina ludzi lodu i aleja lipowa istnieja tez naprawde.

Mysle ze istnienie wielu rzeczy np. mandragory, ducöw i zjaw trudno udowodnic ze istnieja...ale osobiscie wierze ze istnieja wiec to dla mnie ponikad tez mozna zaliczyc do autentyku.....
poszukaj w polskich stronach o Margit Sandemo tam napewno ludzie rözne rzeczy opisali...kiedys czytalam mnöstwo fajnych rzeczy tam...
jeszcze wröce do autentycznosci.....
otoz w koncowych tomach Margit sama tam wystapi pomagajac ludziom lodu co (ponoc) naprawde mialo miejsce wedlug jej opowiesci.
Margit byla rowniez autentyczna krewna rodziny Oxenbergöw ktorzy przewijaja sie czesto i gesto w opowiesciach gdzie akcja toczy sie w Szwecji.
autentyczne jest oczywiscie tez cale srodowisko i otoczka w jakiej zylo sie w owych czasach czyli poczynajac przez palenie czarownic, wiosenne ofiary, zostawianie dzieci w lasach, niewolnicza praca dzieci ...i wszystkie inne barbarzynstwa ...niestety sa autentykami w tej naszej cudownej Szwecji i Norwegii.
Dolina ludzi lodu i aleja lipowa istnieja tez naprawde.

Mysle ze istnienie wielu rzeczy np. mandragory, ducöw i zjaw trudno udowodnic ze istnieja...ale osobiscie wierze ze istnieja wiec to dla mnie ponikad tez mozna zaliczyc do autentyku.....
poszukaj w polskich stronach o Margit Sandemo tam napewno ludzie rözne rzeczy opisali...kiedys czytalam mnöstwo fajnych rzeczy tam...

Czyta sie swietnie ale jest cos co mi nie pasuje do norwegow.Akcja w koncu dzieje sie w czasach wspolczesnych i tu dziwne sa opinie o pewnej kobiecie z czasow odleglych (1630) No chyba sie rozpedzilam nic wiecej nie powiem.
Ale zadziwia mnie ze w kraju jakby nie patrzec bardzo luznym i wyzwolonym (nawet nastepca tronu zwiazal sie z kobieta po przejsciach i byla narkomanka) sama przyznasz ze moglam sie wkurzyc na Margit


chyba wiem do czego zmierzasz ja chyba po Ludziach Ludo wezme sie za Czarnoksieznika jednak. oczywiscie zanim sie zabiore za kolejna sage Sandemo skoncze moja prace licencjacka

Oj neave ja nie moge byc wyjatkiem ale napewno jest wiecej osob na swiecie ktore czytajac Margit wczuwaja sie tak w role bochaterow ze caly autentyzm (jesli takowy istnieje) poszukuje sie dopiero po pewnym czasie
Ja musze pobyc w tej bajce nie bajce jakis czas a ty juz bys chciala wszystko wiedzic
A jesli wszystkie przed wczesne wiadomosci popsuja nastroj

Nasza Margit przeszla w zyciu nie jedno i napewno wlasnie jej przezycia pomogly jej w tych cudownych opowiesciach
Zabila swojego oprawce i wcale sie z tym nie kryje wiec nie bylo jej strasznie wkraczac w swiat taaakich tajemnic
wiesz....po tym jak by mnie tak ktos potraktowal jak Margit...pewnie tez bym zabila! horrorek!

no to przykro z ta Japonia.....ale w koncu nic poza tym nie wiesz ...tylko ze Japonia....a caly miodzik dowiesz sie w odpowiednim tomie!

Gråstenholm i Lipowa aleja istnieja ino ze sie inaczej nazywaja....
jak juz tylko masz 10 tomöw to zaraz bedzie ci szkoda sie rozstawac z seria....
koniecznie nastepna trzeba zaczac!
Shin Chan, chyba wiekszosc by zmordowala ludka

na cale szczescie wiem tylko ze Japonia. chyba bym sie wsciekla gdybym sie przypadkowo dowiedziala wiecej

istnieja a to najwazniejsze chociaz ksiazkowe Grastensholm w naszych czasach to juz raczej nie istnieje

wiesz, z jednej strony bedzie mi szkoda sie rozstac a z drugiej musze sie w koncu porzadnie zabrac za pisanie a nie tylko siedziec i czytac ksiazki bo jakos nie mam checi przesuwac licencjat o rok wolalabym jednak w tym roku a "przez" Margitke na razie nie moge sie skupic na pisaniu

Shin Chan, chyba wiekszosc by zmordowala ludka

na cale szczescie wiem tylko ze Japonia. chyba bym sie wsciekla gdybym sie przypadkowo dowiedziala wiecej

istnieja a to najwazniejsze chociaz ksiazkowe Grastensholm w naszych czasach to juz raczej nie istnieje

wiesz, z jednej strony bedzie mi szkoda sie rozstac a z drugiej musze sie w koncu porzadnie zabrac za pisanie a nie tylko siedziec i czytac ksiazki bo jakos nie mam checi przesuwac licencjat o rok wolalabym jednak w tym roku a "przez" Margitke na razie nie moge sie skupic na pisaniu


Chyba zadamy ci lekcje a za kare odstawienie Margitki do kata

ojojoj
ale ja jej nie odstawie na zawsze tylko do czasu napisania pracy i innych malych tekscikow bo troche je zaniedbalam
a potem az do obrony (czyli do wrzesnia) - hulaj dusza i czytaj Margitke
no tak chyba najlepiej bedzie Neave.....bo jak masz zawalic przez Tengela zlego tzn ze on nadal zyje i niszczy nam zycie.
tengel kurdupel może nas w d**e pocałować to mój manifest (głupie nie?)

tengel kurdupel może nas w d**e pocałować to mój manifest (głupie nie?)

Jak to z manifestem bywa sa tacy co przyklaszcza ale i tacy co spluna.Pinks na Tnagela to chyba nie bedziesz sie wypinac bo jak sie wkurzy
Pinks ty sie nie narazaj, a nuz sprowadzisz na nas 3 wojne swiatowa i co bedzie? niefajnie bedzie i tyle
wojna jak wojna...ale jak ten SMRÖD na nas pusci to pozdychamy z braku tlenu!
tez racja. wojna to potrwa i sie skonczy. a ten odorek to pewnie nigdy nei zniknie i wtedy to nam juz nic nie pomoze nawet Ludzie Lodu, bo pewnie tez sie zaczadza

co nie zmienia faktu ze nie warto ryzykowac
[quote="neave"]tez racja. wojna to potrwa i sie skonczy. a ten odorek to pewnie nigdy nei zniknie i wtedy to nam juz nic nie pomoze nawet Ludzie Lodu, bo pewnie tez sie zaczadza

co nie zmienia faktu ze nie warto ryzykowac [/quote

My az do smierci a po nas nastepne pokolenia zapomnialy by juz o stonce bo taki ´smierdzacy prezent przebilby amerykanow i ta ich stonke
Neave jak tam idzie czytanie?
Przejrzałam temacik i myślę że zyskacie nowego członka sekty Sandemo Mam ochotę sie zabrać za Ludzi lodu ale pewnie dopiero za jakieś półtora miesiaca
oj bo jak cie wciągnie to ... jak odkurzacz

Neave jak tam idzie czytanie?
Przejrzałam temacik i myślę że zyskacie nowego członka sekty Sandemo Mam ochotę sie zabrać za Ludzi lodu ale pewnie dopiero za jakieś półtora miesiaca


Jesli moge radzic to pomysl o wakacjach czy wybralabys sie z cala walizka ksiazek zamiast modnych ciuszkow?Jesli teraz to niech ci ktos oddziela bo potem bedzie tylko
No chyba ze mozesz wszystko na bok odstawic i tylko czytac
I pamietaj mamy juz prawie polowe maja

Neave jak tam idzie czytanie?
Przejrzałam temacik i myślę że zyskacie nowego członka sekty Sandemo Mam ochotę sie zabrać za Ludzi lodu ale pewnie dopiero za jakieś półtora miesiaca


jak milo Triss
Jagedin ma niestety racje wiec tez ostrzegam, jesli nie masz teraz czasu zeby przeczytac wszsytkie tomy to lepiej poczekaj to wciaga jak burza
ja mialam akurat taka sytuacje ze pierwszy tom przeczytalam ze 2 lata temu - to jedyny tom ktory mam w wersji ksiazkowej w domu. a zaczelam kontynuowac wlasnie po przeczytaniu tego tematu no coz nie da sie ukryc ze dziewczyny maja niebywana zdolnosc do nieswiadomego namawiania do lektury

co do mojego czytania to jestem w trakcie 38 tomu az/dopiero. ostatnio nie czytalam bo uczylam sie troche do egzaminu sila wyzsza. ale ta sage dokoncze jak najszybciej - potem musze sie zabrac do pisania bo teraz to pisze jakbym chciala a nie mogla ah ci ludzie lodu

PS. Triss, mysle ze Saga ci sie spodoba - sporo bohaterow moze sie kojarzyc z naszym psiakiem
Przeglądając ten temat zorientowałam się, że wciąga jak odkurzacz Dlatego zacznę czytać dopiero w lipcu. Jeśli chcę sobie dodawać mgr przed nazwiskiem za kilka tygodni to muszę się na razie powstrzymać chociaż kusi jak ch****a
Jagedin jeśli chodzi o wakacje to torba modnych ciuszków chyba odpada. Będę raczej biegać z życiorysem niż olejkiem do opalania ... Żegnaj beztroskie życie Ale czasu raczej będę miała więcej niż teraz więc na czytanie znajdę czas. Na razie chciałam zadeklarować chęć do czytania:D

a ja myslalam ze wakacje dla wszystkich Ja raczej w domu i MAM CO CZYTAC

Jesli kiedys komus podsunelam sage choc dzisiaj nie moge tego na 100%przynac ale ... moze na zlosc ze sie ze mnie nasmiewali
Bo wiadomo jesli ktos cie odwiedza raz no dwa razy w miesiacu i ciagle widzi cie z niby ta sama ksiazka to i tak mysli swoje. (Ale jelop tyle czasu to czyta)

To teraz Shin Chan grzecznie choc namolnie namowiala jedna dziewczyne
Na zachete pozyczyla jej dwie pierwsze czesci a ta jadac na tygodniowy urlop w upal hiszpani wziela na wypadek nudy. Na szczescie ze tu te slowa ktore wymawiala w zlosci chyba na siebie sa cenzurowane.Nie napisze

Ze zlosci chyba spalila sie na zapomniane mieso z patelni
a ja myslalam ze wakacje dla wszystkich Ja raczej w domu i MAM CO CZYTAC

Jesli kiedys komus podsunelam sage choc dzisiaj nie moge tego na 100%przynac ale ... moze na zlosc ze sie ze mnie nasmiewali
Bo wiadomo jesli ktos cie odwiedza raz no dwa razy w miesiacu i ciagle widzi cie z niby ta sama ksiazka to i tak mysli swoje. (Ale jelop tyle czasu to czyta)

To teraz Shin Chan grzecznie choc namolnie namowiala jedna dziewczyne
Na zachete pozyczyla jej dwie pierwsze czesci a ta jadac na tygodniowy urlop w upal hiszpani wziela na wypadek nudy. Na szczescie ze tu te slowa ktore wymawiala w zlosci chyba na siebie sa cenzurowane.Nie napisze

Ze zlosci chyba spalila sie na zapomniane mieso z patelni
a ja myslalam ze wakacje dla wszystkich Ja raczej w domu i MAM CO CZYTAC

Jesli kiedys komus podsunelam sage choc dzisiaj nie moge tego na 100%przynac ale ... moze na zlosc ze sie ze mnie nasmiewali
Bo wiadomo jesli ktos cie odwiedza raz no dwa razy w miesiacu i ciagle widzi cie z niby ta sama ksiazka to i tak mysli swoje. (Ale jelop tyle czasu to czyta)

To teraz Shin Chan grzecznie choc namolnie namowiala jedna dziewczyne
Na zachete pozyczyla jej dwie pierwsze czesci a ta jadac na tygodniowy urlop w upal hiszpani wziela na wypadek nudy. Na szczescie ze tu te slowa ktore wymawiala w zlosci chyba na siebie sa cenzurowane.Nie napisze

Ze zlosci chyba spalila sie na zapomniane mieso z patelni

a ja myslalam ze wakacje dla wszystkich Ja raczej w domu i MAM CO CZYTAC

Jesli kiedys komus podsunelam sage choc dzisiaj nie moge tego na 100%przynac ale ... moze na zlosc ze sie ze mnie nasmiewali
Bo wiadomo jesli ktos cie odwiedza raz no dwa razy w miesiacu i ciagle widzi cie z niby ta sama ksiazka to i tak mysli swoje. (Ale jelop tyle czasu to czyta)

To teraz Shin Chan grzecznie choc namolnie namowiala jedna dziewczyne
Na zachete pozyczyla jej dwie pierwsze czesci a ta jadac na tygodniowy urlop w upal hiszpani wziela na wypadek nudy. Na szczescie ze tu te slowa ktore wymawiala w zlosci chyba na siebie sa cenzurowane.Nie napisze

Ze zlosci chyba spalila sie na zapomniane mieso z patelni


Babs nie rozumiem- kto wymawiał Jola czy ta panna?
panna sie skleła że wzieła tylko 2 części?????
grrrrrrr....
skonczylam tom nr.38 i jestem totalnie i generalnie zirytowana jak ja nie lubie kiedy pod koniec ksiazki pojawia sie watek w stylu:
"...tjaaaa no tak ty wszystko wiesz..." - tekst Ganda do Andre
ale juz tego co to on takiego sensacyjnego wie nie powiedzieli

no ja bardzo prosze mi takich numerow nie robic p.Sandemo bo ja sie na pania pogniewam i nie skoncze Sagi

grrrrrrr....
skonczylam tom nr.38 i jestem totalnie i generalnie zirytowana jak ja nie lubie kiedy pod koniec ksiazki pojawia sie watek w stylu:
"...tjaaaa no tak ty wszystko wiesz..." - tekst Ganda do Andre
ale juz tego co to on takiego sensacyjnego wie nie powiedzieli

no ja bardzo prosze mi takich numerow nie robic p.Sandemo bo ja sie na pania pogniewam i nie skoncze Sagi


Jestem po twojej stronie Ja mam inny problem slonce sie pokazalo i ludziska wyszly z domow sie zaczeli schodzic do mnie.Nie moge przebrnac przez 7 tom tajemnicy rycerzy.Malo ugrzezlam wlasnie w takim momencie ze juz wiem co bede robila w nocy
Bo jak akcje molosne to teraz albo nigdy Chrzanie jutro nie otwieram nikomu

Neave nie obrazaj sie na Margitke juz ci tak niewiele zostalo.
oj tak, zgadzam sie Jagedin - najgorsze to utknac w ciekawym momencie i nie moc skonczyc ja tak miewam jak na przyklad czytam akurat na kompie
Jagedin nie daj sie! trzymam kciuki zeby ci sie udalo skonczyc ten tom

na razie sie jeszcze nie obrazilam, ale jak w kolejnym tomie sytuacja sie powtorzy albo wyskocza znowu z wiedza na temat czegos ale nie powiedza czegos to chyba bede konczyc Sage wielce pogniewana na Margitke
A ja wszystko sobie popsułam Chciałam poczytać jakieś recenzje a wyszło na to , że to własciewie były prawie streszczenia i już wiem kto kiedy umrze... ehhh, ciekawość

A ja wszystko sobie popsułam Chciałam poczytać jakieś recenzje a wyszło na to , że to własciewie były prawie streszczenia i już wiem kto kiedy umrze... ehhh, ciekawość

ale chodzi o ze tak powiem "final"?
czy o wszystkie inne postacie od 16 wieku?
jak mozesz podrzuc link do tych recenzjo-streszczen bo na to chyba nie trafilam.
na przyszlosc moge ci powiedziec ze samo drzewo genealogicznie sporo mowi

ps. jesli o final nie zdradzaj za duzo na razie i bez tego jestem zirytowana na Margitke
to rzeczywiscie nieciekawie trafilas
ja tak trafilam z tym nieszczesnym drzewem genealogicznym
co prawda z drzewa niewiele mozesz sie dowiedziec ale jednak troche sie dowiedzialam o pochodzeniu Tengela Zlego

to czekam na linczek

grrrrrrr....
skonczylam tom nr.38 i jestem totalnie i generalnie zirytowana jak ja nie lubie kiedy pod koniec ksiazki pojawia sie watek w stylu:
"...tjaaaa no tak ty wszystko wiesz..." - tekst Ganda do Andre
ale juz tego co to on takiego sensacyjnego wie nie powiedzieli

no ja bardzo prosze mi takich numerow nie robic p.Sandemo bo ja sie na pania pogniewam i nie skoncze Sagi

wez pare głebokich wdechów
oj wzielam pare oddechow, ale pewnie dopoki nie wciagnie mnie kolejny tom (a na razie jakos nie mam kiedy sie za niego zabrac) to bede jeszcze troszke zirytowana
neave przeszlam przez ten 7 tom w autobusie.
Oczywiscie nie powiem za duzo ale w tej czesci jest duzo a nawet bardzo duzo milosci i to na calej lini.Oczywiscie calkiem niezly opis trafilam tez w autobusie.I tak sobie myslalam.......przerwac i wysiadac (akurat moj przystanek byl)czy doczytac do konca jak norwegowie to robia samo sie wyjasnilo bo sie skonczylo

triss jesli juz dasz ta stronke to moze faktycznie zeby tam nie bylo zakonczenia bo nam sie neave calkiem znicheci
Narazie ma zlosc na Margitke a potem na tangela bedzie miala i cala reszte z drzewka
hehehe. niezle Jagedin ja przestalam czytac w autobusach bo mam takiego farta ze co czytalam w autobusie to co lepszy opisik

spokojnie zlosc na Tengelka Zlego to mam chyba od pierwszego tomu w tym kierunku gorzej byc nie moze. na Margitke tez sie nei zezloszcze jak bedzie cos z dalszych tomow - raczej na siebie no chyba ze mi Margitka zafunduje jakies farmazony
Nie jestem niestety zbyt odwazna,malo jestem tchurzem jak sie wciagnelam to teraz boje sie ze bede miala koszmary
chyba mam noc z glowy
No chyba ze znowu jakas sexowna scenka sie nadarzy a wtedy to juz bede perwersem/ tchurzem

Albo zmecze tu na necie(jakas gra ) tak oczy zeby juz tylko lozka trafic i lulu
a co wy kochane przezywacie ze troszke opisöw sie doczytalyscie????
no to przecie wiadomo ze wszyscy po koleji musza poumierac...toc to ma sie wlc do naszych czasow i wiadomo ze do tomu 40-tego to wszyscy predzej czy pözniej kopna w kalendarz. Poczatkowych zarania dziejöw ludzi lodu to i tak do samego konca prawie sie nie dowiecie....no i jak juz wspomnialyscie....final...tego nigdzie nie wyczytacie na zadnej stronie w sieci!

czytac i delektowac sie i nie marudzic.... no i jakby co...to nie podgladowywac!

a co wy kochane przezywacie ze troszke opisöw sie doczytalyscie????
no to przecie wiadomo ze wszyscy po koleji musza poumierac...toc to ma sie wlc do naszych czasow i wiadomo ze do tomu 40-tego to wszyscy predzej czy pözniej kopna w kalendarz. Poczatkowych zarania dziejöw ludzi lodu to i tak do samego konca prawie sie nie dowiecie....no i jak juz wspomnialyscie....final...tego nigdzie nie wyczytacie na zadnej stronie w sieci!

czytac i delektowac sie i nie marudzic.... no i jakby co...to nie podgladowywac!


madralo!!! jak na zlosc sceny z grobowca zmory jakies wypadaja mi zawsze przed snem Popsuta spluczka w WC co znaczy wstretne dzwieki cala noc!! to wszystko razem nie pomaga w spokojnym snie.
Nie zeby odradzac ale Saga o ludziach lodu byla chyba lagodniejsza w opisie.Tutaj w tajemnicy czarnych rycerzy czesto mi dreszcze chodza po plecach
a ja krece teraz sage o krölestwie swiatla...drugi tom mi idzie...i jakos narazie mnie nie zachwycilo......jestem lekko zdegustowana...

a ja krece teraz sage o krölestwie swiatla...drugi tom mi idzie...i jakos narazie mnie nie zachwycilo......jestem lekko zdegustowana...

Za malo moze przeczytalas?Ale jesli tak bedzie do konca to ja sobie juz odpuszcze Licze ze opowiesz choc troche
irytacja na Margitke mi przeszla
tom 41 i 40 od polowy - baaaaaardzo ciekawe
nie gniewam sie miedzy innymi dlatego ze powod irytacji sie wyjasnil

takze w tym momencie finiszuje juz tom 41
zostalo juz tylko 6 ale obawiam sie ze bede je czytac coraz wolniej bo oprocz pracki licencjackiej musze naskrobac jakies glupoty na zaliczenie a to o polskiej lit. wspolczesnej (ktorej nie czytuje za czesto wiec jeszcze pewnie musze jakas knige przczytac ) czy o dydaktycznych funkcjach netu. af fuj!!

ale potem bedzie wolne i kolejna saga Margitki

shin chan, ostatnio widze ze co ktoras przeczyta tomik to sie degustuje chyba trafilysmy na zly moment

to rzeczywiscie nieciekawie trafilas
ja tak trafilam z tym nieszczesnym drzewem genealogicznym
co prawda z drzewa niewiele mozesz sie dowiedziec ale jednak troche sie dowiedzialam o pochodzeniu Tengela Zlego

to czekam na linczek


Neave, zabij a nie mogę znależć tego linka W ostatnich dniach przeżyłam awarie komputera i format dysku. W historii pustka i w mojej pamieci też...
zabijac cie nie bede
mowi sie trudno

daj znac jak w koncu zaczniesz czytac sage
ja sie teraz staram nie pisac zbyt wielu szczegolow, ale pewnie sporo juz wyczytalas z tego tematu

zabijac cie nie bede
mowi sie trudno

daj znac jak w koncu zaczniesz czytac sage
ja sie teraz staram nie pisac zbyt wielu szczegolow, ale pewnie sporo juz wyczytalas z tego tematu


To był odnośnik z któejś strony znalezionej przez google Ale przynajmniej nie zepsujesz sobie przyjemności czytania jeśli na jakiś spoiler byś trafiła.
Temin obrony mam wyznaczony 29 czerwca. Więc 30 zaczynam
hehehe. wlazlabym i znowu bym sie zezlila na Margitke

to bede trzymac kciuki ja dopiero we wrzesniu
offtopicujac, o czym pisalas prace?
hmhmhmh
Te offtopici to nie bardzo nadają się do tematu o Sandemo, jest na to specjalny dział
sorki, to pewnie tak z rozpedu

tom 41 skonczony i ****** kolejna zagadka pozostala nierozwiazana!! co wiecej zagadka sie pojawila na sam koniec tomu grrrr.
ja tu zwalniam tempo czytania Sagi a Margitka mi wali zagadke za zagadka
zlosliwosc rzeczy martwych nie ma granic

sorki, to pewnie tak z rozpedu

tom 41 skonczony i ****** kolejna zagadka pozostala nierozwiazana!! co wiecej zagadka sie pojawila na sam koniec tomu grrrr.
ja tu zwalniam tempo czytania Sagi a Margitka mi wali zagadke za zagadka
zlosliwosc rzeczy martwych nie ma granic


Nie nie jestes sama.Nie tylko ty sie wpakowalas w tasiemcowe opiwiesci.A teraz pomysl ze ja z Shin Chan mamy jedna serie na spole i do wakacji malo ze podzielic sie to jeszcze wyczytac zeby oddac
A ja ciagle rozwiazuje tajemnice czarnych rycerzy
Saga o krolestwie swiatla drobiazg 20 ksiazeczek.Nie zaczelam a juz zaraz musze oddac.A jesli nie wyczyamy...nie oddamy to pewnie bedziemy wrogami
no to rzeczywiscie krucho z czasem
co nie zmienia jednak faktu ze 20 to nie 50 i znacznie szybciej sie to czyta. ja niestety jak juz skoncze Ludzi Lodu to troche sobie poczekam do kolejnej sagi szkoda bo w sumie ciekawe sa. coz sila wyzsza..

no to rzeczywiscie krucho z czasem
co nie zmienia jednak faktu ze 20 to nie 50 i znacznie szybciej sie to czyta. ja niestety jak juz skoncze Ludzi Lodu to troche sobie poczekam do kolejnej sagi szkoda bo w sumie ciekawe sa. coz sila wyzsza..


A mnie juz zlosci akcja rycerzy i calej reszty najroznijszych stworow.Wczoraj taka we mnie zlosc wstapila ze wylaczylam swiatlo i poszlam spac.No bo niby wiadomo ze wyjasni si w ostaniej ksiazeczce na ostatniej karteczce a ja co rozdzial skonczylabym akcje ........ja tak ale nie Margit.Tylko
nerwowka.Noce nie przespane cos mi sie widzi ze nastepne sagi to ja dopiero po wakacjach.Poprostu poddaje sie
ale masz problem
widac ma. ale moze z tego problemu tyz sie jakas saga urodzi tym razem autorstwa nie Margitki a Jagedin

ta ostateczna walka trwa i trwa. zeby to ch****a wziela... nawet w tytulowej gorze demonkow nie siedzieli przez caly tom tylko przez polowe kolejnego. grrrrr... to naprawde moze wkurzyc
ale przynajmniej kolejny tom rozpoczety - nr 43 (jupi! jeszcze tylko 4, oprocz tego ) - zabrzmi to moze nieco smiesznie ale jestem w Margitce przy Margitce kto czytal na pewno sie domysli
a mnie to sie kurcze te ostatnie średnio podobały.
przyznam ci sie ze ta rozwleklosc finalu wcale mnie nie cieszy
w sumie to final rozlozyl sie na niemalze 7 tomow
Nie dziwcie sie lato tu bylo dwa dni a rycerze tluka sie z przeklenstwem 500 lat i az sie nie chce wierzyc ze w tych kilku ksiazeczkach wszystko sie wyjasni choc jak mowilam juz nie raz wydawalo sie ze koniec musi byc juz,juz a nie byl
Znowu sie ochlodzilo i trzeba sie zabrac za czytanie bo moze lato wroci?
no co do ludzi lodu ..to wiela luda sie skarzylo ze do 40 lecialo im szybko...a juz koncöwke to ciagneli pod göre jak wode na mlyn
moja matula to chyba ciepnela ostatnie 5 tomöw i´nie mogla dokonczyc....dopiero po roku ja pogonilam do koncöwki.....
mnie tez sie zreszta wleklo jakos tak cienko!
no ostatnie były ciut g*

no ostatnie były ciut g*

Nie rozsiewaj propagandy bo sie dziewczyna zniecheci i nie dowiem sie juz nigdy konca bo ja ostatniej tez nie czytalam komus pozyczylam i potem jak oddali to juz nie bylo kiedy doczytac
hehehe. spokojnie doczytam... o ile w koncu znajde wolna chwile bo na razie mam tak malo czasu i mase pracy, ze jak dobrze idzie to sypiam 3 godziny na dobe
a jestem coraz blizej konca - zaczelam tom 44 i pomyslec ze na poczatku czytalam jeden tom dziennie... stare dobre czasy

Jagedin, no wiesz, zeby samego konca nie doczytac a fe! az wstyd sie tak przyznawac

hehehe. spokojnie doczytam... o ile w koncu znajde wolna chwile bo na razie mam tak malo czasu i mase pracy, ze jak dobrze idzie to sypiam 3 godziny na dobe
a jestem coraz blizej konca - zaczelam tom 44 i pomyslec ze na poczatku czytalam jeden tom dziennie... stare dobre czasy

Jagedin, no wiesz, zeby samego konca nie doczytac a fe! az wstyd sie tak przyznawac


No wstyd ale pomysl kto sie powinien wstydzic bardziej?ten co pozyczyl i nie oddal na czas albo wcale!
zdaje sie ze 17 czesc nigdy do mnie nie wrocila
wstyd ze ja nie pamietalam komu to pozyczalalam
ksiazka przychodow i idchodow powinna byc w kazdym domu
a tam...brak ci 15-tej klepki i tyle! a pewnie ci poprostu chlop jej nie kupil i tyle szukania na nic
ja na szczescie problemu z zaginionymi tomami nie mam
posiadam tylko jeden - tom nr.1 a cala reszte w wersji elektronicznej ewentualnie zaopatruje sie na bierzaco w bibliotece

w koncu zmeczylam tom 44. zmeczylam bo prawie tydzien go czytalam, chyba. no nie powiem, ale bitwy to troche nudnawo wychodza Margitce :/
chociaz na poczatek 45 pojawil sie moj ulubiony bohater, co prawda nie z Ludzi Lodu aniolek co upadl i sciemnial chyba wszyscy wiedza o kogo chodzi. a nie chce rzucac ziemskim imieniem, zeby nie spoilerowac Triss. jeszcze zrezygnuje z lektury...
A ja wlasnie zaczelam 12 i ostatnia juz ksiazke tajemnicy czarnych rycerzy.
Ciezko mi sie ostatnio czyta bo osleplam
najgorsz ze teraz na samym koncu zaczyna sie prawdziwa akcja
Jak ja czytałam "Tajemnicę..." to miałam taki problem że kolejny tom ukazywał się co 2 miesiące. Czasem szlag mnie brał że muszę tyle czekać żeby wiedzieć co będzie ale jakoś przeżyłam

Jak ja czytałam "Tajemnicę..." to miałam taki problem że kolejny tom ukazywał się co 2 miesiące. Czasem szlag mnie brał że muszę tyle czekać żeby wiedzieć co będzie ale jakoś przeżyłam

A ile jest wszystkich czesci???
Razem jest 12
jagedin, sory za glupie pytanie, ale jak ty czytasz tych rycerzykow? w zasadzie ich konczysz wlasnie, bo jak sama napisalas zaczelas ostatni 12 tom... i pytasz ile jest tomow?

albo ja jestem dzis malo przytomna, albo ktos tu wprowadza dzien swira w zycie


chociaz na poczatek 45 pojawil sie moj ulubiony bohater, co prawda nie z Ludzi Lodu aniolek co upadl i sciemnial chyba wszyscy wiedza o kogo chodzi. a nie chce rzucac ziemskim imieniem, zeby nie spoilerowac Triss. jeszcze zrezygnuje z lektury...


Hehe, raczej nie zrezygnuję A do aniołka co upadł i ściemniał to chyba nie trzeba już dodawać ziemskiego imienia Ciekawe, ciekawe
hehehe.
Triss - myslisz pewnie o imionku, ktore pojawia sie juz w tytule tego tomu, czyli Lucifer a ziemskie imionko bedzie inne ale go nie podam bo to popsuje ci caly ten tom. a jest naprawde bombowy jeden z moich ulubionych.

w tomie 45 jest dokladny opis anioleczka i wiesz kogo mi przypomina? nasza biedna psinke vel konia vel troskliwego misia vel przyczajonego tygryska, ukrytego smoka

hmmmm.... chyba jedynie momenty z Lucyferem sprawiaja ze jeszcze nie rzucilam Sagi

jagedin, sory za glupie pytanie, ale jak ty czytasz tych rycerzykow? w zasadzie ich konczysz wlasnie, bo jak sama napisalas zaczelas ostatni 12 tom... i pytasz ile jest tomow?

albo ja jestem dzis malo przytomna, albo ktos tu wprowadza dzien swira w zycie


teraz to ja juz zalapalam ale ja tak potrafie.
lalka napisala ze czyta tajemnice a dla mnie to byla juz inna opowiesc
Nawet nie bede obiecywac ze sie poprawie bo to by byly slowa rzucane na wiatr


hehehe.
Triss - myslisz pewnie o imionku, ktore pojawia sie juz w tytule tego tomu, czyli Lucifer a ziemskie imionko bedzie inne ale go nie podam bo to popsuje ci caly ten tom. a jest naprawde bombowy jeden z moich ulubionych.

w tomie 45 jest dokladny opis anioleczka i wiesz kogo mi przypomina? nasza biedna psinke vel konia vel troskliwego misia vel przyczajonego tygryska, ukrytego smoka

hmmmm.... chyba jedynie momenty z Lucyferem sprawiaja ze jeszcze nie rzucilam Sagi

a mnie ten tom jakoś dziwnie zestrachał
spokojnie - kazdemu sie moze zdazyc
a juz myslalam ze ja cos pomieszalam

shin, mnie jakos nie zestrachal. hehehe. szczegolnie momenty z Christa byly malo strachliwe a poza tym jak juz wczesniej pisalam - Lucyfer

zostaly mi dwa ostatnie tomy
hmmm.... nie podoba mi sie na razie tylko jedno - pomocnik Tengela Zlego nazwal sie Lynx czyli Rys grrrr. to akurat mi sie nie podoba baardzo

hehehe.
Triss - myslisz pewnie o imionku, ktore pojawia sie juz w tytule tego tomu, czyli Lucifer a ziemskie imionko bedzie inne ale go nie podam bo to popsuje ci caly ten tom. a jest naprawde bombowy jeden z moich ulubionych.


A ja już myślałam, że wszystko już wiem a tu zonk ale to dobrze

a ja se znalazłam w chałupie drugi tom rycerzy. czytać?

A ja już myślałam, że wszystko już wiem a tu zonk ale to dobrze

Kuś mnie, kuś


hehehe. i dobrze ze nie wiesz. jak ja sie zloscilam jak przez przypadek sie dowiedzialam skad pochodzi Tengel Zly (a konkretniej jego ojciec)

z mila checia cie pokusze, bo naprawde sympatycznie sie czyta Margitke. i nawet sporo bohaterow bym podciagnel a pod psinke ale po tomie 45 stwierdzam ze najlepiej podchodzi Lucyferek

tak mi sie przypomnialo. jade sobie ostatnio metrem i co widze? jakas pani naprzeciwko mnie ni mniej ni wiecej a czyta sobie Margitke nawet tytul przyuwazylam - Magiczny ksiezyc (czyli 36 tom Sagi)

shin... a czytaj, moze pierwszy sie znajdzie pozniej
w sumei to Ludzi Lodu to tez mozna czytac niepokolei - jako osobne ksiazki, oczywiscie eliminujac ostatnie 7 - czyli walke ktora sie ciagnie niemilosiernie dlugo. tak to przeskakiwali po dziesiatki lat w jednym tomiszczu, a tu nagle kilka dni rozroslo sie to kilku tomow

takze Triss, pamietaj, zaczyna sie bombowo i do polowy czyta sie bez najmniejszego problemu. potem jest jedno czy dwutomowe przystopowanie i leci dalej az do tomu mniej wiecej 40, czterdziestego ktoregos. potem sa swietne fragmenty w tomie 45 dwoch ostatnich jeszcze nie przeczytalam, wiec jeszcze nie wiem
hallloooo skonczylam rycerzy I nareszcie bo juz osleplam od tych demonow.Noce nieprzespane i zmarchy mi pewnie powychodza jak nie teraz o na starosc napewno.

Pinks co za pytanie czy czytac jasne ze czytac.jak juz doczytasz do polowy to przyznam sie co mnie wkurzylo no moze juz troche powiem bo potem zapomne
Koniec czy samo zakonczenie za krotkie bylo.Przez 12 tomow sie ciaglo a ja juz przy kazdym myslalam ze koniec juz a Margitka dokladala chyba tylko po to zeby mnie w nocy straszyc a potem ciach i koniec

i nie skusze sie szybko na nastepna wakacje jutro koniec szkoly i czas lenistwa
ale okładke to mają rycerze gó... wnia...ną na maksa.
Trisss, niestety masz racje - wpadlas... hehehe, jesli od pierwszego tomu nie moglas sie oderwac to "niestety" tak bedzie prawie do konca. prawie bo od polowy zdazaja sie przynudzajace tomy.

na razie nic wiecej bo jestem w polowie ostatniego tomu. jak skoncze napsiocze na calego

ale okładke to mają rycerze gó... wnia...ną na maksa.

Pinks ta seria ksiazek ma byc poprostu tania.Takie ksiazeczki z kiosku maja nas zachecac do czytania a nie do ogladanie kazdej zlotowki przez mikoroskop. Chyba ze masz na mysli ilustracje ale czy mozemy wymagac innej???Tutaj sa takie same znaczy wydawcy sie to podobalo i kropka.

A teraz juz nie o Margit
codziennie w pytaniu na snaidanie wkladaja jakies ksiazki do kuferka tylko ze my tutaj na wygnaniu musimy do wakacji czekac a potem i tak przemycac (Jola musi)I dzisiaj wlozyli ksiazke o bardzo fajnym tytule "grzeczne dziewczynki ida do nieba niegrzeczne ida tam gdzie chca" taki ladny tytul wiem ze to nie od Margit ale jakby ktora cos wiedziala to jedno zdanie za plecami Margit poprosze.
Jagedin. gdzies mam ta ksiazke, ale niewiele ci o niej powiem bo jej nigdy nie przeczytalam od momentu jak ja dostalam. a teraz nawet nie wiem gdzie moze byc. choc znajac zycie, i moja matke, to chyba wiem kto moze wiedziec co sie z nia stalo a raczej kto ja ma
Ja czytałam o dziewczynkach. dostałam tę książke na osiekmnastkę. W sumie to taki poradnik...Mnie się średnio podobał.

Trisss, niestety masz racje - wpadlas... hehehe, jesli od pierwszego tomu nie moglas sie oderwac to "niestety" tak bedzie prawie do konca. prawie bo od polowy zdazaja sie przynudzajace tomy.

na razie nic wiecej bo jestem w polowie ostatniego tomu. jak skoncze napsiocze na calego


no to tom trzeci skończony dzisiaj cały dzień czytałam, chyba nawet nie miałam czasu się uczesać
Cieszę sie że nie mam pod ręką kolejnych części bo powinnam teraz co innego robić i wściekam się jednocześnie bo nie wiem co za ziólko wyrośnie z mieszkanki Sol+Heming
to dobrze ze nie masz, bo nie moglabys sie oderwac.
ja zaczelam ponowne czytanie od tomu 2. niefart chcial ze summa sumarum mialam wszystkie tomy na kompie. wiec jeszcze gorzej. bo ledwo jakis skonczylam to bralam sie za kolejny. jedne czytalam w wersji papierowej inne w elektronicznej gdybym wtedy wiedziala ze tak mnie to wciagnie pewnie bym poprzestala na 2 gora 3 tomach. a im dalej szlam tym gorzej bylo sie zatrzymac.
zauwazylam pewna prawidlowosc. poczatkowe tomy jeszcze traktowalam jako osobne calosci. ale w ktoryms momencie przestawala byc wazna historia poszczegolnych czlonkow rodu - wazniejsza sie robila walka z Tengelem Zlym
a ja zaczęłam gdzieś od 18-tego czyli od solvego i potem se skakałam jak popadło. to dopiero było fascynujące!!!!!!!!!!!!!!!

a ja zaczęłam gdzieś od 18-tego czyli od solvego i potem se skakałam jak popadło. to dopiero było fascynujące!!!!!!!!!!!!!!!

Oj Pinks nie ladnie przeciez my cie z tego przepytamy i posypia sie paleczki
i nagany
a ja mecze ten ostatni tom i go zmeczyc nie moge - za duzo tu Sandemo i wogole mi sie nie podoba. a fe!! powinna byc Malina za pozbawienie klimatu
te tomy na ktore wczesniej psioczylam ze nudne to jeszcze nic. ostatni to masakra nudnosci i jeszcze jak sie ciagnie... w nieskonczonosc. buuuu. ja kce koniec
ostatni tom jest do d***! możecie mnie nawet wybatożyć kocham perwersje

Triss nie martw sie o nia ona bedzie jeszcze po latach za wzor stawiana

A ja zaczynam sie juz zloscic bo skonczylam rycerzy zlozylam obietnice nic wiecej przez wajkacje i juz dzisiaj dostawalam kotow z nudow.WAKACJE A pogoda jesienna wiec ksiazka mile widziana i chyba przeprosze pania Margiyt Sandemo i zabiore sie za kolejna serie


ja bym mieszanki nie nazwala wzorem
nuda jednak robi swoje. ja sie zabiore za jakies zalegle pojedyncze powiescie

Pinks, zgadzam sie - ostatni tom to poprostu g***o do szescianu. jedynie poczatek jest znosny.
mysle ze ostatni tom byl NORMALNY...ale problem w tym ze sandemka tak srubowala napiecie ze czlowiek myslal ze tam w ostanim to bedzie Bög jeden wie co....a tam bylo tak normalnie jak zawsze ....i pewnie stad to rozczarowanie!
wiesz, moze nie tyle spodziewalam sie niewiadomo czego. ale chociaz czegos adekwatnego do tytulu Sagi a de facto do Sagi zaliczylabym tylko polowe tego tomu (o ile nie mniej).

Triss, UWAGA teraz troche spoileruje

a nie polowe tomu Margitka, za przeproszeniem chrzani jak to pisala ksiazke mogla to napisac w jakiejs osobnej ksiazce i to wlasnie mnie wkurzylo najbardziej w tym tomie. bo kwestia Ludzi Lodu mniej wiecej w polowie tomu byla juz wyjasniona na amen
chciałabym powiedzieć że rozwiazanie problemu ludzi lodu też mi się wydało g* jakby ona straciła nagle wenę twórczą- przestała brać prochy czy co???

Triss, UWAGA teraz troche spoileruje

Ale mnie ta UWAGA tylko zachęciła do przeczytania tego spoilerka
Wyjasnij mi lepiej jedna rzecz Koniec tomu trzeciego kiedy Sol miała ostatnią wizję przed smiercią- powiedziała że wie juz dlaczego Tengel Zły tak jej nienawidzi i że wie gdzie go już spotkała. Czy to taka zagrywka pani Sandemo - coś jest na rzeczy ale wam jeszcze nie powiem czy to może ze mnie gapa i cos przeoczyłam Powinnam wiedzieć o co chodzi? A moze z wizją o Tengelu było tak jak z tymi o szatanie? Troche maści plus bujna wyobrażnia?:heh:
Triss, na szczescie nie zaglebilam sie w szczegoly ze spoilerowaniem

z wizja to raczej nie byla zagrywka - wszystkie numery z "wiem ale jeszcze nie powiem" pamietam, bo psioczylam wtedy na Margitke jak milo
z tego co pamietam to ta jej ostatnia wizja odnosi sie do tego co bylo.
podpowiem ci tylko tyle, ze o spotkaniu z Tengelem Zlym bylo w pierwszym tomie.
a to ze Tengel nienawidzi Sol to nawet logiczne, w koncu taka potezna czarownica stanela po stronie dobra to sie wsciekal
myślałam ze oprócz tego jest jeszcze jakiś inny powód
A jeśli chodzi o spotkanie, to nie wiem jak to czytałam ale nie mogę sobie przypomnieć. Chyba muszę to jeszcze raz przekartkować

ja to ciagle kartkowalam w te i nazad ..ciagle cos musialam sobie przypomniec...do szalu mnie doprowadzala ta moja dbalosc o zgodnosc szczegölöw!
bo to bylo baaaardzo krotkie spotkanie
przyznam ci sie ze poczatkowo tez nie kojarzylam o co moze chodzic. zwlaszcza ze tom pierwszy czytalam jakies 3 lata temu
podpowiem ci jeszcze gdzie dokladnie szukac - moment ucieczki Tengela i silje z Doliny Ludzi Lodu (tak mi sie wydaje ze to wlasnie wtedy bylo)
aha. spotkania tez nie mozna dokladnie okreslic jako normalne spotkanie
Kartkuję ,katrtkuję i dalej nic...
Neave to teraz mi zamieszałaś Ucieczka z doliny była w tomie 2, chyba że chodzi ci o ucieczkę do doliny z tomu 1
czy chodzi o witrażyk?
no to rzeczywiscie zamieszalam
oczywiscie chodzi o ucieczke Z doliny - czyli tom2

jesli bedziesz miala problem ze znalezieniem daj znac to ci powiem o co biega ale zawsze to chyba fajniej samemu znalezc

Pinks, nie o witrazyk ale jak ci powiem to Triss nie bedzie miala juz czego szukac poczekaj jeszcze dzien - na pewno znajdzie
Swietnie a co dla tych co juz wyczytali lato zadne i chetnie zlame dana sobie obetnice ze nic nie zaczne...............dziewczyny nudno mi ktora by cos poradzila Jola sie do kraju wybiera moglaby cos kupic
no moze cos krotszego napisala ?
Neave chyba jednak cie i nie znajdę Przejrzałam tą ucieczkę ale nic mi nie wpadło w oko. Pomyślałam, że może cos było w tym zdarzeniu kiedy pierwszy raz tak naprawdę się przestraszyła – kiedy zabiła kościelnego i potem ta reakcja Tengela... ale to było dobrych kilka lat po ucieczce, także nie wiem o co chodzi
a wiec chodzi o moment keidy Tengel i Silje z rodzina ida do lodowca zeby sie wydostac inna droga z doliny. nie pamietam tego super dokladnie, chodzi o to ze zanim dotarli do lodowca Sol poleciala troszke wyzej w gory po czym wrocila bardzo przerazona. dotarla do miejsca gdzie zakopany jest kociolek Tengela Zlego i... tam sie natknela na Tengela Zlego. to jest to spotkanie. napisalam ze nie bylo to dokladnie spotkanie bo tak naprawde natknela sie na ducha Tengela Zlego ktory pilnuje kociolka.

ufff. to tyle mam nadzieje ze niczego nie pomieszalam i nie naspoilerowalam
oooo!!!
Pinks, czyzby az tak cie zdziwilo to co napisalam??
hihi, raczej to że czytałam to już chyba z 5 razy i dalej nie zauważyłam tego momentu.
własnie ja to już z lupą szukałam i dalej nic. Neave jesteś pewna że to było własnie wtedy? Coś mi tam o tym kociołku świta ale to chyba nie było w czasie ucieczki z doliny
damn!
powiem tak. w ostatnich tomach (nie pamietam dokladnie w ktorym) jest przypomnienie tego momentu i jest ze to bylo przy ucieczce... ale moze znowu cos pomieszalam.

Triss, na bank chodzi o kociolek. reszta moze sie nie zgadzac. ale chodzi o Sol i kociolek, a raczej o miejsce gdzie kociolek sie znajduje.

damn!
powiem tak. w ostatnich tomach (nie pamietam dokladnie w ktorym) jest przypomnienie tego momentu i jest ze to bylo przy ucieczce... ale moze znowu cos pomieszalam.

Triss, na bank chodzi o kociolek. reszta moze sie nie zgadzac. ale chodzi o Sol i kociolek, a raczej o miejsce gdzie kociolek sie znajduje.


Ja to czytalam bardz bardzo dawno temu wiec nie pomoge ale jak tylko dostane okular to zaczne to znowu bo zastanawiam sie ze az takiego zniku pamieci mozna dosatac ?
Ale nasza Jola pamieta na bank i dorwala jedna marude co juz czyta moze ona to wytropi??
oooo. to jak owa maruda wytropi ten moment to dobrze by bylo zeby Jola ja przycisnela i wyciagnela tajne informacje

Triss, moja mala rada co do ostatniego tomu (jak juz tam dotrzesz ) podziel sobie lekture na 2 czesci. najpierw skoncz czesc o Sadze (tzn. zakonczenie). odczekaj 1 dzien i zabierz sie za czesc o Margitce.
znacznie lepiej sie to "wciaga" w ten sposob. bo jak przeczytalam ostatni tom jednym ciagiem to tylko sie nawkurzalam, a jest tam sporo ciekawych informacji ale po 2 dniach znowu przeczytalam czesc o Margitce i bylo lepiej

a zatem moge oficjalnie gloscic
czytanie SAGI O LUDZIACH LODU - ZAKONCZONE
Neave dzieki za radę. Skorzystam Wlaśnie zaczęłam ttom4. I jak na razie ta mała Sunniva to jakieś nijakie stworzonko zobaczymy co będzie jak sie skuma z Taraldem

oooo. to jak owa maruda wytropi ten moment to dobrze by bylo zeby Jola ja przycisnela i wyciagnela tajne informacje

Triss, moja mala rada co do ostatniego tomu (jak juz tam dotrzesz ) podziel sobie lekture na 2 czesci. najpierw skoncz czesc o Sadze (tzn. zakonczenie). odczekaj 1 dzien i zabierz sie za czesc o Margitce.
znacznie lepiej sie to "wciaga" w ten sposob. bo jak przeczytalam ostatni tom jednym ciagiem to tylko sie nawkurzalam, a jest tam sporo ciekawych informacji ale po 2 dniach znowu przeczytalam czesc o Margitce i bylo lepiej

a zatem moge oficjalnie gloscic
czytanie SAGI O LUDZIACH LODU - ZAKONCZONE


Gratulacje teraz juz mozna wypoczywac na sloncu (jesli bedzie)
no to trzeba poswiętować
Pinks moje swietowanie bedzie chyba raczej nie do pozazdroszczenia
mam circa tydzien do 2 tygodni na skonczenie pracy, czyli napisanie de facto 2,5 rozdzialu + wstep i zakonczenie

dobra to lece swietowac - do Margitki wroce pewnie gdzies w polowie lipca hehehe i bede sie zaczytywac Margitka na Rhodyjskich plazach a nuz znajde kolosa dzieki Sandemo
a poki co pewnie troche zadziej bede na forum - przynajmniej przez najblizsze 2 tygodnie

Triss, zdawaj biezace relacje jak ci sie czyta Sage to bede miala chociaz namiastke Margitki w przerwach
nie martw się ja też pisałam pracę w tydzień- e tam ch****a a po co się bardziej przykładać właśnie niedługo 5 rocznica musze se poświetować
a jeszcze wam chciałam polecic jedno opowiadanie ale se ch****a tytułu zapomniałam
no to widze Pinks ze u mnie bedzie to samo

to jak sobie przypomnisz ten tytul dawaj nam szybciutko znac
bo jak zalatwie absolutorium to skonczy sie wolny dostep do Margitki w Buwie
tam w tym tytule był jakiś anioł psiakość zdaje mi się.

tam w tym tytule był jakiś anioł psiakość zdaje mi się.

Co to znaczy zapomnialam??dawaj dzienniczek................uwaga !!jeszcze raz i pala
spokojnie Pinks, pomoc nadchodzi - tytuly wszystkich opowiadan Sandemo moze to pomoze. aha wytluszczylam tytul z aniolem

1. Irlandzki romans
2. Królewski list
3. Mężczyzna z ogłoszenia
4. Czarownice nie płaczą
5. Wieża nadziei
6. Przeklęty skarb
7. Jasnowłosa
8. Uprowadzenie
9. Zbłąkane serca
10. Gdzie jest Turbinella?
11. Dziewica z Lasu Mgieł
12. Zły sen
13. Tajemnica starego dworu
14. Las ma wiele oczu
15. Czarny Anioł
16. Łzy odchodzącej nocy
17. Narzeczona Fabiana
18. Nie dla mnie miłość
19. Wyspa Nieszczęść
20. Przyjacielu, kim jesteś?
21. Przybysz z dalekich stron
22. Klucz do szczęścia
23. Dzieci samotności
24. Białe kamienie
25. Pewnej deszczowej nocy
26. Ocalenie
27. Zaginiony
28. Ostatnia podróż
29. Światełko na wrzosowisku
30. W cieniu podejrzeń
31. Małżeństwo na niby
32. Sindre, mój syn
33. Annabella
34. W śnieżnej pułapce
35. Samotny wilk
36. Ucieczka
37. Fatalna miłość
38. A gwiazdy od wieków nucą tę pieśń
39. Nierozwikłana zagadka
40. Złoty ptak
41. W mroku nocy
42. Wymarzony przyjaciel
43. Odnalezione szczęście
44. Przeznaczenie

a jesli chodzi o czarownice to smieszna rzecz - wlasnie pisze rozdzial o czarownicach tylko u innej autorki - Anne Rice
ooo widzisz dzięki!!!- jednak nie miałam omamów.
otóż o ile dobrze pamietam bohaterka w dośc niezwykłych okolicznościach spedza noc z rannym(?) żołnierzem- (że też miał jeszcze siłę na seks ) wynikiem czego jest można się domyslić co. a to prowadzi do dość zaskakującego finału. polecam ...
kurka wodna!
was trzeba czytac codziennie kilka razy!
Nie bylo mnie kilka dni raptem a juz prawie nie kumam o czym gadacie... w czym problem?

tu widze jakas liste tomöw ale przecie to nie z Ludzi lodu...

a jesli chodzi o spotkanie Sol i Tengela to bylo jak neave pisala.
sol spotkala go pilnujacego kociolka a on ja wczesniej tez obserwowal jak chadzala sobie samotnie gdzies po dolinie sie bawic jak byla dzieckiem...ale tego oczywiscie nigdy nie powiedziano w poczatkowych tomach ino daleko potem. zdaje sie ze najwiecej ze wszystkiego wyjasniono w czasie spotkania zywych i zmarlych na Görze Demonöw

a ja wkleje wam tytuly ludzi lodu.

1. Zauroczenie
2. Polowanie na czarownice
3. Otchłań
4. Tęsknota
5. Grzech śmiertelny
6. Dziedzictwo zła
7. Zamek duchów
8. Córka hycla
9. Samotny
10. Zimowa zawierucha
11. Zemsta
12. Gorączka
13. Ślady szatana
14. Ostatni rycerz
15. Wiatr od wschodu
16. Kwiat wisielców
17. Ogród śmierci
18. Dom upiorów
19. Zęby smoka
20. Skrzydła kruka
21. Diabelski jar
22. Demon i panna
23. Wiosenna ofiara
24. Martwe wrzosy
25. Anioł o czarnych skrzydłach
26. Dom w Eldafjord
27. Skandal
28. Lód i ogień
29. Miłość Lucyfera
30. Bestia i wilki
31. Przewoźnik
32. Głód
33. Demon Nocy
34. Kobieta na brzegu
35. Droga w ciemnościach
36. Magiczny księżyc
37. Miasto strachu
38. Urwany ślad
39. Nieme głosy
40. Więźniowie czasu
41. Góra demonów
42. Cisza przed burzą
43. Odrobina czułości
44. Fatalny dzień
45. Książe Czarnych Sal
46. Woda zła
47. Czy jesteśmy tutaj sami?

Triss, zdawaj biezace relacje jak ci sie czyta Sage to bede miala chociaz namiastke Margitki w przerwach

Tak jest proszę pani . Za dwa tygodnie obrona a jeszcze nie zaczęłam sie tych pytań uczyć Ale za to tom nr 6 skończony.
Po prostu na początku kompletnie mnie rozbroiło to małzeństwo - panna w ciazy z pastorem + gej Ale Cecylia i Alexander to najbardziej interesująca para od czasu Tengela i Sillje. Już mnie mdliło od nudziarzy w stylu Liv+Dag czy Are i Meta
I odpowiadając sobie na wcześniejsze zastanawianie sie co będzie jak się Sunniva skuma z Taraldem... Kolgrim Upragiony już sie boję tego dzieciaka naprawdę taki potwór z niego wyrośnie czy sie jakoś wyprostuje po drodze? Chociaz po ostatniej scenie z Grzechu śmietelnego chyba nie powinnam się łudzić. Musicice mi tylko wyjaśnić (bo nie mogę zacząć czytac kolejnego tomu a z ciekawości już zaczynam obryzac paznokcie ) co on zrobił tym biednym dzieciom kiedy wrzucał trzy patyki do ognia chyba ich nie zabił prawda Tak się namęczył Alexander zeby zrobić bliżniaki to mu chyba Margitka nie uśmierci dzieciaczków W ogóle powiini go poczęstować jakąś kulką, tka jak Tronda
no tom 5 to mój faworyt

no tom 5 to mój faworyt

Ja o całości sagi nie mogę sie wypowiadać ale jak do tej pory to wg mnie najlepszy był I to od początku do końca prawie bez żadnych przestojów (wyjątek to Brondy Trondy i Jaspery na wojnie ) ale reszta była boska

a jesli chodzi o spotkanie Sol i Tengela to bylo jak neave pisala.
sol spotkala go pilnujacego kociolka a on ja wczesniej tez obserwowal jak chadzala sobie samotnie gdzies po dolinie sie bawic jak byla dzieckiem...ale tego oczywiscie nigdy nie powiedziano w poczatkowych tomach ino daleko potem. zdaje sie ze najwiecej ze wszystkiego wyjasniono w czasie spotkania zywych i zmarlych na Görze Demonöw


Shin - tytuly ktore ja wkleilam to Opowiadania Sandemo - bo Pinks chciala nam polecic kolejne ale tytulu zapomniala

dzieki za potwierdzenie mojej wersji a juz myslalam ze w tak mlodym wieku mam skleroze za to wychodzi ze rzucilam maly spoiler

Triss, tom z Cecylia i Alexandrem to jeden z moich ulubionych. pamietam ze usmialam sie czytajac go jak nic - najbardziej chyba w momentach jak Alexander "pomagal" Cecylii. ogolnie bardzo fajny tom i masz racje od Silje i Tengela byli najciekawsza para Sol nie licze bo jakos pary z nikim nie stworzyla
Nie pamietam co prawda o co chodzi z tymi 3 patykami, ale bliznieta na bank przezyja

Triss, tom z Cecylia i Alexandrem to jeden z moich ulubionych. pamietam ze usmialam sie czytajac go jak nic - najbardziej chyba w momentach jak Alexander "pomagal" Cecylii.

Bo to dobry człowiek jest kobieta była w potrzebie to sie ulitował I na dobre mu to wyszło

nie pamietam żadnych patyków- musi hihi nieistotne były. o bliznietach bedą piękne tomy
No to chyba się niepotrzebnie przejęłam.
To było kiedy Kolgrim dowiedział się o tym ze Cecylia urodziła bliżniaki – wspiął się na jakieś wzgórze i powiedział że teraz wszystkie więzy zostały zerwane i jest już wolny ( hmmm dlaczego? Przez bliżniaki?) rozpalił ognisko ,złamał patyk na trzy częsci które mały symbolizować troje dzieci ( bliżniaki + Mattias) i rzucał je w ogień. Kiedyś Sol w Dolinie zrobiła podobnie – rzuciła jakąś figurke w ogień a potem jakiś dzieciak który dokuczał Liv i Dagowi poważnie się poparzył. myślałam że tu też jakiś efekt będzie. Ale chyba mały szczurek jeszcze za smarkaty jest
ja bym nie porownywala tego ludka do Sol
pamietaj ze Sol dla rodziny zrobilaby wszystko - patrz chociazby pierwsze malzenstwo Liv
a Kolgrim ma w d*** wszystko i wszystkich

ja bym nie porownywala tego ludka do Sol
pamietaj ze Sol dla rodziny zrobilaby wszystko - patrz chociazby pierwsze malzenstwo Liv
a Kolgrim ma w d*** wszystko i wszystkich


No ale ja porównuję ich tylko pod względem dziedziczenia pewnych zdolności i ciągot do ciemnych spraw a nie stosunku do rodziny Chociaż jestem dopiero na etapie kiedy ten ludek ma 6 lat to widzę, że nic dobrego z niego nie będzie
ten patyk Kolgrima to chyba nie mial zadnego znaczenia bo Kolgrim byl poprostu stukniety a nie "wybrancem" aczkolwiek on sam byl przeswiadczony o swojej wielkiem MOCY

i taka formulke wrzucania patyköw do ognia i bablania sobie cos pod nosem sam sobie wymyslil.
o jego malosci nawet swiadczyl strach przed tym opowiadaniem ze jak "zabije rodzenstwo to go spotka kara".... no to sobie wymyslil ze puscil Mattiasa na lödce w sina dal...ale przeciez go nie zabil ...wiec go kara nie spotka!

ale najlepsze bylo jak sie nachlal czielska ludzi lodu i zachcialo mu sie latac!
No że to był tylko mały czubek to już wiem. Ale na początku nie zapowiadał się na takiego nieudacznika. Scenka latania była świetna ale to u nich rodzinne żeby młodo umierać (Sunniva, Sol, kolejna Sunniva i Kolgrim)
W ogóle w tomiku nr 6 sporo bohaterów umarło – Kolgrim , Cornelia , Tarjei , Meta , Dag
I chyba nieczuła jestem bo mnie w ogóle nie wzruszył los Mattiasa w kopalni.
Teraz jestem w trakcie nr 7 – Tancred i śledztwo w spawie Jessici vel Molly
zabawny tomik

zabawny tomik

który? siódemka? Właśnie skończyłam początek był nudnawy - te śledztwo za długo się ciągnęło Co to ma byc kryminał jakiś Ciekawie się zrobiło kiedy pojawił siez nowu Hansowy wątek w życiu Aleksandra Ale końcówka super, popłakałam sie ze śmiechu na nocy poślubnej Tancreda biedaczek tak sie cały czas stara i ciągle mu coś nie wychodzi

a mi sie podobal ten watek jak z kryminalu
nocy poslubnej nie pamietam co prawda, ale fajne byly te momenty jak oboje byli chorzy i przesylali sobie lisciki przez ta grype (czy co to tam bylo) nic nie wychodzilo


Hehe okres choroby był fajny – Bolly jesteś czarująca dawet kiedy jesteś przeziębioda Tancred chciał wyjść na bohatera ale jak mu miało wyjść kiedy Cecylia rzycał tekst Jaki moj syneczek jest słodki
Ale moje ulbiony tekst to Nie rusz mne jestem pełna kleiku
śledztwo nie było takie złe, tylko jak dla mnie za bardzo rozwleczone, jeżdzili tylko w ta i z powrotem z tym ponadprzecietnie inteligentnym wójtem Pod koniec miałam już dość . Ale przeczytałam dziś nr8ico widzę? Kolejne śledztwo, tym razem z wójtem udającym i***. Ale może być I na koniec mały maraton porodowy się zrobił To który dzieciak jest dotknięty? Villemo? Kurcze mam nadzieję że w końcu się cos uaktywni bo brak mi trochę akcji z ciemnymi mocami jakie robiła Sol. Trochę zwyczajni są teraz
Neave, mam ochotę przybrać błagalny ton ale bądź twarda

upiorna rodzinka była w deche

I jacy zgodni w tej upiornosci byli
Tom 9 – Samotny – trochę się wynudziłam. Mikael wydał mi się jakiś nijaki. Nie lubię go tak samo jak beznadziejnie nudnego Mattiasa. Anette też nieżle kopnięta na koniec się troche wyprostowała ale chyba nie do końca Fajne były jedynie częste nawiązania do Polski

Tom 10 –Zimowa zawierucha – bardzo fajny. Uwielbiam Villemo i tego małego szowinistycznego Eldara też polubiłam, szkoda że tak skończył

I nadal wkurzam się na to „wiem ale nie powiem” w 9 czytam że już wkrótce zostanie odkryty ślad Szatana, w 10 nadal jest” już wkrótce”. Jak w 11 przeczytam ze już niedługo ślad zostanie odkryty to nie wiem co zrobię

Jestem w trakcie nr 11 – Zemsty - i Villemo własnie siedzi uwieziona w oborze z tym ostrzycielem noży z Tobronn, niedoszłym królem Norwegii
Jesli dobrze pamietam to zagadka sladow szatana wyjasni sie w ni mniej ni wiecej tomie zatytulowanym - Slady Szatana to jest chyba tom 13

Mikael to wogole byl takim troche dziwnym bohaterem. a Mattiasa nawet lubilam - tu taki szanowany doktorek, a jak przyszlo do bab to zielony jak koniczynka
tom 11 skończony. Fantastyczny. Razem z numerem 5 jest w mojej czołówce. I Jeszcze bardziej lubię Villemo. Dodatkowy plus - "pojawiająca" się moja ulubiona czarownica Sol

A cytując siebie


:heh: Dzięki Można się domyślić po tytule , po prostu wkurza mnie że już trzeci tom (w 9 zaczęła:heh:) wciska kit Margitka że juz wktóce, już wkrótce. W 12 pewnie tez to samo przeczytam. Zbyt długo budowane napięcie zaczyna być nużące i już zaczyna mnie korcić żeby zajrzeć do 13 i w końcu zobaczyć o co chodzi

Triss, uzbroj sie w cierpliwosc tak jak pamietam jak czytalam to najbardziej mnie zaczely wkurzac zagadki Margitki dopiero jakos po 30 tomie. tam sie tego nawet nie tyle mnozy co po prostu jak wyjasnia w koncu ta zagadke to sie okazuje tak banalne i proste, ze w zasadzie moznaby sie tego domyslic. no i wkurzalam sie jeszcze bardziej ze sama na to nie wpadlam

hehehe. Villemo byla fajna czarownica i na cale szczescie pojawi sie jeszcze w kilku tomach

Triss, uzbroj sie w cierpliwosc tak jak pamietam jak czytalam to najbardziej mnie zaczely wkurzac zagadki Margitki dopiero jakos po 30 tomie. tam sie tego nawet nie tyle mnozy co po prostu jak wyjasnia w koncu ta zagadke to sie okazuje tak banalne i proste, ze w zasadzie moznaby sie tego domyslic. no i wkurzalam sie jeszcze bardziej ze sama na to nie wpadlam

Ćwiczyłam siłę woli ale ledwo sie powstrzymałam Dzis chyba zacznę ślady Szatana - nareszcie
Gorączka była fajna zwłaszcza Villeno w roli żołnierza, ojca trojga dzieci


Mam nadzieję, bo naprawdę fajna jest. Ale z tym ostatnim życzeniem Jonsa przed śmiercią to chyba przesadziła

I moja mała klasyfikacja bohaterów po 12 tomach
1. Tengel Dobry
2. Dominik
3. Aleksander

1. Sol
2. Villemo
3. Cecylia, Sillje


o co chodzilo z tym ostatnim zyczeniem Jonsa??

klasyfikacja fajna, chociaz jak przypuszczam zanim dotrzesz do konca zmieni ci sie radykalnie
ja na przyklad baaardzo polubilam Lucyfera (chociaz w ostatnim tomie potrafil wkurzyc). fajny bedzie jeszcze Heike i Ulvhedin



o co chodzilo z tym ostatnim zyczeniem Jonsa??

klasyfikacja fajna, chociaz jak przypuszczam zanim dotrzesz do konca zmieni ci sie radykalnie
ja na przyklad baaardzo polubilam Lucyfera (chociaz w ostatnim tomie potrafil wkurzyc). fajny bedzie jeszcze Heike i Ulvhedin


Jons to był ten z żołnierzy (ostatni który przeżył) który tak płakał że dziewczyny go nie chcą. Był ranny - w karczmie razem z Villemo bo Dominika zabrał też przebrany ksiądz Pamietasz juz czy rzucić szczegóły? potem Villemo szorowała i przez to uniknęła porwania
Jonsa zabili ale umarł szczęsliwy Ale ta Villemo ma dobre serduszko
kurcze, nawet nic mi nie swita
Triss, zarzuc jakies szczegoly. moze sobie cos przypomne, chyba ze mam juz luki w pamieci
Kurcze ale to juz własciwie były szczegóły Będzie niesmacznie jak zacznę tak dosłownie Jons umierał i rozpaczaj że nigdy nie był z kobietą i tak sie przystawiał strasznie do Villemo ( a ona leżała sobie w ładnej koszulce i czekała aż Domink wróci bo mieli tam spać w trójkę ale Dominika wywabili z domu - ci co mordowalli po kolei wszystkich z oddziału Dominika żeby sobie na koniec Villemo zostawić ) Villemo niby sie opierała ale wiesz... ta gorączka No i tak całkiem to sie od Jonsa nie odsuwała, a on sprawy do końca nie doprowadził ze tak powiem w jej przypadku ale w swoim tak Niewiele mu było trzeba. A potem był szczęsliwy i juz sobie wyobrazał jak to wspaniała bedzie z nich para. Villemo pobiegła gdzieś się wykąpać i wtedy przyszli ci którzy ich ścigali w lesie przez pół ksiażki a potem próbowali utopić Dominika. Zabili Jonsa i chcieli złapać Villemo ale im sie nie udało

Zresztą odsyłam do .pdf-u - strony 75-78
cos mi zaczyna switac
hehehe. chyba lookne do pdfa to mi sie przypomni wiecej.

widac jakos nie zapadl mi w pamiec ten fragment skoro go wogole nie pamietam

cos mi zaczyna switac
hehehe. chyba lookne do pdfa to mi sie przypomni wiecej.

widac jakos nie zapadl mi w pamiec ten fragment skoro go wogole nie pamietam


A ja własnie to zapamiętałam Freud pewnie by to odpowiednio wyjaśnił

Skoczyłam Ślady Szatana
Hmmm, już widzę czemu zaliczasz Ulvhedina do ulubionych bohaterów Nie ma co, niezły jest. Czyli to ma być nowy Tengel Dobry? Powiedz mi, wytrwa w tym postanowieniu, czy jednak z/ła natura się odezwie? Bo już pazurki obryzam z ciekawości. Ciekawy jest, ale na moją listę jeszcze nie wskoczył, zobaczę jak się będzie dalej zachowywał ( no, może delikatnie zepchnął z podium Aleksandra ). Ale kopia Tengela oryginału i tak nie pobije
No i znowu Margitka tajemnice wielkie robi... Kim są rodzice Ulvhedina? Ja od razu pomyślałam o tej podłej Gudrum ( czy jak tam się nazywała... nie pamietam już) i Tristanie... Mam rację? Wydało mi się to oczywiśte, ale tak Margitka kręci że już sama nie wiem...

PS> Kochana neave... nudzę się ... skończyły mi się pdf-y
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ginamrozek.keep.pl